Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
wymienia elemeny które są dobre, mowi ze nie idzie np zaprogramowac uzywanego modułu dynamic drive a za nowy kasuje sobie ponad 2500 gdzie u innego zrobiłem to za 300zł, a to są już kwoty
  • 2 lata później...
Opublikowano

A ja Was ostrzegę... Akurat oddaliśmy tam nasze drugie autko... Niestety:(

 

Uwaga !!!

 

Auto ( Audi A4) trafiło nieszczęśliwie do tego warsztatu.

 

Niestety przy każdym terminie odbioru okazywało się, że auto nadal nie jest w pełni sprawne i jeszcze "na trochę " musi zostać.

 

Po prawie 3 miesiącach ( po tym jak p. Wojtek przestał odbierać telefony ) pojechaliśmy odebrać samochód. To co zobaczyliśmy przeszło nasze oczekiwania:

 

- auto po dach wyładowane płytkami na budowę p. Wojtka

- rozbity lewy bok ( jak się tłumaczył... żona tylko pojechała do Tesco )

- wycięty katalizator

 

Nieszczęśliwie dla p. Wojtka auto jest monitorowane w systemie GPS. Jak się okazało ten wątpliwej jakości mechanik, nie tylko rozbił nam auto ( ponieważ przyjechaliśmy już be uprzedzenia nie zdążył nic już zrobić - choć przy samochodzie, który nigdy nie był uderzony i tak by nam to kiedyś "wyszło"), ukradł katalizator - to jeszcze tygodniowo przejeżdzał sobie tym utem do Obi, Castoramy, itp. ponad 500 km

 

Sprawa oczywiście na policji, ale jest to też ostrzeżenie dla innych.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Poniżej sprostowanie do opinii wydanej warsztatowi Woytech przez użytkownika totylkoja. Odpowiadam w imieniu Wojciech Adamka

 

W odpowiedzi na opinię napisaną przez panią Agnieszkę z Firmy Motoguard z ulicy Warszawskiej (na tym forum zarejestrowaną jako totylkoja) oznajmiam, iż auto do naszego warsztatu trafiło na naprawę usterki, które wymagały po naprawie jazdy próbnej, ww. pani nie pofatygowała się nawet do podstawienia samochodu, tylko przysłała pracownika. Na wyraźne życzenie pracownika tej firmy został usunięty filtr cząstek stałych uszkodzony w wyniku eksploatacji pojazdu o czym pani Agnieszka była poinformowana. Za tę naprawę nie zapłaciła nawet 1zł, ponieważ nie było to przedmiotem naprawy, a jedynie skutkiem jeżdżenia z utartym walkiem rozrządu i uszkodzonym wtryskiwaczem. Co do uszkodzenia błotnika podczas jazdy próbnej sprawa została zgłoszona do PZU i nie powstała z naszej winy a pani Agnieszka wzięła pieniądze z ubezpieczalni i nie naprawiła auta. Auto nie było u nas 3 miesiące w naprawie, nie ma sprawy na policji itp. Nie muszę być anonimowy bo nie ma potrzeby, odpowiadam jedynie na brednie wypisywane przez ww. panią z firmy Motoguard.

 

Firma Woytech

Opublikowano

Niestety ale również mam złe doświadczenia związane z Woytechem. Jakieś półtora roku temu odstawiłem auto z błędem Active Steerning. Radziłem się w tej sprawie między innymi u pana Mikołajczaka, który z po sprawdzeniu błędów powiedział, że raczej mam uszkodzoną wiązkę kabli. Zaprowadziłem więc moją E60 do Koninka, by sprawdzono mi wiązkę kabli od maglownicy. Po dwóch - trzech dniach zadzwoniono do mnie, że to nie wiązka, a maglownica jest uszkodzona, koszty naprawy dość wysokie, więc zrezygnowałem. Skasowano mnie 450 zł. Kupiłem maglownicę i chciałem wymienić ją sam. Jak się okazało przy rozbieraniu auta, jeden kabel był przepalony! A instalacja podobno była sprawdzona kabelek po kabelku! Zlutowałem kabelek, nie wymieniając maglownicy i auto śmiga już około 1,5 roku bez błędu. Potem tylko problemy z odsprzedażą maglownicy i wyrzucenie w błoto 450 zł za usługę, która i tak nie była przeprowadzona, łatwiej było podpiąć inną maglownicę z wiązką kabli, niż szukać prawdziwej awarii:/ Na pewno nigdy tam już nie zaprowadzę auta, ponieważ zostałem zwyczajnie oszukany!

 

Mam nadzieję, że pan Wojtek przypomina sobie niebieską E60 z tym błędem, specjalnie dla niej łatwił maglownicę gdzieś z Poznania. To, że młody chłopak, nie oznacza szansy na naciąganie.

  • 4 lata później...
Opublikowano
Ostrzegam przed warsztatem BMW Mikolajczak, wlasciciel moze wiedze ma ale jezdzi autami pizostawionymi w warsztacie jak i jego pracownicy , po okolicznych wioskach z prostytutkami.. nabij mi przez tydzien 250 km, sprawa na policji..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.