Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 412
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
To ze obroty faluja moze swiadczyc o uszkodzeniu ale nie musi poniewaz zdarza sie to rowniez w trakcie normalnej pracy podgrzewacza przy duzych obciazeniach pradowych alternatora. Sprawdzic czy nie ma bledow ... a jak nie ma jezdzic dalej i sie nie przejmowac.
Opublikowano

Więc tak, obroty maja wejść na podwyższone tylko wtedy gdy jest podwyższony pobór prądu, może to wywołać podgrzewacz, świece żarowe, czy cokolwiek co ciągnie dużo prądu. Obroty powoli schodzą płynnie powoli do normalnych gdy podgrzewacz przestaje działać.

 

Cały czas pisze o podgrzewaczu, nie mam webasto. Webasto jest o tyle lepsze od podgrzewacza, że działa bez włączania silnika, i ma wiekszą moc, ale tak poza tym spełnia tą samą funkcję co podgrzewacz. Ja dokładnie sprawdziłem zależność klimatronik-podgrzewacz za pomocą DIS-a, monitorując aktualny stan podgrzewacza. W momencie podwyższania temp na klimatroniku włączał się podgrzewacz. Oczywiście auto było wtedy ZIMNE! Bo jaki sens miało by uruchamianie podgrzewacza jeśli temp cieczy wynosiła by 75*?? Co do temp otoczenia przy jakiej włącza się podgrzewacz, wczoraj BC pokazywał 14* i udało mi się uruchomić podgrzewacz zwiększając temp na klimatroniku. Jeśli ty jako użytkownik chcesz mieć w aucie 28* a aktualna temp zew. wynosi 14* oraz temp cieczy chodzącej 20*, to w tych warunkach bez podgrzewacza nie osiągniesz prędko żądanej temp. Dlatego uruchamia się podgrzewacz. Czy podgrzewacz ma sztywno ustawioną temp zew. przy której się uruchamia to nie wiem, ale wiem, że świece żarowe mają sztywno ustawioną temp wynosi ona chyba 5*

 

Dokładnie tak jak pisze tomaszf, wchodzenie auta na podwyższone obroty nie musi świadczyć o uszkodzeniu podgrzewacza, ten sam efekt uzyskałem na sprawnym podgrzewaczu, pisałem o tym wcześniej. Podstawą jest także diagnoza komputerowa.

Opublikowano
Ile zajmuje dobranie sie do srodka podgrzewacza? Potrzebne sa jakies specjalne narzedzia poza zyklymi kluczami?
Opublikowano
Nie długo,10-15 min i jest na zewnątrz. Poza kluczem 10 do odkręcenia przewodów elektrycznych, kluczem 13 do odkręcenia 2 śrub podgrzewacza razem z ramą , śrubokręty, imbusy, torx-y nic więcej nie trzeba :D
Opublikowano

Witam

Zabrałem się wiec za naprawe mojego

wykręciłem go i sprawdziło się, miałem przepalone scieżki identycznie jak na zdjęciach w poście.

Polutowałem i wsadziłem do auta, potem spradzam w disie i działa !! pieknie sie nagrzal w disie pokazywał 80 %

ale potem wyłączyłem , skręciłem wszystko do kupy i jeszcze jeden test, i co, pech chciał ze sie spalił nie wiem dlaczego cholera

p prost az dymek poszedł. rozebrałem wiec i patrze jeden z tranzystorów BUZ 100A sie spalił poprostu sie rozleciał od temperatury (ten odpowiadający za grzałke co miała przepalone ścieżki)

Co mogło byc przyczyną ?? czy możliwe ze nie było wody chlodzącej w podgrzewaczu ( ewentualnie gdybym układ miał nieodpowietrzony załóżmy, ze woda nie przepływała przez podgrzewacz, grzałki chodziły i sie przegrzały ? ) mogło sie od tego spalić? jakie inne przyczyny mogły sopalić ten tranzystor?

Zły jestem bo juz mysklałem ze bede miał szybko ciepło w aucie :(

Opublikowano
Możliwe, że jeden z tranzystorów tej 1-szej grzałki był spalony. Ponieważ działają one parami więc mogło to chodzić nawet chwilkę. Ta grzałka ma zabezpieczenie przed przegrzaniem. Więc obstawiam, że jeden tranzystor był spalony. Te tranzystory powierzchownie można sprawdzić tylko czy nie są zwarte, ale czy działają to tylko podobno w układzie testowym. Źle odpowietrzony układ na pewno mógł spowodować przegrzanie i kto wie czy nie takie właśnie uszkodzenie. A macałeś węże?? czy jeden z nich zaczyna się nagrzewać?? Jeżeli nie odpowietrzyłeś układu to trochę gafa z twojej strony :|
Opublikowano

Mogło tak być ze jeden tranzystor był uszkodzony fakt. Sprawdziłem go dopiero za drugim razem gdy juz sie spalił pierwszy i miał zwarcie. Teraz kupie dwa nowe tranzystory wlutuje i zobaczę czy coś jeszcze przeżyło.

Węże były ciepłe koło podgrzewacza wiec raczej woda tam była

Opublikowano

Więc tak

Po instalacji z dwoma nowymi tranzystorkami podłączyłem. Ale długo nie podziałało iż jak sie poźniej okazało zabezpieczenie termiczne odpowiednie dla tej grzałki (okrągły element bimetalowy miał zwarcie, normalnie powinien mieć przerwe a powyżej 150st C, własnie ma zwierać. u mnie już sie widocznie wczesniej uszkodził trwale, a ja wczesniej tego nie sprawdziłem.)

Dziwne ze to zabezpieczenie powoduje zwarcie do masy kabelka niebieskiego co na grzałke idzie a w wyniku tego uszkadzają się tranzystory (albo i nie ale w moim przypadku chyba tak)

Teraz to już nie wiem czy wymieniac wszystkie tranzystorki czy co?

 

Sprawdziłem dziś jeszcze raz robiąc testy, podłaczając wszystko juz bez zabezpieczeń temicznych. Podłączyłem wszystko ale bez obwodu grzałek. uruchomiłem disa i pokazywał mi 93% to znaczy się załączył. założyłem kabelek od pierwszej grzałki wyskoczył błąd w dis i mierząc napięcie na grzłace spadło do 0V, wczesniej ( bez obciązenia było 12V)

Więc zdjąłem kabelek skasowałem bład disa i podłłączyłem następny. rezultat ten sam. dla 3 grzałki tez to samo. czyli reasumując którąkolwiek grzałke podłaczałem pojawiał się błąd a napięcie z grzałek znikało. jedynie na końcu podłąćzyłem wszystkie 3 na raz i zaczłąłem mierzyć napięcie. okazało sie ze na środkowej było 10V a na pozosałych dwóch 0V. i nawet usłyszałem jak podniosły sie troche obroty silnika, czyli grzała tylko środkowa, sugerując ze srodkowa para tranzystorków była by dobra.

 

co sugerujecie ? czy wymienic tym razem wszystkie tranzystorki? są to BUZ100A a ja kupiłem BUZ100 za 5zł sztuka czy moze jakies lepsze zamieniki? ktoś jest biegły w elektronice? jak mozna je sprawdzić czy są dobre? nawet wlutowując? jak uruchomić ten układzik poza autem dla testów.

 

Dodam jeszcze ze zanim zacząlem te testy to sprawdziłem indywidualnie grzałki najpierw omomierzem, miały rezystancję 0,3 Oham ( troche małą, zważywszy ze ktoś wczesniej pisał ze jego miały ok 3 Ohmy) więc postanowiłem sprawdzić na zewnętrznym akumulatorze podłaczyłem indywidualnie po koleji i gzały wszystkie 3. Zastanowił mnie tez prąd jaki poberały. właczyłem w szereg amperomierz i przy starcie miały grubo po za zakres miernika czyli ponad 20 Amper !! ( MÓWIE O JEDNEJ) dopiero jak sie troche nagrzały to spadło do 19 A prądu.

To juz nie dziwi dlaczego takie wymagania są jak podgrzewacz sie uruchamia ( podnoszenie obrotów itp)

Chyba ze cos z mimi jest nie tak skoro tyle brały prądu.

 

Jakies uwagi wskazówki komus sie nasuwają co byście zrobili z tymi tranzystorkami ? wymieniać wszsystkie ?

Opublikowano
Wg. mnie warto chyba jeszcze zaryzykować. Skoro udało Ci się wymienić 2 to wymienisz resztę. Znalazłeś powód palenia się tej jednej pary, więc usuwając go i wymieniając tranzystorki będziesz mieć już sprawny podgrzewacz. Samą elektronikę już sprawdziłeś w DIS - działa bez problemu. Grzałki też sprawdziłeś na zewnątrz - działają. Tylko czy da się naprawić jakoś to zabezpieczenie okrągłe co zwiera po przegrzaniu??
Opublikowano
bmwuserE46 szkoda, że nie przeczytałeś mojego posta w tym temacie z Nie Paź 10, 2010 11:22 pm, uratowałbyś te tranzystory. U mnie również zadziałało zabezpieczanie i przepalało tranzystory. Zabezpieczenie można naprawić. Należy otworzyć delikatnie metalowy, okrągły "kapselek". Pod nim znajduje się bimetalowy krążek - membrana, który należy wygiąć w drugą stronę (po zadziałaniu zwiera on styki). Tylko uwaga wyginamy delikatnie, membrana zaskoczy w drugą stronę. Składamy wszystko do kupy i sprawdzamy czy nie ma przejścia w obwodzie.
Opublikowano

No tak polak mądry po szkodzie.

Teraz sie zastanawiam gdyz wylutowałem wszystkie tranystorki i żeczywiście dwa pierwsze maja zwarcie (czyli złom) ale kolejne 4 sprawdziłem miernikiem i testerem diód i wydaja sie dobre, wiem ze 100% pewnosci nie mam czy sa dobre,

Ale mam myslenice bo kupiłem ich zamienniki IFRZ48N i nie wiem czy wymieniac wszystkie czy tylko dwa. Miało by to znaczenie ze 2 bedą innego typu (parametry bardzo zbiliżone) niż pozostałe 4 ?

Pamietam ze jak wypiąłem grzałkę 1 to i tak pozostałe dwie nie działały, ale moze dlatego ze ten układ musi miec wszystkie sprawne tranzystory?

Jeszcze sie z tym przespię :)

Opublikowano
Wydaję mi się, że nie powinno być problemu z innymi tranzystorami, jeśli zamienniki mają podobne parametry, a wymieniasz je parami nie mieszasz to powinno być dobrze. A co do tego dlaczego reszta grzałek nie działała to wydaje mi się, że ta grzałka działa w ten sposób, że 1-sza grzałka na której spaliły się u ciebie tranzystorki, jest główną, i ona działa zawsze podczas grzania reszta jest załączana w momencie gdy potrzebna jest większa moc grzewcza. Ale mówię tylko mi się tak wydaje, bo nic nie badałem. Wracając do tych tranzystorów zamienników, jak masz do nich rozpiskę zobacz jaki prąd wytrzymają, a co do max częstotliwości działania to chyba tutaj nie ma nic do rzeczy.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

NIc z tego wymieniłem tranzystorki, wsadziłem układ i po paru sekundach znów spalony tranzystor nr 2

Nie mam pojęcia dlaczego sie przepala :( przykreciłem go do tej blachy aby sie chłodził , zwarcia nie ma ale jednak sie przepala po podaniu zasilania. Tym razem jeszcze nie włłączyłem ogrzewania nawet, a juz sie spalił. chyba jednak ta elektronika jest uszkodzona

Opublikowano
Szkoda, że nie zadziałało. Wszystko jak dla mnie wskazywało by na elektronikę, gdyby nie to, że bez problemu komunikowało się z autem ostatnio jak podłączyłeś. Nawet działało na dwóch grzałkach. Powiedz mi czy te zamienniki mają takie same wyprowadzenie nóżek?? Bo te tranzystory obudową z tego co pamiętam nie powinny dotykać masy(mogę się mylić bo już nie pamiętam). Poza tym co tym razem wyzwoliło przypalenie? to samo zabezpieczenie przeciw przegrzaniu?? Czy po prostu tak od siebie się spaliły? Bo to są mocne tranzystory i wątpię, żeby ta elektronika była w stanie spalić te tranzystory bez szkody dla siebie. Może uszkodzony jest ten przekaźnik co załącza napięcie do grzałki? Ja nie musiałem, aż na tyle ingerować w układ i nie badałem go gdy tranzystory były wylutowane także mogę tylko zgadywać.
Opublikowano

Z tego co porównywałem na kartach katalogowych tranzystorów BUZ100 i IFRZ48N to maja takie same wyprowadzenia. generalnie środkowy pin jest zwarty z obudową ( radiatorem) i przez ten radiator idzie plus na układ ( plusowy gruby kabel idzie na ta blachę a w rezultacie na środkowy pin tranzystorka) Z kolei nózka z prawej strony to juz plus wyjścia na grzałkę i tam ma sie pojawić plus jak układ załączy tranzystor. Tak to rozumuje

U mnie na tym czerwonym grubym kablu jest cały czas plus ( tak chyba ma być bo on idzie z tego miejsca co sie awaryjnie odpala samochód jak akumulator słaby) Nie wiem o jakim przekaźniku mówisz, co załącza układ napięcie na grzałki, jest jakiś?

nie wiem co tym razem spowodowało przepalenie bo nie podłączałem zabezpieczeń termicznych wcale na okres testów.

Opublikowano
Szkoda, że nie przyjrzałem się dokładniej temu jak miałem rozebrany ten podgrzewacz, ale z tego co piszesz i co ja widzę na zdjęciach jedyny powód jaki może palić te tranzystory to zwarcie do masy bądź grzałki bądź radiatora. Wystarczy tylko chwila zwarcia do masy i tranzystor spalony. Pisałem wcześniej o przekaźnikach, ale to mój błąd i tam nie ma nic takiego(nie bez powodu są stosowane parami takie mocne tranzystory, przekaźniki tam nie są potrzebne). To, że tak napisałem wynika z tego, że nie mam tego w rękach a podejrzewałem o to te 3 elementy ze zdjęcia http://img839.imageshack.us/img839/651/img1681e.th.jpg. Więc jeśli to nie są "ala przekaźniki" to co to jest? Mostek między tranzystorami a zaciskami grzałki? Jeśli tak do dosyć solidny. Zanim wyrzucisz całkowicie ten podgrzewacz sprawdź jeszcze jedną rzecz wylutuj te tranzystory, odłącz grzałkę, odłącz wszystkie zabezpieczenia, i sprawdź to miejsce po tranzystorach czy któraś nóżka miała zwarcie do masy. Możliwe też, że grzałka uległa uszkodzeniu, grzeje, ale w skutek przepalenia się spirali i zwarcia do masy powodując podczas pracy płynięcie za dużego prądu palącego tranzystory. Pisałeś jednak, że nie zdążyłeś włączyć klimatronika i się spaliło, po tym można sądzić, że grzałki są dobre, bo nawet grzać nie zaczęły jak się tranzystory popaliły. Sprawdź jeszcze wszystkie nóżki(prawe-źródło) tranzystorów, są to nóżki po prawej patrząc tak:http://img801.imageshack.us/img801/8925/img1683l.th.jpg czy nie są one pozwierane do masy. Wg mnie nie powinny być bo tranzystory są sterowane plusem. I jeszcze jedno bardzo ważne to jest płytka dwustronna zobacz czy luty są poprawne z jednej jak i drugiej strony. Napisz jakie były wyniki, może coś się jeszcze da uratować. Ja tylko żałuję, że się dokładniej temu nie przyjrzałem, a jedynie powierzchownie posprawdzałem. Jeśli okazało by się, że grzałka spalona, a sprawdzić to można jedynie amperomierzem jaki prąd płynie przez nią, bądź podmieniając grzałki w innej kolejności w układzie ze sprawnymi tranzystorami. Wtedy spalenie ostatniej pary świadczyło by o tym, że ta grzałka pali tranzystory, ale to taki dość dziwny sposób badania. Jeśli masz jeszcze siły i cierpliwość powalcz z tym jak nie rzuć tym do kosza bo na allegro jest tego sporo.
Opublikowano

Dzięki trandolf za rady zawsze to pomaga w mysleniu, i daje nowe pomysły. Nie wyrzucam jeszcze ogrzewacza do kosza :) wiem ze mozna taki na allegro od 150 dostać, ale to było by pójście na łatwizne a dodatkowo brak pewności ze bedzie sprawny. Te 3 elementy ( płaskie blaszki pionowe) to łączenie przedodów od grzałek do układu i prawej nóżki tranzystora.

Mój układ już przemierzyłem na wylot pod kątem zwarcia do masy(po wymianie tranzystorów), po załozeniu go do podgrzewacza tez go mierzę czy nie ma zwarcia zanim podłączem plusa na układ.

Moze tak byc faktycznie ze zwarcie powodują grzałki bo ich rezystancja wynosi 0,3 Ohma czyli realne zwarcie a ktos pisał wczesniej w poscie ze jego miały ok 3 Ohma, wiec to mnie bardzo zastanawia. bo one grzły podłączając grzałki na krótko do innego akumulatora. pobierały ponad 10 Amper każda ( brakło skali na amperomierzu- skala ma 10 A) dopiero po nagrzaniu troche sie prąd zmniejszył do 9 A. Faktycznie więc nie wiem jaki prąd pobieraja zimne grzałki przy starcie. Moze za duzy aby tranzystory to wytrzymały.

Spróbuje teraz po kolejnej wymianie tranzystora odpalic układ z innym obcizeniem ( podłącze zamiast grzałek, żarówki 12V króre pobierają po ok 2A zobaczymy czy zaswiecą gdy załącze ogrzewanie i jak bedzie to pracowac i czy sie nie spali) jak sie uda to znaczy ze grzałki moje sa zwarte, albo maja przebicie do masy. cos jakby spirala rezystancyjna grzewcza w nich dotykała obudowy czy coś, ale sama w sobie miała "przejście" wiec grzeje ale na pograniczu zwarcia akumulatora.

Ostatecznie gdy już układ bedzie sie nadawał do kosza to mam taki pomysł aby podłączyć taki układ samych grzałek bezpośrednio i samemu decydować kiedy je załłączać. Czyli poprzez 3 przekaźniki 30 A. a obwód niskoprądowy załączać ze środka auta po odpaleniu samochodu poprzez 3 małe włączniczki typu on/off. one załlączały by cewki przekaźników a te uruchamiały by grzałki.

zabezpieczeniem bylby jakis wyłącznik termiczny całego ukladu, a weryfikacja pracy grzałek 3 diody swiecące w momencie gdy jest napiecie na grzałkach

Opublikowano
Dobry pomysł na test tymi żarówkami :) Z tego co wyczytałem w danych technicznych tranzystorów zastosowanych w podgrzewaczu to prąd max to 60A więc para ma 120A. Żeby palić tranzystory to rzeczywiście tylko zwarcie do masy i to grubym kablem :D Fajny patent na uruchamianie grzałek z auta, tylko jak się okaże, że pobierają one tyle prądu to ja już bym ich nie podłączał(szkoda męczyć alternator). Chyba, że się okaże, że ta 1-sza grzałka ma zwarcie to ją odłącz podłącz 2 a w miejsce 2 daj 3 a w miejsce 3 jakiś inny odbiornik typu żarówka. Wydajność będzie mniejsza takiego podgrzewacza, ale pozostałe dwie grzałki też coś podgrzeją. Także ja życzę powodzenia i czekam na relacje z naprawy! :)
Opublikowano
bmwuserW46 kolego tyle się z tym męczysz i nie udało się na chwilę obecną tego naprawić. szkoda, ale muszę przyznać że masz zdrowie do tego i cierpliwość. Ja jak mierzyłem grzałki u siebie to mi wyszło po 0,9 ohma na zsuniętych wtyczkach, czyli same grzałki.
sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Opublikowano
Niekoniecznie grzałki mają zwarcie do masy. Według mnie rezystancja na poziomie 0.3 ohm (o ile miernik nie przekłamuje, przy tak niskich rezystancjach to nagminne) jest jak najbardziej ok. Tak jak kolega wyżej napisał, tranzystory BUZ100 pracujące w tandemie mogą pracować przy obciążeniu nawet 120A, a zgodnie z prawem Ohma przy 0.3ohm grzałki i 13,5V zasilania mamy około 45A. Taki prąd najlepiej mierzyć miernikiem cęgowym. Powód przepalenia może być inny. Mianowicie tranzystory SIPMOS/MOSFET a takimi są BUZ100 mogą przewodzić taki prąd tylko w stanie pełnego otwarcie, tzn w momencie kiedy napięcie bramki jest wystarczające (zgodne ze specyfikacją), a co za tym idzie rezystancja pomiędzy źródłem a drenem jest minimalna, co zapewnia na tyle małe straty mocy aby możliwe było ich odprowadzenie (w postaci ciepła) przez radiator. Jeżeli tranzystor jest otwierany np połowicznie, powoduje to jego spalenie, ponieważ sam staje się odbiornikiem egergii. Może to być spowodowane wieloma czynnikami, uszkodzenie ścieżek sterujących, układów sterujących itp.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
a ja mam inne pytanko, co do zasilania podgrzewacza wiadomo 2 grube przewody, a jak to jest sterowane w kostce są dwa przewodziki czerwony z białym paskiem i jakiś ciemny, jak należy to podłączyć aby sterować tym ręcznie, mam zamiar zamontować to w moim aucie w obiegu płynu podobnie jak jest montowane webasto, i powiedzmy wsiadam odpalam auto włączam ręcznie aby przyśpieszyć nagrzewanie płynu i po osiągnięciu właściwej temperatury wyłączam, na który przewód należy podać napięcie do załączenia ten czerwony z białym i do czego jest ten ciemny
Opublikowano
Czerwony z białym paskiem to zasilanie ze skrzynki bezpieczników, bezpiecznik F2. Ten drugi odpowiada za sterowanie, jest podłączony do DDE. DDE najprawdopodobniej steruje grzaniem za pomocą modulacji długości trwania impulsu (PWM) czyli sygnału prostokątnego o zmiennym współczynniku wypełniania. WDS mówi (DDE control unit activates the auxiliary heater with a square-wave signal with pulse duty factors (= variable pulse widths) between 5 and 95%, thus controlling various heating power stages) Teoretycznie jeżeli podłączysz tam 13V to powinno grzać na max. Niestety nie są to potwierdzone informacje, równie dobrze może to być magistrala dwukierunkowa o bardziej złożonym sterowaniu. Tak więc podsumowując: możesz podłączyć do obu przewodów +13V i sprawdzić czy działa, ale robisz to na własną odpowiedzialność. Żeby być pewnym musiałbyś znaleźć kogoś z oscyloskopem żeby zmierzył przebiegi.
Opublikowano

czyli plany poszły się czochrać, chyba żeby ominąć elektronikę i na krótko zrobić sterowanie podając + na wyprowadzenia bramki tranzystorów

 

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1472742.html

 

 

muszę ten problem rozwikłać bo zima się zbliża

 

 

znalazłem coś fajniejszego http://allegro.pl/podgrzewacz-wody-berlingo-paartner-2-0-hdi-2-0-i1322155962.html ,znacznie tańszego i łatwego w naprawie, teraz tylko pytanie czy w szereg z takim podgrzewaczem dawać pompkę tą co była przy fabrycznym webaśćie, chciałbym żeby to chodziło razem z silnikiem bo inaczej wydoi na momencie aku, w przewodzie tym co jest webasto jest obieg wody od silnika czy dublować pompkę żeby woda przez podgrzewacz płynęła szybciej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.