Czy możliwe, żebym przelał paliwo w zbiorniku?

[beaver]

Po zakupie mojej w Niemczech, też zauważyłem takie zjawisko. To po prostu zatkane odpowietrzenie. Niemcy naprawili mi to na gwarancji tzw. BMW Premium Selection - polski serwis nie uznaje tej gwarancji, więc pojechałem do Prenzlau (mieszkam w Szczecinie) i zrobili - bardziej poczuwał się do tego serwis, który sprzedał mi auto 3 tyg. wcześniej, bo ubezpieczyciel tej gwarancji też chciał się mignąć. Sama rura jest tania ok 20-30 Euro, nie pamiętam już, ale robocizna bardzo droga, bo trzeba zrzucać bak. Niemcy wycenili to razem na 280 Euro i bawili z tym ok. 6 godzin. Ale teraz jest malina, tankuję pod korek i nie ma żadnego wycieku.

 

Jak zatkane odpowietrzenie? Tam jest rura odchodząca od głównej, tuż przy wlewie. Nie rozumiem dokładnie na czym polega to zatkanie. Która część Ci dokładnie wymienili? Tą rurkę odpowietrzająca tylko? Czy do tej rury odpowietrzającej nie mozna dostać sie przez djęcie tylnego prawego koła i nadkola?

 

Niby nic ale znów mnie to irytuje. Próbowałem wczoraj nalać do pełna ale nie pod korek, nie wyszło mi :) i znów zaczeło cieknać. Może jest jednak sposób, zeby sie z tym uporac.

 

Przepraszam, ale nie wyjaśnię dokładnie - cytuję mechanika. Rura jest plastikowa, harmonijkowa, widziałem samą część, auto zabrali na serwis i oddali po naprawie, mówiąc, że aby to wymienić trzeba opuścić bak i z tym jest zabawa, dlatego w ASO tyle to kosztuje.

Może jest patent zrobić to prościej?

[AleX3232]

Witam

 

miałem dokładnie tosamo u siebie. Z wymiana tego wężyka jest sporo zabawy. Żeby się tam dostać to trzeba odpinać wał i zwalać zbiornik paliwa. Sporo przy tym zabawy ale plama pod samochodem jest denerwująca więc warto.

[eXiDe]

Cześć Panowie,

wróciłem z Austrii (było bosko ;) ) ale do rzeczy.

 

W mojej Buni też miałem taki problem z cieknącym paliwem, a zawsze tankuję pod korek. Okazało się, że przewód odpowietrzający miał dziurkę (z przetarcia) jest to plastikowy przewód wygląda jak peszel. Dziurka była mała na takiej wysokości, że jak tankowałem paliwo pod korek to nadwyżka paliwa znajdująca się w tym przewodzie musiała wylecieć do poziomu tej nieszczęsnej dziurki (czyli plama pod autem była spora).

 

Zabraliśmy się za wymianę przewodu, nie było lekko, sporo rozkręcania, demontaż zbiornika.. wszystko metodą 'na czuja' :) o ile demontaż był długi, to z montażem poszło szybko. Wsadziliśmy przewód gumowy olejoodporny+zabezpieczyliśmy go jeszcze peszlem i jest git, dalej tankuję pod korek i problemów z żadnym wyciekiem od tamtego momentu nie miałem.

 

Pzdr.

 

Napisz może w miare szczegółowo o ile pamiętasz jakis manual krok po kroku jak sie do tego zabrać, co i jak po kolei zdemontować

 

 

Robiłem to w maju zeszłego roku.

 

Z tego co pamiętam to tak:

 

Obowiązkowo akcję wykonać na kanale lub podnośniku, ja dysponuję kanałem, maxymalnie wyjeździć paliwo, bo trzeba je zlać ze zbiornika (trzeba zdjąć przewód od zbiornika ten dolny), następnie zdemontować koło prawe tylne, tłumik, wał (część tylną - zaznacz sobie jedną i drugą część, żeby zamontwać je w identycznym położeniu), później rozpięcie linki ręcznego z prawej strony i w tunelu (tu trochę przesrane się do tego dostać), zdemontowanie siedziska kanapy tył i odkręcenie tych pokryw i wypięcie wtyczek, później odkręcenie poprzeczek trzymających zbiornik. Trochę chaotyczny opis, ale mam nadzieję, że wiesz o co chodzi. W zasadzie demontaż jest bardzo intuicyjny. Tylko wiadomo jak się coś robi na czuja to schodzi długo :) i w zasadzie tyle.

 

Pzdr.

[Natek]

opis pomocny, jednak rozpinanie wału, demontaż tłumika mnie przeraza

[Natek]

Niestety kolejne tankowania pokazują, ze jednak paliwo cieknie, nawet jak nie leje pod korek ale do pierwszego odbicia pistoletu to potem kapie z przedniej części tylnego prawego nadkola. Zatem nie jest to na zasadzie, że ten typ tak ma. Koledzy pisali o przetartej dziurawej rurce odpowitrzającej i myśle, ze wielu z nas ma ten problem. Chyba jednak zdecyduje sie na naprawe tego. Sama rurka kosztuje ok 150 PLN ale dość kosztowna jest wymiana bo trzeba opuszczać czy demontowac zbiornik. Koszt w ASO ok 1100 PLN.

[eXiDe]

150zł za tą rurkę :roll: , szkoda kasy, zrób lepiej jak ja. Zastąp ją przewodem gumowym olejo i ropo odpornym i wsadź ją dla dodatkowej ochrony w peszel :). U mnie zdało to egzamin. Oczywiście wykorzystujesz oryginalne złącza. Wymienia się tylko sam przewód.

 

Od maja zeszłego roku nic u mnie nie kapie a leję jak wcześniej - po sam korek :8)

 

Pzdr.

[Natek]

możesz podpowiedzieć gdzie taką rurę olejoodporną dostać? Jakiej szukać, zeby pasowała? Czyli orygniału w ogóle nie zastosowałeś? czy wsadzałeś jeszcze jakiś peszel na tą olejoodporną?

[eXiDe]

możesz podpowiedzieć gdzie taką rurę olejoodporną dostać? Jakiej szukać, zeby pasowała? Czyli orygniału w ogóle nie zastosowałeś? czy wsadzałeś jeszcze jakiś peszel na tą olejoodporną?

 

Przewód olejoodporny, zbrojony na dodatek możesz kupić w sklepie albo motoryzacyjnym albo z jakimiś artykułami chemicznymi, gosp. domowego etc. Spokojnie do dostania, już nie pamiętam średnicy, ale wiem, że wszedł na końcówki bardzo ciasno (i tak ma być) a jako dodatkowa ochrona przed przetarciem - wsadziłem go w peszel taki zwykły elektryczny :).

 

W sumie takie rozwiązanie tylko dlatego, że na zegarze była 18:10 a ASO pracuje do 18 i o nowym ORI przewodzie musiałem zapomnieć, a nie wydaje mi się nawet, żeby mieli to od ręki. Więc naprawa po swojemu zdała egzamin. :cool2: I wiem, że na pewno dłużej wytrzyma mój przewód niż ten ori z BMW.

 

Pozdro.

[henix]

Przewód olejoodporny, zbrojony na dodatek możesz kupić w sklepie albo motoryzacyjnym albo z jakimiś artykułami chemicznymi, gosp. domowego etc. Spokojnie do dostania, już nie pamiętam średnicy, ale wiem, że wszedł na końcówki bardzo ciasno (i tak ma być) a jako dodatkowa ochrona przed przetarciem - wsadziłem go w peszel taki zwykły elektryczny :).

 

Pozdro.

 

Hej "eXiDe" czy to rzeczywiście tyle zachodu z wymianą? (sory znalzłem że tak)

[eXiDe]

Przewód olejoodporny, zbrojony na dodatek możesz kupić w sklepie albo motoryzacyjnym albo z jakimiś artykułami chemicznymi, gosp. domowego etc. Spokojnie do dostania, już nie pamiętam średnicy, ale wiem, że wszedł na końcówki bardzo ciasno (i tak ma być) a jako dodatkowa ochrona przed przetarciem - wsadziłem go w peszel taki zwykły elektryczny :).

 

Pozdro.

 

Hej "eXiDe" czy to rzeczywiście tyle zachodu z wymianą? (sory znalzłem że tak)

 

No trochę zabawy jest :) :roll:

[Natek]

w piątek ASO w Łodzi zrobiło podejście do mojej rurki odpowietrzającej, rzeczywiście była przetarta ta siatka oplotu plus sama rurka plastikowa czy z innego tworzywa. Przetarcie było ok 10 cm od jej dolnego końca czyli tam gdzie wchodzi do zbiornika. Rurka ta jest nakładana na taki króciec wystający z baku i blokuje się to takim zatrzaskiem wbudowanym w końcówkę rurki. Aby rurka zeszła z króćca baku trzeba nacisnać gdzieś tam ten zatrzask, zwalnia sie blokada i rurka powinna zejść z króćca. Niestety u mnie po zwolnieniu zatrzasku rurka nie chciała zejść, pociągneli mocniej i w rurce został króciec z baku. Zatem bak (ok 1500 PLN) do wymiany na koszt ASO. Bak zamówiony, będzie w czwartek wymiana na nowy + nowa rurka, obecnie jeżdze bez, jedynie z zaślepionym otworem odpowietrzajacym baku.

 

W zwiazku z powyższą komplikacją, która sie pojawiła dobrze, ze zdecydowałem sie na wymianę w ASO, sama cena nie jest koszmarna bo ok 800 PLN razem z częścia.

 

Wszystkim tym, którym cieknie paliwo po zatankowaniu do pełna zdecydowanie polecam wymianę tej rurki odpowietrzającej, tam nie ma gdzie być nieszczelności i jesli jest wyciek to z pewnością rurka jest przetarta. Koszt nie jest kosmiczny.

 

No i z racji braku odpowietrzenia wczoraj i w piątek zatankowałem 2 razy pod korek po niecałe 8 litrów :). Paliwo sie pieni, brak odpowietrzenia i wiecej nie wchodzi.

[mmcv]

Ze tak sie wtrace... jeszcez nie zaobserwowalem u mnie kaluzy - mam nadzieje jej nie zaobserwowac ale nigdy nic nie wiadomo . Tyle ze ... powalajace sa te usterki w E90/91... Uzytkuje auto 3tyg z niektorymi objawamy na forum juz sie spotkalem i troche smieszne sa te niedorobki ze strony BMW :| :| :mad2: :mad2: .

Mam nadzieje w trakcie eksploatacji nie natrafiac na wszystkie wymienione :D

[grafał]

Usterki jak usterki. W innych autach też występują ale podejście krajowych ASO to chyba tragednia. Rozumie spryskiwacze, blokada kierownicy, zamki czy zawiasy tylnej klapy. Ta są kwestie które bezposrednio nie wpływają na bezpieczeństwo. Natomiast przecierający sie przewód odpowietrzający, który de facto został uznany za felerny z uwagi na wprowadzenie nowego (z zabezpieczeniem przeciw przecieraniu) to moim zdaniem jest skandaliczne. W przypadku wycieku przecież może dojść do pożaru. W ASO stwierdzili że faktycznie kiedyś była jakaś akcja z tym związana ale nie wszystkie auta były nią objete.

[krzysiek555]

Panowie pozwole sobie odswiezyc temat,czy ktos ostanio wymienial ta nieszczesliwa rurke sam?

Zamierzam sie wziasc za to sam i zastanawiam sie czy dam rade no i nie wiem jaka ta rurka ma srednice zeby wczesniej kupic a nie pozniej szalec ze nie mam co zamontowac!

dzieki za info pozdro

[eXiDe]

Panowie pozwole sobie odswiezyc temat,czy ktos ostanio wymienial ta nieszczesliwa rurke sam?

Zamierzam sie wziasc za to sam i zastanawiam sie czy dam rade no i nie wiem jaka ta rurka ma srednice zeby wczesniej kupic a nie pozniej szalec ze nie mam co zamontowac!

dzieki za info pozdro

 

Ja to robiłem sam. Pisałem o tym co i jak. Poszukaj, a z przewodem nie będziesz miał żądnego problemu, dostaniesz go w sklepie z takimi rzeczami, kupujesz przewód z metra cięty ropo- i paliwo- odporny i tyle :) good luck.

 

Pzdr.

[alvarokr]

Panowie pozwole sobie odswiezyc temat,czy ktos ostanio wymienial ta nieszczesliwa rurke sam?

Zamierzam sie wziasc za to sam i zastanawiam sie czy dam rade no i nie wiem jaka ta rurka ma srednice zeby wczesniej kupic a nie pozniej szalec ze nie mam co zamontowac!

dzieki za info pozdro

 

Jak zrobisz to pochwal się jakie FI tej rurki musi być. Też przymierzam się do tego, ale nie prędko, a fajnie będzie już wcześniej wiedzieć co muszę kupić. Powodzenia

[frack]

Witam,

 

Koledzy wymiana rurki odpowietrzającej to nie taka prosta sprawa. Podstawa to kanał lub podnośnik, bez

tego szkoda zachodu.

Trzeba zdjąć osłony pod autem

zdemontować wał napędowy,(zaznaczyć położenie przed zdjęciem, aby potem nie bił)

zdjąć układ wydechowy

odłączyć linki od ręcznego z dwóch stron

wyjąć siedzenie kanapy i odłączyć przewody od zbiornika

wtedy odkręcamy obejmy podtrzymujące zbiornik i opuszczamy go

Na wężu trzeba nacisnąć taki cycek i wtedy wyjdzie. Do tego porządne specjalne klucze(nietypowe śruby)

Może się zdarzyć że nie po zmontowaniu nie będzie ręcznego, wtedy należy przy dźwigni od ręcznego (w aucie) podnieść tę skórę i zwolnić zabezpieczenie.

Robiłem to u siebie i trochę mi zeszło, pomimo że miałem warunki. Praca raczej dla kogoś kto

ma pojęcie o budowie samochodu.

 

Pozdrawiam.

[krzysiek555]

no bede musial sie podjac ,tylko ze najpieerw musz kupic ta rurke a nie wiem jaka ma srednice,u kumpla w wasztacie chce to ogarnac

[frack]

Rurkę najlepiej kupić oryginalną, jest z taką siatką. Można robić rzeźbę i obciąć przy końcówkach, kupić

przewód olejoodporny, nasadzić na końcówki i na to opaski.Jednak to z lekka druciarstwo- to moje zdanie.

[chris99]

Rurkę olejoodporną pewnie można dopasować, ale problem jest taki, że jeśli ktoś naprawia auto u mechanika, albo nawet sam, to nie ma za bardzo czasu po ściągnięci tego nieszczęsnego węża odpowietrzającego i szukanie tego po sklepach i jeszcze połączenie tego z końcówkami.

Gdyby przed demontażem znać dokładnie średnicę potrzebnego węża, to może być na tym ponad 100 złotowa oszczędność, i może to być nawet trwalsze rozwiązanie niż oryginalne.

W moim przypadku nie mogłem sobie pozwolić na dopasowywanie przewodu gumowego do złączek, bo robiłem auto u znajomego 50 km od domu. Zeszło nam z problemami około 10 godzin (w tym ze 2 godziny na szukanie / dokupienie / pożyczenie potrzebnych torxów :duh:

Przy ewentualnej następnej wymianie było by pewnie z 2-3 razy krócej.

 

Moim zdaniem na ta usterkę powinna zostać przeprowadzona akcja serwisowa, bo to jest po prostu niebezpieczne, zagraża pożarem i zatruwa środowisko (niszczy także gumowe elementy podwozia).

[krzysiek555]

a moze zabezpieczales jakos na zwnatrz ta orginalna rurke?w dodatkowy peszel ja wrzuciels albo jakims tworzywem okleiles

[chris99]

Oryginalny przewód zabezpieczyłem 20 - 30 cm peszlem (musiałem go przeciąć aby go nałożyć). Nie wiem czy to pomoże, ale od 1,5 roku jest OK. Wzmocniony przewód gumowy mógłby być chyba bardziej odporny na przetarcie, niż ta oryginalna plastikowa rurka (z tym że nie wiadomo, czy by odpowietrzał bak równie dobrze jak część oryginalna).

[eXiDe]

Oryginalny przewód zabezpieczyłem 20 - 30 cm peszlem (musiałem go przeciąć aby go nałożyć). Nie wiem czy to pomoże, ale od 1,5 roku jest OK. Wzmocniony przewód gumowy mógłby być chyba bardziej odporny na przetarcie, niż ta oryginalna plastikowa rurka (z tym że nie wiadomo, czy by odpowietrzał bak równie dobrze jak część oryginalna).

 

 

Ja z odpowietrzeniem nie mam żadnego problemu a też zastosowałem przewód z metra cięty zdecydowanie grubszy od tego plastikowego szitu z ASO w dodatku wzmocniłem go peszlem plastikowym.

 

Pzdr.

[chris99]

eXiDe, a pamiętasz może jaką miałeś średnicę wewnętrzną - bo chyba tylko to jest najistotniejsze, aby dopasować gumowy wąż do oryginalnych końcówek? Pewnie wielu osobom przydała by się ta średnica węża, aby dobrze się przygotować przed ewentualną naprawą.

Czy problem przecierającego się odpowietrzania dotyczy też wersji benzynowych?

[eXiDe]

eXiDe, a pamiętasz może jaką miałeś średnicę wewnętrzną - bo chyba tylko to jest najistotniejsze, aby dopasować gumowy wąż do oryginalnych końcówek? Pewnie wielu osobom przydała by się ta średnica węża, aby dobrze się przygotować przed ewentualną naprawą.

Czy problem przecierającego się odpowietrzania dotyczy też wersji benzynowych?

 

Za cholerę nie pamiętam :) to było tak dawno :( a nigdzie nie zapisałem :duh: Pamiętam, że bardzo ciężko weszły oryginalne końcówki = jest szczelnie.

 

Pzdr.