Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszytskich.

 

Przeczytałem juz chyba wszystkie artykuły na temat buczenia w bmw, nic do mnie nie pasuje, co najgorsze 3 servisy w trojmiescie juz sie poddały. Wiec tak:

 

Autko E53 3.0 D, automat. Odpala i jezdzi normalnie, w momencie przyśpieszania buczy strasznie ale tylko w przedziale 2300-2700 obrotów, na kazdym biegu. Im większe obciążenie, tzn. jak jade pod górke lub holuje kogos buczy mocniej jesli jade lekko z górki buczenie jest prawie niesłyszalne. Oto co wymieniłem:

 

1. turbina nie pomogło

2. skrzynia biegów nie pomogło

3. Dzisiaj odebrałem po wymianie sprzęgła hydrokinetycznego- tez nie pomogło

 

Buczenie jest okropne, przebieg orginalny 150 000 km. Jeśli ktoś ma jakiś nowy pomysł prosze o pomoc.

 

Pozdro Mikołaj

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

witam

juz jak wiadomo ja tez mam ten sam problem, ktory opisalem w temacie REZONANS?

wczoraj zabralem sie po raz kolejny do tego i jak narazie auto stoi w warsztacie i probuja wszyscy cos sensownego zadecydowac.

dobrze, ze piszesz co juz wymieniles, zredukuje to mam nadzieje liste mozliwych przyczyn.

cokolwiek bede probowal lub wymienial, postaram sie to rownież zamiescic tutaj, aby bylo latwiej nam poradzic sobie z tym dziwnym i strasznie denerwujacym problemem.

pozdrrawiam

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

witam

w kolejnym warsztacie wymienili mi lozysko podporowe walu. oczywiscie nie zmienilo to wiele w sprawie buczenia. warsztat jednak stwierdzil, ze sprawdzil trzy takie same samochody i kzdy z nich ma te dolegliwosc mniejsza lub wieksza. czyli wedlug nich jest to normalne :)

takze trzeba szukac dalej

pozdrawiam waldek

  • Moderatorzy
Opublikowano
A sprawdzałeś poduszki silnika i skrzyni?
Opublikowano

witam

poduszki silnika sprawdzone. nawet jedna wymienilem na nowa, gdyz tez uwazano ze moze cos z nia byc. jednak po jej wyjeciu okazalo sie ze jest w idealnym stanie. zawieszenie skrzyni tez bylo ok

takze opadaja rece

pozdrawiam

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

W moim 3.0i w tym przedziale obrotów przy średnim przyspieszaniu pojawia się również minimalne zwiększenie wibracji. Nie przeradza się to w jakieś nieprzyjemne dźwięki jednak jest wyraźnie wyczuwalne.

Efektu nie udaje się zaobserwować przy dynamicznym przyspieszaniu.

Opublikowano
witam

w kolejnym warsztacie wymienili mi lozysko podporowe walu. oczywiscie nie zmienilo to wiele w sprawie buczenia. warsztat jednak stwierdzil, ze sprawdzil trzy takie same samochody i kzdy z nich ma te dolegliwosc mniejsza lub wieksza. czyli wedlug nich jest to normalne :)

takze trzeba szukac dalej

pozdrawiam waldek

 

Witam,

W moim 3.0D w/w buczenie w ogole nie wystepuje, bez wzgledu na obroty i obciazenie. Czyli ocena warsztatow, ze jest to normalne dla wszystkich X5 3.0D nie jest prawdziwa.

Opublikowano
witam

w kolejnym warsztacie wymienili mi lozysko podporowe walu. oczywiscie nie zmienilo to wiele w sprawie buczenia. warsztat jednak stwierdzil, ze sprawdzil trzy takie same samochody i kzdy z nich ma te dolegliwosc mniejsza lub wieksza. czyli wedlug nich jest to normalne :)

takze trzeba szukac dalej

pozdrawiam waldek

 

Witam,

W moim 3.0D w/w buczenie w ogole nie wystepuje, bez wzgledu na obroty i obciazenie. Czyli ocena warsztatow, ze jest to normalne dla wszystkich X5 3.0D nie jest prawdziwa.

 

U mnie tego też nie ma, tak więc nie jest to 'przypadłość tego modelu'

  • 6 lat później...
Opublikowano

Koledzy, wyczytałem gdzieś tu na forum, że to zużycie reduktora 4x4. Ja w swoim mam to samo. Buczenie jest w zakresie 2100-2700 obrotow i zależy od obciążenia. Ja z usunięciem usterki muszę poczekać na kasę, bo regeneracja reduktora kosztuje ok. 3 tys PLN + robocizna. Będę szukał tego tematu na forum.

Rycho124

Opublikowano

Hej. U mnie też występuje to buczenie. Dokładnie przy przekraczniu 2000 obrotów i ciut wyżej. Jestem, w stanie też tak dobrać prędkość i obroty ,że mogę jechać na max buczeniu. Słychać to wydaje mi się ,mniej więcej pomiędzy fotelami z przodu. Czuć też na podłodze wibracje wysokiej częstotliwości gdy zaczyna buczeć. Dodatkowo u mnie występuje lekkie podszarpywanie autem. Po odłączeniu wtyczek na reduktorze tego buczenia i wibracji nie ma. Też stawiam na reduktor. Zastanawia mnie to ,co tam buczy w środku.

Odłączałeś swój reduktor?

 

Ja raczej na pewno kupię regenerowany od kolegi kkx5 tu z forum. Podobno jest ok. Martwię się tylko tym ,co jeśli wymienię reduktor a buczenie i wibracje nie ustaną.

Wiek nie gra roli ,ważny jest stan.
Opublikowano

"episode' kontaktowałeś się z kkx5 w tej sprawie i potwierdził ci, że wymiana reduktora zlikwidowała mu buczenie?

Rycho124

Opublikowano
Kkx5 jest pewny ,że to reduktor. A dlaczego pytasz? Widzę ,że też masz ten problem. Po odpięciu wtyczki jest o niebo lepiej.
Wiek nie gra roli ,ważny jest stan.
Opublikowano

Tak ,z wpiętą wtyczką od silniczka nastawczego mam buczenie ,rezonans oraz podszarpywania autem. Bardzo denerwujące. Z odpiętym kabelkiem od nastawczego nie mam tych objawów. Reduktor?

 

Chcę jak tylko mogę się upewnić ,że to reduktor zanim wywalę 1100E na regeneracje.

 

I jeszcze pytanko. Jaki numer bezpiecznika ,żeby nie musieć pod auto włazić? Chce ze dwa dni bez x-drive pojeździć. Poobserwować jeszcze.

Wiek nie gra roli ,ważny jest stan.
Opublikowano
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Wiek nie gra roli ,ważny jest stan.
Opublikowano

"kkx5" dobrze, że odezwałeś się na forum. Dużo skorzystałem z twoich postów i niebawem chcę zlecić naprawę mojej X5 /naprawa reduktora/. Jednak, chciałbym się upewnić co trzeba wymienić w reduktorze, bo nie wiem czy "wytrzymam" finansowo. Wiem, z twoich postów /przeczytałem wszystkie i te z 2011 i 2012r włącznie/, że do wymiany są łożyska /chyba 9 szt./ zębatka plastikowa, łańcuch. Oczywiście olei i uszczelki.

Proszę cię pomyśl, o czym zapomniałem. Może te tarczki ścierne są też elementem wymiennym? Będę zobowiązany, bo zaoszczędzę parę zetów wobec kosztów regeneracji u fachowców firmowych /ok.3100 zł./ Ja stołuję się u znajomego mechanika "od BMW i reszty" z akcentem na bmw. Myślę, że od strony technicznej sobie poradzi, nawet jak do łożysk będzie potrzebna prasa hydr. Z góry dziękuję za odpowiedź. Rycho124

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dziekuje za mile slowa. Zebatke plastikowa mozna wymieniac tylko i wylacznie po rozebraniu reduktora. Wymiana/obrocenie wytartej zebatki bez analizy co jest w srodku grozi fatalnym zniszczeniem reduktora z zablokowaniem/rozerwaniem napedu wlacznie. Tego nie mozna robic. Pisalem o tym wielokrotnie na forum pl oraz na forach w uk.Niestety coraz wiecej aut pojawia sie z o zgrozo najgorszym wariantem czyli karbonowa zebatka. Ja w swoich stosuje czasami zebatke z brazu ale zakladana jest tylko i wylacznie do praktycznie nowych reduktorow. Moja wiedza od 2011 roku troszke sie zmienila i lozyska glowne, szczegolnie w x5 nalezy zbadac. One nie siadaja tak czesto, wlasciwie bardzo rzadko. Nacisk nalezy klasc na cale sprzeglo. Tam wymieniamy wszystkie lozyska oraz regeneracja lap sprzeglowych. Tarczki siadaja szczegolnie w dieslach, tam wystepuje problem z zacierajacym sie przednim dyfrem ( 3.91 ). Potrafi rozerwac cale sprzeglo. Pamietac nalezy iz jesli zle cos zrobimy system nie wykona kalibracji i koniec :(
Opublikowano
nr.42

Po wyjęciu bezp. 42 nie zapala się kontrolka 4x4. To napewno ten?

Wiek nie gra roli ,ważny jest stan.
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam, też mam buczenie w przedziale między 2300-2700 obrotów. Jednak w odróżnieniu od was mam skrzynię manualną a co za tym idzie i inną skrzynkę rozdzielaczową. Niedawno wymieniałem sprzęgło i przy okazji sprawdzałem skrzynię i właśnie skrzynkę rozdzielaczową - są w świetnym stanie, żadnych luzów itd. Wiem że to nie jest miarodajny test - buczenie pojawia się przy obciążeniu i w konkretnym zakresie obrotów. Chciałem tylko zaznaczyć że w manualach też problem występuje a mają trochę inną budowę przekładni rozdzielaczowej.

Nie jest to jakiś super uciążliwy problem więc na razie tak jeżdżę.

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano
Witam panowie tez mam x5 3.0d 2003 rok tez mam buczeie w przediale 2300-3000 tys czy ktos poradzil sobie z tym problemem adekwatnie i na sto proc wymienilem poduchy pod silnikiem turbine wtryskiwacze reszta jest ok zaczyna mnie to irytowac pompuje kase bez skutku ilez mozna????
Opublikowano
Ja się tam słabo znam,ale regeneracja tudzież nowy reduktor nie musi być konieczny,w swojej zmocie(auto do ciężkich przepraw)reduktor i mosty buczały,wyły niemiłosiernie-wystarczyła wymiana olejów,odpowietrzenia mogą nie spełniać swojej funkcjii,najlepiej rozebrać i ocenić na stole.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.