Ogromne spalanie oleju

[Kriss33]

a jaki jest zakres obr tego falowania?

[adamb86]

Zakres od 600-800 rpm. Postaram się dzisiaj wieczorem zamieścić nagranie jak to wygląda na obrotomierzu. Dzieje się to co około 2 sekundy i wyczuwalne jest minimalne drganie samochodem.

 

Poniżej zamieszczam link do krótkiego filmiku prezentującego problem:

 

[bratpit]

Zakres od 600-800 rpm. Postaram się dzisiaj wieczorem zamieścić nagranie jak to wygląda na obrotomierzu. Dzieje się to co około 2 sekundy i wyczuwalne jest minimalne drganie samochodem.

 

Poniżej zamieszczam link do krótkiego filmiku prezentującego problem:

 

 

 

to falowanie to nie jest zakres 600-800 tylko okolo 600-650 i raczej nazwał bym to wahnięciami , a nie falowaniem i jest raczej do przyjęcia i może być wynikiem błędu w zegarach pod warunkiem , że silnik chodzi na ucho równo. Podłącz auto do kompa zobacz jakie są wachnięcia i czy są bezpośrednio w sterowniku silnika.

Edytowane 16 Kwietnia 2010 przez bratpit

[adamb86]

W niektórych momentach widoczne są drgania 600-800. Ten film akurat tego nie obrazuje. Ale pozostając przy wahaniach - słuchając i obserwując silnik wydaje się, że chodzi równo jednak siedząc w samochodzie są wyczuwalne drgania. Minimalne ale da się je odczuć

[Starvedbody]

Czytam i niewierze. Mam ten sam silnik w e90 323i i jest to samo dokladnie mam to samo od poczatku do konca. W tygodniu oddaje silnik do roboty i zrobie to co ty. Pozdrawiam

[Papryk]

Mineło tu już troche czasu od ostatniego postu.

Jak tam spalanie oleju po wymianie pierscieni? Faktycznie jest poprawa?

[adamb86]

Poprawa jest i to widoczna. Dolewać i tak muszę - problem w 100% nie zniknął ale nie jest już to tak ogromna ilość jak kiedyś. Teraz jakies 0,3-0,5 l oleju na około 6-8 tankowań (przed naprawą 1 l co 3 tankowania).

[Kriss33]

Poprawa jest i to widoczna. Dolewać i tak muszę - problem w 100% nie zniknął ale nie jest już to tak ogromna ilość jak kiedyś. Teraz jakies 0,3-0,5 l oleju na około 6-8 tankowań (przed naprawą 1 l co 3 tankowania).

 

to wychodzi ok 1 litr na 1000 km!!!! czyli od wymiany do wymiany wyszłoby grubo ponad 20 litrów!!!

[Papryk]

hmmm, chyba cos nie tak z matematyką ?

 

jedno tankowanie czyli rozumiem na jednym zbiorniku robi przy tym silniku i jezdzie po miescie pewnie 400 km zasiegu. czyli zakladajac 8 tankowan x 400 km to masz 3200 km i na te 3200 km niech wchodzi pol litra czyli litr srednio co 6400 km. To juz nie jest taka tragedia. No chyba ze coś źle zrozumialem z wypowiedzi adamb86.

Mi komputer kaze dolewac litr srednio co 3000 km.

Adamb86 jesli to nie jest tajemnicą ile ta cała zabawa Cię kosztowała? Najwieksza poprawa zaszla dopiero po wymianie pierscieni?

 

Pozdrawiam

[adamb86]

Dobrze mówisz - jakiś litr na 6000 km. Koszt całej naprawy to około 6500zł. Ale w tym były nowe tarcze ATE do przodu a nie pamiętam już jaka była ich cena. Po wymianie samych uszczelniaczy brał olej dalej i to nawet więcej.

[Kriss33]

faktycznie zle to policzyłem..., skoro litr na ok 6000 km to o tak niestety za duzo, bo od wymiany do wymiany wychodzi 3-4 litry dolewki, ciekawe co go boli

[Papryk]

Prawda że nie mało ale już znośnie. A skoro wiele osób na to narzeka to może taka już natura tego silnika i lepszy wynik cieżko uzyskać. Jeszcze się podpytam jakim olejem jes zalany teraz silnik? Ja mam u siebie castrol edge 5w30. Spróbuje go za jakiś czas zalać 5w50 i sprawdzić jaki to efekt przyniesie.

[adamb86]

Jest również zalany Castrol EDGE 5W30

[peter22]

a zmiencie castrol na inny olej np na motul i wtedy zobaczycie mi kiedys audi tez brało castrol po przejsciu na motul przestało

[adamb86]

Na temat tych "wachnięć" obrotów mechanik powiedział (w telefonicznej rozmowie),że na 99% jest to nieszczelność układu dolotowego. Silnik dostaje "lewe" powietrze. Co ciekawe, gdy wyłącze całkowicie nawiewy, klimę itd. to te wachnięcia są rzadziej i dużo mniejsze.

[thefi]

oczywiscie, generalnie fachowcy twierdzą ze jaki silnik spala juz 0,5 l/1000 to nadaje sie do remontu, a tyle Tobie wychodzi, to na 20000 km musialbys dolac 10 l !!!

ooo to doczytaj instrukcję BMW 1dm czyli 1l na 1tyś km jest DOPUSZCZALNĄ NORMĄ w e39. Odpukać w mojej od wymiany do wymiany zero dolewek e38 ma jeszcze większą normę przy silniku 4l. Stawiałbym też na separator oleju (żarcie oleju, falowanie obrotów....) ale najpierw ciśnienie w cylindrach bym sprawdził, i OMIJAŁBYM SZEROKIM ŁUKIEM SERWISY!!! Toż to zdziercy!!!!!!!!

[Kriss33]

oczywiscie, generalnie fachowcy twierdzą ze jaki silnik spala juz 0,5 l/1000 to nadaje sie do remontu, a tyle Tobie wychodzi, to na 20000 km musialbys dolac 10 l !!!

ooo to doczytaj instrukcję BMW 1dm czyli 1l na 1tyś km jest DOPUSZCZALNĄ NORMĄ w e39. Odpukać w mojej od wymiany do wymiany zero dolewek e38 ma jeszcze większą normę przy silniku 4l. Stawiałbym też na separator oleju (żarcie oleju, falowanie obrotów....) ale najpierw ciśnienie w cylindrach bym sprawdził, i OMIJAŁBYM SZEROKIM ŁUKIEM SERWISY!!! Toż to zdziercy!!!!!!!!

 

ja wiem , ze tak piszą w intrukcji, żeby się zabezpieczyć przed upierdliwymi klientami...

[oggy]

Panowie - nie tylko w BMW 1l/1000km to norma;) Szkodniki wszelakie, Wageny dla ludu itd. Wszedzie jak byk - jak zlopie <= 1 l/1000 to jest w normie.

Juz kiedys pisalem, ze tyle to brata maluch traktowany po lesie nie bral, ale skoro serwis twierdzi ze tak ma byc.... Troche to smiech na sali, ale i tak taniej wychodzi dolewac olej niz zabierac sie za naprawy ktore zazwyczaj pod 10 kpln podejda, a efekt jak widac idealny tez nie jest.

[cdxa]

Mam silnik N52, dotychczas zdarzało mi się że czasem lekko zakopcił przy odpaleniu, oleju też pali jakiś litr na 5000. Ale dzisiaj zostawiłem rozgrzany samochód i po 2 godzinach odpaliłem. Poleciał taki dym jakbym odpalił trabanta, dosłownie wielka chmura, po 3-4 sekundach już było ok. Domyślam się że może to być kwestia uszczelniaczy na zaworach, teraz pytanie czy da się to wymienić bez sciągania głowicy, czy wogóle dać sobie spokój, czy za chwile może się okazać że katalizatory padną?

[wanderlei45]

Na temat tych "wachnięć" obrotów mechanik powiedział (w telefonicznej rozmowie),że na 99% jest to nieszczelność układu dolotowego. Silnik dostaje "lewe" powietrze. Co ciekawe, gdy wyłącze całkowicie nawiewy, klimę itd. to te wachnięcia są rzadziej i dużo mniejsze.

 

Siemasz adam, jeśli chodzi o skakanie obrotów to proponuję sprawdzić czy masz czystą przepustnicę, u mojej bratowej ten problem notorycznie się powtarzał, lecz po wyczyszczeniu przepustnicy wskazówka od obrotów na wolnych obrotach oczywiście ;) stoi w miejscu.

Za skakanie obrotów może być odpowiedzialne mnóstwo innych czynników jak np. wadliwy przepływomierz itd, itp.

[cdxa]

Siemasz adam, jeśli chodzi o skakanie obrotów to proponuję sprawdzić czy masz czystą przepustnicę, u mojej bratowej ten problem notorycznie się powtarzał, lecz po wyczyszczeniu przepustnicy wskazówka od obrotów na wolnych obrotach oczywiście ;) stoi w miejscu.

Za skakanie obrotów może być odpowiedzialne mnóstwo innych czynników jak np. wadliwy przepływomierz itd, itp.

 

To jest silnik N52, przepustnica pełni w nim role pomocniczą, i na ogół jest otwarta. Funkcje przepustnicy przejmuje Valvetronic, czyli zawory o zmiennym skoku.

 

A tak pozatym to kolega adamb86 nie był na forum od pół roku, może już nie ma tego samochodu...

[wanderlei45]

Siemasz adam, jeśli chodzi o skakanie obrotów to proponuję sprawdzić czy masz czystą przepustnicę, u mojej bratowej ten problem notorycznie się powtarzał, lecz po wyczyszczeniu przepustnicy wskazówka od obrotów na wolnych obrotach oczywiście ;) stoi w miejscu.

Za skakanie obrotów może być odpowiedzialne mnóstwo innych czynników jak np. wadliwy przepływomierz itd, itp.

 

To jest silnik N52, przepustnica pełni w nim role pomocniczą, i na ogół jest otwarta. Funkcje przepustnicy przejmuje Valvetronic, czyli zawory o zmiennym skoku.

 

A tak pozatym to kolega adamb86 nie był na forum od pół roku, może już nie ma tego samochodu...

 

 

No tak spoko, pisałem o tej przepustnicy mając na myśli silnik M43TUB19 :?

Człowiek chciał dobrze a tu muka :/

[Natek]

Siemasz adam, jeśli chodzi o skakanie obrotów to proponuję sprawdzić czy masz czystą przepustnicę, u mojej bratowej ten problem notorycznie się powtarzał, lecz po wyczyszczeniu przepustnicy wskazówka od obrotów na wolnych obrotach oczywiście ;) stoi w miejscu.

Za skakanie obrotów może być odpowiedzialne mnóstwo innych czynników jak np. wadliwy przepływomierz itd, itp.

 

To jest silnik N52, przepustnica pełni w nim role pomocniczą, i na ogół jest otwarta. Funkcje przepustnicy przejmuje Valvetronic, czyli zawory o zmiennym skoku.

 

A tak pozatym to kolega adamb86 nie był na forum od pół roku, może już nie ma tego samochodu...

 

nie czytałem dokladnie całego wątku, w twoim silniku jest separator oleju? Jeśli tak to zacząłbym od wymiany. druga opcja to rzeczywiscie moga być uszczelniacze zaworowe. Z tego co wiem nie da sie ich wymienić bez zdejmowania głowicy

[cdxa]

nie czytałem dokladnie całego wątku, w twoim silniku jest separator oleju? Jeśli tak to zacząłbym od wymiany. druga opcja to rzeczywiscie moga być uszczelniacze zaworowe. Z tego co wiem nie da sie ich wymienić bez zdejmowania głowicy

 

U mnie problem był z separatorem, po wymianie jest już wszystko OK. CO do uszczelniaczy i wymiany to wszystko zależy od tego kto to robi... Ale w tych tematach wszystko zależne jest od tego jak bardzo komuś sie chce

[e61n52]

Witam milosnikow BIALO/NIEBIESKICH!

Kupilem pare dni temu BMW e61 525i 218km z silnikiem n52, przebieg spory 270.000km serwisowany w aso do konca.

Samochod kupiony w Regensburgu w Bawarji, po przejechaniu 500kilometrow do Berlina pojawilo mi sie ze minimalny stan oleju i prosze dolac 1 litr przy okazji. zobaczylem na kartke przy silniku, w serwisie BMW zostal 8000km temu olej castrol 5w30 wiec kupilem Taki i wlalem litr, a teraz moj szok, po przejechaniu 250kilometrow znow ten komunikat z dolaniem, co mam robic? nie kopci anie nie czuc oleju w samochodzie, myslicie ze to pierscienie?