Komentarze do "diesel czy benzyna"

[Rado_]

Rado, posłuchaj wypowiedzy z eko jazdy. Nie uważają oni by jażda na przy 1300-1500 obrotów miała niszczący wpływ na silnik, jesli mowa o nowoczesnych silnikach z wtryskiem. Mają na tyle rozbudowaną elektronikę i tak dozują paliwo przy niskich obrotach że nie ma mowy o jakimś szarpaniu czy innych zjawiskach charakterystycznych dla gaźnikowych silnikach. Masz ciągle 1800 minimum??? przy 3 litrowym dieslu znaczy że na ostatnim biegu masz coś koło 100km/h (mogę się mylić troszeczkę) czyli po mieście albo jeździsz na 3 maks 4 lub jeździsz bardzo nieprzepisowo. Spokojnie można takim dieselkiem od 1200 jechać i nic nie szarpie i nie trzęscie (mowa o 330d). A turbo dziuro w 330d istnieje nawet przy 2.5tyś. Nigdy żadne silnik turbo nie zareaguję pełną parą na wciśnięcie gazu bo turbo musi się rozpędzić i o ile się nie mylę 330d o mocy 184 ma maksymalnie ciśnienie doładowania przy ok 3200obrotów (mogę się mylić nieznacznie). I nie mylmy tu siłe odejścia bo wiem że jak 330d zacznie brać od 2000 to ciągnie jak wściekły ale nie jest to natychmiastowa reakcja na gaz. W mojej już zajechanej benzynie jak wciśne to auto ciagnie od razu i równo do 5500, Nie ma zawahania czy sekundę zastanowienia (ale niestety nie jest do odeście godne 330d).

 

nie wiem co ja mam ci odpowiedzieć , ja jeżdże 330d , ty kiedyś tam się przejechałeś , po za tym na codzień jeździsz benzyną więc po prostu jesteś przyzwyczajony do benzyny i masz inne przyzwyczajenia , dislem się jeździ jednak inaczej

 

dziura jest praktycznie nie odczuwalna , może mi się tam od czasu do czasu zdaży jechać na 1500 obrotów ale to wierz lub nie bardzo rzadko się zdarza , musiałbyś się przejechać żeby to ocenić , nawet przy obrotach 1500 wciskach gaz i praktycznie od razu masz reakcje , a przy 2500 turbodziura ??? naprawdę przejdź się R6 w dislu , przy 2500 ma praktycznie najwieksza moc , rekacja turbiny jest bardzo szybka ale jeżeli bijesz się o setne sekundy to jak powiedziałem , malkontent zawsze coś znajdzie , reakcja na gaz jest natychmiastowa i to bardzo podobnie wygląda jak w R6 w benzynie

 

jazda na obrotach 1200-1500 moim zdaniem nie ma sensu , nie sądze żeby było to ekonomiczne ani komfortowe ,

benzyna ciagnie równo ??? napisz o jakich zakresach obrotów mówisz , jak zabardzo zredukujesz benzyne to ci nie pojedzie , optymalne obroty dla benzyny to powyżej 3500 , poniżej tych obrotów benzyna nie jedzie ,

 

więc zachęcam do porównania w realu , naprawdę R6 w dislu bardzo zaskakuje , przejedź się i napisz swoje uwagi , ja też byłem kiedyś zwolennikiem benzyny +lpg , odkąd mam r6 w dislu o LPG nie chce slyszeć

[fornal]

No ale co by bylo tansze 328i + gaz czy 330d. Oba w miescie pewnie pala jak smoki. Moc chyba podobna. 330d jeszcze nie jechalem ale kto jechal ma tylko dobre zdanie.

[jceel]

Rado, posłuchaj wypowiedzy z eko jazdy. Nie uważają oni by jażda na przy 1300-1500 obrotów miała niszczący wpływ na silnik, jesli mowa o nowoczesnych silnikach z wtryskiem. .

 

Dwu-masa rozumiem do "silnika" nie zaliczamy

 

tylko nie zaczynaj wyciągać baśni i mitów ludowych na temat niszczącego wpływu niskich prędkości obrotowych silnika na dwumas.

Edytowane 16 Lipca 2010 przez jceel

[Rado_]

No ale co by bylo tansze 328i + gaz czy 330d. Oba w miescie pewnie pala jak smoki. Moc chyba podobna. 330d jeszcze nie jechalem ale kto jechal ma tylko dobre zdanie.

 

w mieście 330d pali ci 9-10l , 328i nie wiem ale w e36 318i+LPG przy takiej samej jeździe paliła mi mieście 12-15l , oczywiście 318i nie ma co porównywać mocowo ale mój styl jeżdżenia jest taki sam , po prostu w 330xd to nie zabrdzo gdzie jest się rozpędzać w mieście ani nie trzeba za mocno jej cisnąć , sama idzie :)

 

po dislu o LPG to nie chce słyszeć

[fornal]

po dislu o LPG to nie chce słyszeć

 

A o benzynie bez gazu np. 330i - gdybys nie liczyl sie z paliwem??

[KRIS85]

Niewazne jak się bedzie jeździć w nowoczesnych turbodieslach i tak dwumasy padają jak muchy. Zresztą od równej jazdy nawet na niskich obrotach dwumas nie pada a od nieumiejętnego ruszania i szarpania. Ale fakt, panowie a ekojazdy nie wspomnieli czy szkodzi na dwumas czy nie. Pytanie trzeba skierowac di nich

[webber]

benzyna ciagnie równo ??? napisz o jakich zakresach obrotów mówisz , jak zabardzo zredukujesz benzyne to ci nie pojedzie , optymalne obroty dla benzyny to powyżej 3500 , poniżej tych obrotów benzyna nie jedzie ,

Optymalnie to by było, gdybyś przestał pisać głupoty, ale na to się nie zanosi. 3.0i uzyskuje 90% momentu już przy 2000 obrotów.

Mówi Ci to coś?

[jceel]

Niewazne jak się bedzie jeździć w nowoczesnych turbodieslach i tak dwumasy padają jak muchy. Zresztą od równej jazdy nawet na niskich obrotach dwumas nie pada a od nieumiejętnego ruszania i szarpania. Ale fakt, panowie a ekojazdy nie wspomnieli czy szkodzi na dwumas czy nie. Pytanie trzeba skierowac di nich

 

sprzedałem jakiś czas temu samochód z turbodieslem z przebiegiem 263 tysiące km, nigdy nie miał wymienianego ani dwumasa ani sprzęgła. (oprócz tego nie miał też nigdy wymienianej ani regenerowanej pompy VP44 ani turbiny, no ale to w kontekście tej dyskusji nieistotne)

[TC]

nie wiem czy następny właściciel powinien się cieszyć , bo zapewne to wszystko padnie na niego.....

[jceel]

w każdym razie to dowodzi, że diesel może przejechać spokojnie przynajmniej taki przebieg bez wymiany żadnych kosztownych części. a być może jeszcze większy. podejrzewam że pojeździ jeszcze długo, bo aż do samego końca nie widać było żadnych oznak zużycia dwumasa, sprzęgła ani turbiny.

[BaX]

w każdym razie to dowodzi, że diesel może przejechać spokojnie przynajmniej taki przebieg bez wymiany żadnych kosztownych części. a być może jeszcze większy.

 

 

Z jednym małym ale....jak sobie go kupisz nowy, a nie po kimś z przebiegiem rzędu 300kkm. :mrgreen:

[jceel]

dlatego szukanie używanego samochodu to takie niewdzięczne i denerwujące zajęcie, które czasami może trwać miesiącami :evil:

[M-Technic]

Niewazne jak się bedzie jeździć w nowoczesnych turbodieslach i tak dwumasy padają jak muchy. Zresztą od równej jazdy nawet na niskich obrotach dwumas nie pada a od nieumiejętnego ruszania i szarpania. Ale fakt, panowie a ekojazdy nie wspomnieli czy szkodzi na dwumas czy nie. Pytanie trzeba skierowac di nich

 

No tutaj male ale :mrgreen: sprzegło w M57 ma spory zapas i raczej trzeba byc kretynem żeby je zajechac

Uklad dwumas tarcza i docisk z m57 wytrzymuje w ponad 400 konnych autach i spisuje sie lepie niz tuningowe zestawy sachsa :D Wiec przy wolnej jezdzie nic mu sie nie stanie :wink:

[Rado_]

benzyna ciagnie równo ??? napisz o jakich zakresach obrotów mówisz , jak zabardzo zredukujesz benzyne to ci nie pojedzie , optymalne obroty dla benzyny to powyżej 3500 , poniżej tych obrotów benzyna nie jedzie ,

Optymalnie to by było, gdybyś przestał pisać głupoty, ale na to się nie zanosi. 3.0i uzyskuje 90% momentu już przy 2000 obrotów.

Mówi Ci to coś?

 

webber a jak się twoja wypowiedź ma do disla ? zachwycasz się momentem w benzynie przy 2000 , zobacz sobie lepiej na disla ,

 

co ma piernik do wiatraka , co mnie moment obchodzi - rozmowa było o przyśpieszaniu , rozumiem że w benzynie masz najlepszy ciag przy 2000 obrotach ? to chciałes powiedzieć ? rozmawialiśmy o przyśpieszeniu a ty stwierdzasz że benzyna ma optymalnie przy 2000 obrotów największy moment :)

 

benzyna ma najlepszy ciąg od 3500 -6500 ale rozumiem webber że ty to podważasz ( i to nie tylko moja opinia zastrzegę)

 

rozwiń tą swoją myśl

[KRIS85]

weber mówi ze moment obrotowy w beznynie jest rozwijany równo i w szerokim zakresie obrotów. Jak weber wspomniał 90 procent momentu jest dostepnę przy 2000tyś do aż 5000tyś. A w dieslu (po za paroma wyjątkami) moment jak szybko jest osiagalny tak szybko się kończy. tak wiec zakreś optymalnych obrotow ogranicza się w większości dieslów do 1500-2000tyś obrotów. w benzynie zazwyczaj jest to miedzy 2500-3500obrotów.

[andie]

.... tak wiec zakreś optymalnych obrotow ogranicza się w większości dieslów do 1500-2000tyś obrotów. ...

 

co to oznacza, może nas oświecisz...

mam zmieniać na wyższy bieg w tym zakresie? czy może wysiadać i popchnąć?

jechałeś kiedyś 3xxd?

[jceel]

tak wiec zakreś optymalnych obrotow ogranicza się w większości dieslów do 1500-2000tyś obrotów. w benzynie zazwyczaj jest to miedzy 2500-3500obrotów.

 

zakres optymalnych obrotów w większości dieslów to 1500-4500 obrotów (chociaż M57N kręci się wyżej, do 5000). prosiłbym o nie wciskanie ciemnoty.

[KRIS85]

pokazcie mi wykres momentu obrotowego 3.0d gdzie przy 4500tyś masz chociazby 70 procent maksymalnego momentu. Jak jexdziłem 330d 184km to nie widziałem większego celu by kręcić na siełę powyżej 4tyś. Nie zmieniało to przyśpieszenia a znacząca wpływa na spalanie. Takie jest moje odczucie po dłuższej przejażdzce 330d. Zresztą 1,9tdi pd115km ma podobną sytuację. Diesel powyżej 4tyś jak na moje wrażenia nie daje nić wiecej co mógłby dac miedzy 2500a 4000 tysiącami. Jedynym diesle gdzie warto potrzymać potrzymać do 4500 (ale tylko ze szłyszenia od znajomego) to 3.0 na dwóch turbinach. Tam rzeczywiście, nawet patrząc na wykres momentu widać że ten silnik ma większy zakres mocy niż jego słabszy odpowiednik. Ale tak mogę sie mylić, jeżdżę zgazowana 318i e30 której ze 115 km zostało 80 i się nie znam.

 

p.s. Nawet mocarne v10tdi traci parę powyżej 4000. A kręci się do 5000. Ale po co?

[andie]

jesli dobrze widze pisałeś o obrotach 1500 - 2000

więc odpowiedz na pytania?

[Rado_]

pokazcie mi wykres momentu obrotowego 3.0d gdzie przy 4500tyś masz chociazby 70 procent maksymalnego momentu. Jak jexdziłem 330d 184km to nie widziałem większego celu by kręcić na siełę powyżej 4tyś. Nie zmieniało to przyśpieszenia a znacząca wpływa na spalanie. Takie jest moje odczucie po dłuższej przejażdzce 330d. Zresztą 1,9tdi pd115km ma podobną sytuację. Diesel powyżej 4tyś jak na moje wrażenia nie daje nić wiecej co mógłby dac miedzy 2500a 4000 tysiącami. Jedynym diesle gdzie warto potrzymać potrzymać do 4500 (ale tylko ze szłyszenia od znajomego) to 3.0 na dwóch turbinach. Tam rzeczywiście, nawet patrząc na wykres momentu widać że ten silnik ma większy zakres mocy niż jego słabszy odpowiednik. Ale tak mogę sie mylić, jeżdżę zgazowana 318i e30 której ze 115 km zostało 80 i się nie znam.

 

p.s. Nawet mocarne v10tdi traci parę powyżej 4000. A kręci się do 5000. Ale po co?

 

tylko dowodzi tego że nie czytasz uważnie , wykresy już były podawane w tym wątku i widze że każdy czyta je jak chce i jak mu się wydaje i coś tam słyszał

proszę zobacz sobie wykresy i powiedz mi w którym momencie twoim zdaniem benzyna ciągnie równo , wogóle nie wiem o co ci chodzi w dislu i z tymi obrotami od 1500-2000 , zobacz sobie wykres , nie patrz tylko wyłacznie albo na moc albo na moment bo to nie tak , e30 disel pracuje w innych zakresach obrotów nie bez przyczynyu nazywane jest wolnobrotowym silnikiem przy 4500 to praktycznie maksymalne obroty disla - nie myl z benzyną

 

 

 

Tu masz E46 330d 204PS

http://dray.pl/bmw/204ps.gif

BMW E46 330i

http://dray.pl/bmw/benzyna.gif

 

[jceel]

pokazcie mi wykres momentu obrotowego 3.0d gdzie przy 4500tyś masz chociazby 70 procent maksymalnego momentu. Jak jexdziłem 330d 184km to nie widziałem większego celu by kręcić na siełę powyżej 4tyś... [snip]

 

no dobra, niech ci będzie że do 4000. no i co to zmienia?

 

btw. zapominacie o tym, że jakkolwiek moment obrotowy byłby rozłożony to w dieslu jest zwykle jakieś 2x wyższy, więc nawet tam gdzie diesel ma 50% swojego momentu obrotowego (bardzo niesprzyjający kraniec obrotomierza) to i tak znaaacznie więcej niż benzyniak potrafiłby wygenerować.

Edytowane 19 Lipca 2010 przez jceel

[KRIS85]

330d. Skok momentu przy 1500 i ubytek momentu zaraz po przekroczeniu 3500tyś, przy 4500 to z ponad 400nm zostało "ledwo" 250 (co i tak jest wartością dużą. Ale użyteczna wartość obrotów dla tego silnika to 2500tyś obrotów. przed 1500 jest go znacznie mnie niż wynosi maks i powyżej 4000tyś ubywa go jak szybko. to tylko potwierdza to o czym mówiłem

330i 90procent momentu jest dostępnę przy 2000 i taka wartość (90procent maksymalnego) utrzymuje się aż blisko 6000 tyś. Przez blisko 4000tyś obrotów 330i otrzymuje miedzy 90 a 100 procent wartości momentu.

Chyba wiecie już o co chodzi. Nie mowię o wartościach a sposobie rozwijania mocy.

330d po co kręcić go do 5 skoro moc i moment powyżej 4500 znika tak szybko ja spadająca gwiazda.

33oi Prrzy 6500 mamy jeszcze 250Nm co stanowi ponad 70 procent maksymalnego momentu tego silnika i w dodatku mamy maksymalną moc

a przy 1500 mamy 260nm co wydaję mi się jest wartością wystarczającą do sprawnego jeżdżenia.

Wydaję mi się ze nie ma nic lepszego niz porównanie tych wykresów. I nie patrzy tylko na liczby a sposób rozwijania mocy i momentu.

[jceel]

330d. Skok momentu przy 1500 i ubytek momentu zaraz po przekroczeniu 3500tyś, przy 4500 to z ponad 400nm zostało "ledwo" 250

 

to ledwo 250Nm to i tak więcej niż max dla silnika o porównywalnej mocy czyli na przykład takiego 325i M54. w takim razie co lepiej mieć - 250Nm od 2500 do 6000rpm czy może 400Nm od 1500 do 3500rpm? ja wybieram to drugie :mrgreen:

[KRIS85]

na wykresie jest 330d vs 330i i do niego się odniosłem

[KRIS85]

kolego andie, nie pisze ze silnik kręcić od 1500 do 2000 tyś tylko o wartości użytecznej obrotów czyli takie miejsce w miedzy 0a 5000tyś obrotów w których silnik ciągnie najlepiej. Wykres 330d przedstawiony powyzje dokładnie pokazał że silnk 330d ciągnie najbardziej miedzy 1500 do 3500-4000tyś co daje wartość użyteczną 2000tyś do 2500obrótów. No trochę więcej niż pisałem wcześniej :twisted: :twisted: