Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
a ile Ty masz zamiar przeznaczyc na zakup 530d ?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
a w ogóle czytałeś forum co się dzieje w tych autach i jakie są koszty utrzymania? mam nadzieje ze nie kupujesz za wszystkie pieniadze ktore masz, bo na ubezpiecznie, oleje płyny, kolektory to zaraz bedzie potrzeba blisko 10 tys zł....
Opublikowano
dobrze wiem jaki jest koszt utrzymania tego auta itp i dlatego niemam zamiaru kupowac tego auta z roku 2003 za 80k jak co nie ktorzy tu proponowali a potem kolejna dyche wladowac na drobne usterki ktore sie zdarzaaja w tych autach wiadomo ze sie cos trafi wtym aucie ze zaraz trzeba bedzie cos wymienic poprostu potrzebuje kilka wskazowek na co zwrocic uwage przy kupnie czego sie ustrzec i gdzie najlepiej pojechac sprawdzic to auto zeby to zrobili konkretnie
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
jesli znasz te tematy to ok, będzie świadomy zakup, zawsze jest coś za coś, a niestety wcale nie znaczy ze zakup droższej jest pewniejszy, wiem na podstawie zakupu przez kolege E60
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
dobrze wiem jaki jest koszt utrzymania tego auta itp i dlatego niemam zamiaru kupowac tego auta z roku 2003 za 80k jak co nie ktorzy tu proponowali a potem kolejna dyche wladowac na drobne usterki ktore sie zdarzaaja w tych autach wiadomo ze sie cos trafi wtym aucie ze zaraz trzeba bedzie cos wymienic poprostu potrzebuje kilka wskazowek na co zwrocic uwage przy kupnie czego sie ustrzec i gdzie najlepiej pojechac sprawdzic to auto zeby to zrobili konkretnie

 

Masz pokrętną logikę Ci powiem. :D Wolisz kupić za 60 tys złoma i pompować w niego kasę nadal jeżdżąc podreperowanym złomem niż za 75 tys porządny samochód i nie mieć większych problemów. :) No ale Twój wybór, Twoje pieniądze.

 

Przejrzałem trochę ogłoszeń na mobile.de i jak dobrze się potargujesz to da się kupić dobre 530d 2003-2004 no ale z przebiegiem bliskim 200 tys km (180-200) tak za te 13 tys E. Jak w PL zakombinujesz z rachunkiem trochę (jakaś zepsuta skrzynia biegów czy silnik) to się zmieścisz w 65 tys zł na gotowo. Szukanie w PL bym sobie odpuścił bo nikt do Polski dobrych aut nie ściąga w cenach niskich bo by na nich nie zarobił. Takie są prawa rynku niestety, których Polacy ciągle nie mogą pojąć dlatego oszuści mają się nadal świetnie.

 

A jak już się upierasz przy zakupie w PL, to jedź z autem na przegląd do ASO BMW. Oni zawsze próbują na siłę udowodnić klientowi że nie warto kupować z ogłoszeń tylko lepiej od nich więc czepiają się wszystkich możliwych wad. No i żeby to nie byli koledzy sprzedającego, bo wtedy za wiele Ci nie powiedzą. ;)

Opublikowano
ok mam jeszcze pytanko a jakie macie opinie odnosnie bmw 535 a 530 oprucz mocy naturalnie cenowo wiadomo ze dolozyc trzeba ajak to wyglada w eksploatacji itp?
Opublikowano

mam pytanie następujące, czy wy panowie nie dramatyzujecie zbytnio z awaryjnością tych aut?

 

czytam i jestem już prawie pewny, że co by nie kupić to 10 tyś na naprawę już muszę odłożyć?(celuję w 2005r planuję przeznaczyć ok70tyś)

może warto zrobić jakąś ankietę w miarę miarodajnie by to wyszło kto i co lub ile w samochód dołożył.

Opublikowano
mam pytanie następujące, czy wy panowie nie dramatyzujecie zbytnio z awaryjnością tych aut?

 

czytam i jestem już prawie pewny, że co by nie kupić to 10 tyś na naprawę już muszę odłożyć?(celuję w 2005r planuję przeznaczyć ok70tyś)

może warto zrobić jakąś ankietę w miarę miarodajnie by to wyszło kto i co lub ile w samochód dołożył.

 

Źle przeczytałeś. Pada tu jedna konkretna sugestia. Kupić auto za cenę rynkową, a nie za "alleokazja", najlepiej z w miarę pewnego źródła, żeby potem nie musieć dokładać tych 10k na start.

Wszystkie modele aut się psują. Od tego, jak auto było eksploatowane zależy dalsze jego w miarę bezawaryjne użytkowanie. Dowiesz się tego po części z historii napraw oraz przeglądów w ASO, jeśli takowa istnieje.

Wczoraj rozmawiałem z kolegą, który od nowości ma X5 3.0d z roku 2002. Ma nalatane 200.000km i jedyna poważna usterka w tym samochodzie, to była automatyczna skrzynia biegów (wada fabryczna) wymieniona na gwarancji przy niecałych 40.000km. Wg niego, auto się nie starzeje i jest z niego bardzo zadowolony. I wbrew obiegowym tutaj opiniom nie ma problemu ani z turbinami, ani z kolektorami, które podobno lubią w tych jednostkach napędowych często padać.

Opublikowano

webber, to co napisałeś jest dla mnie oczywistą oczywistością, nigdy nie ma się pewności co się trafi choć by nie wiem co.

jeśli chodzi o eksploatację to co macie na myśli mówiąc że jest to wysoki koszt? ja np do forda galaxy z 2003roku klocki kupuje za prawie 5 stów i chodzi tylko o przód okazało się że są jakieś nie typowe :shock: , olej na początku jak go kupiłem kosztował 4 stówy za 4 L bo mozna go było kupić tylko w serwisie VW lub forda, a musiał mieć normę VW50501 bo to pompowtryskiwacze, teraz potaniał, ceny więc nie małe jak widać a to tylko ford!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bo Ford była zawsze tani w zakupie, drogi w serwisie. BMW jak na tak wysoką klasę samochodów ma serwis relatywnie tani. Tak jak kolega webber przypomniał, kupisz dobre auto, nie będziesz miał większych problemów.
Opublikowano
Wczoraj rozmawiałem z kolegą, który od nowości ma X5 3.0d z roku 2002. Ma nalatane 200.000km i jedyna poważna usterka w tym samochodzie, to była automatyczna skrzynia biegów (wada fabryczna) wymieniona na gwarancji przy niecałych 40.000km. Wg niego, auto się nie starzeje i jest z niego bardzo zadowolony. I wbrew obiegowym tutaj opiniom nie ma problemu ani z turbinami, ani z kolektorami, które podobno lubią w tych jednostkach napędowych często padać.

 

Silnik 3.0d w X5 z 2002 roku to silnik duzo starszej generacji niz w E60. W X5 z 2002 roku jest silnik 184 KM, taki jak w pierwszym wypuście e46 i e39. W nich problem klapek podobno nie występował.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Silnik 3.0d w X5 z 2002 roku to silnik duzo starszej generacji niz w E60. W X5 z 2002 roku jest silnik 184 KM, taki jak w pierwszym wypuście e46 i e39. W nich problem klapek podobno nie występował.

 

tylko w manualgetriebe :wink:

  • 1 miesiąc temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W polskich ogłoszeniach wszystko jest możliwe. :) A tak na poważnie, to coś musi być niehalo z tym autem, bo 520d w tej cenie i z takim wyposażeniem jest raczej nie do kupienia, szczególnie z Niemiec, a tu przecież jest 525d więc akcyzy jeszcze z 10 tys zł jak nie lepiej.
Opublikowano
to jest cena netto :) +22%+ pewnie jeszcze akcyza, dziwne ze "m-pakiet" a nie ma aluminiowego podnóżka....??
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
"Opłacony, w pełni przygotowany do rejestracji w Polsce. Auto bardzo zadbane, godne polecenia. " Więc niby z akcyzą. No takich cudownych "okazji" w Polsce wiele, więc to ogłoszenie to nic dziwnego.
Opublikowano

Witam,

Ja chciałbym się zapytać czy ten felerny kolektor ssący został dopracowany jakoś w późniejszych modelach i jeżeli tak to od kiedy?

Również chciałbym zasięgnąć opinii dlaczego skrzynia automatyczna jest lepsza od manualnej w połączeniu z silnikiem 3.0d?

Kolejnym moim pytaniem jest czy w silnikach 2.0d również występuje taki problem z kolektorem ssącym jak w 3.0d?

Ostatnie już zapytanie to przy jakich przebiegach przeważnie siada turbina przy tych dwóch silnikach 2.0d i 3.0d.

 

Pozdrawiam

michal-Q

Opublikowano
e46 turbo lecialo zazwyczaj przed 100tys. :D jednostki 2.0d 163km jezeli chodzi o osprzet, sa lepiej dopracowane, nie uzytkowalem osobisie takiego silnika, ale z opisow doswiadczen kolegow ktorzy maja auta z tymi silnikami i juz maja po 200tys i wiecej, do tej pory nie mieli problemow z turbo. Jak pewnie wiesz, od tego czy turbo wytrzyma tyle i tyle zalezy glownie od uzytkownika i samego traktowania silnika. U siebie w 3.0d mam juz 206tys i "odpukac" wsio z turbinka jest okej, laduje jak potrzeba(auto po chipie) oleju nie puszcza. Zagladalem ostatnio do kolektora ssacego i egr, i ku mojemu zdziwieniu, nagaru nie bylo prawie wogole, a oleju sladowe ilosci. Mysle, ze oprocz samego wsluchania sie w turbo, przed kupnem zdejmij osłone silnika, odepnij rurke przed zaworem egr i zobacz jak wyglada caly przelot powietrza. Jak jest nadmiernie zaoliwiony i zasyfiony, to moze byc oznaka padajacego juz turbo. Chyba, ze ktos nigdy odmy nie zmienial.... ale to mniej prawdopodobne, jezeli auto bylo serwisowane....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.