Komentarze do "diesel czy benzyna"

[M-Technic]

A moze ktos opisze jakie mial BMW na gazie i jak było.

 

Juz to mowilem nawet w tym watku sam zrobilem 320 tys bmw na gazie co prawda najpierw byla instalacja KME i same problemy :mad2:

Ale troche nauki i sam zalozylem staga na listwach matrixa i bylo cudnie auto ma teraz 510 tys km remont byl przy 495 tys km :D

Wiec dobrze zalozona dobra instalacja to same plusy :mrgreen:

[fornal]

To napisz jaki miales silnik w tym gazie pewnie nie 1.6 albo 1.8.??? Sam przyjmuje gaz jako opcje bo BMW swoje wypic lubi a kto wie jak bedzie z dochodami. Moze nie bedzie mnie stac.

[rikitiki]

GR edit:

troll zakończył urlop, troll zaczyna wendettę :lol: :lol: :lol:

nie karmcie go, będzie mniej roboty...

[M-Technic]

To napisz jaki miales silnik w tym gazie pewnie nie 1.6 albo 1.8.??? Sam przyjmuje gaz jako opcje bo BMW swoje wypic lubi a kto wie jak bedzie z dochodami. Moze nie bedzie mnie stac.

 

Mialem stare dobre M50B25 :wink: I obecnie znowu planuje podobne auto :8)

[robiola1]

zent

Popieram w całej rozciągłości! Dlatego ciułanie grosza na 335i rozpoczęte :mrgreen:

 

zent zacznij zbierac na M3, silnik 3,0 biturbo benzyna jest kiepski, w każdym razie ja spodziewałem się czegoś wiecej od tego silnikika, dzwięk jest kiepski a osiągi też nie najlepsze, co do spalania to ssa benzyne jak nie powiem co. :cool2:

 

gdzie jest rado!?

czy jest na urlopie?

[zent]

zent

Popieram w całej rozciągłości! Dlatego ciułanie grosza na 335i rozpoczęte :mrgreen:

 

zent zacznij zbierac na M3, silnik 3,0 biturbo benzyna jest kiepski, w każdym razie ja spodziewałem się czegoś wiecej od tego silnikika, dzwięk jest kiepski a osiągi też nie najlepsze, co do spalania to ssa benzyne jak nie powiem co. :cool2:

 

gdzie jest rado!?

czy jest na urlopie?

 

Dzis powoziłem się samochodem znajomego MB SL 63 AMG 525 PS ... masakra :shock: Moje 330i to jest przy tym jak 116i :mrgreen:

[kwiatus19]

Dzis powoziłem się samochodem znajomego MB SL 63 AMG 525 PS ... masakra :shock: Moje 330i to jest przy tym jak 116i :mrgreen:

Autko daje radę :cool2: przy takiej mocy jazda zimą jest sportem ekstremalnym. Opony dość szybko się zużywają

Dla sprawiedliwości i uznania dla jedynej słusznej marki muszę dodać, że wnętrze mimo iż z wysokiej półki na bruku poskrzypywało. Zauwżyłem to jednak jako pasażer, bo jako kierowca nie wpadłem na to aby zwracać uwagę na nic innego po za drogą i kierownica w rękach :mrgreen:

 

P.S. No i się pochwaliłem pochopnie, ja miałem okazję przetestować CL 63 AMG, ale myślę, że niewielka różnica w doznaniach.

[mple]

Kwintesencja Diesla BMW buhahaha:

 

 

...smarowanie turbiny w kolektorze ssącym. Masakra.

[TC]

no właśnie pytanie : jak ten gość go zgasił???????

[zent]

no właśnie pytanie : jak ten gość go zgasił???????

 

Z manualną skrzynią procredura jest taka że wrzucamy najwyższy bieg lub wsteczny, a z automatyczną nie wiem :norty:

[kwiatus19]

Kwintesencja Diesla BMW buhahaha:

.......

...smarowanie turbiny w kolektorze ssącym. Masakra.

 

Rasowy pomruk bezawaryjnej benzyny R6:

http://www.youtube.com/watch?v=-wqgRJ0x040?fs=1&hl=pl_PL

buhahaha :cool2:

Tylko szybki otwierać i wsłuchiwać się w odgłos hmm .... diesla :mrgreen:

[BaX]

Kwintesencja Diesla BMW buhahaha:

.......

...smarowanie turbiny w kolektorze ssącym. Masakra.

 

Rasowy pomruk bezawaryjnej benzyny R6:

http://www.youtube.com/watch?v=-wqgRJ0x040?fs=1&hl=pl_PL

buhahaha :cool2:

 

Nooo i tu dochodzimy do sedna :lol: Wymiana uszczelek na vanosie to ile :?: 400zł , wymiana turbiny w dieslu to ile :?: 4000zł? :lol:

 

I to jest faktycznie buahahahahahha

[jceel]

Nooo i tu dochodzimy do sedna :lol: Wymiana uszczelek na vanosie to ile :?: 400zł , wymiana turbiny w dieslu to ile :?: 4000zł? :lol:

 

no nie, nie 4000zł. strzelaj dalej.

[zent]

 

no nie, nie 4000zł. strzelaj dalej.

 

Dobra, 3500 zł pod warunkiem oddania starej, zarżniętej turbiny :mrgreen:

[jceel]

 

no nie, nie 4000zł. strzelaj dalej.

 

Dobra, 3500 zł pod warunkiem oddania starej, zarżniętej turbiny :mrgreen:

 

może 3500, ale rubli :mrgreen: ale dobrze że się interesujesz tematem, przyda ci się jak kupisz 335i :cool2:

[zent]

może 3500, ale rubli :mrgreen:

 

Za 450 zł kupisz, ale wiatraczek chłodzący powietrze do poloneza, a nie turbinę :duh:

 

ale dobrze że się interesujesz tematem, przyda ci się jak kupisz 335i :cool2:

 

Ale za to zaoszczędzę na DPF'ie :mrgreen:

Edytowane 27 Sierpnia 2010 przez zent

[jceel]

 

może 3500, ale rubli :mrgreen: ale dobrze że się interesujesz tematem, przyda ci się jak kupisz 335i :cool2:

 

Ale za to zaoszczędzę na DPF'ie :mrgreen:

 

akurat DPF-a to można zwykłym karcherem umyć (oczywiście nie licząc wbudowanego przepalania), co opisywał już tutaj kolega ROGER-NYSA...

[kwiatus19]

Nooo i tu dochodzimy do sedna :lol: Wymiana uszczelek na vanosie to ile :?: 400zł , wymiana turbiny w dieslu to ile :?: 4000zł? :lol:

 

I to jest faktycznie buahahahahahha

 

Kolego Bax regeneracja/naprawa Vanosa kosztuje 400-450zł jeżeli chodzi o części i minimum 200-300zł jeżeli chodzi o robociznę.

Naprawa/regeneracja turbiny, (w 90% wypadków możliwa ) to koszt już od 600-1000 zł i często montaż/demontaż w cenie.

Nowy Vanos to koszt około 2000zł a turbinę wyrwiesz za 3000zł, wymiana turbiny oczywiście tańsza, jeśli chodzi o robociznę.

[BaX]

Nooo i tu dochodzimy do sedna :lol: Wymiana uszczelek na vanosie to ile :?: 400zł , wymiana turbiny w dieslu to ile :?: 4000zł? :lol:

 

I to jest faktycznie buahahahahahha

 

Kolego Bax regeneracja/naprawa Vanosa kosztuje 400-450zł jeżeli chodzi o części i minimum 200-300zł jeżeli chodzi o robociznę.

 

Przynajmniej dwie osoby opisały jak robiły same wymiane.

 

Naprawa/regeneracja turbiny, (w 90% wypadków możliwa ) to koszt już od 600-1000 zł i często montaż/demontaż w cenie.

 

:duh: Jasne, jeszcze serwis przyjedzie do Ciebie do domu i sam sobie ją wymontuje, a potem pośle fachowca który założy ją spowrotem. Bądź chociaż obiektywny, a nie fantazjuj. Trzeba mieć szczęscie aby awaria turbiny zakończyła się tylko na wymianie turbiny, a dodatkowo sama turbina nadawała się do regeneracji.

 

Tu masz kawałek posta o awari turbiny: viewtopic.php?f=69&t=135181

Po wymontowaniu turbosprężarki okazało się że jest do wywalenia (poszła jakaś geometria).Szczęście moje ze kawałek wirnika,który się ukruszył wpadło do rury wydechowej.

Kupiłem dokładnie tą samą nową Turbo sprężarkę Garretta(nikt nie chciał starej regenerować),mechanik zamontował i...samochód jedzie na pół gwizdka

 

Nowy Vanos to koszt około 2000zł a turbinę wyrwiesz za 3000zł, wymiana turbiny oczywiście tańsza, jeśli chodzi o robociznę.

 

Jasne, wadliwe uszczelki vanosa, o których wiadomo od dawna bo są nawet zestawy naprawcze, to powód aby wymieniać całego vanosa. Niestety ale vanos to całkiem co innego niż usterka turbiny. W turbinie wymiana uszczelki nic nie zmieni, w dodatku vanosa słychać jak zaczyna się psuc. Turbina zazwyczaj pada i jest po zawodach.

[kwiatus19]

Przynajmniej dwie osoby opisały jak robiły same wymiane.

Ja tez sam wymieniałem uszczelniacze vanosa, w przeciwieństwie do 99% krzyczących benzyniaków.

 

Jasne, jeszcze serwis przyjedzie do Ciebie do domu i sam sobie ją wymontuje, a potem pośle fachowca który założy ją spowrotem. Bądź chociaż obiektywny, a nie fantazjuj. Trzeba mieć szczęscie aby awaria turbiny zakończyła się tylko na wymianie turbiny, a dodatkowo sama turbina nadawała się do regeneracji.

 

Tu masz kawałek posta o awari turbiny: viewtopic.php?f=69&t=135181

Po wymontowaniu turbosprężarki okazało się że jest do wywalenia (poszła jakaś geometria).Szczęście moje ze kawałek wirnika,który się ukruszył wpadło do rury wydechowej.

Kupiłem dokładnie tą samą nową Turbo sprężarkę Garretta(nikt nie chciał starej regenerować),mechanik zamontował i...samochód jedzie na pół gwizdka

 

No to masz niezłą wiedzę na temat turbosprężarek :cool2: awaria = wg Ciebie remontem silnika ?? Ja akurat widziałem 3 auta z uszkodzoną turbiną, wszystkie dojechały o własnych siłach do warsztatu. Jeśli ktoś nie dba o auto, nie zwraca uwagi na stan oleju, na to czy auto kopci, czy mam moc, na to, ze turbo głośno pracuje to faktycznie moze zajeździć turbinę do końca.

W wątku, który przytaczasz padła "zmienna geometria", która jest zamontowana po "goracej" stronie turbiny i nie ma takiej siły na świecie aby fragmenty kierowniczek, czy tez uszkodzonego przez nie wirnika przedostały sie do obwodu tłoczacego powietrze do sinika.

Kolejna możliwa usterka to uszkodzenie uszczelnień i ubytki oleju. Przy zaniedbaniu tego tematu, finał jest taki jak widac na filmiku X5.

 

Jasne, wadliwe uszczelki vanosa, o których wiadomo od dawna bo są nawet zestawy naprawcze, to powód aby wymieniać całego vanosa. Niestety ale vanos to całkiem co innego niż usterka turbiny. W turbinie wymiana uszczelki nic nie zmieni, w dodatku vanosa słychać jak zaczyna się psuc. Turbina zazwyczaj pada i jest po zawodach.

Pisząc o awariach diesla w BMW należy przyjąć 'na klatę" prawdę o usterkach benzyniaków, w tym wypadku vanosa. Wymiana uszczelniaczy to temat znany od jakiegoś czasu u nas (~2lat) i nie wiadomo do końca jak długo wytrzymają nowe uszczelnienia i po jakim czasie powrócą luzy powstałe na łożyskowaniu vanosa. Sami producenci z USA podają przypadki usterek vanosa już przy przebiegach poniżej 100 tyś km. Jakby nie patrzeć grzechotanie vanosa, żłopanie oleju przez M54 tak samo może wkurzyć i zrazić do marki jak problemy z mocą w dieslach. Tych własnie problemów z mocą w dieslu, dotyczy większość postów o dieslu i te właśnie problemy z mocą na 95% nie sa powodem drogich awarii lecz drobnych usterek typu przetarty wężyk, zapieczony egr itd.

[zent]

Pisząc o awariach diesla w BMW należy przyjąć 'na klatę" prawdę o usterkach benzyniaków, w tym wypadku vanosa. Wymiana uszczelniaczy to temat znany od jakiegoś czasu u nas (~2lat) i nie wiadomo do końca jak długo wytrzymają nowe uszczelnienia i po jakim czasie powrócą luzy powstałe na łożyskowaniu vanosa. Sami producenci z USA podają przypadki usterek vanosa już przy przebiegach poniżej 100 tyś km. Jakby nie patrzeć grzechotanie vanosa, żłopanie oleju przez M54 tak samo może wkurzyć i zrazić do marki jak problemy z mocą w dieslach. Tych własnie problemów z mocą w dieslu, dotyczy większość postów o dieslu i te właśnie problemy z mocą na 95% nie sa powodem drogich awarii lecz drobnych usterek typu przetarty wężyk, zapieczony egr itd.

 

Czyli dobrze zrobiłem upierając się aby kupić 330i poniżej 80 000 km? Póki co oleju nie bierze i nie pokazuje grzechotnika spod maski :)

[hunter]

Uważasz że jeśli kupię diesla z przebiegiem 80000km to rozleci się?? A może padnie turbo?? Ciekawe

Należy zauważyć że większość ludzi na forum kupuje okazje i później wypisują te wszystkie rzeczy,

Ja mam już 3-go diesla bmw i jestem zadowolony i przebiegi jakie miały te auta są trzykrotnością a jeden nawe czterokrotnością 80tyś km , Ciekawe co napiszesz na forum jak Twoje auto dojedzie do 300tyś km.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

A i jeszcze jedno, wole jak mi się w aucie coś rozleci i wiem co wymienić niż jak by miało mi coś stukać pukać i przez rok nie wiadomo jak to ugryźć jak to bywa z vanosem czy pobieraniem oleju przez m54

Zent - dobrze że się upierałeś przy tym aucie choć wiem że mało nie kosztowało.

[BaX]

Przynajmniej dwie osoby opisały jak robiły same wymiane.

Ja tez sam wymieniałem uszczelniacze vanosa, w przeciwieństwie do 99% krzyczących benzyniaków.

 

To po jaką cholere bajdurzysz o jakiś kosztach? Piszesz aby pisać? Po za tym postów na temat uszczelek vanosa jest ułamek procenta w porównaniu z tymi o problemach z dieslami. A z tego co wiem to osoby o których wspominałem wymieniły uszczelki profilaktycznie, a nie bo musiały.

 

 

 

 

No to masz niezłą wiedzę na temat turbosprężarek :cool2: awaria = wg Ciebie remontem silnika ??

 

Mówiłem już raz abyś nie fantazjował. :duh: Ja nigdzie nie napisałem, że awaria turbiny = remont silnika.

 

Ja akurat widziałem 3 auta z uszkodzoną turbiną, wszystkie dojechały o własnych siłach do warsztatu. Jeśli ktoś nie dba o auto, nie zwraca uwagi na stan oleju, na to czy auto kopci, czy mam moc, na to, ze turbo głośno pracuje to faktycznie moze zajeździć turbinę do końca.

 

A ja widziałem taką która stanęła na światłach i już dalej nie pojechała. Nie, to nie była ta z youtube.

 

W wątku, który przytaczasz padła "zmienna geometria", która jest zamontowana po "goracej" stronie turbiny i nie ma takiej siły na świecie aby fragmenty kierowniczek, czy tez uszkodzonego przez nie wirnika przedostały sie do obwodu tłoczacego powietrze do sinika.

 

Tak, tam też była uwaga, że turbina nadawała się do smieci bo nikt jej nie chciał regenerować. Tego już nie doczytałeś?

[kwiatus19]

Ja tez sam wymieniałem uszczelniacze vanosa, w przeciwieństwie do 99% krzyczących benzyniaków.

 

To po jaką cholere bajdurzysz o jakiś kosztach? Piszesz aby pisać? Po za tym postów na temat uszczelek vanosa jest ułamek procenta w porównaniu z tymi o problemach z dieslami. A z tego co wiem to osoby o których wspominałem wymieniły uszczelki profilaktycznie, a nie bo musiały.

 

Piszę to po to aby podkreślić, że swoje wypowiedzi opieram na WŁASNEJ PRAKTYCE a nie na zasłyszanych opowieściach.

Mam też porównanie jazdy, kosztów benzyny i diesla w tej samej budzie e46 na własnej skórze.

Jak chcesz poznać temat usterkowości grzechocącego Vanosa to poczytaj trochę i się nie ośmieszaj piszac o dwóch osobach , które zmieniły uszczelniacze typowo profilaktycznie. Ja wymieniałem te uszczelniacze na pewno jako jeden z pierwszych na tym forum. Prowadziłem wtedy korespondencje z ludźmi, którzy mieli z tym problemy na tym forum, jak i na 5er.pl, bmw-sport.pl . Teraz to jest zwykła wymiana uszczelniaczy, kiedyś gdy temat był bardziej zagadkowy niektórzy wydawali fortunę na mechaników, z których każdy coś wymienił i dalej była d..... Jeden z forumowiczów nawet sprzedał auto, bo miał już dość walki z tym grzechotaniem.

 

 

A ja widziałem taką która stanęła na światłach i już dalej nie pojechała. Nie, to nie była ta z youtube.

 

Ile miała przebiegu ??, który rocznik ??, jak była użytkowana ?? jak serwisowana ??

 

 

W wątku, który przytaczasz padła "zmienna geometria", która jest zamontowana po "goracej" stronie turbiny i nie ma takiej siły na świecie aby fragmenty kierowniczek, czy tez uszkodzonego przez nie wirnika przedostały sie do obwodu tłoczacego powietrze do sinika.

 

Tak, tam też była uwaga, że turbina nadawała się do smieci bo nikt jej nie chciał regenerować. Tego już nie doczytałeś?

 

Doczytałem :mad2: , tylko jak cytujesz FRAGMENT wypowiedź o "szczęściu", dzięki któremu odłamki poleciały w wydech a nie rozwaliły silnika to spodziewaj się komentarza do tego co cytujesz nie komentowania całego wątku :mad2:

Wiem, ze czasem wymiana turbiny jest nieunikniona, dlatego też pisząc o kosztach pisze tez o cenie turbiny nowej.

[mple]

TC, Nie wiesz kiedy się wyłączy to coś pod maską X5 ?

 

....Jak wypali się cały olej z układu smarowania, który zasila silnik przedostając się do kolektora ssącego przez turbinke !!

Ot takie dodatkowy bonus emocji od inżynierów BMW w ramach: BMW Radość z Jazdy.

 

BUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHA

 

A tak przy okazji, to ja wszystkim miłośnikom BMW którzy lubią jak im pod maską coś się trzęsie i prycha, radzę społecznie zrobić instrukcję jak okiełznać to coś pod maską jak olejek pójdzie do kolektora.

 

Pozdrawiam ozięble BMW-Traktor-Klub Polska