M54B25 - minimalnie opóźniona reakcja na gaz.

[Keler]

Tak fakt...tez to przeczytałem :(

[adamvfr750]

No poczytalem o tym sharku nawet jest o 325i i kazdy potwierdza zmiane reakcji na gaz, Buckey kiedys byles u szpenia ktory majstrowal przy kompie pojedz jeszcze raz i powiedz o co kaman.

[Buckey]

adamvfr750 » Bardzo Ci dziękuję, że drążyłeś temat reakcji na gaz pamiętając o mnie i tym temacie! :) Doceniam to :) I Dzięki za chęć pomocy w zakupach w UK :)

 

Z tego co wiem, to w e46 był przycisk sport jeszcze tylko w m3, która ma inny sterownik ms s54 - i on faktycznie dawał taką opcję. Jeśli chodzi o krzywą reakcji na gaz po wciśnięciu tego przycisku, to znalazłem właśnie kiedyś już podobny albo ten sam nawet arkusz excela i rozrysowałem na jego podstawie wykresy. Próbowałem szukać info czy ktoś potrafiłby zmienić taką mapę reakcji na gaz na coś podobnego do tej z e46 m3... niestety bez rezultatów. Bo nie jest to też takie proste i dlatego mało osób się na tym zna....

 

Też czytałem o tym Shark Injector i pozytywne opinie o nim. Tym bardziej, że gość który go opracował ma doświadczenie z rajdów. Ale też właśnie - delikatnie mówiąc - zmartwiła mnie ta informacja, że nie działa dla europy... :(

Znalazłem podobny software i też jest napisane że poprawia reakcję na gaz:

http://www.dinancars.com/product/d900-263-performance-engine-software/?series=3-Series&mid=1023/

 

Znalazłem też firmę w UK, która modyfikuje sterowniki i w ofercie ma kilka różnych pozycji:

http://www.ca-int.co.uk/products-Y2FyX21ha2U9Ym13JmNhcl90eXBlPWU0NiZjYXRfaWQ9OTU=.html

 

Zapytacie, to czego ten chłop jeszcze chce? :evil: :oops: Wiem, ale jeszcze wcześniej nie miałem pewności czy ta słaba reakcja na gaz to usterka czy nie. Pisałem nawet do faceta z tej drugiej firmy tuningowej, (jest o tym kilka stron wcześniej) - i to on zasugerował aby wymienić wszystkie sondy lambda... tak też się stało, bo swoje zniszczyłem przez swoją niewiedzę i karkołomne testy :duh: :mlotek: A to było tuż przed odkryciem czujnika sprzęgła i jego wpływu.

 

Odkrycie, sprawdzenie i potwierdzenie przez adamavfr750 teorii o reakcji na gaz i sterowaniu nie pozostawia dla mnie żadnych wątpliwości, że zmiana software'u to opcja, która da poprawę!

 

Jest jeszcze pewna kwestia związana z czujnikiem sprzęgła. Podobno trzeba uwzględnić jego odpowiednie zaprogramowanie, a tego trzeba się dopytać, bo wydawać 1,5 tys na samą reakcję na gaz, która dalej będzie kulawa przy międzygazie, to trzeba uważać :mrgreen:

 

Ostatnio mam mało czasu i chyba pilniejsza robota to sprzęgło i dwumasa na jednomasę lekką, i inne mniejsze rzeczy, ale już teraz wiem, że zmianę software'u mam jak w banku! :D

Dzięki wszystkim :)

[hadman]

Witam

z racji iż temat długi i dużo osób się podłącza ze swoim problemem, więc i ja to uczinię :)

posiadam m54b22 i też mam problem taki jak autor :)

wrzucę tutaj od razu 2 filmiki z reakcji na gaz na parkingu ( na zimno i ciepło )

na ssaniu silnik chodzi jak marzenie ( tyle ze spalanie juz takie piękne nie jest )

a na ciepłym silniku ( nadmienię iż autko mam z podtlenkiem LPG ) już objawy są jak u autora czyli opóźnione, mam nadzieje że słychać na filmiku jak wciskam gaz oraz widać reakcję. Polećcie mi co mam zrobić najlepiej i co sprawdzić? mi się wydaje ze auto lekko pobiera powietrze ale juz uslyszalem wiele opinii ze auta tak mają albo ze mi sie wydaje ze to zasysane powietrze..

 

1 Video ( na zimno )

https://www.youtube.com/watch?v=S_VMLf_TkN4

2 Video ( na ciepłym silniku )

https://www.youtube.com/watch?v=T4rHBgnR_XI

Wcześniej zakładałem temat na którym wrzuciłem screeny z INPY w moim aucie

link : viewtopic.php?f=69&t=262190

screen z lambdy gdzie lambdaintegrator 1 mam -2.52 a lambdaintegrator 2 jest -2.22 więc troche się zmartwiłem ( w sumie nie wiem nawet czy to dobrze czy nie )

screen z cylindrów gdzie nie wiem co za bardzo znaczy ten wykres "rough" co niby znaczy szorstkość :) ale dziwne odczyty właśnie 5 cylindra gdzie pokazuje wartość 2.256 gdzie wszystkie mają poniżej 1 ( 3 i 4 cylinder granice 0.9 ) nadmienię jeszcze że sprawdzałem ostatnio ciśnienie na cylindrach i na każdym jest 12 barów ( bez próby olejowej ). Przy tym temacie jeszcze napiszę że świece sprawdzałem oraz podmieniałem firma : NGK 4 elektrodowe, cewki również sprawdzałem i podmieniałem więc to można wykluczyć spokojnie.

na screenach widać też że mam 2 błędy w inpie : burning file cylinder 5 oraz lambda contol tolerance Bank 1 ..

zmagam się również z problemem wypadającego piątego cylindra ( na gazie ) którego jeszcze nie rozwiązałem ( jak wyłącze i włącze silnik to błąd się resetuje i wszystkie cylindry działają ) link do tematu : viewtopic.php?f=69&t=261570

do tego bierze mi 1l na 3kkm oleju ( wlewam SynPower 5W-40 valvoline )

 

najchętniej bym chciał spotkać się z autorem i pokazać naocznie mój problem aby wsiadł i stwierdził co po kolei zrobić w moim aucie co sprawdzić co wymienić :) bardzo was proszę koledzy doradźcie co robic ;P

[adamvfr750]

hadman, widać na filmie 2 typową opóźnioną reakcje na gaz choć trzeba się wsłuchać kiedy zaczynasz wciskać gaz, w przypadku "kopania" w pedał jest to bardziej łatwe do zaprezentowania, jednak nie sądze że Ci to przeszkadza w użytkowaniu auta chyba że podobnie jak Buckey robisz między gazy. W e46 ten problem pozostaje nierozwiązany mimo znalezienia przyczyny lekarstwo nie istnieje w EU ale ale wiadomo że musi to być przeprogramowanie sterownika, co do innych usterek sie nie wypowiem bo wiedza moja za mała, tym nie mniej uważam że nie są one wywoływane nieprawidłową reakcją na gaz, gdyż ta jest u Ciebie jak najbardziej "prawidłowa".

[hadman]

adamvfr750, wlaściwie to przeszkadza mi ten problem gdyż w mieście nieraz mi szarpie autem jak chce dynamicznie ruszyć. wiadomo ze jak juz przeskocze wyżej z biegiem to problemu nie widze ale chodzi o sam start. czasem tez czuje jak np stoje w korku i chce na pierwszym biegu tylko na samym sprzęgle podjeżdżać do auta to falujące obroty robią mi kangurka w środku auta co najbardziej denerwuje..

[dxtr71]

To o czym teraz piszesz to z kolei objawy zuzytego sprzegla/dwumasy. Generalnie masz sporo do zrobienia w tym samochodzie.

[hadman]

To o czym teraz piszesz to z kolei objawy zuzytego sprzegla/dwumasy. Generalnie masz sporo do zrobienia w tym samochodzie.

 

dwumasy nie mam..

 

sprzęgło sprawne, przynajmniej tak uważam :) ale mogę się mylić. Jak to sprawdzić? dlatego chciałbym kogoś złapać z okolic Krakowa aby mi do autka wsiadł i zobaczył co jest grane :) Byłem niedawno jakoś u gościa w okolicach miejscowości słomniki tutaj na forum polecany, sprawdzał mi głównie wypadający zapłon ( 5 cylinderek ) i przy okazji patrzył na skrzynie biegów i nie stwierdził aby było coś niepokojącego. Pomimo iż nie rozgryzł co sie dzieje ze wypada mi ten cylinder powiedział że auto jest sprawne technicznie.

 

być może że jeszcze nie wyczułem auta jeżdżąc nim w korku bo na prawdę rzadko mi się zdarza wbić w długi korek a nie jest przyjemnie dużym silnikiem się w korku zbierać co chwila 1,2,1,2,1,2 bieg..

[samael16]

A to co to jest http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=BN11-EUR-03-2001-E46-BMW-320Ci&diagId=11_1151

[hadman]

jestem w szoku..poważnie dwumasa do roboty?

w sumie nie mam jakiś drgań aby autem mi rzucało, bo pamiętam schemat w aucie nissan primera 1.9 dCi i tam miałem właśnie wyrobione sprzęgło tam dało się odczuć że dwumas do roboty a tu tego nie ma, na szczęście :)

jak dzisiaj stałem w korku to nie miałem tego więc może rzeczywiście nie chce mi się czasem tym sprzęgłem operować i mi szarpie :P to najlepsza teza :D

 

myślę nad zakupem, http://allegro.pl/odma-separator-oleju-bmw-e46-e38-e39-m52tu-m54-i5037986444.html ( sama odma )

warto wymienić?

czy może warto komplet z rurkami ( cena :( ) : http://allegro.pl/odma-separator-oleju-bmw-m52-m54-e46-e39-e60-e38-k-i5332944158.html

i czy sprawdzić disę? zawór czy coś? nie znam sie za bardzo a jak chodze po forach to widze ze ludzie często to sprawdzają i piszą że łatwo dlatego może ja też sprawdze ;P ale nie wiem jak

chciałbym zacząć od sprawdzania przy garażu od uszczelek więc chciałbym was zapytać po kolei co sprawdzać co da się samemu sprawdzić

[adamvfr750]

hadman wiele żeczy możesz sam sprawdzić np. disa, poszukaj na forum konkretnych żeczy chyba będzie łatwiej i szybciej uzyskać pomoc zakładając nowy temat tak mi się wydaje.

Jeśli podczas ruszania masz problem z przydławieniem kangurem falowaniem itp. to może też czas sprawdzić krokowy.

Co do reakcji na gaz to tak na szybko to bym odpiął czujnik sprzęgła i pojeździł troche bez, wtedy podczas ruszania auto będzie bardziej wyrywne.

Ja w e39 miałem i mam problem z podjeżdżaniem w korku ponieważ ewidentnie krokowy nie radzi sobie z silnikiem i podjechanie kawełek bez gazu to sztuka, jednak wypięcie czujnika sprzęgła tego nie zmienia i bardzo łatwo auto zdłąwić.

[adamvfr750]

Buckey pamiętam jak pisałeś o kangurka przy zmianie biegów, czy jest u ciebie podobnie czyli jak zmieniam bieg z 1 na 2 i ładnie trafie ze sprzęgłem i gazem w punkt to auto próje do przodu jakbym dalej kontunuował jazde na jedynce, ale jak o ułamek dosłownie ułamek sekundy gaz sprzęgło nie będzie w czas to najpierw przymułka/przydławka a dopiero potem but, generalnie muszę powiedzieć że zmiana biegów w tym aucie mnie absolutnie nie zadowala trzeba się skupić żeby bez zająknięcia zmieniać biegi, mam swoje przypuszczenia odnośnie przyczyny i napewno nie jest to dwumas, ale chciałbym skonfrontować te objawy z Twoimi, ty jeździsz sportowo ja zaś "limuzynowato" :) w każdym razie ty potrzebujesz płynności bo to kosztuje ułamki sekund a ja, bo to powoduje "rozlanie szampana" a depnąć kazdy czasem musi.

 

ps. jestem zawodowym kierowcą i często zmieniam auta i takich cyrków jak w moim e39 to nie widziałem e61 jest dużo lepiej ale to nie jest to.

[dxtr71]

Tak sie dzieje jak sprzeglo jest na wykonczeniu. Tyle w temacie.

Przy w pelni sprawnym sprzegle, wysprzegliku itp wszystko chodzi jak po masle i bez kangurkow.

[adamvfr750]

dxtr71 dzięki, no właśnie tak słyszałem, tylko to musi być bardziej kwestia docisku lub siłownika albo obu tych elementów a nie tarczy, bo sprzęgło łapie w normalnej pozycji ale mam takie wrażenie jakby za szybko rozłączało (natychmiast) chyba nawet jakaś poducha siedzi bo czasem słychać stuk (buch) jak naprężenie napędu podczas przyspieszania zostaje przerwane wciśnięciem sprzęgła, jak dodam do tego to że wsteczny i jedynka wchodzą bardzo ciężko i nawet słuchać głuche tąpnięcie jak synchronizator zaczyna atakować wałek, gdy szybko chcę wbić bieg a jak auto mocno zimne to nawet potrafi delikatnie podjechać ale zgrzytu absolutnie żadnego dlatego byłem sceptyczny do tej diagnozy ale chyba już nie powinienem mieć złudzeń, co dxtr71 ? zastanawiam się jak wygląda to u Buckey, jak bedziesz zmieniał dwumase to daj znać jaki był stan podzespołów sprzęgła.

[Buckey]

adamvfr750 » Z tymi głuchymi stukami jak wciskam sprzęgło gdy napęd jest naprężony to mam tak samo... :) albo :( Już dawno to zauważyłem i też myślałem, że to jest jakaś poducha. Wymieniłem obie pod silnikiem i nie pomogło.... Sprawdziłem obie pod skrzynią biegów - bo je widać i łatwo sprawdzić czy nie są naderwane i sparciałe - są ok. Wymieniłem tylną dużą tuleję dyferencjału na poliuretanową i to też nie pomogło - stuki i głuche dudnięcia się nie zmniejszyły...

 

Moim typem jest dwumas - bo jak napęd pracuje to sprężyny w nim są ugięte i jeśli wtedy wciśniemy sprzęgło to bez oporu odbija to w drugą stronę - jeśli są tam luzy to właśnie dlatego puka. Będę chciał robić to wszystko, ale nie szybko...

 

Co do kangurków przy zmianie biegów - też słyszałem, że to może być sprzęgło... nie przeczę, że może być współwinne, moje też jest już zużyte i najprawdopodobniej też jest źródłem problemów, ALE... jeśli to byłoby tylko sprzęgło - to dlaczego po odłączeniu czujnika sprzęgła przyspiesza się inaczej - jak pociąg? Przynajmniej u mnie - nie likwiduje to kangurów w 100% ale czasem nie ma ich w ogóle a czasem są mniejsze... Oczywiście czasem są takie same. Odłączenie częściowo wpływa na reakcję na gaz, wpływa na kangury przy zmianie biegów, więc reakcja na gaz ma wpływ na kangury - kropka :)

 

U mnie jest tak - zauważyłem, że jak zmieniam bieg spokojnie (nie bardzo powoli albo zbyt ospale) to w momencie puszczenia sprzęgła z równoczesnym dodaniem gazu występuje kangur - i to dlatego, że silnik najpierw nie reaguje, więc spowalnia auto i za chwileczkę już chce jechać, więc rusza do przodu. Jeśli zmieniam biegi szybko, wręcz gwałtownie, to kangurki nie występują, bo silnik nie zdąży zejść z obrotów poniżej obrotów biegu wyższego, więc nie następuje spowolnienie po puszczeniu sprzęgła i jeśli gaz puszczony jest na krótko to reakcja jest lepsza po ponownym wciśnięciu i nie ma kangurka. Trudno to opisać... :(

 

Wszystko wyjaśniło by się, gdybym wymienił dwumas na jednomas i sprzęgło,,, ale to nie jest takie hop siup.... weź i zrób, więc nie będzie to za miesiąc... :(

 

W sumie przyszło mi jeszcze jedno do głowy - adamvfr750 » może mógłbyś sprawdzić czy tryb Sport ma wpływ na występowanie tych kangurów? Mógłbyś spróbować przy normalnej, powolnej jeździe miejskiej - tak samo się rozpędzać kilka razy bez włączonego tego trybu a potem z włączonym i porównać czy coś się zmienia? Skoro widać na Twoim filmie, że reakcja zmienia się ewidentnie to w czasie zmiany biegów powinna być różnica - nie chodzi o szybką, agresywną jazdę - tylko normalną, codzienną ale z włączonym trybem Sport.

[adamvfr750]

"adamvfr750 » może mógłbyś sprawdzić czy tryb Sport ma wpływ na występowanie tych kangurów"

Sprawdze ale już wiem z góry że będą.

 

" jeśli to byłoby tylko sprzęgło - to dlaczego po odłączeniu czujnika sprzęgła przyspiesza się inaczej "

w sumie sam sobie wyjaśniłeś - bo inaczej schodzi z obrotów, generalnie wolniej i w tym rzecz.

"nie likwiduje to kangurów w 100% ale czasem nie ma ich w ogóle a czasem są mniejsze"

 

"U mnie jest tak - zauważyłem, że jak zmieniam bieg spokojnie (nie bardzo powoli albo zbyt ospale) to w momencie puszczenia sprzęgła z równoczesnym dodaniem gazu występuje kangur - i to dlatego, że silnik najpierw nie reaguje, więc spowalnia auto i za chwileczkę już chce jechać, więc rusza do przodu. Jeśli zmieniam biegi szybko, wręcz gwałtownie, to kangurki nie występują, bo silnik nie zdąży zejść z obrotów poniżej obrotów biegu wyższego, więc nie następuje spowolnienie po puszczeniu sprzęgła i jeśli gaz puszczony jest na krótko to reakcja jest lepsza po ponownym wciśnięciu i nie ma kangurka. Trudno to opisać..."

dokładnie wiem o co chodzi bo u umnie jest identycznie ja lubie płynność w jeździe i te zająknięcia są niedopuszczalne, ale kiedy napewno ich nie ma ? a no wtedy jak trochę uślizgniesz sprzęgło czyli ciut wcześniej gaz niż sprzęgło.

Jak się fajnie trafi to uślizgu praktycznie nie ma a auto rwie do przodu, szkoda tylko że trzeba trafiać !!!

 

sport nic tu nie zmieni już raz próbowałem ale sprawdze to dokładniej, ja już kombinuje na wszystkie strony wolno szybko wcześniej później, irytujące to jest. Coraz bardziej myślę o tym sprzęgle a konkretnie docisk wysprzęglik bo mam wrażenie że ruch/praca jest zbyt krótka (nie mam na myśli pracy pedału). albo poprostu te koła dwumasowe nie spełniają swojej roli w tym aspekcie.

Poza tym w e39 mam dokładnie tak samo identyczne zachowanie, a tam reakcja na gaz jest jednak lepsza inny dme bo to m52 z hybrydową przepust. poprostu gdyby obroty spadały wolniej tego by nie było takie są moje obserwacje, i o ile jeszcze można sobie to trochę wyćwiczyć o tyle w sytuacjach nagłego reagowania jest loteria. Jak to kiedyś powiedziałeś "ty mu w gaz a on zgas" Buckey zwal skrzynie i bedziemy wszystko wiedzieć.

A jak u Ciebie wchodzą biegi na zimnym silniku ?

[adamvfr750]

Tak sie dzieje jak sprzeglo jest na wykonczeniu. Tyle w temacie.

Przy w pelni sprawnym sprzegle, wysprzegliku itp wszystko chodzi jak po masle i bez kangurkow.

 

myślę że to prawda choć wolałbym aby dxtr71 napisał coś więcej.

[dxtr71]

Ok, napisze wiecej. Wymien sprzeglo, nie bedzie kangurkow. Przy okazji zobacz w jakim stanie jest wysprzeglik bo i on moze zaslugiwac na wymiane.

Nie wiem co wiecej chcesz uslyszec. To nie zasluguje na zadne dywagacje. Jak sprzeglo nie pracuje jak trzeba to nie lapie w pierwszym momencie, gdzie powinno zasprzeglic i robi sie kangur. To nawet nie tyle wina samej tarczy, co docisku i lozyska.

[adamvfr750]

no i oto mi chodziło a konkretnie to że nadmieniłeś o docisku ponieważ gdybyś winił tarcze to bym dewagował a tak pójdę za twoją radą.

[adamvfr750]

Pojeździłem dzisiaj w trybie sport no i muszę zwrócić Ci honor Buckey, sama jazda jest dość niekomfortowa bo auto zbyt czule reaguje na gaz ale to kwestia przyzwyczajenia, prób ruszania dziś wykonałem kilkanaście większość w trybie sport i różnica jest nie poweim ale głównie kiedy ruszasz i przepinasz biegi dość rzwawo natomiast jak robisz to w trybie powolnej wieczornej jazdy kangur jest, choć mniej wyczuwalny to zato jakby "podwójny"

Mimo wszystko uważam że dxter71 ma racje gdyż jeżeli gdzieś mogły by pojawić się kangury to raczej w trybie sport bo docelowo wszystko było projektowane pod normalną jazde.

Jak podczas postoju na światłach przełączyłem na sport i zapomniałem o tym stojąc chwilke to przy zmianie biegu z 1 na 2 uślizgnąłęm sprzęgło :) taka siła przyzwyczajenia nóg - ewidentnie wskazująca że coś jest nie tak.

Szybszą reakcją na gaz ingerujemy w punkt, czas i trwanie łapania i działania/pracy sprzęgła, dlatego jest lepiej.

Jednak u mnie nawet na sporcie jak mocno rozpędzam nie wysoko tak do 3tys ale pedał głeboko to jak wciskam sprzęgło to słysze głuche bum, jakbym sprzęgło nacisnął w mgnieniu oka i dlatego też poniekąd uważam że albo docisk albo siłownik nie pracuje w pełnym zakresie i za szybko rozłącza.

Dodam że to samo miałem w e39 i mam bo auto jeszcze posiadam, tam jest wszystko trochę bardziej rozklekotane jednak spójność tych objawów jest dla mnie ewidentna a tak jak pisałem tam reakcja na gaz może nie jest rewelacja ale jednak lepsza, za dwa miesiące bede w polsce abym tylko dojeździł i napewno zdejme skrzynie bo mnie jasny szlak trafia.

Ps jakiej firmy docisk tarcze wysprzęglik i łożysko kupić ?

[dxtr71]

Luk albo Sachs. Ciężko kupić coś innego dobrego.

[hadman]

ja mam pytanko bo wczoraj chciałem przyjrzeć się disie jak wygląda i jak chodzi, wyczyśccić krokowca i przepustnicę.. wszystko wykręcam powoli i doszedłem do disy gdzie górna śruba zeszła ale druga była tak mocno zabita żę chyba troche ją przekręciłem ( widoczne są zarysy w środku więc mam nadzieje że cos się da uratować jeszcze ). Zauważylem że tam w śrubie tej dolnej jest jakby taki trójkątny kształt na śrubokręt czy coś.. czy jest możliwe że trójkątne wejście tam też może być? bo wiem że pasuje tam torx ale tak jakby w środku jeszcze był jeden rodzaj taki w kształcie trójkąta.. żeby tego było mało, jak skręcałem to spadła mi ta śruba co odkręciłem od disy i poszła na metalową osłonę silnika gdzie się nie dostanę. Pytanie czy ktoś ma pomysł jak to odkręcić? i czy można zastąpić inną śrubą tamtą co mi spadła? Edytowane 16 Czerwca 2015 przez hadman

[330i]

Identyczne śruby bez problemu kupisz w ASO.

Co do wykręcenia tej objechanej.

Miałem taki sam problem.

Wkrętarka z kątowym borkopem, delikatnie nawierciłem śrubę i przy pomocy wykrętaka dało radę.

[adamvfr750]

Pojeździłem kilka dni ze sportem cały czas włączonym, fakt biegi zmienia się łatwiej, płynnej (ale nie bez kangórów) i dynamika auta po zmianie biegu o wiele większa no i w tym problem, gdyż podczas normalnej jazdy w mieście auto jest nerwowe i ciągle rwie do przodu a operowanie pedałem gazu jest jakby nieproporcjonalne minimalne ruchy maja duże znaczenie szegulnie do 3tyś/obr więc przyjrzałem się dziś jeszcze raz tabelce, która porównuje otwarcie przepustnicy względem wcisniecia pedału gazu w dwóch trybach sport i normalny, widać tam wyraźnie jak nieproporcjonalnie zwiększa się otwarcie przepustnicy względem pedału gazu, ta dysproporcja jest jeszcze większa w trybie sport ale też i tendencje są różne a raczej całkiem odwrotne w normalnym trybie im pedał gazu coraz niżej tym przepustnica otwiera się o większą wartość niż my wciskamy gazu a w sporcie tendecja jest odwrotna jak gaz w 30% wciśnięty to juz otwarcie przepustnicy przestaje sie podwajać. Jak kolwiek matematycznie by tego nie tłumaczyć powiem krótko sport, jak najbardziej ale do 1,2,3, i do przodu a do normalnej jazdy moim zdaniem się nie nadaje, chyba że ktoś z pod każdych światł.... dzida....dzida..... hamulec i... dzida.... :)

[adamvfr750]

Widzę że Buckey zamilkł, no nic chcę tylko dodać że autem jeździ się paskudnie konkretnie chodzi mi o zmianę biegów, do tej pory jeździłem na wyuczonej (wytrenowanej) stałej i krótkiej trasie, praca - dom, jak pojeździłem ponad godzine po mieście gdzie sytuacje są nieprzywidywalne, płynność zmiany biegów jest bardzo trudna czy to na sporcie czy normalnie owszem na sporcie jest zauważlna różnica na plus ale i tak jak nie trafisz ze sprzęgłem i gazem to jest lipa i kangur albo uślizg na sprzęgle, dokładnie tak samo !! ale to identycznie !!! mam w e39 m52b25 tyle że e39 bardziej zużyte więc i jeszcze gorsze efekty ale problem jest dokładnie !!! ten sam, już za miesiac będę w Polsce i jeżeli wymiana kampletnego sprzęgłą tego nie zmieni to ja zminie swoje zdanie o bmw.

Sorry za wykrzykniki ale to jest cholernie wkurzające, takie auto a niemożna czerpać przyjemności z jazdy tylko skupiać się nad pedałamia.