Skocz do zawartości

[e39] m52b28 odpowietrzenie - problemy


letki

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Bawiłem się wczoraj z reduktorem od instalacji lpg. W ramach tej zabawy wyjąłem go z auta, po czym z powrotem trafił na swoje miejsce.

Oczywiście, przy tej operacji wyciekło trochę płynu chłodniczego.

Po montażu odpaliłem auto, i zgodnie z procedurą odkręcałem na przemian zawory na obudowie termostatu i zbiorniczka (ogrzewanie 32st., wiatrak max).

Rezultat? Lipa :(

Żadnego płynu spod śrub odpowietrzających. Po podniesieniu obroótw do ok 2krpm woda tryska bokiem do zbiorniczka, dolny wąż od chłodnicy zimny - górny (przy zbiorniku) miękki...

 

Co mogę robić nie tak?

 

Dziś powtórzyłem operację, silnik nagrzałem nawet w czasie tych prób. Na wolnych wskazówka w pionie, po próbie jazdy przechyla się w czerwoną stronę - dalej nie próbowałem, wróciłem do garażu żeby silnika nie przegrzać.

 

Prośba do Was koledzy, o rady jak dalej działać i jak przywrócić beemkę do formy;)

 

z góry dzięki,

letki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Najpierw dolej płynu do zbiorniczka ile wlezie. Aż będzie pełno nawet w gwincie korka.

Wtedy dopiero dopowietrzniki .

I dolewaj aż będzie z odpowietrzników wypływał płyn bez powietrza.

Wtedy zakręć odpowietrzniki i ujmij płynu ze zbiorniczka do odpowiedniego pozoimu.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.