Silniki M54 i następne generacje benzynowych

[Maciek323]

Witam!

 

Jak wygląda trwałość silników M54 3 litrowych oraz nastepnej generacji silników benzynowych BMW , 2.5 oraz 3 litrowych, tych montowanych w e90 i e60?

Jakie macie doswiadczenie w użytkowaniu tych silników, szczegolnie jak chodzi o usterki, trwałosc, powazne awarie?

Pominmy tu spalanie i osiągi.

 

Sporo czytałem na forum o obu rodzajach tych silników, ale cięzko o jakies jednoznaczne wnioski. M54 ponoć bardzo piją olej, ale znowu jest sporo osób, którym nie bierze ani grama oleju. Ponoć M54 mają bardzo wrażliwe głowice i lubią sie przegrzewać, często trapią je wycieki (tak jak M52).

 

Ponoć następna generacja benzynówek BMW jest jeszcze bardziej delikatna.... jakie są Wasze doswiadczenia z tymi silnikami?

[zent]

Posiadam M54 i nie dostrzegam żadnych wad. Dotychczas jeździłem dieslami i po 20 latach od ostatniego benzynowego samochodu (skoda 100s rocznik 1972 :mrgreen:) na powrót zakochałem się w benzynowcach. Generalnie polecam osobom które cenią święty spokój. :cool2:

[maaad13]

Silniki m54 produkowane bodajże do 2001 r. miały defekt w postaci wadliwych uszczelniaczy zaworowych, co przejawiało się zwiększonym zużyciem oleju. Ponoć nietrudne/niedrogie w naprawie.

[kris1973]

Do 2001 to M52 były produkowane a z tymi uszczelniaczami to jakaś bzdura... Bardzo dobre silniki trzeba tylko uważać na temperaturę silnika jest cały zrobiony z alu, blok + głowica tak samo zresztą jak M52.

[maaad13]

Do 2001 to M52 były produkowane a z tymi uszczelniaczami to jakaś bzdura... Bardzo dobre silniki trzeba tylko uważać na temperaturę silnika jest cały zrobiony z alu, blok + głowica tak samo zresztą jak M52.

Owszem, M52 były produkowane do 2001, a w e39 były montowane nawet do 2003 r. (m52b20), ale M54 były pdodukowane od 1999 bodajże i właśnie seria z początkowych 2 czy 3 lat produkcji ma niby mieć felerne uszczelniacze zaworów, przez które ucieka olej.

Silniki oczywiście, bardzo dobre, jeśli chodzi o parametry użytkowe - tego nie kwestionuję, broń Boże, a i awaryjne też jakoś specjalnie chyba nie są - prócz tego nieszczęsnego siorbania oleju. :)

[Maciek323]

Owszem, M52 były produkowane do 2001, a w e39 były montowane nawet do 2003 r. (m52b20), ale M54 były pdodukowane od 1999 bodajże i właśnie seria z początkowych 2 czy 3 lat produkcji ma niby mieć felerne uszczelniacze zaworów, przez które ucieka olej.

 

Wydaje mi sie, że M54 byly produkowane i montowane od wrzesnia 2000 roku.

 

I w e39 też od konca 2000 roku też montowali chyba tylko M54.

 

Wydaje mi sie, ze M52 zakonczyli juz definitywnie montowac w 2000 roku do jakichkolwiek BMW.

[GR]

Sporo czytałem na forum o obu rodzajach tych silników, ale cięzko o jakies jednoznaczne wnioski. M54 ponoć bardzo piją olej, ale znowu jest sporo osób, którym nie bierze ani grama oleju. Ponoć M54 mają bardzo wrażliwe głowice i lubią sie przegrzewać, często trapią je wycieki (tak jak M52).

Mój M54B30 ma przejechane 190kkm (05.2001) i oprócz większego apetytu na olej, niż M42B18, którego mam już bardzo długo, to nic się nie dzieje. I mam nadzieję, że już tak zostanie. Średnia prawda o tym zużyciu oleju, że tylko do 2001 roku. Mnie jak coś kiedyś najdzie, to może spróbuję i wymienię uszczelniacze. Ale nie stresuje mnie to, więc nie wiem czy kiedykolwiek się to wydarzy.

[Maciek323]

Czyli M54 jest ok, tak jak myślałem. A jak sie ma sprawa z następna generacja benzynówek? Też godne polecenia? Wogole to jakie one miały oznaczenie???

[osskar72]

Tez posiadam bmw z tym silnikiem i jedyny minus to te nieszczesne uszczelniacze 1l - 1000km przy przebiegu 230tys km.a co do reszty to baaardzo oszczedny przy normalnej jezdzie.Moze nie jest zbyt elastyczny mimo swoich 170km ale do normalnej eksplatacji w 100% wystarczy

[Maciek323]

Tez posiadam bmw z tym silnikiem i jedyny minus to te nieszczesne uszczelniacze 1l - 1000km przy przebiegu 230tys km.a co do reszty to baaardzo oszczedny przy normalnej jezdzie.Moze nie jest zbyt elastyczny mimo swoich 170km ale do normalnej eksplatacji w 100% wystarczy

 

 

Kurcze litr na tysiac to juz na prawde duzo. Dolewki juz staja sie kosztowne.

 

Nikt nie wymieniał uszczelniaczy w M54?

[cobragr]

witam

jako info dla potomnych jestem od niedawna posiadaczem e39 z 01' i silnikiem m54b30 po wymianie oleju na castrol 0w40 edge zrobiełem jak narazie około 3tyś km i na bagnecie nie widze ubytków ciekawe może jednak nie wszystkie biorą olej moja ma 215tyś

[moniaad]

Czyli M54 jest ok, tak jak myślałem. A jak sie ma sprawa z następna generacja benzynówek? Też godne polecenia? Wogole to jakie one miały oznaczenie???

Następne benzynowe silniki BMW to seria "N" ale poczynając od N51. Jeżeli chodzi o serie 3 i 5 to są montowane:

N51 - 328i; 328xi

N52 - 323i; 325i; 325xi; 328i; 328xi; 330i; 330xi; 523i; 523Li; 525i; 525Li; 525xi; 530i; 530Li; 530xi;

N53 - 523i; 525i; 525xi; 530i; 530xi

N54 - 335i; 535i; 535xi

N55 - 335i; F07

N62 - 545i

N62N - 540i; 550i

 

Silnik N52 to silnik z magnezowo - aluminiową skrzynią korbową i regulowanym napędem zaworów VALVETRONIK. Produkowany jest w sześciu lub w siedmiu wersjach o różnej mocy: 176km; 203km; 217km; 258km; 265km; 272km. Po raz pierwszy został wmontowany w 2004 roku

 

Silnik N54 to silnik z układem TWIN TURBO, a N55 to pierwszy silnik w którym połączon VALVETRONIK Z TWIN POWER TURBO oraz bezpośrednim wtryskiem paliwa o ciśnieniu 200 bar. Przy pojemności 2979 wyciągają 306km

 

N62 to już 8 cylindrów produkowany w siedmiu wersjach

 

Jeżeli ktoś ma doświadczenia z tymi silnikami to bardzo proszę o jakieś wskazówki typu "warto czy nie warto" :roll:

[mattiss]

Witam

 

Odnośnie N62. Ta V-ósemka lubi się przegrzewać i zacierać. A remont bloku jest nieopłacalny. Płaszcz wodny w bloku tego silnika sięga tylko do połowy wysokości cylindra, co jest przyczyną awarii.

O wiele lepszy jest starszy M62

 

Pozdrawiam

[moniaad]

Przydatna informacja. Błąd konstrukcyjny. Więc spokojnie skreślam go ze swojej listy, tym bardziej iż większość aut z tym silnikiem pochodzi z Ameryki - wiadomo, tam najniższa produkowana poj. to 2,5; no i te automatyczne amerykańskie skrzynie biegów, do których trzeba montować dodatkowy układ chłodzenia... :roll: Więc N62 idzie w odstawke

[Maciek323]

Szkoda że te N62 jest takie kiepskie... bo 545i było moim marzeniem, które juz niebawem zamierzałem zrealizować.

Nie ma wiec chyba żadnego silnika godnego polecenia w E60 :cry:

 

W 525d i 530d urywają sie klapki i jest masa innych problemów...

 

Może doradzicie, jaki silnik w E60 warto brać pod uwagę. Przede wszystkim chodzi mi o bezusterkowość....

[mattiss]

Witam

 

To jest bardzo dobre pytanie. Ja generalnie nie brałbym E60 pod uwagę, tyle że ze względu na tandeciarsko wykonane wnętrze. O ile idea minimalizmu do mnie przemawia i bardzo dobrze czuję się w środku tego auta, to już wykonanie - odpadające przyciski, rysujące się plastiki - doprowadzają mnie do szału. Nie miałem okazji jeździć poliftową E60, ale podejrzewam, że tam większość tej tragedii została usunięta...

Era silnikowych pancerników niestety dawno się skończyła... Może 3 litry benzyna (bez turbo!)??

 

Pozdrawiam

[Maciek323]

Tez myslałem o tym silniku, jako jedynym chyba rozsądnym....

 

Tyle, czy wziaść M54 czy juz ten nowszy?

 

Tak czy inaczej, ogloszeń jak na lekarstwo... a 80% to auta z USA...

[mattiss]

No to jest ogromny problem, większość to auta z USA i w dodatku mega rozbitki... Ja wybrałbym chyba M54. Więcej o nim się pisze na forum, wiadomo co w nim siedzi :)

 

Pozdrawiam

[Maciek323]

Też sie skłaniałem do tego silnika. Jest jedno ale... czy warto dawac około (a moze nawet ponad) 60 tys zl za auto z 2003 max 2004 roku? czy jest ono rzeczywiscie aż tyle warte? Za auto, które jak wiele osób twierdzi, wykonane w srodku gorzej niz e39 czy nawet e46?

 

Nie wspominajac ze większosc tych aut ma automat (no bo są z USA), a wersja z oryginalnym M-pakiem to juz wogóle igla w stogu siana...

 

 

 

moze lepiej za 35 tys zl kupić idealne 530i (e39) w pełnym M-paku? Silnik ten sam, wykonanie lepsze, sprawa prestiżu dla mnie zupełnie nie istotna....

[mattiss]

Masz całkowitą rację!

E39 jest o niebo lepiej wykonane i ponadczasowe w kwestii wyglądu. A do tego możesz sobie pozwolić na zakup mega igły z środkami jakimi dysponujesz.

 

Pozdrawiam

[moniaad]

Szkoda że te N62 jest takie kiepskie... bo 545i było moim marzeniem, które juz niebawem zamierzałem zrealizować.

Nie ma wiec chyba żadnego silnika godnego polecenia w E60 :cry:

 

W 525d i 530d urywają sie klapki i jest masa innych problemów...

 

Może doradzicie, jaki silnik w E60 warto brać pod uwagę. Przede wszystkim chodzi mi o bezusterkowość....

 

Heh - ja mam ten sam problem, z tym że M54 mam właśnie w tej chwili i nie mogę na niego narzekać. Jednakże przydałoby się zmienić rocznik i tu biorę pod uwagę produkcję z 2005 roku, a tam silniki N52 i N54 oraz ten N62.

[BMK]

Heh - ja mam ten sam problem, z tym że M54 mam właśnie w tej chwili i nie mogę na niego narzekać. Jednakże przydałoby się zmienić rocznik i tu biorę pod uwagę produkcję z 2005 roku, a tam silniki N52 i N54 oraz ten N62.

 

Jak tam wybrałeś już coś?

Wiadomo każdy chwali to tym czym jeździ, dlatego ja polecam N54 :) Przejechałem już 20 tys km i nic złego nie mogę powiedzieć... A propos oleju bo ten wątek też był poruszany - zrobiłem 20 tys (nie długo wymiana) i wg. wskaźnika elektronicznego oleju nie ubyło nic.

Sam dźwięk silnika może nie jest rewelacyjny, ale ogromną robotę robi podwójny wydech... Jak wjeżdżam do tunelu lub garażu podziemnego przeważnie ściszam muzykę i uchylam lekko szybę :8)

[Maciek323]

Masz całkowitą rację!

E39 jest o niebo lepiej wykonane i ponadczasowe w kwestii wyglądu. A do tego możesz sobie pozwolić na zakup mega igły z środkami jakimi dysponujesz.

 

Pozdrawiam

 

Do glowy przyszlo mi jeszcze, ze znakomite silniki M54 były montowane również w modelach X5 i X3... jak Waszym zdaniem wyglada ten pomysł? Czy to godni konkurenci dla e60 i e90 ???

 

X5 jak dla mnie chyba troche za duzy, boje sie ze z silnikiem 3.0i bedzie bardzo paliwożerny i niezbyt szybki....

 

X3 wydaje sie byc ciekawy, podobno po zakrętach prowadzi sie jak e46 czyli bardzo dobrze jak na SUVA... dodatkowo wszyscy zachwalaja swietnego x-drive'a....

[moniaad]

Heh - ja mam ten sam problem, z tym że M54 mam właśnie w tej chwili i nie mogę na niego narzekać. Jednakże przydałoby się zmienić rocznik i tu biorę pod uwagę produkcję z 2005 roku, a tam silniki N52 i N54 oraz ten N62.

 

Jak tam wybrałeś już coś?

Wiadomo każdy chwali to tym czym jeździ, dlatego ja polecam N54 :) Przejechałem już 20 tys km i nic złego nie mogę powiedzieć... A propos oleju bo ten wątek też był poruszany - zrobiłem 20 tys (nie długo wymiana) i wg. wskaźnika elektronicznego oleju nie ubyło nic.

Sam dźwięk silnika może nie jest rewelacyjny, ale ogromną robotę robi podwójny wydech... Jak wjeżdżam do tunelu lub garażu podziemnego przeważnie ściszam muzykę i uchylam lekko szybę :8)

 

W tej chwili to podobnie do Maciek323 skłaniam się ku modelom X ale to z powodu aury za oknem. Przy moim niskim zawieszeniu ciężko gdziekolwiek zaparkować. Niszczę zderzak. Kolejki po zasiłek długie a odśnieżać nie ma komu :mrgreen:

A teraz w temacie: "335i" - jak sprawują się turbiny w tym silniku? - bo moc i moment obrotowy jest ekstra ale trochę się boje tego turbo. U nas ciężko naprawić benzyniaka :( a co dopiero z doładowaniem :mad2: Pozostanie mi tylko ASO w Niemczech więc wolę zebrać na temat tych silników więcej info.

 

Jeżeli chodzi o siorbanie oleju to mój M54 na ponad 30tyś. miał dolewkę 1,5l

[BMK]

A teraz w temacie: "335i" - jak sprawują się turbiny w tym silniku? - bo moc i moment obrotowy jest ekstra ale trochę się boje tego turbo. U nas ciężko naprawić benzyniaka :( a co dopiero z doładowaniem :mad2: Pozostanie mi tylko ASO w Niemczech więc wolę zebrać na temat tych silników więcej info.

 

Póki co odpukać - nie mam złych doświadczeń. Auto lata jak należy ;)

Jeszcze tylko do chipa muszę się przekonać/odważyć i pewnie będzie jeszcze lepiej :)