Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wraca spowrotem do firmy leasingowej :mrgreen:

dodam tylko, że było bardzo "dynamicznie" eksploatowane :norty:

tych aut z tym wyposażeniem jest dosłownie w niemczech z 10 szt z tego rocznika na rynku wtórnym w niemczech, wiec za 2 tygodnie pojawi się nowe za kosmiczne pieniadze bo przebieg mały.

Opublikowano

niestety trzeba poczekać kilka lat, żeby się "bezwypadkowe" za niezłe pieniądze do zajechania pojawiły...

może m1 w tym roku obniży ich wartość rynkową

 

koledze na poprawę nastroju polecam dostępne w niemieckim AVISie: http://www.citroen.de/home/#/citroen-c3-picasso/

szczególnie w tym kolorze, zasięg kilkukrotnie większy, fotele szerokie, niedawno testowałem

Opublikowano
jedynka to generalnie shit poza naprawde paroma modelami, jak130, która jednak jak ktoś już wspomniał, jest jakaś nijaka. a do prawdziwej wersji ///M to jednak jej troche brakuje- musiałaby od początku byc zbudowana inaczej, we wszystkich jest za dużo "bezpiecznej" elektroniki co znijacza charakter autka, a większością wogóle nie idzie driftowac - i co to za beemka powiedzcie
Opublikowano
jedynka to generalnie shit poza naprawde paroma modelami, jak130

 

idac za ciosem:

318i co to wogole jest ponad 1400 kg na sucho + plyny + ludzie (mysle, ze grubo ponad 1500 kg) i 143 kM ?!

w "trojkach" to interesujace jest tylko m3, a wogole po cholere tam wsadzili v8 przeciez ona jest ciezka, nie mogli czegos mniejszego z wieksza moca? ...

 

we wszystkich jest za dużo "bezpiecznej" elektroniki co znijacza charakter autka, a większością wogóle nie idzie driftowac - i co to za beemka powiedzcie

 

mam wrazenie, ze nigdy nie jechales tym autem ...

elektronika jest bezpieczna i "agresywna" jezeli pozostaje wlaczona i dobrze ze tak jest, przypominam, ze nie wszyscy to mistrzowie kierownicy, ktorzy driftuja

druga opcja to elektronika pomagajaca przy "przegieciu"

a trzecia to jej odlaczenie, w ktorej to kierowca zdany jest na siebie

 

pozdrawiam wszystkich maruderow - tak wiemy Wasze auta sa najlepsze ;)

Opublikowano
Lubie jak ludzie, którym brakuje argumentów wypowiadają się na temat, którym w ogóle nie jeżdżą ;D No ale taka tu jest mentalność niektórych ludzi... naszczekać i pójść do swojej budy. Pozdrawiam kolegę, ale którego seria 1 to "shit" ;)

E30, E36, E60, E87, F48

Opublikowano
jedynka to generalnie shit poza naprawde paroma modelami, jak130, która jednak jak ktoś już wspomniał, jest jakaś nijaka. a do prawdziwej wersji ///M to jednak jej troche brakuje- musiałaby od początku byc zbudowana inaczej, we wszystkich jest za dużo "bezpiecznej" elektroniki co znijacza charakter autka, a większością wogóle nie idzie driftowac - i co to za beemka powiedzcie

a teraz szczerze - ile razy jechałeś jako kieorwca w BMW 1??

Opowiadasz bzdury, które sa wyzsane z palca. Elektronika w 1 jest na prawde dobra - masz umiejętności to całkowicie ja wyłączas i zdany jesteś tylko na siebie - nie umiesz jeździć to jeździsz z tzw. elektroniką, ktora pilnuje Twojego życia!

Pozdrawiamy kolege z trójki, który nigdy nie jeździł jedynką, a najwięcej ma do powiedzenia :mad2:

Opublikowano

fajny pomysł na popularnego posta: urazić czyjeś uczucia/odczucia :D sukces gwarantowany.

a może jego autor rzeczywiście tak uważa? jestem w stanie to sobie wyobrazić.

 

brak uchwytów na kubeczki? poważna sprawa. myślę, że idealnym samochodem dla kogoś, definiującego dobry samochód przez pryzmat uchwytów na kubeczki byłby Ford S-Max lub Citroen Xsara Picasso, może Jeep Grand Voyager.

 

nie znaczy to, że jestem fanem serii 1. z całą pewnością, technicznie, są to tak samo prawdziwe BMW jak pozostałe. mi seria jeden nie odpowiada z 2 powodów:

a) pochodzi z pokolenia "banglowozów", a te mi się po prostu nie podobają (no, to teraz się zacznie :mrgreen: ),

b) brakuje jej "charyzmy" - chodzi głównie o hatchbacka - sorry, że używam tego, tak obecnie nadużywanego słowa, ale trudno mi znaleźć lepsze. powiem tak: wyobrażacie sobie gangsterów w 1-kach? to tak jakby hell`s angels jeździli na trzykółkowych rowerkach dla bobasów...

nie chodzi mi o to, że bmw mają być autami dla gangsterów - ale tak się dziwnie składa, że ich prostolinijne umysły potrafią dokonywać świetnych wyborów w kwestii aut :)

zdaję też sobie sprawę, że może to być też kwestia wieku - ja zatrzymałem się na e38, e39 i e46. rozumiem, że młodsi mogą nie mieć takich uprzedzeń ;-)

Pozdrawiam,

Rafał

"It`s not the size of the dog in the fight, it`s the size of the fight in the dog" Mark Twain

http://img72.imageshack.us/img72/2328/1727269a1200bw1a.th.jpghttp://img442.imageshack.us/img442/8869/1737368a1200bwa.th.jpg

Opublikowano

fakt Panowie każde auto ma swoje zalety i wady nawet te najdroższe i chyba nigdy nie wymyślą idealnego auta bo zawsze ktoś znajdzie w nim jakąś wade. Moja jedynka to pierwsze autko z rodziny bmw i moge powiedziec iż w tym segmęcie naprawde się niezle prowadzi i możliwość wyłaczenia trakcji daje naprawde duża frajde zwłaszcza zimą jak ma się gdzie jeżdzić :)

 

Lecz też ma wady np: beznadziejne uchwyty na kubeczki pod łokietnikiem(dużo jeżdze i na takie coś się zwrac uwagę jak nie ma gdzie położyć kubka z MC :) ), radio i seryjne nagłośnienie - jest bo jest nic specjalnego itd.

 

ALe wszystko kwestią gustu. Co do posiadaczy 3-jek to ustawcie sobie 135 i M3 a zobaczycie kto jest lepszy :P

Opublikowano

Zgodze sie nagłośnienie nic specjalnego uchwyty na kubki tez jak i brak uchwytow z tylu nawet do trzymania.

to pierwsze bmw i nastawienie bylo,ze w zimie nigdzie nie damy rady okazalo sie inaczej :) oczywiscie to nie to co Q.

Ja jestem milo zaskoczona tym autkiem.

Opublikowano

dla mnie 1-ka po włożeniu dyfra ze szperą i zmianie zawieszenia na BMW Performance to najlepsze auto, jakim kiedykolwiek jeździłem (no może chciałbym wymienić diesla na benzynę); także porównanie z m3 e36 (tą ze zdjęcia) wypada na korzyść 1-ki

- rozkład masy - naprawdę optymalny, powoduje, że auto wydaje się w prowadzeniu lżejsze niż jest naprawdę

- zawieszenie - bez uwag

- układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem - super precyzyjny, ale trzeba się przyzwyczaić, że kręci się lekko

- hamulce - rewelacja

- układ pedałów (drobiazg, ale również super - łatwo dodawać gaz piętą przy hamowaniu)

- możliwość całkowitego wyłączenia kontroli trakcji (przy autach z grupy VAG, które np. nie pozwalają dodawać gazu przy hamowaniu, a niektóre nie pozwalają całkowicie wyłączyć ESP)

- wygląd hatchbacka - kobieco-emerycki (ale z wewnątrz tego się nie zauważa :wink: ); jest nadzieja, że w kolejnych wersjach zniknie ta owalna linia u dołu drzwi i pochylona w dziwną stronę linia tylnych drzwi

Opublikowano
Jeśli chodzi o osiągi to trzeba było zrobić program w aucie to byście tak nie marudzili :D i kolega po przejażdzce m3 miałby niedosyt i pewnie małe rozczarowanie osiągami emki. Faktem jest że modzone 135i robi wiatrak z emki. Wykonanie nie jest takie złe jak na tą klase. Mi osobiście przeszkadza mało miejsca na głowe także nie wiem jak ktoś pisał ze mając 192 cm wzrostu jest super w środku.
Opublikowano

Ja tam nie narzekam na osiągi auta :) z ciekawosci sprobujemy z nowym s3 zobaczymy :)

 

Na 192 cm wzrostu to auto to pomylka ja mam 170 wzrostu i fotel obnizony na maxa.

  • 3 lata później...
Opublikowano
jak wam nie pasuje to se kupcie inne!!!! i po problemie;-)

Pokonując granice własnej wytrzymałości,

Wznosisz się na wyżyny własnych umiejętności,

Bo to życie oferuje nam dziś wiele możliwości,

A ty łap los w swoje ręce nadal bądź duchowo mocny!

P.S Ryszard Andrzejewski (PEJA)

Opublikowano
dzisiaj miałem przyjemność sprawdzić jako pasażer 135i w m-pakiecie, kierwonicy nie byłem godzien dostać.

jestem bardzo rozczarowany komfortem, wykonaniem auta oraz osiagami silnika. dodam, że auto było w manualu i po tuningu prędkość max 300km/h. spalanie na pełnym baku (do baku wchodzi 50L benzyny) przy średniej jeździe komputer pokazuje zasięg 400km czyli spalanie 12,5 L na 100km, przy bucie i pałowaniu na autostradzie przy max prędkości bak starcza na 200km czyli 25L na 100km. na minus ciasne kubelkowe skórzane fotele, nawigacja stercząca z kokpitu wyglada paskudnie, sztywne zawieszenie tak że wytłucze nawet na równym asfalcie. spalanie przy ciężkiej nodze może doprowadzić do zawału serca. co do silnika i skrzyni biegów to kiepsko coś to jest zgrane, wolę automat. aha, trakcje zrywa nawet na trzecim biegu. wykonanie auta jest jakieś nijakie, czegoś w nim brak. generalnie auto wyglada jak duża zabawka. kierownik oddaje 135i i za niecaly miesiąc odbiera nowe M3.

ciekawi mnie co za inteligentny inaczej konstrukor bmw wsadził do tego auta 50L bak, który starcza na przejechanie 400km przy oszczednej jezdzie, a przy pałowaniu na 200km?

To ciekawe co piszesz, jak dla mnie większość tego co tu wypisałeś to zalety. Nawet ten mały bak. Bardzo podoba mi sie polityka mercedesa gdzie w standardzie jest bardzo mały bak, a jako opcja większy. W BMW zdaje sie i tak sa dwa baki wiec mogłoby byc podobnie.

Co do skrzyni - to kwestia wyboru właściciela, ja wole automat, ale rozumiem tez ze można miec inne oczekiwania. Spalanie zależy od nogi kierowcy. Co tu komentować.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
fajny pomysł na popularnego posta: urazić czyjeś uczucia/odczucia :D sukces gwarantowany.

a może jego autor rzeczywiście tak uważa? jestem w stanie to sobie wyobrazić.

 

brak uchwytów na kubeczki? poważna sprawa. myślę, że idealnym samochodem dla kogoś, definiującego dobry samochód przez pryzmat uchwytów na kubeczki byłby Ford S-Max lub Citroen Xsara Picasso, może Jeep Grand Voyager.

 

nie znaczy to, że jestem fanem serii 1. z całą pewnością, technicznie, są to tak samo prawdziwe BMW jak pozostałe. mi seria jeden nie odpowiada z 2 powodów:

a) pochodzi z pokolenia "banglowozów", a te mi się po prostu nie podobają (no, to teraz się zacznie :mrgreen: ),

b) brakuje jej "charyzmy" - chodzi głównie o hatchbacka - sorry, że używam tego, tak obecnie nadużywanego słowa, ale trudno mi znaleźć lepsze. powiem tak: wyobrażacie sobie gangsterów w 1-kach? to tak jakby hell`s angels jeździli na trzykółkowych rowerkach dla bobasów...

nie chodzi mi o to, że bmw mają być autami dla gangsterów - ale tak się dziwnie składa, że ich prostolinijne umysły potrafią dokonywać świetnych wyborów w kwestii aut :)

zdaję też sobie sprawę, że może to być też kwestia wieku - ja zatrzymałem się na e38, e39 i e46. rozumiem, że młodsi mogą nie mieć takich uprzedzeń ;-)

No jesli mam sobie wyobrażać gangsterów w jedynce.... , to sie cieszę ze Ty sobie ich nie wyobrażasz.

Ja sie z kolei chyba zatrzymałam na Banglu bo nowe beemki mi sie nie podobają. No moze poza seria 2.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Zdobyłeś nagrodę miesiąca w kategorii "Odgrzewany kotlet'' :clap:

 

Kotlecik;-))))))

Pokonując granice własnej wytrzymałości,

Wznosisz się na wyżyny własnych umiejętności,

Bo to życie oferuje nam dziś wiele możliwości,

A ty łap los w swoje ręce nadal bądź duchowo mocny!

P.S Ryszard Andrzejewski (PEJA)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.