1wszy bieg koziołkuje / sprzęgło, dwumas, złe nawyki?

[KoKoS]

dane katalogowe są na korzyść manuala.

 

Gdzie? Teraz już są przeważnie takie same, lub na korzyść DSG/SMG.

[Mlodzik18]

Ok, dane katalogowe są na korzyść manuala. Ale ile? 0,x sekundy to aż tak dużo aby toczyć wojnę o to?

Teraz inny aspekt, codzienna jazda. Tu automat jest szybszy, bo on zmienia biegi w tym samym tempiea nie jak człowiek, któremu nie chce sie mieszać lewarkiem i muli się ze zmianą. Potwierzam, że automatem jeździ się szybciej. Dotykasz gazu i jedziesz a nie musisz odrywac jednej reki od innego zajecia aby zmienić bieg.

 

Dokładnie tak jak to opisałeś, reakcja człowieka nigdy nie będzie taka sama jak automata.

[Natek]

Ok, dane katalogowe są na korzyść manuala. Ale ile? 0,x sekundy to aż tak dużo aby toczyć wojnę o to?

Teraz inny aspekt, codzienna jazda. Tu automat jest szybszy, bo on zmienia biegi w tym samym tempiea nie jak człowiek, któremu nie chce sie mieszać lewarkiem i muli się ze zmianą. Potwierzam, że automatem jeździ się szybciej. Dotykasz gazu i jedziesz a nie musisz odrywac jednej reki od innego zajecia aby zmienić bieg.

 

Jeśli przedstawiasz jakiś temat to podejdź do rzeczy uczciwie i podaj fakty a nie opinie. Jeśli mówisz, ze auto z automatem i tak przyspiesza lepiej to ja Cie odsyłam do danych producenta. A potem mowisz "no dobra ale co to za przewaga" a nawachlować sie trzeba.

 

Nie mieszaj mierzonego czasu przyspieszenia z subiektywnymi odczuciami z jazdy

[Natek]

dane katalogowe są na korzyść manuala.

 

Gdzie? Teraz już są przeważnie takie same, lub na korzyść DSG/SMG.

 

Bazuje na np moim aucie 320d 2006 163KM czyli najbardziej popularny model tutaj. Informacja o osiągach z katalogu i instrukcji obsługi mówi, ze różnica wynosi 0,2. Jak dla mnie żadna, pewnie niejeden jej nie odczuje, ale nie można też mówić w tym przypadku, ze automat lepiej przyspiesza.

[KoKoS]

Prawda, różnice są wyrównywane przy większych silnikach przy skrzyniach najczęściej dwusprzęgłowych...

[ShakeIt]

Nawiązując do tematu szarpania mam zupełnie identyczny objaw w swoim aucie z silnikiem benzynowym i w identycznych sytuacjach jak Wy. Po trasie sprawia wrażenie jakby było lepiej ale tylko postoi w korku to od razu bardziej szarpie. Odnoszę również wrażenie, że gdyby reakcja na gaz była bardziej żwawa szarpanie by nie występowało.

[Sweeper]

Podpisuje się pod tym problemem, mam 120d 163KM z 2005 roku. Opisałem to nawet w dziale serii 1. Problem identyczny, tylko w korkach jak stoję, jak dodaję więcej gazu problem znika. Z tego co piszecie nawet Ci co wymienili po dość niedługim czasie mają to samo więc dziwna sprawa. Wydaje mi się, że BMW powinno się tematem zainteresować. Ja mam o tyle problem, że auto mam 3000km od Polski, jeździ się po terenach górzystych w korkach często i teraz myślę czy wymieniać sprzęgło czy mogę tak jeszcze z pół roku jeździć i czy się auto nie rozkraczy po jakimś czasie. No, ale żeby wiedzieć czym grozi trzeba znać przyczynę najpierw.

Dziwna sprawa bo już w postach widziałem gdzieś, ze kolega w jedynce nowej, przebieg 6k km i już miał te same objawy. Skoro w nowym aucie takie coś, to co może pomóc wymiana?

[vtec81]

Ja kupiłem sprzęgło Sachsa już miesiąc temu, ale wstrzymywałem się z wymianą.....

 

Byłem 2 lub 3 razy u zaufanego mechanika, za każdym razem kazałem mu się autem przejechać i za każdym razem mówił, że tarcza sprzęgłowa jest zgrzana. Ostatnio nawet się na mnie wkurzył i wszystko mi wytłumaczył na nowym sprzęgle dlaczego autem rzuca i koziołkuje.

 

Otóż na tarczy czy docisku są takie wodziki z tworzywa, wizualnie podobnego do plastiku |||||||||| ułożone w krąg i one mają za zadanie automatycznie równać pracę sprzęgła w tym przy ruszaniu. Jeśli się zużyją - tylko pytanie dlaczego tak szybko?? występują objawy jak opisujemy wyżej. Czy to prawda?? Nie wiem!!! Jestem umówiony po świętach ostatecznie na wymianę, zobaczymy............

 

Coś musi być powodem - przecież to jaja, jeździć jak rumplem 30 letnim......

 

Zdjęcia starego sprzęgła /kto jest fabrycznym producentem?/ i nowego zamieszczę - będziemy się doktoryzować :mrgreen:

[Sweeper]

Jeden z forumowiczów na poście do jedynek pokazał linki do innego forum. Problem w BMW jest znany (przynajmniej w UK) i kombinują ze zmianą charakterystyki obrotów silnika. Dla zainteresowanych:

 

http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=17446

http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=2976

 

 

To nie jest za dobre rozwiązanie, ludzie narzekają bardzo. Faktycznie to chore jest, żeby auto za takie pieniądze miało takiego bubla :(. Problem jest znany od wielu lat i cudownego uzdrowienia brak.

Moje auto ma 5 lat w tym roku i założe się, że występował od dawna.

[Natek]

rozwiązanie oczywiście jest, wymienić sprzegło a najlepiej co kilka miesięcy, idealny interes dla BMW

[vtec81]

rozwiązanie oczywiście jest, wymienić sprzegło a najlepiej co kilka miesięcy, idealny interes dla BMW

 

Bez dwóch zdań, rewelacyjny zarobek :nienie:

 

Czy ktoś wie kto jest producentem fabrycznego sprzęgła 2,0d 163PS ? LUK / Sachs / ?

[Natek]

Jak wymieniałem koło dwumasowe w E39 to był LUK, wiec sprzęgło pewnie też. Ale w różnych modelach może być różnie. BMW pewnie wstawia to co spełnia wymagania i w danym momencie jest tańsze. Zarówno Sachsa i Luka bym sie nie obawiał.

[vtec81]

Jestem po zabiegu.

 

Wymienione sprzęgło LUK na nowe/ choć stare jest jeszcze na 4+ oraz koło dwumasowe LUK.

 

Dwumas miał spore luzy oraz jego "wewnętrzna" część, wpadła do środka.

 

Jeżdżę od wczoraj z uśmiechem na twarzy :P Nic nie szarpie.

 

Z tego co udało mi się dowiedzieć, salonowe e9x 320d 163PS wracały z takimi dolegliwościami do ASO.

Dwumas /od upalania, od nogi kobiecej :lol: / wymieniano a ramach gwarancji, ale za sprzęgło kazano sobie płacić. W tej opowieści jest 98% prawdy :mrgreen:

 

Pozdrawiam

[karbo]

np. mnie w 120d wymienili i sprzęgło i koło z. w ramach gwarancji bezpłatnie

[Sweeper]

Czyli co wystarczy wymienić kolo dwumasowe jesli sprzeglo jest ok? czy trzeba zmieniac to i to? i podstawowe pytanie czy da sie czesci zamienne kupic nie w aso? jaki jest ich koszt poza aso. Dodam, ze mam 120d 163 konie ale w bmw serii 3 chyba ta konstrukcja jest taka sama lub podobna.

[Mlodzik18]

Jestem po zabiegu.

 

Wymienione sprzęgło LUK na nowe/ choć stare jest jeszcze na 4+ oraz koło dwumasowe LUK.

 

Dwumas miał spore luzy oraz jego "wewnętrzna" część, wpadła do środka.

 

Jeżdżę od wczoraj z uśmiechem na twarzy :P Nic nie szarpie.

 

Z tego co udało mi się dowiedzieć, salonowe e9x 320d 163PS wracały z takimi dolegliwościami do ASO.

Dwumas /od upalania, od nogi kobiecej :lol: / wymieniano a ramach gwarancji, ale za sprzęgło kazano sobie płacić. W tej opowieści jest 98% prawdy :mrgreen:

 

Pozdrawiam

 

Zobaczymy jak długo, który rok masz swojego auta? :)

[vtec81]

Ja kupowałem sprzęgło poza ASO - tańsze o kilka stówek, koło wyszło tańsze w ASO.....

 

Wszystko LUK-a.

 

Auto wg. VIN 11.2005 - wypuszczone w obieg przez Alpinę dokładnie rok później 11.2006.

 

Ja zmieniłem to i to, żeby komplet ładnie się ze sobą ułożył.... Wg. wskazówek tych mądrzejszych...

 

Jak na ten czas odczuwam wyraźna poprawę i Wasze ironie z dokonanej naprawy, wydaniu kupy szmalu i własnych przemyśleń, uśmiechu z mojej twarzy nie usuną.... :lol:

[Sweeper]

Spoko, ja Ci zycze jak najlepiej, mam nadzieje ze ta poprawa bedzie na dlugi czas i wtedy jest ok.

[Sweeper]

Dzisiaj jechałem z kolezanka bmw 320d i co sie okazalo to ma dokladnie taki sam problem. Auto z 2008 roku i ma zrobione 55000 km. Zgloszone zostalo przy ostatnim serwisie i powiedzieli ponoc, ze nie jest pierwsza. Tylko ze powiedzieli jej, ze to skrzynia biegow niby, ale to Portugale, oni malo wiedza;) jak beda jej to naprawiac to dowiem sie wiecej i napisze co oni wymyslili. Generalnie jakas kiszka.

[Radek_2044]

No to jestem w domu! Mam dokładnie to samo. Samochód z niewielkim przebiegiem (ok. 20 tys.) i szarpanie przy ruszaniu. Są dni kiedy to w ogóle nie występuje, ale są takie kiedy muszę kombinować z gazem i sprzęgłem żeby zminimalizować te wkurzające drgania przy ruszaniu. W ASO wymienili mi dwumas i przez dwa miesiące było ok, ale potem zaczęło znów się pojawiać. "Ten typ tak ma" :D Chyba trzeba się do tego przyzwyczaić. W przypadku samochodu za taką kasę to po prostu obciach! Po przeczytaniu tych wszystkich postów jestem tylko zdziwiony, ze w ASO patrzyli na mnie jakby pierwszy raz zetknęli się z tym tematem.

[eXiDe]

No to jestem w domu! Mam dokładnie to samo. Samochód z niewielkim przebiegiem (ok. 20 tys.) i szarpanie przy ruszaniu. Są dni kiedy to w ogóle nie występuje, ale są takie kiedy muszę kombinować z gazem i sprzęgłem żeby zminimalizować te wkurzające drgania przy ruszaniu. W ASO wymienili mi dwumas i przez dwa miesiące było ok, ale potem zaczęło znów się pojawiać. "Ten typ tak ma" :D Chyba trzeba się do tego przyzwyczaić. W przypadku samochodu za taką kasę to po prostu obciach! Po przeczytaniu tych wszystkich postów jestem tylko zdziwiony, ze w ASO patrzyli na mnie jakby pierwszy raz zetknęli się z tym tematem.

 

Brawo wymienili Ci dobre sprzęgło na dobre? :lol: Płaciłeś za to??

 

Ten typ tak ma, okazuje się, że tarcza sprzęgłowa łapie wilgoć i dlatego powoduje takie "kangurki" na pedale sprzęgła, w A6 C6 2.0tdi 140km jest podobnie. Czytałem własnie na forum audi o tej wilgotności tarczy, także podejrzewam, że coś w tym musi być. U mnie też się to zdarza od czasu do czasu. A mam już nalatane prawie 199 000..

 

 

Pzdr.

[dario24-84]

Mam to samo. Jak kupilem auto po kilku dniach zauwazylem takie koziolkowanie, ale pomyslalem, ze po prostu jezdzic nie potrafie :( i olalem to, teraz przeczytalem o tym i tez mysle zeby to olac skoro, wiekszosc tak ma :D

[Radek_2044]

Na szczęście samochód był jeszcze na gwarancji więc wymienili sprzęgło za darmo. Olałem to szarpanie, ale teraz mam nowy problem. Od czasu do czasu pojawia mi się jakby "stukowe spalanie", klekocze a przy zmianie biegu (puszczenie gazu) pojawia się dziwny odgłos jakby zasysał powietrze. Miałem podobnie w innym common railu (renault), ale zanim zdążyłem zdiagnozować to mi go ukradli :? Na dodatek dzisiaj przez chwilę zaczął mi silnik przerywać, szarpać! Nie koniecznie jedno z drugim musi mieć jakiś związek. Jak na niecałe 60 tys. przebiegu i rok po gwarancji, to dość sporo dzieje się w tym prestiżowym autku. Wcześniej jeździłem VW, lałem paliwo i już, a jeśli coś stukało to w zawieszeniu. Ciekawe co powiedzą w ASO, zbliża mi się przegląd inspekcyjny.

A może wy macie jakieś sugestie? Pzdr.

[Chris_G]

Czy jest już rozwiązanie tego problemu ?

Czy wymiana sprzęgła (dwumasy ) daje tylko krótkotrwałą poprawę ?

[dziqsek]

Wgrajcie najnowszy soft w ASO, ponoć to rozwiązuje ten problem ( tak piszą na forum DE i UK )