Skocz do zawartości

Szarpanie silnikiem przy gaszeniu 530d 218km


skovroon

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam sądzę że klapa gasząca od wersji z DPF jest w stanie rozwiązać w dużej mierze problem.

Pozdrawiam Krzysiek

Doskonale znam aplikacje diagnostyczne DIS i Inpę , diesel w BMW jest prosty.

Masz awarię ,kłopoty,szukasz pomocy..forum to dobre miejsce aby znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

Po prostu napisz w czym kłopot, wspólnie znajdziemy rozwiązanie.


http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest na youtubie film użytkownika, który taką klapę zamontował i szarpnięcie było co prawda mniejsze ale nadal występowało. Zresztą wydaje mi się, że skovroon kiedyś pisał, że też taką klapę montował i nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu.

 

Co dziwne, na sporcie jakiś użytkownik pisał, że u niego takie trzepanie silnikiem przy gaszeniu pojawiło się nagle, nie było żadnego delikatnego efektu który się nasilał tylko po prostu z dnia na dzień zaczęło szarpać.

 

Ps. W rodzinie jest e46 320dA z 2003 bez klapy gaszącej i gasi się równie gładko jak e46 w której zamontowałeś klapę (widziałem film na youtube).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienić dwumas na oryginał i przestanie trzepać. Tylko oryginał BMW kupiony w serwisie pomoże, żaden LUK, Sachs kupiony w inter carsie, focie czy innej hurtowni, bo to wszystko odrzut z fabryki produkującej oryginał dla bmw. Dla złagodzenia szarpania, tańszym kosztem można też założyć sprzęgiełko na alternator bo fabrycznie go nie ma, i ono wtedy pomaga łagodniej zgasić silnik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ciekawe co powiesz użytkownikom którzy mają automatyczne skrzynie i identyczne szarpanie przy gaszeniu. Ja mam co prawda manual ale szarpanie jest identyczne przy wciśniętym jak i przy puszczonym sprzęgle więc dwumas raczej odrzucam.

 

Jeśli masz lub miałeś DPF to sprawdź czy działa Tobie klapa przy zaworze EGR, w dziale E90 ktoś miał zepsutą i dlatego czuł szarpanie podczas wyłączania silnika z resztą w tym temacie kolega pablo też miał ten problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co powiesz użytkownikom którzy mają automatyczne skrzynie i identyczne szarpanie przy gaszeniu. Ja mam co prawda manual ale szarpanie jest identyczne przy wciśniętym jak i przy puszczonym sprzęgle więc dwumas raczej odrzucam.

 

wciśnięte sprzęgło nic tu nie da. W manualu możesz jeszcze sprawdzić dwumas w taki sposób że wrzucasz jedynkę, wciskasz hamulec i powoli puszczasz sprzęgło do połowy a jak auto zacznie ruszać wtedy gasisz auto kluczykiem. Wtedy owego szarpania brak, przymajmniej u mnie. Ja u siebie w 3.0d 218km wymieniłem dwumas na LUK i koło pasowe na corteco i dalej szarpie. Wiem że to znowu dwumas tłucze. Tu chodzi o łagodne wyhamowanie silnika. U mnie na włączonej klimatyzacji auto gaśnie łagodnie bo załączona sprężarka hamuje silnik. Tak jak pisałem wcześniej można jeszcze założyć sprzęgiełko na alternator bo on też może być za to trochę odpowiedzialny. A co do automatu to nie słyszałem o takich przypadkach, chyba że mówimy o jakimś szarpaniu spowodowanym zużytymi poduszkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienić dwumas na oryginał i przestanie trzepać. Tylko oryginał BMW kupiony w serwisie pomoże, żaden LUK, Sachs kupiony w inter carsie, focie czy innej hurtowni, bo to wszystko odrzut z fabryki produkującej oryginał dla bmw.
G...no prawda. Ja u siebie montowałem ORI sprzęgło + dwumas i dup.a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adiks7 a wymieniałeś ten napinacz o którym pisałeś kilka postów wyżej ?

 

Nie wymieniłem właśnie, miałem go już w ręku ale u byłem u kumpla żeby go zmienić i on powiedział mi że to dwumas trzepie tym silnikiem. Napinacz oddałem do sklepu. Kolega wyżej napisał że wsadził orginał dwumas i sprzęgło i dalej szarpie. Brak pomysłów już.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szarpanie przy gaszeniu to zazwyczaj:

1. Tłumik dgrań wyjechany do granic możliwości.

2. Poduszki pod silnikiem rozwalone.

3. Ewentualnie zmęczone rolki / napinacze z przodu silnika.

 

W E91 2.0d zrobiłem wszystkie powyższe i zapalenie / gaszenie jest bardzo ładne, róznica kolosalna do tego sprzed wyaminy. Przebieg 285 tys, zrobione przy 200 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Już któryś raz zauważyłem, że jak odłączę na chwilę akumulator to po podłączeniu go ponownie i odpaleniu wyskakuje błąd active steering i do czasu zniknięcia błędu czyli restartu silnika auto gaśnie bez tego szarpnięcia :shock: :shock: Wiem, że ktoś na forum miał podobnie. Oczywiście w momencie wyświetlania tego błędu kierownica chodzi nieco ciężej. Jaki to może mieć związek z tym charakterystycznym szarpnięciem czy też uderzeniem podczas gaszenia ? Niewątpliwie jest to istotna wskazówka w drodze do rozwiązania problemu ale nie wiem co dalej z tym zrobić, przecież nie będę wywoływał za każdym razem błędu active steering.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już któryś raz zauważyłem, że jak odłączę na chwilę akumulator to po podłączeniu go ponownie i odpaleniu wyskakuje błąd active steering i do czasu zniknięcia błędu czyli restartu silnika auto gaśnie bez tego szarpnięcia :shock: :shock: Wiem, że ktoś na forum miał podobnie. Oczywiście w momencie wyświetlania tego błędu kierownica chodzi nieco ciężej. Jaki to może mieć związek z tym charakterystycznym szarpnięciem czy też uderzeniem podczas gaszenia ? Niewątpliwie jest to istotna wskazówka w drodze do rozwiązania problemu ale nie wiem co dalej z tym zrobić, przecież nie będę wywoływał za każdym razem błędu active steering.

 

No właśnie wtedy silnik jest bardziej obciążony przez pompę wspomagania i gasnie lagodniej, bo ona go hamuje. Ja mam to samo tylko ze na wlaczonej klimie, jak gasze auto to gasnie delikatnie. Ciezko ogarnac ten temat. z przodu silnika jest jeszcze napinacz paska wielorowkowego, moze to on sie skończył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też pozostało już tylko wymienić napinacze, ale jakoś sceptycznie podchodzę do tego że coś się w kwestii szarpania poprawi.

 

A wynieniales może poduszki silnika?

 

Ja przy wymianie kola pasowego zrobilem taką próbę, ze po zdjeciu paskow (od klimy i tego glownego) i odkreceniu kola pasowego odpalilem silnik i zgasilem, a szarpanie dalej było. To dopiero zagadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też pozostało już tylko wymienić napinacze, ale jakoś sceptycznie podchodzę do tego że coś się w kwestii szarpania poprawi.

 

A wynieniales może poduszki silnika?

 

Wymieniłem już chyba wszystko co może za to gaszenie odpowiadać (koło pasowe, sprzęgło, dwumasę, poduszki pod silnikiem) i nic. Założyłem nawet klapę gaszącą z wersji które już tą klapę posiadały - minimalnie się poprawiło ale bez rewelacji. Pozostał właśnie tylko osprzęt silnika..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
Ja mam bmw e61 z silnikiem 2,0 d 163 KM. Zaczęło się u mnie od dziwnego odgłosu po włączeniu silnika, takie tyrkotanie. Wymieniłem koło pasowe na koło z firmy IMPERGUM bo kolega w sklepie mi powiedział, że robią oni dobre koła pasowe więc mu zaufałem. Po wymianie tego koła tyrkotanie ustało jednak zaczęło się bardzo poważne drganie podczas jazdy. Szczególnie w mieście na pozycji skrzyni D i R ( automat). Wymieniłem paski, rolki, napinacze i dalej było to samo. Mechanik od razu mnie uprzedzał przed wymiana koła, że ta firma jest g...o warta. Pojechałem do znajomego, który sprowadza auta rozbite na części i zakupiłem u niego oryginalne koło pasowe z rozbitka po przebiegu 80 tkm. Od razu po wymianie na oryginał drżenie ustało jednak pojawił się problem z popiskiwaniem tak jakby paska przy włączaniu i wyłączaniu silnika. Jeżdżę tak już z 2 m-ce i jak popiskiwało tak popiskuje. Na domiar złego jak zaczęły się przymrozki auto na porannym rozruchu głośniej pracuje i silnik drży. Po rozgrzaniu raz dział normalnie raz głośniej jednak drżenie nie ustaje. Wie ktoś co może być przyczyną> poduszki silnika? Przepraszam, że tak się rozpisałem ale jestem nowy na forum i chciałem dogłębnie opisać swój problem, a może i komuś pomóc jeśli chodzi o to koło pasowe nieszczęsne. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.