Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
kolego napisz cos wiecej, z tak lakonicznej wypowiedzi nie da sie wiele wywnioskowac, rzuca ci tylem jak wjedziesz w te dziure przednim czy tylnim kolem? rzuca tylko w jedna strone, np w prawo, czy moze losowo, raz w lewo raz w prawo?

pzdr

yaz

Opublikowano

Kolego ja bym sprawdził też te gumy (czopy) które są mocowane do amortyzatora i całość jest mocowana do kielicha z tyłu. Ja bynajmniej tak miałem były zniszczone i nosiło tył, po powymianie :D

Pozdrawiam.

Opublikowano
Najlepiej to podnieś autko na warsztacie i tak jak koledzy mówią sprawdź czy amorki nie leją wszystkie gumy na wahaczach. Ważnym elementem są też stabilizatory .Czytałem też że potrafią być dupiate opony. Więc dużo sie składa na pływanie na drodzę
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano
Kolego sprawdz sobiie tzw SIMER LOKI czy jakos tak to sie nazywa mialem podobny problem wymienilem i jak reka odja. koszt takiej operacji ok 200-250zl
Opublikowano
A ja bym proponował podjechać na diagnostykę i ci sprawdzą ,a nie samemu się męczyć :wink: U mnie za takie diagnozy nie biorą pieniążków :D
"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Opublikowano
Mi też rzucało tyłem po wjechaniu w dziurę i winne były przednie tuleje tylnego wahacza (te pod progiem). Rozwulkanizowały się przez co wahacze chodziły jak chciały w prawo i w lewo, bardzo nieprzyjemnie uczucie. Po wymianie tych tulei obowiązkowo trzeba zrobić zbieżność.
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.