Porysowany zderzak a ubezpieczenie?

[robiola1]

pieczek, dodam tylko, że pozwoliłem sobie przeczytać twoje 20 postów jakie od początku napisałeś i śmiać mi się chce: niby lakiernik z ASO, a nie ma kumpli z pracy mechanmików, elektryków żeby zapytać o banalne problemy mechaniczno-elektryczne tylko pyta się na forum o banały. z twoich postów wnioskuję, że ja mam większą wiedzę w mechanice i elektryce samochodowej niż ty :mad2:

może i jesteś lakiernikem bez kumpli lakierników/elektryków, ale napewno nie w ASO :cool2:

[pieczek]

pieczek, dodam tylko, że pozwoliłem sobie przeczytać twoje 20 postów jakie od początku napisałeś i śmiać mi się chce: niby lakiernik z ASO, a nie ma kumpli z pracy mechanmików, elektryków żeby zapytać o banalne problemy mechaniczno-elektryczne tylko pyta się na forum o banały. z twoich postów wnioskuję, że ja mam większą wiedzę w mechanice i elektryce samochodowej niż ty :mad2:

może i jesteś lakiernikem bez kumpli lakierników/elektryków, ale napewno nie w ASO :cool2:

pracuje na lakierni,ASO Honda,co wiec maja mi powiedziec koledzy z mechaniki.

Zanim cos napiszesz zastanow sie czlowieku.

A co do twojej wiedzy mechanicznej.Jak chcesz porozmawiac z mechanikami Hondy,to nie ma problemu.Zobaczymy,czy wtedy bedziesz taki chojrak i czy wtedy bedziesz sie tak szczycil swoja wiedza?

Co mi maja podlaczyc test od Hondy do BMW?Puknij sie koles,zrob siusiu,odmow paciorek i idz spac... :mrgreen: :mrgreen:

 

jezeli chodzi o moja niewiedze w temacie BMW.Jestem wlascicielem BMW od niedawna wiec i wiedza znikoma.Ty przeczytaj swoje posty po zarajestrowaniu sie tutaj na forum,wtedy jak zadawales banalne pytania dot,np nawigacji :mrgreen: :mrgreen:

Dla mnie to jest wlasnie banalna sprawa :cool2:

Edytowane 25 Stycznia 2010 przez pieczek

[pieczek]

...konsultant bierze auto i zawozi do lakiernika (serwis blacharsko lakierniczy w ASO w których byłem (a uwierz mi, że przez 15 lat to trochę się ich przewinęło), nie znajduje się na miejscu tylko gdzieś auto wywożą na lawecie - nigdy nie pytałem, nie wnikałem)...

i widzisz takis chojrak,a przez 15 lat cie dymali. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

wiesz gdzie wywozili twoj samochod?do podwykonawcy,czytaj zwyklego zakladu blacharsko-lakierniczego,ktory mial z nimi podpisana umowe buahahah,ale cie wydymali :duh: ,15 lat :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[robiola1]

złapałem ciebie 3 razy na kłamstwie:

1. nie wiesz jak wygląda technologia napraw w ASO - teksty z zaprawkami

2. nie wiesz jak prawidłowo wygląda kalkulacja naprawy zrobiona przez rzeczoznawce - teksty, że rzeczoznawca przyklepuje zaprawki.

3. nie wiesz jak funkcjonują ASO - teksty o przerabianych klientach w lakierni i brak kumpli mechaników/elektrykow

 

w dodatku siejesz defetyzm i kłamstwa ubezpieczeniowe. twoja wiedza i przekonanie na temat kosztorysów rzeczoznawcy i likwidacji szkód jest typowa dla cwaniaczka z TU.

dlatego Panowie, jak zaliczycie jakiegos dzwona nigdy nie akceptujcie kosztorysów przedstawianych na "dzień dobry" przez cwaniaczków.

 

p.s.

w tej hondzie to niezle płacą, skoro cie stać na w sumie drogie auto X5 poliftowe :mrgreen:

sądzę, że bardziej prawdopodobne jest to, że niezła kasę przytulasz wciskając kity poszkodowanym TU - zawsze jak przyjeżdzał na oględziny kolo z TU to miał furę za 50-100 tys zł. :mrgreen:

 

co do tego, do jakiej lakierni moje auta jezdzily to mnie średnio interesuje. ważne, że: było w ASO, na fakture i była gwarancja.

[pieczek]

złapałem ciebie 3 razy na kłamstwie:

1. nie wiesz jak wygląda technologia napraw w ASO - teksty z zaprawkami

2. nie wiesz jak prawidłowo wygląda kalkulacja naprawy zrobiona przez rzeczoznawce - teksty, że rzeczoznawca przyklepuje zaprawki.

3. nie wiesz jak funkcjonują ASO - teksty o przerabianych klientach w lakierni i brak kumpli mechaników/elektrykow

Ad1.Ty nie masz bladego pojecia na ten temat,chcesz o tym porozmawiac?,poszukaj w necie,na forach a nie wypisuj glupot o technologiach czlowieku. :!:

Ad2.To sa twoje wywody i to tylko ty tak uwazasz

Ad3.Nie pracuje na bazarze tak jak ty,wiec i sie nie spoufalam z wszystkimi w okolo.

Stac mnie aby oddac samochod do ASO BMW,wiec nie musze sie "kumpli" pytac :mrgreen:

skad ty mozesz wiedziec jak funkcjonuja lakiernie w ASO,skoro twoj samochod zawsze wywozono,sam nie wiesz gdzie?,bo cie na mechanike zaprosili-czlowieku zejdz na ziemie :duh:

 

Ty jestes bity w rogi od ponad 15 lat jak wspomniales,nie ja :mrgreen: :mrgreen:

 

...dlatego Panowie, jak zaliczycie jakiegos dzwona nigdy nie akceptujcie kosztorysów przedstawianych na "dzień dobry" przez cwaniaczków.

nie ma cwaniaka nad warszawiaka :P -swiete slowa :mrgreen:

 

p.s.

w tej hondzie to niezle płacą, skoro cie stać na w sumie drogie auto X5 poliftowe :mrgreen:

sądzę, że bardziej prawdopodobne jest to, że niezła kasę przytulasz wciskając kity poszkodowanym TU - zawsze jak przyjeżdzał na oględziny kolo z TU to miał furę za 50-100 tys zł. :mrgreen:

 

tym mnie rozbawiles do lez :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Zal ci dupsko sciska,ze cie nie stac,czy jak?Mam jeszcze Audi,ktorym do pracy smigam :P

Pracuje fizycznie,nie kombinuje tak jak ty,ktory nazywasz innych cwaniakami,a w sumie to sam nim jestes :nienie:

Co?,moze ci wkleic moj wyciag z wynagrodzenia jeszcze?

Smieszny jestes

 

co do tego, do jakiej lakierni moje auta jezdzily to mnie średnio interesuje. ważne, że: było w ASO, na fakture i była gwarancja.

sek w tym,ze to nie bylo w ASO,tylko podwykonawca :lol:

Jakos u mnie w pracy jest wszystko na miejscu,mechanika,lakiernictwo.Nikt,nigdzie samochodu nie wywozi :norty: ,co najwyzej na myjnie z drugiej strony,przed wjechaniem na hale :cry2:

 

jelen :mrgreen:

[robiola1]

Weź sobie to do serca:

1. że jakoby pracujesz fizycznie to mi kompletnie nie przeszkadza. mógłbyś zrobić chociaż maturę, napewno to w ASO honda docenią i dostaniesz podwyżkę i będzie cie stać na nowe X5? :mrgreen:

2. tak samo nie obrazaj ludzi, ktorzy pracują na bazarach :cool2: swojego czasu, często kupowałem na bazarach owoce.

3. nie obrażaj warszawiaków od cwaniaczków.

4. jak cie stac na naprawy w ASO BMW to nie zawracaj czterech liter na forum. :cool2:

5. mi nic nie ściska, dobrze gdy praca jest doceniana, gorzej gdy jakiś cwaniaczek żeruje na czyjejś niewiedzy i ma z tego profity.

 

dla mnie jesteś zwyczajnym kłamcą, który nieudolnie próbuje (gdyby nie ja może by ci się udało :nienie: ) wmówić poszkodowanym, żeby nie domagali się tego co im się prawnie należy.

 

p.s.

co do jelenia to jednego ubiłem na polowaniu w listopadzie :mrgreen: .

 

a cwaniaczków takich jak ty z TU to "jem na śniadanie". czasami pękają i całą kaskę wypłacają po kilku tygodniach, raz trafił mi się twardziel -może to ty- z Link4 (na marginesie polecam) i dopiero po niecałych 3 latach dostałem 3 razy tyle co proponowali na początku plus pokrycie kosztów sądowych i odsetek za ten okres. miałem niezły ubaw, a ktoś w Link4 naganę, albo z roboty wyleciał :cool2:

[pieczek]

Weź sobie to do serca:

twoje wywody to ja moge wsadzic, wiesz gdzie?

1. że jakoby pracujesz fizycznie to mi kompletnie nie przeszkadza. mógłbyś zrobić chociaż maturę, napewno to w ASO honda docenią i dostaniesz podwyżkę i będzie cie stać na nowe X5? :mrgreen:

mam,spokojna twoja :mrgreen: ,myslisz ze wszyscy sa po podstawowce jak ty?.Na bazar zreszta ci wystarczy :norty:

2. tak samo nie obrazaj ludzi, ktorzy pracują na bazarach :cool2: swojego czasu, często kupowałem na bazarach owoce.

sprzedawales raczej,nie wstydz sie,zadna praca nie hanbi. :norty:

3. nie obrażaj warszawiaków od cwaniaczków.

zabolalo? cwaniaczku? :P

4. jak cie stac na naprawy w ASO BMW to nie zawracaj czterech liter na forum. :cool2:

nie zawracam bynajmniej tobie,bo nie masz o tym zielonego pojecia heheh,

Ty po co zawracales na poczatku z nawigacja i pisales ze masz profesjonal w E46? :duh:

5. mi nic nie ściska, dobrze gdy praca jest doceniana, gorzej gdy jakiś cwaniaczek żeruje na czyjejś niewiedzy i ma z tego profity.

nie mierz wszystkich swoja miara i postawa :nienie:

 

...(gdyby nie ja może by ci się udało :nienie: ) wmówić poszkodowanym, żeby nie domagali się tego co im się prawnie należy.

dajcie temu czlowiekowi medal za zaslugi,przeciez to juz na drugim forum sie wychwala buahahahah

Skromnosc nie jest twoja cnota,ale jak to warszawiaki-cwaniaki.

Powinienes powiesci sensacyjne pisac,Rutkowski sie znalazl heheh

 

p.s.

co do jelenia to jednego ubiłem na polowaniu w listopadzie :mrgreen: .

strzelales do siebie?,nie zartuj :mrgreen:

 

a cwaniaczków takich jak ty z TU to "jem na śniadanie". czasami pękają i całą kaskę wypłacają po kilku tygodniach, raz trafił mi się twardziel -może to ty- z Link4 (na marginesie polecam) i dopiero po niecałych 3 latach dostałem 3 razy tyle co proponowali na początku plus pokrycie kosztów sądowych i odsetek za ten okres. miałem niezły ubaw, a ktoś w Link4 naganę, albo z roboty wyleciał :cool2:

takie bajki to na forum Walta Disney-a mozesz bazgrac,myslisz ze ktos ci w to uwierzy?,dziecko,idz juz spac...

 

jelen :!:

[robiola1]

pieczek

dajcie temu czlowiekowi medal za zaslugi,przeciez to juz na drugim forum sie wychwala buahahahah

 

takie bajki to na forum Walta Disney-a mozesz bazgrac,myslisz ze ktos ci w to uwierzy?,dziecko,idz juz spac..

 

widzę, że trafiłem w czuły punkt :cool2:

łatwo wykryć cwaniaka z TU :mrgreen:

 

mam nadzieje, że przy nastepnej szkodzie znowu na mnie trafisz, albo na kogoś z forum który nie da się "przyciąć".

 

p.s.

ty masz jakiś fetysz z tymi lakierami... :shock: zadużo ich wąchasz i pózniej bzdury piszesz.

co do tej matury to chyba wiem, dlaczego o tym bazarze ciągle piszesz: widocznie kupiłeś ją na bazarze :norty:

 

dam ci radę: zmień nicka i spróbuj jeszcze raz wciskać kit tylko delikatniej i bez lakieru :cool2:

[pieczek]

widzę, że trafiłem w czuły punkt :cool2:

łatwo wykryć cwaniaka z TU :mrgreen:

 

widzę, że trafiłem w czuły punkt :cool2:

łatwo wykryć cwaniaka z TU :mrgreen:

ty,to naprawde nie masz dobrze pozamiatane w glowie :mrgreen:

w czuly punkt,to ty trafiasz jak swoich kolegow...(reszte sobie dopisz jak jestes inteligentny na tyle)

 

mam nadzieje, że przy nastepnej szkodzie znowu na mnie trafisz, albo na kogoś z forum który nie da się "przyciąć".

hehehh,jaki pewny siebie,toz to dopiero cwaniak warszawiak,ble :diabel_smiech:

 

p.s.

ty masz jakiś fetysz z tymi lakierami...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fetysz -to dla ciebie wyksztalcony warszawiaku,co bys wiedzial na przyszlosc o czym prawisz :mrgreen: :shock:

zadużo ich wąchasz i pózniej bzdury piszesz.

z autopsji znasz?,z czasow jak klej za buda wachales,czy jak?

co do tej matury to chyba wiem, dlaczego o tym bazarze ciągle piszesz: widocznie kupiłeś ją na bazarze :norty:

normalne,ze warszawiakowi slowo bazar kojarzy sie tylko ze stadionem x-lecia,a co on innego w zyciu widzial? :norty:

pisalem wyzej-nie mierz wszystkich swoja miara :nana:

 

dam ci radę: zmień nicka i spróbuj jeszcze raz wciskać kit tylko delikatniej i bez lakieru :cool2:

wujku dobra rado,rady mozesz dawac swoim kolegom w szkole,jak cie oczywiscie posluchaja :cry2:

[ZIEMBA]

Dajcie sobie juz spokuj i powiedzcie o co wogóle ta kłótnia bo nie moge zrozumiec :D A co do mierzenia grubości powłoki lakieru o której była mowa na początku, w postach w których jeszcze wiedziałęm o co chodzi :D , to największa głupota. Co to komu przeszkadza, że w tym miejscu jest 700Im a nie 200? Skoro wszystko zrobione jest zgodnie ze sztuką, morka identyczna jak na elementach przyległych, odcien ten sam, gwarancja na naprawe jest, to o co chodzi? Co za debil wymyslił te mierniki.

[BaX]

ZIEMBA: chodzi o to ile w lakierze jest szpachli, tak w skrócie. ;)

[Catred]

Aby ustrzec się przed podobną sytuacją proszę rozważyć oklejenie auta folią ochronną.System Catred to ochrona przed uderzeniami żwiru, piasku, soli, rysami, wżerami z ptasich odchodów, sokami drzew, uszkodzeniami parkingowymi i innymi czynnikami oddziałującymi na powierzchnie samochodu.

3 letnia gwarancja odpowiedniej aplikacji i gwarancja jakości materiału użytego do zabezpieczeń.

Błony ochronne CATRED PP mimo swojej wysokiej wytrzymałości są przezroczyste i nie szpecą samochodu, nadając jeszcze większą głębie i połysk elementom lakierowanym.

Więcej informacji na http://www.catred.pl