[E87] 120d - szarpiące sprzęgło

[Sweeper]

Witam :)

 

Na początku zaznaczę, że szukałem podobnych tematów i znalazłem pewne informację, ale nie do końca wiem co zrobić, dlatego chciałbym spytać o radę.

 

Mam od 2 miesięcy 120d z 2005 roku, przejechane 104 000 km. Zauważyłem problem szarpiącego sprzęgła, zanim decydowałem się na markę auta mignęła mi taka opinia na autocentrum, że to wada w bmw 1xx, ale wtedy myślałem, że tak po prostu jest i da się z tym jeździć. Autem poruszam się po Lizbonie, gdzie jest teren górzysty, po którym jeździ się zakorkowanymi ulicami, szczególnie w szczycie. U mnie szarpanie występuje właśnie wtedy jak dużo stoję w korku. Chciałem zasięgnąć rady, czy da się z tym jeździć ? Nie chciałbym nic z autem robić tego w Portugalii (dla mnie to partacze, nie ufam im), a jeszcze ponad pół roku co najmniej nie będę nim wracał do PL. Z drugiej strony nie chciałbym aż tak bardzo ryzykować, co może się stać jak problem będę ignorował?

 

Ostatnie posty w tym temacie są z ok. 2007-08 roku potem cisza, i się zastanawiam czy problem po wymianie kompletu sprzęgła i dwumasu (tak sugerowano w poprzednich postach) mogę liczyć na poprawę na długi czas? Jeden z forumowiczów sugerował, że problem wrócił mu po roku a więc bardzo szybko. Inny natomiast miał te objawy po 6k km, więc auto nówka po LF. W tamtych postach ludzie mieli jeszcze auta na gwarancji więc się nie martwili aż tak bardzo, nikt chyba do końca nie opisał historii tego problemu i czy on ustał. Minęły prawie kolejne 2 lata, więc liczę na to, że uda się zdobyć więcej informacji w tym temacie.

Dodam tylko, że auto lekko szarpie przy ruszaniu z 1 , nie ma innych objawów, pedał chodzi tak jak powinien, nie czuć żadnych wibracji na nim itd.

 

Z góry dzięki.

 

Pozdrawiam

[Sweeper]

Tyle osób przeczytało tego posta i nikt nic nie napisał, aż dziw bierze :( może wcale ten problem nie jest częsty. Ktoś już kiedyś wymieniał sprzęgło u siebie? może by napisał przy jakim przebiegu i z jakich powodów.

[karbo]

poszukaj jeszcze na forum 3er. temat wałkowany wiele razy na wszystkie sposoby. spróbuj na poczatek ruszać z wyższych obrotów (lekko ponad 1000/min) może pomoże.

[Sweeper]

Próbowałem i wtedy faktycznie jest lepiej, nie szarpie, tylko nie wiem czy to jest zdrowe albo zdrowsze niż z lekkim szarpaniem :)

[prmax]

Tyle osób przeczytało tego posta i nikt nic nie napisał, aż dziw bierze :( może wcale ten problem nie jest częsty. Ktoś już kiedyś wymieniał sprzęgło u siebie? może by napisał przy jakim przebiegu i z jakich powodów.

 

Hej,

Problem znany, także dla BMW. W chwili obecnej jest dostępna nowa wersja oprogramowania ale dla aut tylko po liftingu.

W nowej wersji zmieniono zachowanie się silnika na wolnych obrotach...

Więcej informacji znajdziesz tu --- > http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=17446

oraz tu ---> http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=2976

 

U mnie problem też występował ale po ostatniej naprawie (wymiana wału korbowego oraz rozrządu) problemu po prostu nie ma...

Oby tak pozostało...

Pozdrawiam

[Sweeper]

No życzę Ci tego oczywiście, ale kurcze powinni dojść do tego co jest przyczyną specjaliści w bmw, a nie zmieniać oprogramowanie silnika co zwiększa obroty na co ludzie narzekają. Dziwne jest to, że moje auto ma 5 lat i wydaje mi się, że problem jest w nim od dawna (skoro ludzie narzekają w nowych samochodach na to samo) i poprzedni właściciel tak jeździł i jeździł i nic się nie popsuło więcej (chyba). Jeśli ten problem jest od dłuższego czasu to dziwne jest też to, że go jeszcze nie rozwiązali tak naprawdę. Póki co chyba nie ma co wymieniać sprzęgła, ciekawe co na to bmw we Wrocku, za 10 dni jak będę w Polsce podjadę do nich pogadać.

 

 

Btw. wymieniałeś w 2 letnim aucie rozrząd i wał korbowy? szybko coś, możesz opisać co za problem miałeś?

[piteerus]

Ja dziś też przeanalizowałem temat i u mnie też czasami szarpie. Czy to na zimnym, czy na gorącym silniku. Ale rzeczywiście, po zwiększeniu obrotów na powyżej tysiąca, problem jest ciężko wyczuwalny, a wręcz go nie ma.

[gotronk]

witam,

u mnie też występuję podobny problem raz szarpie na zimnym i na ciepłym a innym razem gładko i to nawet bez zwiększania obrotów, na początku też nie mogłem spać bo autko miało dopiero 40k i już myślałem, że dwumas :cry: ale jeżdżę z "tym" do dziś i jest ok :) w końcu to tylko rzecz i pewnie trzeba będzie ją kiedyś wymienić :wink: (mam nadzieje, że nie w moim egzemplarzu :wink: )

[Sweeper]

Napisałeś "miało", to ile już z tym jeździsz i nic więcej się nie dzieje?

 

Dziś zrobiłem test, mimo że sprzęgło akurat nie szarpało, bo nie było korków, na postoju je leciutko nacisnąłem ręka i wydaje mi się, że delikatnie drży czy tam wibruje i lekki stukot słychać, delikatny dosłownie. Nie wiem czy nie przesadzam bo teraz jestem uczulony na ten element i za dużo myślę o tym :) Na nodze jakoś tego nie czułem.

[prmax]

Napisałeś "miało", to ile już z tym jeździsz i nic więcej się nie dzieje?

 

Dziś zrobiłem test, mimo że sprzęgło akurat nie szarpało, bo nie było korków, na postoju je leciutko nacisnąłem ręka i wydaje mi się, że delikatnie drży czy tam wibruje i lekki stukot słychać, delikatny dosłownie. Nie wiem czy nie przesadzam bo teraz jestem uczulony na ten element i za dużo myślę o tym :) Na nodze jakoś tego nie czułem.

 

U mnie przed wymianą wału korbowego i rozrządu, sprzęgło szarpało ale nie było czuć jakiegokolwiek drżenia na pedale sprzęgła.

Teraz po wymianie wspomnianych elementów auto nie szarpie ale pojawiły się ledwo wyczuwalne wibracje na pedale sprzęgła występujące mnie więcej w połowie wciśnięcia pedału. Jest to tak delikatne, że mi to nie przeszkadza ale mimo to jest to wyczuwalne.

[kabar]

Mam BWM 116i 2005 ok 160.000km przejechane i jakich rok temu mialem podobny problem.

 

Sprzeglo początkowo szarpało wyraznie na niskich obrotach i dopiero podkrecenie obrotó przy ruszaniu stabilizowało drgania. Po jakims czasie doszlo do tego, że sprzeglo po nagrzaniu zaczynało się ślizgać - zupełnie tak jakby nie było tarcia w tarczach sprzegla. Pojechałem do serwisu Inchcape Wroclaw i okazalo się, że mam walniętą uszczelkę simmering w skrzyni biegów i następuje chlapanie oleju se skrzyni chyba na koło zamachowe i ogólnie wszystko tam się ślizgało. Wymienić musiałem kompletne sprzęgło i koło zamachowe. Przy okazji zrobili mi ten darmowy serwis z wymianą napinacza. Była to jak dotąd najdroższa naprawa samochodu łącznie jaieś 6000 zł brutto (samo koło zamachowe jako część kosztowało jakieś 2000 zł).

 

Teraz jest wszystko ok - od czasu do czasu można wyczuć delikatne szarpanie na pedale, ale to jest standard dla tego samochodu i pasażerowie tego nie odczuwają w ogóle.

[Sweeper]

Dzisiaj jechałem z kolezanka bmw 320d i co sie okazalo to ma dokladnie taki sam problem. Auto z 2008 roku i ma zrobione 55000 km. Zgloszone zostalo przy ostatnim serwisie i powiedzieli ponoc, ze nie jest pierwsza. Tylko ze powiedzieli jej, ze to skrzynia biegow niby, ale to Portugale, oni malo wiedza;) jak beda jej to naprawiac to dowiem sie wiecej i napisze co oni wymyslili.

[kamil20011]

U mnie w e60 jest to samo tzn : gdy długo stoję w korku zaczyna szarpać przy ruszaniu . Również zostało to przezmnie już zgłoszone i jest na to sposób podobno zmiana softu pomaga . Lecz do tego muszę zostawić samochód na minimum jeden dzień , czekam już chyba 500 km zostało mi do zmiany klocków z przodu to zostawie auto na dzień lub dwa w serwisie i wezmę sobie auto zastępcze bo nie opłacało by mi się co chwila zostawiać samochód .

Zmiana softu podobno pomaga było to testowane na e90 320d

[Sweeper]

To proszę daj znać jak Ci zmienią to czy jest ok. Z tego co czytałem na ang. forum to tam też zmieniali, ale ludzie narzekali bo były dość duże obroty przy starcie (coś koło 1300 chyba). Najwięcej narzekali w zimie... Daj znać czy po zmianie softu co zauważyłeś w pracy silnika.

[eliszeli]

Witam

Też mam ten sam problem 5letnie autko ok 150k przejechane, szarpiące sprzęgło głównie nasila się stojąc w korku i podobnie jak w wymienionych przypadkach przy zwiększeniu obrotów podczas ruszania delikatnie ustaje. Podpinam się do czekających na jakiś ratunek. Wiadomo jak u mechanika najlepiej wymienić wszystko, łącznie z kurkami do wlewania paliwa.

[piteerus]

Ja dziś stałem w korku w Poznaniu i powiem że ma-sa-kra!!!! Szarpało jak dodałem gadu, jak nie dodawałem wcale, jak dodawałem normalnie. Jak to rozwiązać?!?!? Pierwszy raz się spotykam z takim problemem w BMW :)

[kamil20011]

Witam

moja usterka została naprawiona z przypadku w serwisie zostało to zgłaszane 2lub 3 razy serwis rozłożył ręce i powiedział że wszystko jest dobrze dokręcone i nie ma do czego się przyczepić . Jezdziłem tak i jezdziłem krew człowieka zalewała do czasu , gdy wyciągałem liną e46 330xd która się zakopała :) osiadła do progów do e60 zapięta lina i na wstecznym była wyciągna e46 szprzęgłem w e60 śmierdziało przez tydzień :) kopciło się niesamowicie problem znikł :) okazało się że najwyrażniej sprzęgło było nie równe i po lekkiemu upaleniu go zrobiło się równe . Oczywiście e46 wyciągnięta :)

Tak to do dziś był by ten problemik .

[Hipo]

dobrze Kamil piszesz - to jest wina ciut nie równej tarczy, tak więc nie przejmuj się i jeździj dalej :cool2:

[piteerus]

No jakby była wina nierównej tarczy, to byłoby to za każdym razem. A tymczasem mam to tylko jak wyjeżdżam z garażu na wstecznym (jak silnik jest zimny) oraz jak długo stoję w korku. No nic.. będę jechał niedługo na wymianę amorków to popytam.

[kamil20011]

Piter u mnie było tak samo . Wyjeżdzająz garażu było ok , jezdziłeś itd. Nadchodził moment np. w korku po jakiś 5-10 min gdy pare razy ruszasz hamujesz zaczynał się właśnie zonk szarpania . Jak silnik był zimny było wszystko oki . W e60 jest ten system pomocny hamulec co przytrzymuje ci auto z górki przez kilka sekund żeby auto ci nie uciekło . Na początku myślałem że to , to mi poporstu hamulce blokują i dlatego szarpało .Tylko że u mnie było to przy przebiegu 40 tys km a u niektórych widzę nawet po 150 tys . Więc przy 150 może się odzywać wymiana sprzęgła . Edytowane 18 Lipca 2010 przez kamil20011

[Hipo]

Piter jesteś w błędzie.

[tomcod]

Zauważyłem, że u mnie od jakiegoś czasu jest tak, że jak stojąc na luzie, wciśnie się pedał sprzęgła do połowy to słychać hałas, takie jakby bicie, jakby silnik zaczął chodzić na 3 garach. Po puszczeniu pedału, lub po wciśnięciu do końca hałas znika. Co to może być? Dwumasa?

[tsz79]

może wysprzęglik ?

[tomcod]

A przy wysprzęgliku nie byłoby tak, że ciężko by się zmieniało biegi? Jakie są typowe objawy padającej dwumasy?

[tsz79]

u Huberta ślizgało się sprzęgło .Ja mam do wymiany wysprzęglik . Po wciśnięciu sprzęgła do połowy charczy ,lecz nie szarpie .Niech mnie ktoś poprawi jak się mylę :roll:

 

aha i napisz ile autko ma najechane .... bo z tego co pamiętam po 120 lub 140 tys jest to normalka .. odnośnie dwumasu