320d 136KM przeboje po wypraniu wnetrza

[marko783]

Witam Jezdze swoja bumka E46 320d 136KM juz 4 latka i nigdy nie bylo z nia problemow ale z miesiac temu zachcialo mi sie wyprac srodek autka i zostawilem wszystko pozamykane jak jeszcze dobrze nie wyschlo na sloncu.Jak przyszedlem do auta szyby byly od srodka zaparowane i jak odpalilem to wszystko zeswirowalo czyli wentylator chlodnicy sam sie krecil,obrotomierz nie chodzil,trakcja swiecila a jak go zgasilem i przekrecilem zaplon to wszystkie wskazniki sie ruszaly.Autko postalo kilka dni juz z otwartymi szybami na sloncu i niby wsystko przeszlo ale teraz gorzej pali jak jest zimne i jest slabsze.Swiece zarowe wszystkie ok. a jest blad ukladu zarowego.Co sie moglo stac przez ta wilgoc?Prosze o pomoc!!!

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[Manniac]

Człowieku, nie wiem w jaki sposób prałeś auto, ale żeby doprowadzić do takiej katastrofy to trzeba by wlać do niego kilka wiader wody! Zajmuję się kosmetyką wnętrza i nieraz zdarza się, że niedosuszone auto trzeba pozamykać, a rankiem szyby są całkiem zaparowane, ale nigdy nie doprowadziło to do takich przebojów! Podejrzewam, że zalałeś jakiś newralgiczny element instalacji, może tak jak pisze kolega wyżej woda dostała się do bezpieczników, ale to naprawdę jest trudne. Pomyśl jak to robiłeś, może przypomnisz sobie jakiś szczegół, rozlaną wodę itp, bo od samego zawilgocenia takie jaja raczej się nie robią.

[nakatomii]

......nie którzy tak piorą..........http://www.youtube.com/watch?v=S1mSJ9PzUUY :mrgreen:

[jacekmury1]

Powiedz w jaki sposob prales recznie czy mechanicznie :?:

[marko783]

wypralem tylko fotele i wykladziny podlogowe odkurzaczem pioracym tylko zrobilem blad i zostawilem autko pozamykane na sloncu.Slyszalem opinie ze niby nic nie powinno sie stac,ale widocznie jest inaczej.Wogole czy jest mozliwe zeby przez to poprzestawialy sie jakies parametry w oprogramowaniu?Zauwarzylem ze jak bylo wszystko ok. to przy dolozeniu jej gazu poszla smuga ciemnego dymu a teraz nie ma tego i praca przy naglym nacisnieciu na gaz jez lagodniejsza a przedtem byla taka twardsza

zauwarzylem :arrow: zauwazylem

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[Manniac]

Zauwarzylem ze jak bylo wszystko ok. to przy dolozeniu jej gazu poszla smuga ciemnego dymu a teraz nie ma tego i praca przy naglym nacisnieciu na gaz jez lagodniejsza a przedtem byla taka twardsza

Czyli co - teraz jest lepiej? Więc są też jakieś plusy.

zostawilem autko pozamykane na sloncu

No tego, przyznam, nie testowałem. Faktycznie, może się zrobić niezły parnik.

czy jest mozliwe zeby przez to poprzestawialy sie jakies parametry w oprogramowaniu?

W to akurat za bardzo nie chce mi się wierzyć.

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[marko783]

koledzy pomocy!!wymienilem juz przeplywke na nowa 527,posprawdzalem i pozamienialem zaworki od EGR i turbiny,sprawdzilem interculera i turbine i katalizatory praktycznie wszystkie opcje i dalej ja muli.moze mi ktos powiedziec czy po tym zawilgoceniu wnetrza moglo pozmieniac jakies parametry w oprogramowaniu sterownika bo tak to by wygladalo.prosze o pomoc!!

[guzior2]

A wgrali ci odpowiednie oprogramowanie do nowej przeplywki ? Bo jesli wczesniej byla oryginalna od nowosci i zalozyles Boscha z koncowka 527 to potrzebna jest reprogramacja, na oficjalnej stronie boscha jest o tym napisane.

[marko783]

mialem przeplywke 468 a teraz zalozylem 527 i mechanior powiedzial ze nie trzeba nic zmieniac ale mi sie cos nie chce w to wierzyc bo cos jeszcze jest nie tak i na tej starej na 4 biegu przy full bucie ekonomizer szedl na 20l. a przy 5 biegu byl na 16l. a teraz jest na 5biegu troche ponizej16l. to czyzby ten stry byl dobry?