Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Chciałbym poprosic Was o doradzenie mi w sprawie porysowania zderzaka. Ostatnio pewna pani porysowala mi zderzak. Są lekkie rysy i lekkie wgniecenie. Czy warto jest się ubiegac o jakies wynagrodzenie szkody z jej ubezpieczenia? czy lepiej dogadac sie z nia i wziac pieniadze ? Mi te rysy az tak nie przeszkadzaja ale wiem ze przy sprzedazy bardzo obniza to wartosc auta ?? Jak myslicie? doradzcie cos :)

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Jak ładna to sie dogadaj :D :norty: :D ... A tak na poważnie to jak jest niewielkie uszkodzenie i ci to za bardzo nie przeszkadza to się dogadajcie co do wynagrodzenia za szkodę (ja bym tak zrobił)
Bardzo Mafijny Wóz
Opublikowano
Podjedz do lakiernika spytaj o cene ale dobry lakiernik czyt. szanujacy swoja prace za zderzak wezmie 400zl i tyle bym tej pani poiedzial :mrgreen:

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano
przedni zderzak do lakierowania w ASO to ceny od 700-2000zl w zaleznosci od miasta. ubezpieczyciel da ci na odczepne jakies 1000zł. jezeli mala rysa i kolor znosny to picownicy zrobia to prawie idealnie za 400-500zl.
Opublikowano
...jezeli mala rysa i kolor znosny to picownicy zrobia to prawie idealnie za 400-500zl.

jezeli mala rysa to ubezpieczyciel zleci naprawe punktowa i wtedy o kwotach rzedu 1000 zl mozna pomazyc. :mrgreen:

Opublikowano
jedno jest pewne - dlaczego ma kobieta placic? niech po prostu napisze oswiadczenie o winie, i wtedy ona straci 10%znizek, a Ty dostaniesz kase z jej oc. Nie wydaje mi sie ze oszacuja jako naprawa punktowa, poszkodowany ma prawo naprawiac tak jak chce i tam gdzie chce, wiec moze to byc nawet serwis i wymiana zderzaka z lakierowaniem + oczywiscie koszty robocizny(demontaz, montaz itp)
Opublikowano

pieczek

jezeli mala rysa to ubezpieczyciel zleci naprawe punktowa i wtedy o kwotach rzedu 1000 zl mozna pomazyc. :mrgreen:

 

jezeli z OC to faktycznie frajerzy mogą pomarzyć, z AC zalezy od pakietu. jak ktos nie jest jeleniem to otrzyma od ubezpieczyciela to co napisalem. wiem co pisze na temat odszkodowania z OC czy AC bo kilka razy rozne warianty przerabialem w swoim zyciu.

 

p.s.

naprawa punktowa? co to jest? pierwszy raz slysze, zeby rzeczoznawca zalecal czesciowe malowanie zderzaka. :cool2:

Opublikowano

p.s.

naprawa punktowa? co to jest? pierwszy raz slysze, zeby rzeczoznawca zalecal czesciowe malowanie zderzaka. :cool2:

naprawa punktowa to jest tzw zaprawka na zderzaku i coraz czesciej przy lekkich otarciach na boku zderzaka,taka naprawa jest zlecena przez ubezpieczyciela.

Opublikowano
naprawa punktowa to jest tzw zaprawka na zderzaku i coraz czesciej przy lekkich otarciach na boku zderzaka,taka naprawa jest zlecena przez ubezpieczyciela.

pierwsze slysze.. skad wiesz ze coraz czesciej? no chyba ze masz na codzien z tym kontakt, ale i tak watpie w jakies naprawy punktowe, gadalem z likwidatorem szkod w pzu i stwierdzil ze poszkodowany naprawia tam gdzie chce i na takich elementach jakich chce, wiec sposob pewnie tez sam wybiera

Opublikowano

pieczek

naprawa punktowa to jest tzw zaprawka na zderzaku i coraz czesciej przy lekkich otarciach na boku zderzaka,taka naprawa jest zlecena przez ubezpieczyciela.

 

jest to kit wciskany frajerom przez ubezpieczycieli. osobiście nigdy mi tego nie proponowali, tym bardziej jak robisz w ASO czy na kosztorys rzeczoznawcy. nawet malutka rysa na drzwiach czy blotniku szerokosci 1 mm i dlugosci 3 mm do podkladu kwalifikuje caly element do lakierowania. osobiscie wole zrobic zaprawkę - bo pozniej ludzie marudzą, że był dzwon (jest inna grubosc lakieru po naprawie)

Opublikowano
...jest to kit wciskany frajerom przez ubezpieczycieli. osobiście nigdy mi tego nie proponowali, tym bardziej jak robisz w ASO czy na kosztorys rzeczoznawcy. nawet malutka rysa na drzwiach czy blotniku szerokosci 1 mm i dlugosci 3 mm do podkladu kwalifikuje caly element do lakierowania. osobiscie wole zrobic zaprawkę - bo pozniej ludzie marudzą, że był dzwon (jest inna grubosc lakieru po naprawie)

 

Pracuje na codzien przy tym to raz,mowa byla o zderzaku w tym temacie to dwa,czytaj ze zrozumieniem to trzy.

Opublikowano
Witam,

 

Czy warto jest się ubiegac o jakies wynagrodzenie szkody z jej ubezpieczenia?

 

Jak sam wspomniales, przy sprzedazy obnizy to wartosc auta, wiec juz masz odp, zeby naprawiac to z jej OC.

Opublikowano

pieczek

Pracuje na codzien przy tym to raz,mowa byla o zderzaku w tym temacie to dwa,czytaj ze zrozumieniem to trzy.

 

nie wiem gdzie pracujesz. jeszcze raz ci napisze: rysa na blotniku szerokosci 1mm i dlugosci 3 mm do białego podkładu plus rysa na zderzaku o szerokosci 3 mm i dlugosci 2 cm - lakier zdarty i teoretycznie można to jakos wyprowadzic polerką. odpowiedz ubezpieczyciela z AC malowanie całego zderzaka i błotnika.

nalegałem nawet, żeby zrobiono zaprawkę na błotniku i zaprawkę na zderzaku, niestety ubezpieczyciel jak i ASO - technologicznie nie przewiduje "zaprawek". koszt w ASO 4 000 zeta. wybrałem opcje "kasa" i ubezpieczyciel proponuje mi 1050zl.

u picowników z auto-detailingu robią zaprawki i polerki wyjdzie to ok. 1000zł - nie bedzie widac i lakier bedzie orginalny.

zrobiłbym to w ASO ale chcą malować cały błotnik i do tego zderzak, niestety tak jak to konsultant z ASO powiedział, że grubośc lakieru bedzie grubsza na zderzaku i błotniku.

 

tym bardziej z OC, jest niemozliwe żeby komus proponowano zaprawki czy cos podobnego. jednym słowem bajki piszesz, jezeli masz coś na potwierdzenie to wklej jakąś kalkulacje, gdzie jest napisane: punktowe/zaprawki :mad2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak rzeczoznawca będzie normalny to będziesz miał zderzak do wymiany :mrgreen: CAŁKOWICIE LEGALNIE 3-4kzł można wyszarpać od złodzieji z TU jak się postarasz. Po za tym im więcej na wstępnym kosztorysie tym większa kasa z pierwszej wyceny TU. /kwota bezsporna/
Opublikowano
rysa na blotniku szerokosci 1mm i dlugosci 3 mm do białego podkładu plus rysa na zderzaku o szerokosci 3 mm i dlugosci 2 cm - lakier zdarty i teoretycznie można to jakos wyprowadzic polerką.

Jak nie masz pojecia o czym piszesz,to odpusc,skoro twierdzisz,ze polerka wyprowadzisz takie uszkodzenia. :mrgreen: :duh:

 

jednym słowem bajki piszesz, jezeli masz coś na potwierdzenie to wklej jakąś kalkulacje, gdzie jest napisane: punktowe/zaprawki :mad2:

w poniedzialek ci wkleje,jak bede w pracy.

Nie mowie o blotniku,ale o zderzaku i tez zalezy gdzie rysa sie znajduje,to ocenia rzeczoznawca,od niego zalerzy decyzja po konsultacji z lakiernikiem,czy jest mozliwosc wykonania naprawy punktowej,czy tez nie.

... robią zaprawki i polerki wyjdzie to ok. 1000zł - nie bedzie widac i lakier bedzie orginalny...

oryginalny to on bedzie poza naprawa punktowa,ale jezeli miernik przystawisz w miejscu naprawianym to jego wskazania beda odbiegac od calosci.

Opublikowano

to ci powtarzam po raz setny: ASO nie przewiduje zaprawek i nawet jak się uprzesz to ci tego nie zrobią na ubezpieczenie. z najmniejszym zadrapaniem malują cały element, tłumaczą to względami technologicznymi.

 

to samo potwierdzi ci każdy rzeczoznawca - mylisz pracowników TU z rzeczoznawcami-.

Każdy ubezpieczyciel z OC przyjmuje wycene z ASO jezeli nie przekracza wartosci auta; uwierz mi nawet nie jęknie.

 

to że TU oszukują i szukają frajerów, co niestety im się często udaje; to nie oznacza, że mają rację.

 

wiem dużo o tym, gdyż podobne sprawy przerabiałem z 100% skutecznością.

 

inna bajka to AC, w tym wypadku zależy dużo od umowy.

Opublikowano

a ten dalej swoje :duh:

W ASO pracuje,ty znasz to z teorii a blablasz...

 

w sumie to jak bym rozmawial z takim klientem jak ty,to tez bym zlecil lakierowanie calego elementu :mrgreen: ,wiec nie dziwie sie,ze pracownik ASO z ktorym rozmawiales zrobil tak samo.

 

Poza tym skoro ty piszesz o ratowaniu elementu polerka,gdzie rysa jest do podkladu,to daruj ale wiecej nie rozmawiam na ten temat...

Po prostu nie masz o tym zielonego pojecia poza kombinacjami jak tu wydrzec kase od TU. :cool2:

Opublikowano

Weź mnie nie rozśmieszaj, wklej jutro ten kosztorys z pieczątką rzeczoznawcy - jezeli nie jesteś kłamcą, a po bzdurach które piszesz to uważam, że jestes.

 

Sądzę, że nie pracujesz w ASO tylko jesteś pracownikiem jakiegoś TU, który wciska wyceny naiwnym poszkodowanym. Zawsze te lewe wyceny dawane na początku z TU są bez pieczątki i podpisu rzeczoznawcy. Niestety większość ludzi się na nie łapie i daje zarobić cwaniaczkom.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Po prostu nie masz o tym zielonego pojecia poza kombinacjami jak tu wydrzec kase od TU. :cool2:

 

I to jest słuszne stanowisko. :cool2: TU jest po to żeby placić, a nie robić z ludzi debili i okradać z tego co się im prawnie należy.

Opublikowano
Weź mnie nie rozśmieszaj, wklej jutro ten kosztorys z pieczątką rzeczoznawcy - jezeli nie jesteś kłamcą, a po bzdurach które piszesz to uważam, że jestes.

 

Sądzę, że nie pracujesz w ASO tylko jesteś pracownikiem jakiegoś TU, który wciska wyceny naiwnym poszkodowanym. Zawsze te lewe wyceny dawane na początku z TU są bez pieczątki i podpisu rzeczoznawcy. Niestety większość ludzi się na nie łapie i daje zarobić cwaniaczkom.

Przykro mi,ale chyba nie myslisz,ze na forum publicznym wkleje kosztorys z pieczatka rzeczoznawcy ? :duh:

Tez place AC na swoj samochod ponad 6tys. rocznie i nie jestem z tego faktu zadowolony,ale wszystko co pisalem wczesniej to prawda.

Opublikowano

pieczka

w poniedzialek ci wkleje,jak bede w pracy.

 

Przykro mi,ale chyba nie myslisz,ze na forum publicznym wkleje kosztorys z pieczatka rzeczoznawcy ?

 

przestań już bajki pisać i kity sadzić. nie masz kosztorysu, bo żaden rzeczoznawca się nie podpisze pod kitem, który wciskasz. :duh: co najwyzej mozesz pokazac wycene szkody przez TU, bez podpisu rzeczoznawcy. :mad2:

cwaniaczkom i oszustom z TU, mówimy: "nie" :cool2:

pzdr.

Opublikowano

przestań już bajki pisać i kity sadzić. nie masz kosztorysu, bo żaden rzeczoznawca się nie podpisze pod kitem, który wciskasz. :duh: co najwyzej mozesz pokazac wycene szkody przez TU, bez podpisu rzeczoznawcy. :mad2:

cwaniaczkom i oszustom z TU, mówimy: "nie" :cool2:

pzdr.

miales jakies problemy w dziecinstwie,czy jak?

Pracuje w ASO jako lakiernik,nie jestem z TU,wiec daruj sobie takie teksty,tym bardziej ze nie masz o tych sprawach bladego pojecia poza tym jak naciagnac firme ubezpieczeniowa na kase?

Ty myslisz,ze dlaczego kwoty skladek AC tak drastycznie rosna?.Wlasnie przez takich cwaniakow,co kombinuja,rysuja sami samochody,aby tylko pieniadze dostac w lape.

 

Wycene szkody robi zawsze warsztat w ktorym pracuje,jest ona przesylana do niezaleznego rzeczoznawcy,ten przyjezdza na miejsce (albo i nie ) badz zleca przeslanie tzw foto faktury,czyli zdjec uszkodzenia,wycene.

Jezeli chodzi o kosztorys z pieczatka,ktory mam tutaj wkleic :D

Wklej swoj jak jestes taki madry i pokaz ile udarles od nich,wklej ze swoim adresem,pieczatka rzeczoznawcy,adresem zakladu jaki wykonywal naprawe,wklej a zobaczysz :mad2:

Pomysl zanim cos napiszesz albo :mad2:

Z toba koncze,bo dyskusja jalowa jak i ty.

Opublikowano

pieczek

Pracuje w ASO jako lakiernik,nie jestem z TU,wiec daruj sobie takie teksty,tym bardziej ze nie masz o tych sprawach bladego pojecia poza tym jak naciagnac firme ubezpieczeniowa na kase?

Ty myslisz,ze dlaczego kwoty skladek AC tak drastycznie rosna?.Wlasnie przez takich cwaniakow,co kombinuja,rysuja sami samochody,aby tylko pieniadze dostac w lape.

 

ale mnie rozbawiłeś. wątpię, żebyś był lakiernikiem i to w dodatku w ASO (może takie masz aspiracje). Zresztą twoje tłumaczenia ewidentnie sugerują na twój związek z jakimś TU, które oszukuje klientów.

 

na drugim forum BMW - które ma problemy techniczne-, opisywałem dokładnie co i jak trzeba robić, żeby nie dać się oszukać cwaniaczkom z TU (kilka osob skorzystało z moich i innych kolegów rad i otrzymało 2x wiecej pieniązków). Bogaty doświadczeniem, zawsze co mi proponowało TU z OC, po perswazji podskakiwało 2X a w jednym przypadku otrzymałem 3X wiecej niż obejmowała ich początkowa wycena TU.

 

Pieczek, jesteś zwyczajnym kłamcą, który wciska kity poszkodowanym, żeby nie domagali się 100% należnej kwoty.

 

Dlatego wszystkim poszkodowanym z OC dam rade: jeżeli bierzecie na kosztorys to na "bank" jak dobrze się przygotujecie to otrzymacie co najmniej 2 razy tyle co na wstępnej wycenie po dobrze przygotowanym odwołaniu ewentualnie sprawie sądowej.

 

p.s.

pieczek znajdz sobie inne forum do wciskania kitu z OC bo tutaj to nie przejdzie :cool2:

Opublikowano

pieczek

Takich cwaniakow jak ty,to przerabiam w lakierni codziennie.

 

po raz drugi złapałem cię na kłamstwie, kłaczuszku :mrgreen:

gdybyś był lakiernikiem w ASO to nie miałbyś styczności z klientami. jedynie chyba w wyjątkowych sytuacjach, gdyby zdenerwowany klient chciał osobiście porozmawiać z osobą, która coś spartaczyła. :norty:

 

w ASO nigdy nie widziałem lakiernika, jedynie konsultanta. konsultant bierze auto i zawozi do lakiernika (serwis blacharsko lakierniczy w ASO w których byłem (a uwierz mi, że przez 15 lat to trochę się ich przewinęło), nie znajduje się na miejscu tylko gdzieś auto wywożą na lawecie - nigdy nie pytałem, nie wnikałem). po tygodniu czasami po 3 tygodniach jak był większy dzwono, to odbierałem w tym samym miejscu auto co zostawiłem: od konsultanta ubranego w czystą koszule. Tak więc nigdy nie widziałem na oczy, ani nie rozmawiałem z lakiernikiem/blacharzem z ASO. z mechanikiem i elektrykiem owszem, czasami jak jest jakiś problem, to zapraszają na halę, żeby pokazać.

 

p.s.

a klientów z których ASO ma piękne pieniążki nazywać cwaniakami to byś się szybko oduczył, gdybyś był faktycznie lakiernikiem :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.