Trzeszczenie przy przejezdzaniu przez progi zwalniajace

[bmwica]

A może to te uszczelki nieszczęsne w drzwiach?

 

Pzdr.

 

 

Tez stawiam na uszczelki, choc dodatkowo moze to byc klapa bagaznika.

W zeszlym roku trzeszczalo mi cos raz z przodu (przysiegalbym, ze z przodu--tak mi sie wydawalo), potem z tylu (tez tak sie mi wydawalo). Dealer grzebal i grzebal i w koncu zaczal od ustawilenia plastikowych zderzakow na klapie bagaznika. Wydawalo sie, ze sprawe zalatwil. Ale skrzypienie pojawilo sie znowu, choc troche inaczej brzmialo tym razem. Wiec znowu do dealera, ktory tym razem wyczyscil i nasmarowal uszczelki po obu stronach, lacznie z gorna krawedzia szyby. I trzeszczenie zniknelo.

 

Pisze, ze czyscili i smarowali, bo bylem kilka razy u tego samego dealera w tej samej sprawie. Raz mowili,ze czyscili, potem ze smarowali, potem znowu czyscili lub smarowali. Chodzi widocznie o jakies "stiction" ktore sie pojawia i pewnie trzeba zmienic stan powierzchni w krytycznych miejscach. Wiec czyszcza i smaruja.

[mateusz877w]

Wystarczy przesmarować filcową uszczelkę na samej górze drzwi i problem znika. Ona podczas jazdy po nierównościach obciera o gumową uszczelkę i wydaję odgłos jakby szyby trzeszczały. Posmarowałem wazeliną techniczną wyżej wymienioną uszczelkę i problem zniknął. Pozdrawiam

[alan_]

mi też przy policjantach leżących coś z przodu wydaje dźwięki - właśnie coś jak guma itp (nie jest to stukot metaliczny).

powiedzieli mi w dwóch miejscach, że to właśnie jakieś gumy od amortyzatorów i że to znane.

 

ale wczoraj spotkało mnie coś innego !

niechcący wpakowałem się w jakąś wiejską drogę (ziemia i dużo dołów - ale takich bez kamieniu i krawędzi).

wiec wyłączyłem radio, jadę wolno żeby o nic nie zawadzić a tu.... !!

nagle słyszę skrzypienie z samochodu, tak jakby nie był sztywny i uszczelki we wszystkich drzwiach pracowały, gdy wjeżdżam i wyjeżdżam z każdej nierówności (ziemia była równa, tylko mocno pofałdowana). tak jakby cały samochód był elastyczny i tylko drzwi sztywne itp. to normalne?? pierwszy raz coś takiego słyszałem.

(mam raczej niskie zawieszenie - niższe niż normalne samochody na ulicach)

[mateusz877w]

Jest to jak najbardziej naturalna sprawa. Występowało to zarówno w E46 i występuje w E90. Napisałem wyżej co należy posmarować aby problemu nie było. Pozdrawiam

[2_B]

Nie wiem czy w sedanie e46 wystepuje czy też nie ale Compact nie skrzypi

[eXiDe]

Wystarczy przesmarować filcową uszczelkę na samej górze drzwi i problem znika. Ona podczas jazdy po nierównościach obciera o gumową uszczelkę i wydaję odgłos jakby szyby trzeszczały. Posmarowałem wazeliną techniczną wyżej wymienioną uszczelkę i problem zniknął. Pozdrawiam

 

 

Kolego jesteś wielki! :cool2:

 

Ja przesmarowałem te uszczelki filcowe silikonem w sprayu (dookoła sam filc - góra, dół, boki), problem zniknął! Teraz słychać tylko pracę zawieszenia :wink:, uciążliwe skrzypienie ustąpiło :cool2:

 

Pzdr.

 

 

[EDIT] silikon w sprayu wytrzymał jeden dzień :D, dzisiaj rano wsiadam do auta, przejazd przez nierówności i jest to samo, także chyba trzeba będzie posmarowć wazelinką :D :lol:

[klagosz]

Odkopie trochę temat.

Raz na jakiś czas wracało nieszczęne trzeszczenie uszczelek w moim aucie.

Więc postanowiłem w końcu metodą prób i błędów poszukać po drzwiach i stopniowo smarować.

I u mnie okazało sie że głównym winowajcą był brud/kurz składający sie pomiędzy gumowymi uszczelkami

(jak na fot.) który po zawilgoceniu powodował denerwujące czeszczenie.

Na początku byłem pewny że to te zamszowe wykończenia uszczelek ale chyba się myliłem.

Więc u mnie pomogło wyczyszczenie płynem do szyb ze szmatka

a potem nasmarowanie kremem do rąk nivea.

Od 2 miesiecy totalny spokój. Spróbujcie jak ktoś ma podobne problemy.

http://a.imageshack.us/img821/1940/dsc01727p.jpg