320d nie odpala po 15 dniach postoju...

[silbergrau]

Dzisiaj niestety moje 320d (150KM) nie odpaliło...auto stało około 15 dni nie jeżdżone w nieogrzewanym garażu - a wiadomo mrozy ostatnio spore... :|

 

Sprawa wygląda tak: silnik kręci, słychać pompę paliwa (i tłoczone paliwo) ale nie zapala... :mad2:

aha, w baku było około 11L paliwa podczas postoju...(zamarzło?)

 

Co może być przyczyną :?:

[mody]

Przyczyn może być wiele i mogą one nie mieć żadnego powiązania z panującą pogodą po prostu zbieg okoliczności. Ja bym radził wykluczyć powód awarii jaką jest pogoda czyli wstaw auto gdzieś do ogrzewanego garażu i zobaczysz. Może akurat zaoszczędzisz sobie czasu i pracy oraz pieniędzy jeżeli pojedziesz do mechanika.

Akurat mamy weekend to nigdzie nic nie załatwisz także ja bym tak zrobił i zobaczył a jak dalej nic to wtedy bym szukał. Pozdro!

[silbergrau]

Póki co myślę żeby dolać ze 20L paliwa do baku oraz zmienić filtr paliwa...

 

Żeby dopełnić obrazu sytuacji dodam że po około 4 próbach odpalenia (po około 5 obrotów) padł akumulator...czy może być przyczyną że "nie za mocny" akumulator nie rozbuja silnika? - kręcić kręcił, ale bez przesadnej "werwy"... :?

[VBartassssIP]

Podladuj akumulator,kup na stacji taki specjalny plyn ktory zapopiega zamarzaniu paliwa, wlej to do baku. wczesniej wlej rope do karnistra i postaw ja np kolo kaloryfera zeby sie troche podgrzala potem wlej ja do baku.Jeszcze pytanie czy fitr paliwa masz od strony podwozia czy od silnika? jesli od podwozia tak jak ja mam moze poprostu czasteczki wody zamarly w nim i trzeba bedzie go wymienic :wink:

[silbergrau]

Filtr paliwa jest pod podłogą, na wysokości siedzenia kierowcy.

 

Kilka chwil po próbie odpalenia silnika słychach było z okolic filtra paliwa "chlupotanie" - podejrzewam że paliwo - czy takie objawy mogą wskazywać na zamarznięte paliwo/zatkany filtr?

 

P.S. Czy można bez obaw ładować akumulator poprzez klemy pod maską? (oczywiście kluczyk nie będzie w stacyjce)

Akumulator jest w bagażniku i nie wiem czy trzeba koniecznie go wyciągać?

[chris99]

Filtr paliwa jest pod podłogą, na wysokości siedzenia kierowcy.

 

Kilka chwil po próbie odpalenia silnika słychach było z okolic filtra paliwa "chlupotanie" - podejrzewam że paliwo - czy takie objawy mogą wskazywać na zamarznięte paliwo/zatkany filtr?

 

P.S. Czy można bez obaw ładować akumulator poprzez klemy pod maską? (oczywiście kluczyk nie będzie w stacyjce)

Akumulator jest w bagażniku i nie wiem czy trzeba koniecznie go wyciągać?

 

 

Ja ładuję tylko przez klemy pod maską i 0 problemów. Możesz tak śmiało ładować, tylko nie zaleca się zimnego aku ładować zbyt dużym prądem (tak ostatnio słyszałem).

[Tomson-86]

Nie jest konieczne jego wyciaganie, ja mialem taka sama sytuacje w e46, wystarczyla suszarka do wlosow, podgrzej delikatnie nia filtr tak ok 5-10min i powinien odpalic, przy niskich temperaturach wytraca sie parafina z oleju napedowego i zapycha filtr. powodzenia.

[silbergrau]

OK - dzięki za rady - dam znać co i jak

[yoshimura01]

. Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[Wierzba_]

ja to przerobilem w poprzednim diezelku, pewnie filtr paliwa ci zawalilo stearyna czy co to tam jest, i jak sie zimno zrobilo to drobinki wody tam zamarzly i echo, tylko rada, bo ja grzalem tak jak kolega pisal wyzej, ale potem wyjechalem bo odpalil, postawilem pod uczelnia a ze byl mroz to zgadnij co...znowu nie palil, musialem wymienic bo przez to ze byl zawalony to latwo sie zapychal jak przymarzlo troche

[Tomson-86]

To jest oczywiste, jak masz slabe paliwo, wytraci si eparafinka, przygrzejesz ok, postawisz i znow to samo;/ trzeba przygrzac i na dobra stacje, czy tam dolac jakiegos preparatu (podobno takie sa) i wtedy stawiac bez obaw.

[silbergrau]

Filtr paliwa jutro wymienię na pewno (Mann WK 521/2) - dobrze że mam kanał w garażu...A póki co ładuje akumulator - był rozładowany w połowie :wink:

Dodam że akumulator jest "od początku" auta :) - data produkcji 19 tydzień 2004 :wink: - chyba nie był jeszcze nigdy wyciągany, bo był cały w pajęczynach hehe

 

I oczywiście zaleję bak na 3/4 pojemności tym razem... :wink:

[yoshimura01]

. Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[zielo]

Hehe, u mnie to samo w byłej, 99' i od nowości aku. Jak wymieniałem zeszłej zimy, pod aku odkryłem zasuszoną małą żabę :shock:

[yoshimura01]

. Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[silbergrau]

Dalszy ciąg sprawy:

Trochę się przedłużyło - bo czekałem na zamówiony w necie filtr paliwa - w pięknym mieście Puławy za taki filtr zawołali mi 147zł :duh: śmiech na sali...

 

I tak - dostałem się do filtra, wiadomo łatwa sprawa - tyle że ten krótki odcinek wężyka paliwowego /ok. 5cm/ pomiędzy filtrem, a wstępną pompą paliwa jest sparciały...i widać że jak go ściągnę to się rozleci, dlatego odpuściłem i muszę skombinować kawałek wężyka...ehh, robota na 20min a tak się przedłuża - nie lubię takich sytuacji :duh:

 

Skąd mogę dostać taki wężyk paliwowy :?: - czy pozostaje tylko ASO? - dajcie znać bo muszę odpalić furę w końcu... :twisted: :twisted:

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=16_0512&hg=16&fg=15 część numer 10

[bolo73]

kolego odwiedz sklep motoryzacyjny oni powinni tam miec różne wężyki ,tylko musisz znac średnice jaką potrzebujesz

[silbergrau]

Według realOEM.com wymiar przewodu paliwowego to 8x13mm

 

W ASO cena tego 6 centymetrowego odcinka gumy to 130zł :duh: :duh: :duh:

[silbergrau]

Dobre wieści z piątku:

Dzisiaj mając więcej czasu powoli ściągnąłem ten krótki kawałek wężyka z filtra paliwa - okazało się że guma nie jest aż taka zła jak sądziłem poprzednio, tyle że była dość mocno zapieczona...także wężyk zostaje... :)

Nie wiem kiedy rzeczywiście był wymieniany filtr paliwa (ostatni serwis w ASO 28 tys.km temu), ale było sporo ciemnego syfu w ropie, która się wylała z filtra...skąd się biorą takie brudy w układzie paliwowym!?

Dodam że stary filtr paliwa (MANN) zupełnie nie ma przepływu - sprawdzałem to dmuchając z jednej strony...zamarznięta woda w filtrze??

 

Założyłem nowy filtr (MANN), odpowietrzyłem układ i auto odpaliło z dotyku, także jest OK :cool2:

 

 

 

 

Regularna zmiana filtrów to podstawa... :mrgreen:

Edytowane 22 Stycznia 2010 przez silbergrau

[TC]

no oczywiście że podstawa ! Nie tyle co woda zamarzła tylko z ropy wytrąca się parafina w niskich temperaturach i zatyka filtr! ja filtr zmieniam co 10-15 tyś!

A ludzie co nie zmieniają filtra później dziwią się że pompa wtryskowa pada.... :duh:

[silbergrau]

Kupiłem auto w listopadzie - także powoli wszystko wymieniam co tylko da się wymienić :mrgreen:

W sumie na dobre wyszło że mało było jeżdżone od - zakupu może ze 300km :mrgreen:

A na nowych materiałach eksploatacyjnych będzie można z czystym sumieniem śmigać...

[silbergrau]

Podejrzewam że umiejscowienie filtra paliwa w najniższym punkcie układu paliwowego (pod podłogą) ma duży wpływ na gromadzenie się tam zanieczyszczeń...Filtr paliwa pod maską chyba nie łapie tylu śmieci, gdyż nie zostają one wtłoczone "do góry"

 

Dobrze rozumuję :?: :wink:

[yoshimura01]

. Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[silbergrau]

Ehh...jak myślę o tej zimie, to od razu niecenzuralne słowa mi się cisną na usta... :roll:

[yoshimura01]

. Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01