316i m43 stukanie w silniku- odpowietrznik skrzyni korbowej?

[sobiech211]

słychać takie grzechotanie co to może być i jak sobie z tym poradzic z góry dziekuje za odpowiedzi.

 

http://img7.imageshack.us/img7/6673/31041237.jpg

http://img38.imageshack.us/img38/1141/22547639.jpg

http://img532.imageshack.us/img532/2667/81961235.jpg

 

czyli w kółku odpowietrznik a strzalką zaznaczone przepustnica

 

http://img638.imageshack.us/img638/5209/37189713.png

 

dzieki za info

Edytowane 26 Lutego 2010 przez sobiech211

[gustuff]

no wlasnie, mialem Ci wczesniej odpisac, ze to przepustnica stuka, a nie odpowietrzenie skrzyni korbowej, ale forum nie dzialalo.

z przepustnica chyba nic nie zrobisz - trzeba wymienic. ale moge sie w tym wzgledzie mylic - chetnie tez sie dowiem.

odpowietrzenie tak czy tak warto by bylo wymienic, bo zapewne sporo zebralo juz sie w nim oleju i nagaru.

 

edit: odpowietrzenie to jest to co przed edycja posta zaznaczyles na schemacie - czarny krazek obok miarki oleju na ostatnim zdjeciu.

 

edit2: nie jestem pewien, czy nazywanie tego elementu przepustnica jest zasadne, moze ma inna nazwe

[ICEMANIK]

Tak, to jest przepustnica zmiennej dlugosci dolotu powietrza - potocznie zwana plastikowa przepustnica. ona charakterystycznie cyka

[sobiech211]

I co do tego odkryłem ze jak dodaje gazu to ta przepustnica milknie ale jak juz zatrzymam te dodawanie to zniwu brz chrz cyk cyk... i co zauważyłem ze powoli zbliza sie koniec wężyka nr 3 na schemacie dokładnie ten od opowietrznika bo sparciał mi choc nigdzie nie jest dziurawy ale miekki jakby woda w nim płyneła długi czas :(

[ICEMANIK]

I co do tego odkryłem ze jak dodaje gazu to ta przepustnica milknie ale jak juz zatrzymam te dodawanie to zniwu brz chrz cyk cyk...

przepustnica steruje dolotem tylko i wylacznie na biegu jalowym, dlatego cichnie jak dodajesz gaz. element zaznaczony w kolku to odma

 

sparciał mi choc nigdzie nie jest dziurawy ale miekki jakby woda w nim płyneła długi czas :(

 

woda - niemozliwe, jedynie co to olej :)

jesli faluja ci obroty to wymien ta rurke

[Krzycho]

Tak, to jest przepustnica zmiennej dlugosci dolotu powietrza - potocznie zwana plastikowa przepustnica. ona charakterystycznie cyka

 

Podepnę się pod temat. Jakie mogą być konsekwencje (skutki) uszkodzonej przepustnicy znajdującej się w dolnej części kolektora? Mój mechanik twierdzi, że nierówna praca (na rozgrzanym silniku obroty spadają lekko w dół) na wolnych obrotach na PB może być właśnie tym spowodowana. W swoim aucie mam właśnie taki problem, że prawdopodobnie od strzału gazu ta przepustnica rozleciała się w kolektorze. Aktualnie szukam drugiego kolektora, żeby doprowadzić swoje auto do pierwotnego stanu.

[ICEMANIK]

Mi rowniez od strzalu gazu membrana razem z przepustnica sie rozleciala - jezdzilem z tym pol roku (obroty mocno falowaly), najpierw wymienilem przepustnice, ale objawy nie ustaly. dopiero wymiana odmy pomogla bo tez okazala sie wydmuchana (mozna sie bylo wczesniej domyslec bo po gaszeniu silnika przez jeszcze 2-3sek wydobywal sie dzwiek swistu powetrza z odmy) i obroty sie unormowaly. Tak wiec czy uszkodzona przepustnica ma wplyw na obroty? osobiscie watpie

[Krzycho]

Oczywiście mówisz o przepustnicy zmiennej geometrii znajdującej się w dolnej części kolektora dolotowego? Odmy nie sprawdzałem ale pewnie po tylu latach także nadaje się do wymiany.

[ICEMANIK]

Oczywiście mówisz o przepustnicy zmiennej geometrii znajdującej się w dolnej części kolektora dolotowego? Odmy nie sprawdzałem ale pewnie po tylu latach także nadaje się do wymiany.

 

TAK, mam caly czas na mysli przepustnice plastikowa z dolnego kolektora odpowiedzialnej za dolot.

 

odme mozna sprawdzic metoda garazowa, trzeba ja wykrecic - dwie sruby od dolu (torx chyba), nastepnie szczelnie zablokowac powstaly otwor, odpalic auto i sprawdzic czy nadal faluje. jesli przestanie - mamy diagnoze...

[Krzycho]

Oczywiście mówisz o przepustnicy zmiennej geometrii znajdującej się w dolnej części kolektora dolotowego? Odmy nie sprawdzałem ale pewnie po tylu latach także nadaje się do wymiany.

 

TAK, mam caly czas na mysli przepustnice plastikowa z dolnego kolektora odpowiedzialnej za dolot.

 

Nie jestem pewien czy mówimy o tym samym kolektorze i dla tego wrzucam zdjęcie dla porównania:

 

http://photos01.allegroimg.pl/photos/oryginal/919/89/12/919891233

 

Wg. mojego mechanika we wnętrzu mojego kolektora brakuje widocznego na zdjęciu środka.

Ta przepustnica podobno połączona jest z puszką podciśnienia (element nr 6), którą już wymieniłem ale wtedy okazało się że wywalone jest wnętrze tej przepustnicy.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA71&mospid=47435&btnr=11_1396&hg=11&fg=40

[sobiech211]

byłem w motoryzacyjnym i co usłyszałem- ceny głowa boli!!

http://img251.imageshack.us/img251/4127/11031989.png

element 6 = 500 zł

bo on mi właśnie tak cyka kolega "Krzycho" ma troszke inną częśc ode mnie w tym miejscu do mojego nie pasuje patrzyłem w etk

 

http://img214.imageshack.us/img214/4126/15702704.png

element 3 go kupiłem bo mam sparciały = 99 zł

element 1 czyli odma widziałem ze kiedys byla u mnie klejona ale jak bedzie czas to rozbiore przeczyszcze w ostatecznosci chyba wybiore sie na spacer na szrot bo za taką małą częśc żal wydać= 180 zł chodzi o nówke

oczywiscie mówimy tu o oryginalnych częściach do naszych szliczotek :)

[Krzycho]

byłem w motoryzacyjnym i co usłyszałem- ceny głowa boli!!

element 6 = 500 zł

bo on mi właśnie tak cyka kolega "Krzycho" ma troszke inną częśc ode mnie w tym miejscu do mojego nie pasuje patrzyłem w etk

 

I właśnie z tego powodu chciałem się upewnić porównując swoje spostrzeżenia z kolegą ICEMANIK a problem mam podobny. Jak będzie cieplej albo jak kupię drugi kolektor to obejrzę tą swoją odmę .

 

element 3 go kupiłem bo mam sparciały = 99 zł

element 1 czyli odma widziałem ze kiedys byla u mnie klejona ale jak bedzie czas to rozbiore przeczyszcze w ostatecznosci chyba wybiore sie na spacer na szrot bo za taką małą częśc żal wydać= 180 zł chodzi o nówke

oczywiscie mówimy tu o oryginalnych częściach do naszych szliczotek :)

 

O cenach oryginalnych części to nic mi nie mów. Jakiś czas temu kupiłem element nr 6 (puszka podciśnienia) z poniższego schematu i zapłaciłem ponad 220zł :duh: a muszę jeszcze wymienić gumę przepływomierza - 160zł...

 

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/c/x/2.png

 

Wtedy okazało się, że brakuję wnętrza tej nieszczęsnej przepustnicy.

[sobiech211]

ja za gume przepływomierza dałem 168 :(

[vego]

Oczywiście mówisz o przepustnicy zmiennej geometrii znajdującej się w dolnej części kolektora dolotowego? Odmy nie sprawdzałem ale pewnie po tylu latach także nadaje się do wymiany.

 

Witam koledzy,

 

Znalazłem ten temat i chciałem waszej opinii zasięgnąć...

U mnie też na jałowym słychać w silniku takie cykanie, jakby obijanie się elementów o ścianki...

Gazownicy (byłem u dwóch) wskazywali na przepustnicę tej zmiennej geometrii, że najlepiej byłoby ją całkiem zdemontować, gdyż jeśli będę miał kiedyś strzał gazu, może ją całkiem rozerwać, a jej metalowe elementy mogą mocno silnik uszkodzić :!: :?:

Faktycznie, miałem kiedyś strzał gazu i nie zerwał jak kiedyś gumy przy przepływomierzu, ale nie stało się nic (normalnie mogłem kontynuować jazdę). Zastanawiam się od wczoraj, czy ten strzał nie poszedł właśnie w stronę te przepustnicy i nie uszkodził jakichś jej mocowań, które teraz hałasują...?

W warsztacie mówią, że tę przepustnicę można całkiem zdemontować i nie wpłynie to prawie w ogóle na osiągi samochodu przy jeździe na gazie...? Prawda to...?

Czy taki demontaż musi robić gazownik, czy ewentualnie każdy mechanik jest w stanie...?

[Krzycho]

Moim zdaniem ta przepustnica powinna być na swoim miejscu bo spełnia określone zadanie. Jak już coś to trzeba doprowadzić instalację gazową (wnioskuję że to II gen.) do takiego stanu, żeby nic nie strzelało (wyeliminować wszystkie nieszczelności, wymienić świece i przewody oraz filtr powietrza jeśli to konieczne). Co najwyżej sprawdź czy klapka w tej przepustnicy jest na swoim miejscu (w dolnej części kolektora można odkręcić taki dekiel i będzie widać tylko trzeba sobie pomóc małym lusterkiem).

[KOZIOL111]

witam :D

chetnie odsprzedam taki kolektor kompletny :mrgreen:

[vego]

Moim zdaniem ta przepustnica powinna być na swoim miejscu bo spełnia określone zadanie. Jak już coś to trzeba doprowadzić instalację gazową (wnioskuję że to II gen.) do takiego stanu, żeby nic nie strzelało (wyeliminować wszystkie nieszczelności, wymienić świece i przewody oraz filtr powietrza jeśli to konieczne). Co najwyżej sprawdź czy klapka w tej przepustnicy jest na swoim miejscu (w dolnej części kolektora można odkręcić taki dekiel i będzie widać tylko trzeba sobie pomóc małym lusterkiem).

 

Zrobię najpierw tak, jak radzi kolega Krzycho wyżej i sprawdzę tę klapkę w przepustnicy.

Tak, to II gen. - filtr powietrza, świece, kable, wymienione kilka tysięcy km temu. Ale za to ta guma przy przepływomierzu jest lekko nieszczelna, więc ona pewnie tu jeszcze bruździ...

A z tymi sugestiami gazowników, że jeśli przy strzale, pójdzie to na przepustnicę, to jakiś jej metalowe elementy mogą uszkodzić silnik...Sugestie na wyrost...????

[Krzycho]

Moim zdaniem ta przepustnica powinna być na swoim miejscu bo spełnia określone zadanie. Jak już coś to trzeba doprowadzić instalację gazową (wnioskuję że to II gen.) do takiego stanu, żeby nic nie strzelało (wyeliminować wszystkie nieszczelności, wymienić świece i przewody oraz filtr powietrza jeśli to konieczne). Co najwyżej sprawdź czy klapka w tej przepustnicy jest na swoim miejscu (w dolnej części kolektora można odkręcić taki dekiel i będzie widać tylko trzeba sobie pomóc małym lusterkiem).

 

Zrobię najpierw tak, jak radzi kolega Krzycho wyżej i sprawdzę tę klapkę w przepustnicy.

Tak, to II gen. - filtr powietrza, świece, kable, wymienione kilka tysięcy km temu. Ale za to ta guma przy przepływomierzu jest lekko nieszczelna, więc ona pewnie tu jeszcze bruździ...

A z tymi sugestiami gazowników, że jeśli przy strzale, pójdzie to na przepustnicę, to jakiś jej metalowe elementy mogą uszkodzić silnik...Sugestie na wyrost...????

 

Myślę, że jest możliwość uszkodzenia tej przepustnicy po mocnym strzale. Masz jakieś zabezpieczenie łagodzące strzał gazu, powiedzmy między kolektorem a przepływomierzem? Gumę warto wymienić raczej na nową bo używane mogą być niekoniecznie szczelne. Po właściwej konfiguracji sterownika gazu strzały nie powinny się powtarzać.

[vego]

Tak, mam zabezpieczenie. Jest to taka guma tuż przed przepływomierzem. Jak kilka razy dawniej strzelił mi gaz, to zawsze ona spadała...

No ale ostatni strzał (no chyba z rok temu...) poszedł właśnie w innym kierunku (ta guma nie spadła). Auto jechało dalej, nie zauważyłem nic niepokojącego, więc nie przejmowałem się tym :wink: