320d łańcuchy śniegowe

[m_snikers]

he he czytam i czytam i nie wierzę w te teorie o szkodliwości łańcuchów : tej zimy po wrocku w największy atak cały dzień przelatałem na łańcuchach, że nie wspomnę o tym że sąsiedzi z łopatami i zdezelowanymi choinkami ze świąt pod kołami autek by z parkingu się wygrzebać :)a ja na 17 !!!! stalowy ori z zimowymi oponkami i łancuszkami tr tr try i jechałem zamiast szuflować :) a zakładanie 2 kół zajmuje mi 8 min :) ludzie są warunki w których łańcuch jest nie zastąpiony !!! i powiem że po tym największym ataku zimy jak główne drogi były bez śniegu też kilkakrotnie założyłem łańcuch żeby z parkingu wyjechać - lepsze rozwiązanie niż błaganie ludzi o wypychanie i piłowanie auta tył przód by z zaspy wyjechać

[dwapro]

Wróciła zima więc można odświeżyć temat - dzisiaj postanowiłem zakupić łańcuchy, ale znalazłem tu info o skarpecie. I teraz nie wiem co zrobić. Otóż mam obniżone zawieszenie w e46 323i i z tyłu mam tak mało miejsca między oponą a nadkolem, że mocno zastanawiam się nad zakupem skarpety, a to z tego prostego względu, że łańcuchy mogą powodować otarcia na nadkolu. Czy ktoś może z użytkowników ma przemyślenia dotyczące stosowania łańcuchów przy obniżonym zawieszeniu??

[eXiDe]

To co się dzisiaj dzieje u mnie w Lublinie.. szkoda gadać. 40 min walczyłem z żywiołem zanim wyjechałem z miejsca, w które z trudem wjechałem :D hehe no ale grunt to sobie poradzić w każdej sytuacji. A znieczulica ludzi przechodzących obok jest bezcenna, nikt !@#$% nawet się nie spyta czy pomóc. Dramat. Także byłem zdany sam na siebie i swoją maszynę :). No i nie powiem doświadczenie z RWD, jakie zdobywam już kolejną zimę robi swoje. Człowiek wie do czego służy kontrola trakcji, kiedy ją wyłączyć a kiedy włączyć, itd..

 

Podróż poranna do pracy była masakryczna, w jedną stronę dojechałem, ale wróciłem już innym autem, bo Bunię strach było w ogóle ruszać :). Niskie auto to wielki minus poruszania się po takich zaspach, dużo nie trzeba, żeby zawisnąć. I wtedy kaplica.

 

Tak się zastanawiam nad tymi fartuchami, właśnie na taki lód. Ale jak to się sprawdza w praktyce, nie porwie się to od razu? 119 zł nie jest to jakiś duży wydatek, ale czy to coś warte w ogóle? No i chyba trzeba to od razu zakładać w garażu, bo nie wyobrażam sobie tak jak dzisiaj zakładać fartucha w takich warunkach :), a filmiki instruktażowe na yt kręcone w słonecznych Alpach, gdzie pani zjeżdża z czarnej drogi na lekko zaśnieżoną dróżkę to średnio oddające polską rzeczywistość ;)

 

 

Co raz bardziej przekonuję się do X-a, jeśli to będzie BMW.. :)

 

Pzdr.

[dwapro]

 

Tak się zastanawiam nad tymi fartuchami, właśnie na taki lód. Ale jak to się sprawdza w praktyce, nie porwie się to od razu? 119 zł nie jest to jakiś duży wydatek,

 

119 zł? Ja znalazłem najtańsze autosock'sy w pasującym rozmiarze za 269 zł. Chyba, że piszesz o podobnym wynalazku firmowanym przez Goodyear - ale czekam na opinie.

Albo polecenie jakiejś marki łańcuchów.

[eXiDe]

 

Tak się zastanawiam nad tymi fartuchami, właśnie na taki lód. Ale jak to się sprawdza w praktyce, nie porwie się to od razu? 119 zł nie jest to jakiś duży wydatek,

 

119 zł? Ja znalazłem najtańsze autosock'sy w pasującym rozmiarze za 269 zł. Chyba, że piszesz o podobnym wynalazku firmowanym przez Goodyear - ale czekam na opinie.

Albo polecenie jakiejś marki łańcuchów.

 

 

Tak, tak właśnie te goodyear'y patrzyłem na alledrogo. :roll:

[elvis116]

Witajcie,

Przyłącze się do tematu bo mam krótkie pytanie i nie ma sensu zakłądać nowego wątku.

Czy któryś z Kolegów (lub Koleżanek, nie bądźmy szowinistami) wie czemu w instrukcji do mojego BMW wyraźnie jest napisane, że 'Nie można założyć łancuchów przeciślizgowych na następujące opony: 225/45 R17' Jest tam jeszcze kilka rozmiarów ale mnie interesuje ten bo taki mam założony. Czy to oznacza, że rzeczywiście łańscuchów nie założę? Jesli tak to trochę mnie to martwi bo są takie miejsca, gdzie bez łańcuchów mnie nie wpuszczą.

Pozdrawiam

[Nurek]

Obstawiam, że producent zabezpiecza się przed ewentualnymi obtarciami, uszkodzeniami itp. Założyć fizycznie założysz ale czy łańcuch nie będzie o coś ocierał, kto to wie;)

BMW poleca 205/50/17 na zimę do E46 :P

[eXiDe]

Pewag ma taki model łańcuchów sportmatik czy czoś w tym stylu, już sam nie pamiętam. Są one właśnie przeznaczone do aut nisko zawieszonych.

 

Pzdr.

[pielgrzym]

Panowie, w sobotę wieczór jadę w okolice Szczawnicy - poza atrakcjami, które mnie nie martwią (Zakopianka i inne wesołe drogi za Lubniem i Zabrzeżem) czeka mnie ultra-stromy podjazd do posesji rodziców mojej narzeczonej, na którym to nie jeden FWD wymięka, tylko AWD spokojnie się wdrapują. Podjazd o długości może 10-15m a po lewej skarpa ;) W zeszłym roku w przypływie dramaturgii ześlizgując się Reno Medżajna-wedżajna o mało nie ściągnęło mnie w lewo w "przepaść" :duh:

 

Mam Dębice Frigo na 15" felgach stalowych (oponki świeże, mają 5 tygodni, nawet włoski im zostały :norty: - wyważone, git majonez jak na takie tanie oponki), ale na białych drogach DSC potrafi pomrygać, zadek też pofaluje. Moje umiejętności wychodzenia z pośligów RWD to kontra kierą i szybki różaniec. Czy moglibyście mi doradzić na co zwracać uwagę przy kupnie łańcuchów? Może krótki poradnik jazda pod górkę na łańcuchach dla melepetów? Poza tym, będę wdzięczny za porady odnośnie ekwipunku (w tej chwili przychodzi mi na myśl tylko: łańcuchy, łopata, piasek lub żwirek w kufrze i lina holownicza).

 

Z góry dziękuje za pomoc :cool2:

[Nurek]

Nie kupuj łańcuchów o wzorze drabinkowym, tylko rombowy albo trapezowy czy jak on tam się nazywają. Oczko 9 mm albo 12mm, nie wiem jaki masz zawias w aucie.

Nie pałuj gazem na maksa na łańcuchach, nie miel kołami bez końca, bo je zerwiesz. W domu przed wyjazdem przećwicz "na sucho" założenie i zdjęcie. Jeśli samochód nie pójdzie na łańcuchach pod ten podjazd to nie ma co się kopać z koniem ;)

[Kuniś]

z mojego doświadczenia z 4rema już z rzędu RWD - piszesz o podjeździe pod górę - a z tym RWD wg. mnie radzą sobie zdecydowanie lepiej niż FWD, tył jest dociążony i dociśnięty i naprawdę dobrze się wjeżdża więc bez obaw...

[pielgrzym]

Dzięki piękne! Nabyłem łańcuchy i jestem gotowy do walki z zimą :norty:

[pielgrzym]

z mojego doświadczenia z 4rema już z rzędu RWD - piszesz o podjeździe pod górę - a z tym RWD wg. mnie radzą sobie zdecydowanie lepiej niż FWD, tył jest dociążony i dociśnięty i naprawdę dobrze się wjeżdża więc bez obaw...

 

Miałeś całkowitą rację :) wyjechałem pod tą stromą górkę z łatwością! Zaśnieżona, zamarznięta - zero poślizgu! Aż mi żal tych 350zł na łańcuch :cry2:

[matekBMW]

Ponawiam temacik. Wczoraj jechałem do wrocka - trasa ok 600km. Na drodze szklanka. Średnia prędkość 20km/h - straciłem mnóstwo czasu. Przy 50km/h poleciałem prawie do rowu.

Teraz czeka mnie powrót. Nie wyobrażam sobie takiej trasy. Czy mogę założyć takie łańcuchy i czy będą zgodne z prawem aby poruszać się normalnie po każdej drodze? I najważniejsze czy to ma sens.

Mam opony z tego roku zimowe - bieżnik ok - opony znanej marki - nie chinol itp. Ale to nic nie dało. :mad2: