Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mam zdjeta blokade, jechalem w niemczech tak ze wskazowka byla miedzy 260 a 270 , a obroty nie byly bardzo wysokie(troche ponad 4500)mialem wlaczona klime i w sumie (ze mna) byly 4 osoby w samochodzie.

a narazie szukam strony z ktorej wzialem te 286 km/h.....

 

no wlasnie - czyli wskazowka pokazywala 265 ( czyli ok 250 rzeczywiste) - predkosc obrotowa silnika ' troche ponad 4500 - a wiec wiele wiej bys nie wydusil - dlaczego ? a no dlatego ze w okolicy 5000 obr 750 osiaga max moc - czyli obliczenia sebasta sa w 100 % prawidlowe

 

dodajmy do nich jeszcze opory toczenia - i wychodzi ze e32 750 pociagnie ok 260 km/h

 

ale nie chce zebys przyznal mi racje , bo do ciebie nawet matematyka nie dociera :mrgreen:

 

max moc jest przy 5200, nie rozumiem dlaczego nie wierzysz komus ile sam jechal? i dodatkowo mu docinasz

 

265 mogl realnie jechac

 

kazdy mowi ze nie prawda bo licznik zaniza, no nie wiem, ktos to sprawdzil?

ja jak na razie sprawdzielm ze moj licznik podaje mi tyle samo co radar na drodze.

 

zerknij na to, to jest raczej wiarygodne

moduly do zdejmowania ogranicznikow, podana jest max predkosc

http://www.speed-buster.de/en/vmax-aufhebung.html

tutaj jest napisane ze 750 e32 ma 272km/h

 

wiec z tym juz nie ma sensu chyba polemizowac, zapamietajcie jedynie ze 750 na pewno jedzie 270km/h :)

 

mysle ze z dodatkowym prostym czipem ktory zrobi z 300 320 konikow (tyle to chyba moze zrobic taki chip) 285km bylo by jak najbardziej realne

 

i wniosek taki ze e32 750 jest chyba najtanszym autem ktore moze jechac ponad 270km/h

 

12 tys pln i tyle jedziecie :)

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

ustalcie czy mowicie o predkosci licznikowej czy radarowej, bo polowa z was jedno, druga polowa co innego...

kazdy.. KAZDY licznik pokazuje zawyzona predkosc celowo.. przeklamania sprzetowe to druga sprawa..

powiedzcie mi czy predkosci o ktorych rozmawiacie.. na zasadzie 'producent podaje', 'kolega mi powiedzial' to predkosc z licznika czy z fotoradaru/hamowni... bo poki co nie widze zadnej analogii w tym co mowicie, a klocicie sie miejscami o roznice rzedy 10-15km/h ktore w wypadku tak duzych predkosci (200-300) sa zupelnie dopuszczalna, a wrecz standardowa roznica licznik/realia

hmmm??

 

ustalmy ze mowimy o licznikowych, bo opcja 'on mi powiedzial ze jechal 260 a ja mu na to, ze nie bo licznik zawyza'.. dajcie spokoj... jezeli wszyscy mowimy o tym samym to uznajmy ze licznik jest miara i tyle...

chyba ze wyskakujecie wczesniej postawic fotoradar i wracacie sprawdzic ile wyszlo - watpie

 

producent chyba tez podaje licznikowe? tego akurat nie wiem, wiec niech powie ktos kto wie... powtorze - "wie"

Edytowane przez zalew
Opublikowano (edytowane)

jak producent podaje predkosc, to podaje realna predkosc przeciez, i mowimy o realnych predkosciach

 

i jak producent robi licznik to tez doklada wszelkich staran zeby pokazywal realna predkosc

 

nie wierze w to ze liczniki konstruuja aby specjalnie zawyzaly predkosci

 

nie zawsze sa pewnie bardzo dokladne, ale rownie dobrze moga zawyazac jak i zanizac

Edytowane przez Marcin978
http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano

konstruuja aby zawyzaly, nie zanizaly.. czyli rozpedzasz sie i licznik ci mowi ze masz juz 200 a naprawde masz dajmy na to 193

slyszalem to juz dosc dawno 'gdzies' pare razy i tutaj na forum tez wielokrotnie

 

dodam, ze mnie slabo akurat emocjonuje ze jak widzialem 200 na liczniku (a wg producenta moje e23 ma 205 vmax) czy to byla to prawda czy nie prawda i czy jechalem tak naprawde 190 czy 210 bo jakos mi to zwisa, podobnie czy e32 jedzie 250 czy 265 :) czytam ten temat z ciekawosci i zeby sie czegos dowiedziec

po prostu jak na razie tylko sebast podal cos co trzyma sie kupy i wrecz widac konkretna wiedze.. jak czytam posty pt 'kolega mi powiedzial ze mu poszlo' to mi sie smiac chce.. nie jestesmy pierwszym pokoleniem zmotoryzowanych i nie takie bajki chodzily, chodza i chodzic beda nastepne pokolenia ;)

Opublikowano

ja podalem linka co tez trzyma sie kupy, tam jest 272

 

a to ze predkosc jest podawana z opoznieniem to normalne, wskazowka musi przeciez zdazyc sie podniesc :)

co w cale nie jest jednoznaczne z tym ze licznik zaniza

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano

masz tu dla przykladu dyskusje gps/predkosciomierz, zeby nie bylo ze wymyslilem to sam

http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=14927

 

a tu artykul, ktory mimo 'milosci' do auto-swiata warto chyba przeczytac bo zwiazany z w.w. tematem. pozwole sobie go wkleic w calosci z racji, ze jest dosc krotki

http://autoswiat.redakcja.pl/archiwum/artykul.asp?Artykul=9734

Nawet w najnowocześniejszych autach prędkościomierze nie zawsze są precyzyjne. Czy rzeczywiście tak trudno dokładnie zmierzyć prędkość samochodu?

 

Kto z nas nie słyszał historii o Maluchach osiągających prędkość 120 km/h czy Polonezach mknących 160 km/h i szybciej? Czyżby producenci aut byli aż tak skromni i podawali zaniżone wartości prędkości maksymalnej? A może trafiają się aż tak dobre egzemplarze? Ani jedno, ani drugie. Powód zwykle jest inny - po prostu prędkościomierze aut przekłamują!

 

W starszych samochodach powód był prozaiczny. Pomiar prędkości odbywał się przy

piaście jednego koła, sygnał był mechanicznie przekazywany za pomocą linki do niezbyt dokładnego wskaźnika. W nowoczesnych pojazdach prędkość mierzy się przy skrzyni biegów, a sygnał przetwarzany jest elektronicznie. Dzięki temu pomiar stał się nieco dokładniejszy, ale o absolutnej precyzji nadal nie można mówić. Co ciekawe, Unia Europejska, która z uporem usiłuje wszystko unormować, począwszy od kształtu banana, na wyglądzie prawa jazdy kończąc, w kwestii dokładności wskazań samochodowych prędkościomierzy jest bardziej liberalna. Dyrektywa 77/433/EWG generalnie zabrania przede wszystkim tego, żeby licznik wskazywał prędkość niższą niż rzeczywista. W przypadku aut zarejestrowanych po 1991 roku dopuszczalny błąd pomiaru wynosi 10 proc. plus 4 km/h. Czyli przy rzeczywistej prędkości 130 km/h na liczniku możemy zobaczyć nawet 147 km/h!

 

Błędy wskazań wynikają z różnych przyczyn. Aby dokonać pomiaru prędkości za pośrednictwem skrzyni biegów, trzeba przyjąć pewne wartości. Przede wszystkim jest to rozmiar koła. Problem polega jednak na tym, że nawet opony o tym samym rozmiarze mogą dosyć znacznie różnić się obwodem, szczególnie jeżeli porównamy ogumienie letnie i zimowe.

 

Dodatkowym źródłem przekłamań może być nieodpowiednie ciśnienie powietrza w kołach lub przeładowanie bagażnika samochodu. Wskazania prędkościomierza zmieniają się nawet w miarę zużycia opon - im mniej bieżnika, tym samochód według licznika jedzie szybciej. Dochodzi do tego jeszcze tolerancja wykonania poszczególnych podzespołów. Zgodnie z przepisami w przypadku rozmiaru opon mogą one wynosić od +1,5 proc. do -2,5 proc., same wskaźniki prędkości mają prawo przekłamywać o 1,5 proc. Te wielkości w zależności od przypadku mogą się wzajemnie znosić lub sumować. Na podstawie wskaźnika da się więc prędkość jedynie z grubsza oszacować. Warto też wiedzieć, że liczniki we współczesnych samochodach wraz ze wzrostem szybkości oszukują coraz bardziej.

 

Oczywiście, można zmierzyć prędkość z dokładnością co do dziesiątych części kilometra na godzinę. Tyle, że jest to bardzo drogie i skomplikowane. Najdokładniejsze są urządzenia pomiarowe wyposażone w kilka anten GPS. Stosowane w czasie redakcyjnych testów czujniki typu Correvit lub tzw. piąte koło kosztują od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych, a ich montaż i przygotowanie auta do pomiarów to zadanie dla profesjonalistów. Jedno jest jednak pewne. Przy kontroli policyjnej nie warto się tłumaczyć, że licznik naszego samochodu wskazywał prędkość niższą, niż była w rzeczywistości! W tę stronę prędkościomierze nie przekłamują nigdy, chyba że auto zostało wyposażone w koła o rozmiarze większym niż to przewidział producent. A do tego lepiej się nie przyznawać.

 

i wg mnie 'howgh' jesli chodzi o liczniki.. o roznice rzedu 10-15km/h nie ma sie co spierac po prostu

Opublikowano

szkoda ze nie ma funkcji mierzacej predkosc z gpsa w navi

mogli cos takiego zrobic w sumie

 

no z rozmow wynika ze zawyza, ale nie zawsze jak sie okazuje

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano

Dla tych co chca pobawic sie w testy osiagow swoich samochodow polecam ten programik: Cartest

 

Co do predkosci maksymalnych najlepiej jest ich zmierzyc kilkoma urzadzeniami na raz i wyliczyc srednia np: predkosciomierz, GPS i OBDII.....a przy odrobinie nieszczescia to i policjant by moglby nas namierzyc radarem ;-)

Opublikowano
Dla tych co chca pobawic sie w testy osiagow swoich samochodow polecam ten programik: Cartest

 

Co do predkosci maksymalnych najlepiej jest ich zmierzyc kilkoma urzadzeniami na raz i wyliczyc srednia np: predkosciomierz, GPS i OBDII.....a przy odrobinie nieszczescia to i policjant by moglby nas namierzyc radarem ;-)

 

trzeba miec mocne nerwy zeby przy 270 km/h mierzyc predkosc roznymi metodami jednoczesnie prowadzac :)

 

a czy ktos wie w jaki sposob ogranicznik dziala dokladnie przy 250 km/h realnych??? chyba ze sie myle i tak naprawde odcina przy 250 "licznikowych" czyli jak niektorzy twierdza przy jakis 225 realnych.

Przeciez to smieszne! a jesli jakos jednak odcina przy realnych 250 to jednak jest metoda na w miare dokladne mierzenie predkosc urzadzeniami znajdujacymi sie w samochodzie (nie GPS etc.)

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

mam zdjeta blokade, jechalem w niemczech tak ze wskazowka byla miedzy 260 a 270 , a obroty nie byly bardzo wysokie(troche ponad 4500)mialem wlaczona klime i w sumie (ze mna) byly 4 osoby w samochodzie.

a narazie szukam strony z ktorej wzialem te 286 km/h.....

 

no wlasnie - czyli wskazowka pokazywala 265 ( czyli ok 250 rzeczywiste) - predkosc obrotowa silnika ' troche ponad 4500 - a wiec wiele wiej bys nie wydusil - dlaczego ? a no dlatego ze w okolicy 5000 obr 750 osiaga max moc - czyli obliczenia sebasta sa w 100 % prawidlowe :

 

kreci sie do 5600, a roznica 1000 obr to w v12 duza roznica, bo przy 3000obr na IV mam 160km/h , a przy 4000 okolo 220 km/h

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

a tu artykul, ktory mimo 'milosci' do auto-swiata warto chyba przeczytac bo zwiazany z w.w. tematem. pozwole sobie go wkleic w calosci z racji, ze jest dosc krotki

http://autoswiat.redakcja.pl/archiwum/artykul.asp?Artykul=9734

Nawet w najnowocześniejszych autach prędkościomierze nie zawsze są precyzyjne. Czy rzeczywiście tak trudno dokładnie zmierzyć prędkość samochodu?

 

Kto z nas nie słyszał historii o Maluchach osiągających prędkość 120 km/h czy Polonezach mknących 160 km/h i szybciej? Czyżby producenci aut byli aż tak skromni i podawali zaniżone wartości prędkości maksymalnej? A może trafiają się aż tak dobre egzemplarze? Ani jedno, ani drugie. Powód zwykle jest inny - po prostu prędkościomierze aut przekłamują!

 

no nie bez jaj! chyba nie mowimy o samochodach klasy Fiat 126p albo o Polonezie porucznika Borewicza..........

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano
na szostym biegu? Na ja chyba nawet na IV nie doszedlem do takich obrotow. Wiem ze bylo ponad 4,5 przy tych 260-270 (licznikowych oczywisice) ale przyznam ze za bardzo nie przygladalem sie obrotom.

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano
Dokładnie tak na VI biegu tylko to było przed czipowaniem i jeszcze miałem ogranicznik teraz mam 320KM to może jeszcze w tym tygodniu sprawdze ile licznikowo pójdzie i jake bedzie miała obroty przy 250km/h :D
www.klinika-bmw.pl
Opublikowano

Dżizasss Panowie !!

Niektórzy przechodzą samych siebie.

Marcin978 zwłaszcza.

 

Każdy licznik zawyża i tak ma być.

Regulje to SPECJALNA NORMA unijna poresztą nawet, i miedzynarodowa.

Przekłamania nie są liniowe - tzn. dla 100 km/h licznik pokazuje 110, ale już dla 250, zegar pokazuje 270.

I nie bzdećice że BMW to BMW, bo furaki za 1 200 000 z moca 612 KM też tak mają.

DLa chetnych dam link do filmiku jak BMW e46 M3 przyspiesza od 0 do Vmaxa, i komp pokazuje predkosc chwilowa.

No i to jest szok dla Was, ze komp "wie" ile jedzie auto na prawde (+ - ).

Widzialem czesto z DSF a autobahna jak jada auta z ograniczeniem 250.

Licznik przekraczal 260 a auto jechalo dalej.

I odcinka jest przy 250 RZECZYWISTYCH.

 

Jakby jeszcze był ktoś oporny to dam pewnego linka który chyba już wyjaśni wszystko.

Opublikowano

no i to jest wlansie najdziwiniejsze. Skoro komp. mierzy precyzyjnie predkosc to dlaczego licznik nie moze brac predksoci z kompa??

to sie wydaje takie proste rozwiaznie. i wreszcie licznik by nie klamal.

Dlaczego tak nie jest?

a moze wlasnie jest??

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

Moje następne uwagi do dyskusji ;) :

1. Błąd polegający na nie uwzględnianiu oporów toczenia jest minimalny, co z resztą widać w porównaniach praktyczncyh, po za tym opory toczenia są w pewnym sensie uwzględnione, tylko one wzrastają nieco wolniej - mógłbym podać dokładniejsze przekształcenie, ale to przeważnie nie ma sensu, bo trzeba mieć duzo więcej danych i jak będziemy uszczegółowiać, to trzebaby uwzględniać np. szerokość opon, obniżenie nadwozia itp. ...

2. Na ostatnim biegu silnik praktycznie w żadnym współczesnym samochodzie nie osiąga obrotów max., prędkość max. jest bardzo często osiągana na przedostatnim biegu. np. u mnie w RAVce (łatwiej się ją testuje, bo nie osiąga ponaddzwiękowych prędkości :mrgreen: mimo, że ma swoje 2.0l w benzynie i 130KM ...) i na ostatnim biegu osiąga prędkość max. ok. 140km/h :shock:, a jak mu się go wyłączy - nagle wyrywa bez problemu dalej - do ok. 165km/h (na LPG i takie są dane fabryczne), podobnie jest w BMW, ale tam są inne prędkości ...

3. Blokada 250km/h powinna działać na rzeczywistej prędkości 250km/h, co łatwo stwierdzić, bo każdy co ma ogranicznik i tyle jechał, wie że trochę przekroczy 250km/h

4. Jeszcze raz powtarzam - liczniki specjalnie zawyżają. Technicznie mogłyby wskazywać dokładnie ale tak jest specjalnie robione (coś kojarzę, że jest chyba jakaś nawet norma to opisująca ...) i liczniki w większości nieco nowszych BMW biorą "poprawną" prędkość z kompa, ale specjalnie go zawyżają (zgodnie z normami).

5. Jak sprawdzić rzeczywistą prędkość (rzeczywistą "na kołach") - przecież to banalnie proste (przynajniej w niektórych modelach) - wystraczy przecież przejść w tryb serwisowy w licznikach lub BC i cyfrowy prędkościomierz pokazuje rzeczywistą zmierzoną prędkość (nooo, "rzeczywistą", bo wystarczy, że mamy nie fabryczne opony itp., a nawet w ile jest bieżnika ..., ale błąd nie jest zbyt duży (przy fabrycznych kołach ! ...), do 2-3%, ale przy 250km/h to już jakieś 5-6km/h ...

6. Rzeczywistą i dokładną predkość tylko uda nam sie określić mierząc czas pomiędzy dwoma doklądnie wymierzonymi punkatmi (jak np. przy rekordach prędkości, drugie to ewentaulnie radar, ale on też swój i to spory błąd ...

Dyskusja i tak jest nieco akademicka - mnie np. nie robi różnicy czy samochód "wyciąga" 220 czy 300km/h (może tylko tak dla szpanu ;) ) ... ale tak poniżej 220, to już zaczyna robić :8) :mrgreen:

Sebastian. Dawno temu ... E34 524td.

Obecnie: E38 735iL i E46 330i SMG oraz ... Toyota Prius, Ford Probe 2.5V6 (wszystkie LPG ;) ), a także moto: Yamaha XV250 i Gilera DNA

Stronka

(Nawigacje i audio do BMW E38/39/46/53/83)

Opublikowano
Dokładnie tak na VI biegu tylko to było przed czipowaniem i jeszcze miałem ogranicznik teraz mam 320KM to może jeszcze w tym tygodniu sprawdze ile licznikowo pójdzie i jake bedzie miała obroty przy 250km/h :D

 

czipem zrobiles 320 z 286 ?

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano
No a co w tym dziwnego ? :D

 

myslalem ze nie da rady robic takich duzych przyrostow w autach bez turbiny samym chipem

 

13% przyrost to chyba duzo

 

zwykle jest 5%-6%

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
  • Moderatorzy
Opublikowano
Radek540V8 jeżeli możesz to "zapodaj" wykres z hamowni ( i podaj u kogo mierzyłeś ). U mnie 250 km/h ( na liczniku ) pojawia się na 6 biegu przy ok. 5000 obr/min ( maksymalną moc mam przy 5686 obr/min ) tak więc myślę, że jakieś 260 km/h ( licznikowe ) uda się wyciągnąc przy takiej mocy ( 286 KM ). Z tego co czytałem i widziałem w telewizji to jazda z prędkościami 300 i więcej to już wymaga treningu ( zresztą BMW chce chyba szkolić kierowców M-ek w bardzo szybkiej jeździe ).
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.