Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Posiadam E36 1.6 + LPG(śróba).

Mój problem polega na tym, że po odpaleniu samochodu na benzynie strzela i nie chce wejść na obroty. Dzieje się to wyłącznie przez chwilę na benzynie jak jest zimny. Jak odpalam na LPG jest ok. Jak już się rozgrzeje to i na benzynie jest dobrze. Nie mam pojęcia co to może być, bo skoro dobrze chodzi na gazie to świece i przewody chyba sa dobre. Może wtryski, ale jak by były złe to by chodził źle cały czas a tu jest źle tylko jak jest zimny zaraz po odpaleniu. Dodam że komp nie pokazuje błędów. Tak sobie myślę, że to może być wina resztek gazu, które gdzieś tam się zbierają. Tak czy inaczej nie wiem gdzie zacząć szukać.

Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

www.swiatdrewna.eu
Opublikowano

witam

sprawdz pompe paliwa

jak daje za małe cisnienie i mieszanka bedzie za uboga to bedzie kichał w kolektor ssacy

 

pozdrawiam

POSPOLITUS MANIAKUS BEEMWUUS
Opublikowano
Też myślę że to nie pompa. Jak już odpalę na gazie i przełączę na benzynę, to wszystko jest dobrze. Gdyby pompa była zła, tj dawała za małe ciśnienie, to byłoby to odczuwalne podczas dalszej jazdy itp. A tymczasem później jest git.
www.swiatdrewna.eu
Opublikowano

Jest tak:

Odpalam na gazie. Przygazuję żeby nie zgasł. Dosłownie 2 sekundy, potem przełączam na benzynę i jest wporządku.

Dosłownie chodzi tu o samo odpalenie.

www.swiatdrewna.eu
Opublikowano
gas auto na benzynie na zrowie mu to wyjdzie (zawsze to krocej na lpg) a i strzelal nie bedzie bo sie gaz wypali do konca jak przed zgaszeniem przlonczysz na benzyne - powinno pomoc
Opublikowano
No tak, to napewno pomoże, ale usterkę i tak trzeba wyeliminować. Może pójść z tym do gazownika żeby coś wymyślił. LPG mam już 2 lata i do tej pory wszystko było ok. Coś się musiało stać, że nagle zaczął kichać.
www.swiatdrewna.eu
Opublikowano

Witam

Czy jak sie silnik nagrzeje i zgasisz a potem jeszcz w miare cieply odpalasz to na benzynie to jest ok?Jezeli tak to moze to jest czujnik temperatury silnika/.

Ewentualnie rzeczywiscie moze Gwozdziu ma racje i to jest pompa ale wtym sensie ,ze schodzi paliwo i za nim dopompuje to sa takie problemy.Poza tym przyszedl mi do glowy pomysl prawie Sf,a mianowicie czy jestes pewien ,ze jak przelaczasz na benzyne to on chodzi na benzynie? :D No bo to sie w zaden sposob kupy nie trzyma!

Ale mi dales do myslenia

pozdrawiam

Opublikowano

Jest dokładnie tak jak zasugerowałeś. Jak zgaszę silnik, obojętnie na gazie czy benzynie i jeszcze w miarę ciepły odpalę to wszystko jest ok. Kto wie? Może to czujnik temperatury? Teoria z pompą, że dopiero po chwili daje odpowiednie ciśnienie też jest prawdopodobna.

Najpierw pojadę do gazownika. Mam przeczucie, że to jakieś niewypalone resztki gazu. Spróbuję też pojeździć trochę tylko na benzynie. Naprawdę dziwna sprawa.

www.swiatdrewna.eu
Opublikowano
z pompa moze byc całkiem prawdopodobne,jak zapalasz auto na benzynie to psika bo nie ma paliwa pochodzi trochę paliwo sobie napłynie zgasisz i ci normalnie zapali bo paliwo nie spłynie zpowrotem2 auto zapalasz na gazie przełanczasz na benzynei normalnie chodzi bo gaz sie wolno wypala i napływa paliwo.A moze miałeś mało benzyny w baku i przytarłeś pompkę :?: Auto przypadkiem nie spala ci duzo benzyny przy jezdzie na gazie?
Opublikowano
dolaczam sie do pytania, mam dokladnie ten sam problem co Lukasz, slowo w slowo te same objawy mam, a stalo mi sie to z dnia na dzien, narazie nie jest w stanie nikt mi pomoc. Lukasz, jak Ci sie uda usunac usterke, to daj znac

BMW e39 525d M57

GG 3437874

Opublikowano
Zapomniałem o drugiej części pytania Belgusa.

Na 100% jak przełączam na benzynę to chodzi na benzynie.

Lukasz ! Nie posadzaj mnie o zlosliwosc ja sie pytalem powaznie ,bo rozne cuda sie zdarzaja.

Bez urazy .

pozdrawiam

Opublikowano

No i stało się... Siadła pompa paliwa- to ona była winna strzałom. Problem w tym, że zepsuła się w Austrii na autostradzie, a tam z gazem cienko. Napłaciłem 135 Euro za holowanie pod Serwis BMW. Jak mi powiedzieli ile kosztuje nowa pompa to aż se siadłem... Spróbowałem reanimować pompę uderzając w nią młotkiem. Zaczynało działać po czym beemka znowu gasła. Powiedzmy że jedno uderzenie starczało na ok 2 sekundy pracy silnika.

Postanowiłem zawrócić w ten sposób na Słowację bo tam już wszędzie jest gaz. Przejechaliśmy z żoną w ten sposób ponad 200 km. Ona siedziała z tyłu i waliła w tą cholerną pompę- mało jej ręka nie odpadła. Dodam że nie dało się jechać więcej niż 70 km/h a samochód kichał i prychał. W słowacji zatankowaliśmy gaz i wróciliśmy spokojnie do Polski. Tak wogóle to jechaliśmy do Chorwacji na wakacje. Tak to właśnie bywa...

Pozdrawiam.

www.swiatdrewna.eu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.