Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaczynam być pod wrażeniem mojej 330d (po dwóch latach). W tej chwili pracuje w odpowiedniej temperaturze i BC pokazuje ok 9l/100 km w cyklu miejskim. Dodac należy z 1.5 litra przekłamania i wychodzi całkiem niezła średnia.

 

Pytano mnie o wykonane czynności naprawcze w przeciagu ostatnich 50.000 KM:

 

151.500 KM naprawa skrzyni biegów - 3000 PLN

156.000 KM naprawa rozrusznika, zakup akumulatora MOLL, wymiana świec żarowych, tarcze i klocki P/klocki T, poduszki silnika, termostat EGR, tuleje wahacza

165.000 KM przepływomierz

175.000 KM tuleje przód, klocki 4 koła

Przegląd zrobiłem 5 razy, jeden zaraz po zakupie. Czyli za każdym razem powietrze,paliwo, p.pyłkowy, olej i raz wymiana odmy.

 

Różne rachunki jakie mam, oprócz skrzyni biegów, na różne graty , także akcesoria, opiewają na 3500 PLN , przez ostatnie 2 lata. Plus 500 PLN akumulator :)

 

Updejt:

 

Do tego felgi 18 cali - 3500 PLN, opony lato 1200, 2x opony zimowe 2000 PLN (17 cali)

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
a mi się podoba klekot :) i mądrzy ludzie mówią że, o gustach się nie dyskutuje ;) dla mnie np kolor ci baxa nie jest najlepszy ale jemu może się podobać aaa np napęd x do bmw też mi nie leży ( jak 4 łapy to evo albo sti ), jeszcze słówko o 335i i 335d w e92 - miałem jazdy testowe weekendowe obiema i wybrał by 335d . Pytacie czemu ?? spróbujcie i się dowiecie - 335d po sofcie musi być dopiero fajne a to w końcu klekot dla ....
Le Mans winners 2006 2007 2008 R10tdi :) 2009 908 HDI :) 2010 R15 TDI ;)no cóż trzeba wiedzieć gdzie leży przyszłość motoryzacji :) TDI
Opublikowano
padły mity

 

Niekoniecznie...

Pamiętasz ile kasy wydaleś na polosie, przeguby , kolo pasowe itd?

I co warto dla zrobionych 20 tys km?

 

Jakie jest prawdopodobieństwo, że padną mi te elementy co u Ciebie przez 10 tys km, przez które mam zamiar jeszcze trzymać to auto?

Mam na liczniku 111 tys (dla ulatwienia wyliczeń).

Jakie jest prawdopodobieństwo że to padnie w dieslu, który ma 211 tys (na liczniku)?

Wiesz co kupilem do mojego auta przez 1,5 roku jeżdżenia? Lakier zaprawkowy i dwie gumki trzymające bagaż do bagażnika.

 

nie na półosie tylko na przegub choć ASO by wymieniło dobrą półośke z przegubem - taka polityka serwisowa BMW , koło pasowe coś koło 600 zł bede miał spokój na kolejne 200 tys , przegub z manszetą 700 zł , do tego jeszcze regenerowałem przekładnie kierowniczą bo mi ciekła, 600 zł wymiana tarcz dokładnie nie pamiętam jest wszysko dokładnie podsumowane w moim topiku

 

mechanik który mi to robił powiedział że padło mi to przez to że za długo jeździłem z pękniętą manszetą

mój generalnie błąd - niegdy przedtem nie miałem 4 napędówki i nie widziałem że to tak istotne jest , obecnie mam wymienione obie manszety

 

równie dobrze może ci to paść w twoim x-ie w benzynie , co z tego że masz mały przebieg - guma ma swoją ważność i z czasem się utlenia i pęka, to tak jak byś kupił 10 letnie gumy z orginalnym bieżnikiem - do czegość one się nadają ? wiec lepiej zwróć uawage na to a nie myśl że masz mały przebieg to ci nie pęknie , manszeta kosztuje 30 zł

 

i zapominasz o jednym , nawet drogi w utrzymaniu x - rekompensuje mi to disel , po prostu stać mnie na to z oszczędności jakie mi się nazbierały na paliwie ,

a to że x bedzie się bardziej psuł od zwykłej - miałem doskonale tego świadomość,

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bax nie ma sensu dyskusja z tobą , dyskutowaliśmy tutaj wyniki kosztów eksploatcji disla i benzyny , koszt 1 km

 

Wreszcie jedna rzecz z którą musze się zgodzić, dyskusja z Tobą nie ma sensu bo powtarzasz się kółko jak zdarta płyta.

 

i zapominasz o jednym , nawet drogi w utrzymaniu x - rekompensuje mi to disel , po prostu stać mnie na to z oszczędności jakie mi się nazbierały na paliwie ,

a to że x bedzie się bardziej psuł od zwykłej - miałem doskonale tego świadomość,

 

Tak, Ty jesteś jedynym człowiekiem na tym forum który ma świadomość swojego wyboru i wytłumaczenie na wszystko. Ja zamiast grzebać przy aucie i tracić czas na naprawianie awarii wole go używać bez stresu nawet większym kosztem. Licze na to, że dotrzymasz słowa i już nic więcej do mnie w tym temacie nie odpiszesz.

Opublikowano
spokój na kolejne 200 tys

 

Będziesz go trzymał przez kolejne 160 miesięcy?(!)

 

Straż miejska go sprzątnie z ulicy :D

Opublikowano
He, he, odwieczna wojna trwa w najlepsze. Tyle tylko, że do niczego nie prowadzi, bo zwolennicy diesli mają swoje argumenty, a benzyn swoje i raczej żadna ze stron przekonać się nie da. Napisałem w pierwotnym wątku, że przy moich przebiegach rzędu 10-15 tkm rocznie diesel nie ma dla mnie najmniejszego sensu, bo ekonomicznie jego opłacalność jest niewielka, a przy pierwszej awarii to co zaoszczędzę na paliwie idzie się kochać. Na dodatek nie przepadam za tymi silnikami i ich pracą, więc dla mnie wybór był oczywisty. Gdybym jeździł więcej, to co innego; generalnie nie skreślam diesla, bo oczywiście są sytuacje, gdzie jest najrozsądniejszym wyborem, jednak póki co nie istnieją żadne racjonalne argumenty, które mogłyby mnie przekonać do zakupu auta z takim silnikiem.

Kosmetyka samochodowa, czyszczenie tapicerki

http://www.clart.pl

Dodatkowe info, zapytania, porady na PW.

Opublikowano
spokój na kolejne 200 tys

 

Będziesz go trzymał przez kolejne 160 miesięcy?(!)

 

Straż miejska go sprzątnie z ulicy :D

 

nie wiem o co ci chodzi , rozwiń swoją myśl , w kole pasowym są elementy gumowe a guma nie jest wieczna , po za tym istotnie w dislu jest to niedoróbka i pada . zdziwisz się jak ci coś padnie w twojej bezawaryjnej benzynie - zwłaszcza jeżeli chodzi o elemnty gumowe - bo rozumiem że ty ich nie wymieniasz , rozumiem że manszete w swoim x-ie nihdy nie wymieniałeś :) wiec lepiej zwróć faktycznie na nie uwage , to tak jak zużywaniem się klocków - normalna rzecz

 

po za tym Jakub oddaje swoją bete swojej drugiej połówce bo po prostu 3 samochód nie ma sensu utrzymywać, stąd też zakupiłem zimówki bo będzie wiecej jeżdżenia , pewnie gdyby to była benzyna już bym ją sprzedawał albo przerabiał na gaz , a tak mam disla i nic nie musze kombinować ,

 

wiec przebieg w mojej becie zwiększy się podejżewam ze 2x

 

Bax ty masz cupe ja mam sedana bo ja mam inne realia życiowe , dla mnie oprócz wyglądu liczy sie funkcjonalność i uniwersalność autka . gdybym był sam to pewnie miałbym cupe w dislu

 

ja generalnie nikogo nie przekonuje , podaje mój punkt widzenia ,

zakładacie ciagle że wam benzyna się nie zapsuje - co zrobicie jak wam się zepsuje ?

to że mały przebieg to nie znaczy że do autka nie trzeba nic dołożyć nawet jeżeli mało jeździcie

 

oczywiście znam takie przykłady że się chwalą ludzie że nawet 1 zł przez 3 lata nie dołożyli do samochodu ,

miałem okazje takim cudem się przejechać , po prostu masakra , luzy w kierownicy , wybite zawieszenie , pokrzywione tarcze a silnik benzynowy chodził gorzej od mojego disla

 

w nowym samochodzie jestem w stanie w to uwierzyć że nic nie dokładają - za to tyle się płaci a nie w aucie powyzej 4 lat - jaki by przebieg nie miał

 

mi jak coś stuka puka albo silnik źle chodzi to mi to przeszkadza ale napewno wielu nie zwróci na to uwagi

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
[

Bax ty masz cupe ja mam sedana bo ja mam inne realia życiowe , dla mnie oprócz wyglądu liczy sie funkcjonalność i uniwersalność autka . gdybym był sam to pewnie miałbym cupe w dislu

 

Eheheheh, i to niby my tworzymy jakieś mity, wiesz ja złamie Twój mit, mając coupe wcale nie trzeba być kawalerem, ja jestem tego przykaładem.

 

ja generalnie nikogo nie przekonuje , podaje mój punkt widzenia ,

zakładacie ciagle że wam benzyna się nie zapsuje - co zrobicie jak wam się zepsuje ?

to że mały przebieg to nie znaczy że do autka nie trzeba nic dołożyć nawet jeżeli mało jeździcie

 

Na którejś z wcześniejszych stron wymieniłem najczęstsze usterki w dieslach o jaki pytają ludzie na forum, oczywiście zlałeś temat bo jak rozumiem był niewygodny, więc wymień proszę jakie to elementy w benzynie są tak problematyczne w silniku i tak podatne na usterki jak te z diesla? wtryski czy turbina, a może EGR albo dwumasa? ;) czekam na rzeczową odpowiedź bez ściemy o padaniu mitów.

 

Miałem 316 E36 przez 6lat, przez te 6 lat nie dołożyłem do silnika nawet złamanej złotówki oprócz tego co z zasady się w silniku wymienia i uważa za eksploatację. Jak bym miał dokładać tak do diesal jak Ty bo miało by mi coś stukać albo pukać to sorry ale nie mam czasu ani ochoty na jeżdzenie autem i wysłuchiwanie czy czegoś nie trzeba wymienić. Auto jak sprzedawałem miało 230kkm w/g licznika. Jak Ty żyjesz w przeświadczeniu, że do auta /silnika/ trzeba dokładać po 4 roku to może najwyższy kupić auto z normalnym silnikiem i zweryfikować poglądy. Kolejny mit twojej wyobraźni złamałem? :mrgreen:

 

I na koniec po raz drugi, koleś z forum co jeździł compactem, papik - pad turbiny przebieg pod 200kkm o ile pamiętam, 330D które chciałem kupić od człowieka z forum, chyba z katowic, krajówka ze zlatexu z mpakietem, wycieczke do niemiec zakończył kosztowną wymianą wtrysku w ASO za odrą, moj brat jeszcze zanim kupił X5 3.0D też ze zlatexu, wymiana turbiny na szczęście na gwarancji, auto powiedziało wypchaj się w warszawie na skrzyżowaniu. Ilość postów na forum o problemach z ON przebija kilka razy te dotyczące reszty, dziękuje postoje, wole swoje "droższe" 3.0Pb

Opublikowano (edytowane)

Bax doczytaj uważnie

 

ja przy przebiegu 176 tys w silniku robiłemtylko koło pasowe i nic wiecej

 

reszta jest taka sama jak w benzynie i tak samo się psują inne elemnty wiec nierozumiem o czym mówicie ,

 

tamat był ile kosztuje was 1km , koszty były uwzględniane tylko naprawy przy silniku nic wiecej

 

jak wyniki się pokazały to zaczeła sie bezsensowne dyskuje , a bo ja mam benezyna a to sporowe auto , lepsze piękniejsze itd bezsenu , bezsensu sie kolejny raz w dałem w dyskusje ,

 

komentujemy tu tylko koszty jazdy silnikiem benzynowym i dislem, reszty nie będe kometował kto co lubi , to że ktoś ma cupe i jest łądniejsze itp - co to ma znaczenie , disle w cupe też są , jest każdy odpowiednik benzyny w dislu , może skup się na tym

 

w zasadzie każdy kto podawał koszty w dislu miał większą lub mniejszą naprawe , pomimo tego i tak dużo zostaje

u was mówicie w zasadzie o bezawaryjności ale koszty jeżdzenia i tak wychodzą bardzo duże , pomimo niedotykania się do silnika

 

disel jest bardziej problematyczny od benzyny - zawsze to mówiłem , wystarczy zalać benzyny zamiast ropy i ma się spory problem

ale coś za coś , Bax przekonaj brata do benzyny w X5 ,

Edytowane przez Rado_!

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano

ale fakt faktem ze czesciej pada cos w dieslu niz benzynie...wystarczy poczytac forum..

sam mam kumpli ktorzy posprzedawali swoje 530d przez silnik :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Bax doczytaj uważnie

 

ja przy przebiegu 176 tys w silniku robiłemtylko koło pasowe i nic wiecej

 

reszta jest taka sama jak w benzynie i tak samo się psują inne elemnty wiec nierozumiem o czym mówicie ,

 

tamat był ile kosztuje was 1km , koszty były uwzględniane tylko naprawy przy silniku nic wiecej

 

:duh: :lol: No tak, przecież te silniki są identyczne, a w temacie kosztów wypowiadają się dziwnym trafem tylko Ci którzy nic albo prawie nic nie dokładają. Ciekawe skąd w takim razie na forum tyle tematów o problemach z dieslami, pewnie zakąłdają je na złość ci do mają benzyny :? . A co do usterkowości to przegląd nawet kilku ostatnich postów na forum mówi całkiem co innego ale ja już z koniem kopać się nie mam zamiaru. EOT.

Edytowane przez BaX
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Bax ty masz cupe ja mam sedana bo ja mam inne realia życiowe , dla mnie oprócz wyglądu liczy sie funkcjonalność i uniwersalność autka . gdybym był sam to pewnie miałbym cupe w dislu

 

Eheheheh, i to niby my tworzymy jakieś mity, wiesz ja złamie Twój mit, mając coupe wcale nie trzeba być kawalerem, ja jestem tego przykaładem.

Ja z GRem też możemy dołączyć do tej grupy :mrgreen:

pozdrawiam

Paweł

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Bax ty masz cupe ja mam sedana bo ja mam inne realia życiowe , dla mnie oprócz wyglądu liczy sie funkcjonalność i uniwersalność autka . gdybym był sam to pewnie miałbym cupe w dislu

 

Eheheheh, i to niby my tworzymy jakieś mity, wiesz ja złamie Twój mit, mając coupe wcale nie trzeba być kawalerem, ja jestem tego przykaładem.

Ja z GRem też możemy dołączyć do tej grupy :mrgreen:

 

Ty masz diesla i nie jesteś w naszej bandzie. :twisted: ale w tym wypadku zakopiemy łopatki i puścimy do piaskownicy. :mrgreen:

Opublikowano

 

Eheheheh, i to niby my tworzymy jakieś mity, wiesz ja złamie Twój mit, mając coupe wcale nie trzeba być kawalerem, ja jestem tego przykaładem.

Ja z GRem też możemy dołączyć do tej grupy :mrgreen:

 

Ale Ty masz diesla i nie jesteś w naszej bandzie. :twisted:

 

a czy musze , wyrosłem z warczenia , 330xd to nie jest dla mnie samochód sportowy , to jest samochód użytkowy z mocnym zadziorem i ma wyglądać jak najbardziej niepozornie , ma mieć moc napęd na 4x4 i turbine ,

 

a jak będe miał wiecej czasu to kupie sobie stare lagacy i postartuje sobie w kjsach , przebieg napewno bedzie zbliżony do twojego cupe , i zapewniam ci że napewno ta benzyna bedzie bardzo awaryjna , wiem jak to wygląda , ale takie autko nazwie sportowym a nie 330ci cupe które objedzie wiekszośc disli - niesportowych

 

ja mam troche inne kryteria i zaznacze taki jest mój punkt widzenia ,

 

jestem w bandzie dislowców i niedługo też dołacze do zawirusowanych :),

 

wtedy nawet jak mi coś poleci to powiem podobnie jak wy

 

no to co czy koszta są ważne , ważne że mi nie podskoczy benzyna :)

 

oczywiście to żart

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Aleście naprodukowali przez weekend! :mrgreen: :mrgreen:

Komedia w 7, o sorry, już 8 odcinkach :mrgreen: :mrgreen:

 

Rado_! BaX - śmiesznie się to czyta, ale spasujcie może z włażeniem na siebie ;) no chyba, że tak lubicie :mrgreen: ale do niczego to nie prowadzi :wink:

 

GR to kup sobie M3 i wystartuj na taką pogode jak mamy dzisiaj - może wtedy zrozumiesz dlaczego , ty patrzysz że się brudzi :) , wystarczy spojrzeć na moje felgi i na twoje i wiele mi to powie o twojej jeździe

 

ale nie musisz w sumie kupować m3 , wstartuj tym co masz do mojej 330xd i wtedy zrozumiesz o czym mówie,

Nie mam obecnie w planach zakupu tej smacznej maszynki :mrgreen:

Ale zdecyduj się - chcesz oglądać moje felgi czy wmawiać, że napędem na jedną oś jeździ się tylko przez 3 miesiące? :mrgreen: :mrgreen:

Felgi jak felgi :mrgreen: jedne Styling 68 M Doppelspeiche, drugie Styling 73 Radialspeiche :mrgreen:

 

Ja nie będę pisał co jest lepsze a co gorsze - temat wałkowany 100 razy :) Co do spalania naszych bmw to każda pali tyle co nic - oczywiście do momentu sprzedaży cudnego autka :) no i wtedy dopiero okazuje się że ostatnio coś tam więcej zaczęło palić :duh: miała być interpretacja wyników a jest ... to co zwykle . Swoja drogą transporter pomylił się chyba w spalaniu jego bmw bo średnią benzynie zawyżył :oops: reszta userów musi co 1000km spuszczać pb bo już się w baku nie mieści :cry2: a i jeszcze jedna mala uwaga , czy aby serwisowanie diesla rwd nie jest tańsze niż xi i xd ??? a jakub wolłą by od m5 m3 czy m6 imprezkę P1 prodrive :) można tym poszaleć nie tylko na autostradzie :)

łeee... daj spokój ;) w podpisie mam spisane tankowania obu aut, wychodzi ile wychodzi ;)

nie mam na tyle fantazji, żeby tworzyć sobie tam drugą rzeczywistość ;)

źle chyba odebrałeś uwagę o aucie transporter0 ;) - nie pomylił się, tylko zawyżył i przecież napisane dlaczego ;)

a i mała uwaga - czy serwisowanie benzyny RWD nie jest tańsze niż d, xd, xi? ;)

 

sumujac:

co tu duzo gadac, niektorym jak portfel nie przetlumaczy to slowa tym bardziej.

Bez dwóch zdań! Inaczej mielibyśmy mniej awaryjne i tańsze auta niż BMW! ;)

 

 

realia są takie jakie są i wiekszość tutaj zagorzałych zwoleników benzyn ma albo je przerobione na gaz , albo robi małe przebiegi do 10 tys rocznie

 

i siedzą i dorabiają teorie jak im się benzyna opłaca , ja przerabiałem benzyne , gaz i disel jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem

gaz oczywiście też nie jest zły ale jednak jest bardziej problemowy od disla

Okrutnie generalizujesz, ale dobrze piszesz - jest najlepsze dla Ciebie. I ja nie mam zamiaru z tym dyskutować. Ale błagam, nie wmawiaj mi, że jest najlepsze dla mnie...

 

mam nadzieje że mi to kolejny raz GR nie skasuje

 

wylicze żeby nie było najwyższe zużycie jakie dislem można osiągnąć moje 10l/100

mi wyszło 0,435 zł/km wezme też mały przebieg tylko 10 tys/rok (w tym u mnie wliczone było wymiana koła pasowego , oleju filtrów łacznie za 1500 zł na rok - obsługa silnika)

mnie kosztuje 4350 zł

 

wezne średnią Jakuba dla benzyny (zaznacze średnią moim zdaniem zaniżoną ale niech bedzie)

0,55zł/km 10tys/rok daje nam 5500 (z zaznaczeniem że benzyna jak podajecie jest bezawaryjna)

 

róznica jest 1150 zł na rok - spora , specjalnie dla GR dałem tak wysoką średnią u disla i tak niską u benzyny :)

przy 20 tys już się robi 2300 zł - na turbo starczy :)

 

przy większym przebiegu disel masakruje benzyne , przejechałem konkretnie w swojej 20 tys przez rok i 4 miesiące , wydałem przez ten okres na obsługe silnika (filtry oleje , i koło pasowe ) 1500 zł , przebieg całkowity mam 176 tys - według wielu tu na forum przy tym przebiegu powinna już mi paść turbo i wtryski , ja nic takiego nie widze

Nie bądź taki nieśmiały :mrgreen: :mrgreen:

 

Mniej gdybania, policzę dla siebie.

15kkm rocznie 330tką, reszta, jakieś 5kkm, 318tką - więc opuszczam i liczę tylko dla 330tki.

Paliwo PB98 po 4,27zł z ostatniego tankowania, spalanie z mojej średniej 11,6l\100km

Koszt paliwa na rok 7430zł.

Dla 330d zakładam średnie spalanie 9,5l\100km i roczny przebeg 15kkm (nie wiem skąd miałby mi się nagle zacząć brać większy przebieg tylko dlatego, że diesel - kompletna bzdura). Cena ON zakładam 3,72 (z cenapaliw.pl).

Koszt paliwa na rok 5301zł.

Różnica 2100 na korzyść samego paliwa do diesla.

Dla mnie jest OK. Cena spokoju na akceptowalnym dla mnie poziomie. I akceptowalnym, żeby pozwolić sobie na to co lubię i nie gryźć się na co dzień z tym, czego nie lubię ;)

 

komentujemy tu tylko koszty jazdy silnikiem benzynowym i dislem, reszty nie będe kometował kto co lubi , to że ktoś ma cupe i jest łądniejsze itp - co to ma znaczenie , disle w cupe też są , jest każdy odpowiednik benzyny w dislu , może skup się na tym

Przypomnę tylko, że temat został przyklejony i traktuje ogólnie o diesel<>benzyna, nie tylko o temacie Jakuba o kosztach.

 

Ja z GRem też możemy dołączyć do tej grupy :mrgreen:

 

Ty masz diesla i nie jesteś w naszej bandzie. :twisted: ale w tym wypadku zakopiemy łopatki i puścimy do piaskownicy. :mrgreen:

Zdecydowanie tak! :wink:

Coupe jest wyśmienite dla 2+1 ;) z 2+2 byłby już problem z bagażem na dłuższy wyjazd, więc trzeba korzystać póki można ;)

Poza tym - z kim bym się ścigał na zlotach gdyby nie Nurek, który nadal mnie klepie? :mrgreen: :mrgreen:

 

 

a czy musze , wyrosłem z warczenia

Za Tobą to nie dojdzie :mrgreen: :mrgreen:

Raz piszesz, że upalasz tego klekota jak się da, później, że Cię to nie bawi :roll:

Raz, że przebiegi i jeszcze raz przebiegi, bo diesel, to zawsze jedzie, benzyny zostają w domu, a potem, że masz w nim małe przebiegi :roll:

Koniec świata :mrgreen: :mrgreen:

 

 

Reasumując - bez paru wtrętów i wypowiedzi oderwanych od tego wątku, a chyba "nazbieranych w sobie z forum" :mrgreen: (spróbujcie je odsiać ;) ), to fajnie się czyta :mrgreen: kontynuujcie, brawo M330d za wątek :cool2:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano

 

330ci 240ps vs 330cd 245 ps :)

 

było dawno wałkowane, różnica żadna

 

a po wirusie takie nowe 330cd ma ponad 300KM , swoją skromnie mam zamiar do 240 KM zrobić , spalanie podobno jeszcze mniejsze się robi

 

GR bravo za zmiane podejścia

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Członkowie klubu
Opublikowano
GR bravo za zmiane podejścia

Ależ ja wcale podejścia nie zmieniłem :mrgreen: :mrgreen:

i to jest najzabawniejsze :lol: :lol:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano
GR bravo za zmiane podejścia

Ależ ja wcale podejścia nie zmieniłem :mrgreen: :mrgreen:

i to jest najzabawniejsze :lol: :lol:

 

ech GR disel nie warczy , może jedynie syczy ale nie warczy ,

 

zawyżyleś mocno spalnie disla ale jak chcesz się oszukiwać to się oszukuj dalej

 

10 l/100 to pali przy ciągłym pedale w podłodze a tak nawet jak byś chciał to się nie da jeździć

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Członkowie klubu
Opublikowano
ech GR disel nie warczy , może jedynie syczy ale nie warczy

Różnie można sobie to nazywać, ale syk? :mrgreen: :mrgreen:

I ej - słyszałem nie jednego diesla, nie mogły być wszystkie zepsute :wink: :mrgreen:

 

zawyżyleś mocno spalnie disla ale jak chcesz się oszukiwać to się oszukuj dalej

 

10 l/100 to pali przy ciągłym pedale w podłodze a tak nawet jak byś chciał to się nie da jeździć

Błąd. I bez obrazy, ale raczej nie jesteś dla mnie wiarygodnym źródłem "ile to pali i przy jakiej jeździe", bo za często te posty są zbyt różne... :D

 

Przyjąłem, że będzie mi, czyli przy mojej jeździe, średnio palić mniej o dwa litry.

Trochę sugeruję się moim byłym dieslem BMW, trochę Nurka, trochę nowym wynikiem M330d, którzy są wiarygodni.

Ale powiem Ci szczerze, że musiałaby się przynajmniej podwoić ta różnica, żebym w ogóle zaczął myśleć "a może jednak?" ;)

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano
nie wiem o co ci chodzi , rozwiń swoją myśl

 

Nie no stary ja czytam Twoje posty ze zrozumieniem, a Ty nawet nie starsz się ich pisać....ze zrozumieniem.

 

 

Trochę matematyki

Skoro przez szesnaście miesięcy zrobileś 20 tys km i masz zamiar mieć spokój na 200 tys km to ile na to potrzeba miesięcy?

I to mialem na myśli pisząc że będziesz trzymal to auto przez 160 miesięcy.

A te kola pasowe (tlumiki drgań) są nie tyle niedoróbką BMW co poprostu kosztem tlumienia tych wszechobecnych drgań jakie generuje diesel.

Cóż, niektórzy lubią wibratory.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

 

Rado_! BaX - śmiesznie się to czyta, ale spasujcie może z włażeniem na siebie ;) no chyba, że tak lubicie :mrgreen: ale do niczego to nie prowadzi :wink:

 

Teeee, modelator ale Ci sie dowcip wyostrzyl. :mrgreen:

Opublikowano

Proszę Was jeszcze raz, jesteśmy wszyscy jedną wielką rodziną E46, nie kłóćmy się, Rado błagam, masz swoją opinie i widać że jesteś uparty, to dobrze, ale lepiej pogadajmy co jest najfajniejszego w dieslu lub benie. Ja np. lubie w mojej że ma fajny moment przy niskich obrotach i jak na diesla, po nagrzaniu, ma super mruczacy dzwięk :) :mrgreen: Nie lubie natomiast wibracji na zimnym. Ale jest to do zaakceptowania. :D

 

A co Ciebie, kolego , koleżanko denerwuje lub cieszy ?

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Opublikowano

Switny post duzo sie z niego dowiedzialem. Ze 330d to tez nie takie zloto bo na zime felgi trzeba 17stki to na alto pasuje 19 i kawalek paska gumowego w zeby :)

 

Co do diesel czy beznyzna to napewno w dieslu ma sie co popsuc wiecej niz w normalnej benzynie bez turbo. Jak sie zuo jezdzi to sie na naprawy zwroci bo napewno cos padnie a jak nie silnik to zawieszenie nie wytrzyma.

 

Koszty diesla w tankowaniu mniejsze ale jesli porownany to do benzyny w gazie juz nie jest tak kolorowo.

 

Reasumujac: Myslaem ze jak cos to moze kiedysc 330d ale po 320d i przeczytaniu kilku watkow jak ten oraz filmach z googla moze bedzie beznyzna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.