Komentarze do "diesel czy benzyna"

[TC]

opłaca się czy się nie opłaca ... ja wam powiem na moim przypadku że jak miałem benzynę to jeździłem w roku powiedzmy te 12-15 tyś i było OK ale jak kupiłem diesla to w 4 miesiące zrobiłem już 16 tyś . km , więc moim zdaniem jest tak że im samochód mniej pali tym człowiek więcej jeździ , przynajmniej prywatnie tak jest..

[hunter]

To masz tak jak ja, żona chce jechać do Ikei a najbliższą mam w Wawie, to wsiadam i jadę, powoli bo z dzieckiem, i mam gdzieś te 70zł , dwie strony wychodzi 350km i niedziela fajnie spędzona.

W podobny sposób Xd zrobiłem prawie 30000 w rok :norty:

Uwielbiam jeździć samochodem :cool2:

[FUX]

To masz tak jak ja, żona chce jechać do Ikei a najbliższą mam w Wawie, to wsiadam i jadę, powoli bo z dzieckiem, i mam gdzieś te 70zł , dwie strony wychodzi 350km i niedziela fajnie spędzona.

W podobny sposób Xd zrobiłem prawie 30000 w rok :norty:

Uwielbiam jeździć samochodem :cool2:

Byś wział Rodzinę i nad morze pojechał, a nie do ikei...

Będzie dalej... :mrgreen:

[Rado_]

To masz tak jak ja, żona chce jechać do Ikei a najbliższą mam w Wawie, to wsiadam i jadę, powoli bo z dzieckiem, i mam gdzieś te 70zł , dwie strony wychodzi 350km i niedziela fajnie spędzona.

W podobny sposób Xd zrobiłem prawie 30000 w rok :norty:

Uwielbiam jeździć samochodem :cool2:

Byś wział Rodzinę i nad morze pojechał, a nie do ikei...

Będzie dalej... :mrgreen:

 

na hot-dogi do Ikei napewno warto :) tylko że ja mam za blisko , ale fakt że zawsze na wyjazdy jedziemy moim dislem , benzyny zostają w domu

[hunter]

To masz tak jak ja, żona chce jechać do Ikei a najbliższą mam w Wawie, to wsiadam i jadę, powoli bo z dzieckiem, i mam gdzieś te 70zł , dwie strony wychodzi 350km i niedziela fajnie spędzona.

W podobny sposób Xd zrobiłem prawie 30000 w rok :norty:

Uwielbiam jeździć samochodem :cool2:

Byś wział Rodzinę i nad morze pojechał, a nie do ikei...

Będzie dalej... :mrgreen:

 

Raz byłem nad morzem na jeden dzień , wycieczka połączona ze zwiedzaniem zamku w Malborku, ale to już było umęczenie, ale na cały weekend czemu nie :norty:

[FUX]

No widzisz, jak Cię zainspirowalem...

[BaX]

rozmowa była o kosztach i rozumiem że wyciągając takie argumenty przyznaliście racje w końcu że disel jest ekonomiczniejszy od benzyny bo do tej pory się upieraliście że benzyna w skali roku lepiej się wam opłaca

 

Jedynym, kóry wiecznie brzęczy o kosztach jesteś Ty, a nam nic nie musi się opłacać bo wybór nie był podytkowany opłacalnością czy nie. Pojmiesz to wreszczie? Rozmowa była o kosztach ale nie o tym, że diesel jest lepszy bo tańszy. Co z tego, że jest tańszy, kogo to obchodzi? Ciebie może tak, mnie nie. I w dodatku jest tańszy tylko w tankowaniu, nie w naprawach i to jest sprawa bezdyskusyjna. Ale skoro litr On jest tańszy od Pb to nie może być inaczej. Jak Ty odrzucisz argument o opłacalności to co ci zostanie? Z Twojej logiki wyjdzie, że nawet jaj Ci zabraknie. :lol:

 

 

A do całej reszty mam uwagę, jeżeli wskażecie mi miejsce w którym napisałem, że ktoś kto ma diesla jest gorszy niż ten co ma benzyne przeprosze wszystkich obrażonych. Bo albo nie czytacie wszystkiego albo nie rozumiecie co czytacie, napisałem min. coś takiego "Bo pasjonalem BMW można być mając diesla ale nie z argumentem, że jest lepszy bo jest tańszy."

[TC]

To masz tak jak ja, żona chce jechać do Ikei a najbliższą mam w Wawie, to wsiadam i jadę, powoli bo z dzieckiem, i mam gdzieś te 70zł , dwie strony wychodzi 350km i niedziela fajnie spędzona.

W podobny sposób Xd zrobiłem prawie 30000 w rok :norty:

Uwielbiam jeździć samochodem :cool2:

Byś wział Rodzinę i nad morze pojechał, a nie do ikei...

Będzie dalej... :mrgreen:

 

Raz byłem nad morzem na jeden dzień , wycieczka połączona ze zwiedzaniem zamku w Malborku, ale to już było umęczenie, ale na cały weekend czemu nie :norty:

no a benzynką sobie już tak nie pojeździsz gdzie chcesz .. . no chyba że jak ktoś twierdzi ma dużo kasy , ale fakt faktem że Ci co mają dużo kasy to najczęściej potrafią dobrze liczyć ( bo inaczej nie mieliby dużo kasy ) i wybierają diesla , który jest droższy w zakupie...

ja bynajmniej do diesla się przekonałem choć jeszcze nie tak dawno zarzekłem się że nigdy w życiu nie kupię diesla ... a jedyną benzynką w tej chwili jest motor :8)

[jakub]

A moje dzieci jeszcze w IKEI nie były...

 

 

 

Ingvar Kamprad, zalożyciel IKEi nosi koszule, które kupuje w Tajlandi po 1 $ sztuka i jeździ starą Octavią TDi :D

Edytowane 8 Listopada 2009 przez jakub

[m_snikers]

a widzisz jakub nalej ON do swojej bmw i do ikei nadrobić zaległości :norty:

[artekk]

>> BaX

 

To ja jestem najgorszy, bo mam lpg :cry:

Chyba się zapłaczę z tego powodu.

 

I jeszcze najtaniej się tym jeździ, po dieslu czuć różnicę w kieszeni.

[jakub]

>> BaX

 

To ja jestem najgorszy, bo mam lpg :cry:

Chyba się zapłaczę z tego powodu.

 

I jeszcze najtaniej się tym jeździ, po dieslu czuć różnicę w kieszeni.

 

Powinieneś się sam kołem połamać.

[Rado_]

rozmowa była o kosztach i rozumiem że wyciągając takie argumenty przyznaliście racje w końcu że disel jest ekonomiczniejszy od benzyny bo do tej pory się upieraliście że benzyna w skali roku lepiej się wam opłaca

 

Jedynym, kóry wiecznie brzęczy o kosztach jesteś Ty, a nam nic nie musi się opłacać bo wybór nie był podytkowany opłacalnością czy nie. Pojmiesz to wreszczie? Rozmowa była o kosztach ale nie o tym, że diesel jest lepszy bo tańszy. Co z tego, że jest tańszy, kogo to obchodzi? Ciebie może tak, mnie nie. I w dodatku jest tańszy tylko w tankowaniu, nie w naprawach i to jest sprawa bezdyskusyjna. Ale skoro litr On jest tańszy od Pb to nie może być inaczej. Jak Ty odrzucisz argument o opłacalności to co ci zostanie? Z Twojej logiki wyjdzie, że nawet jaj Ci zabraknie. :lol:

 

 

A do całej reszty mam uwagę, jeżeli wskażecie mi miejsce w którym napisałem, że ktoś kto ma diesla jest gorszy niż ten co ma benzyne przeprosze wszystkich obrażonych. Bo albo nie czytacie wszystkiego albo nie rozumiecie co czytacie, napisałem min. coś takiego "Bo pasjonalem BMW można być mając diesla ale nie z argumentem, że jest lepszy bo jest tańszy."

 

Bax wróć do poczatków dyskusji , mieliśmy roztrzygnąć i obalić mity dotyczące opłacalności disla lub benzyny , Jakub to z sumował i pokazały się wyniki - cały czas twierdziliście że benzyna jest bardziej opłacalna , widze że dotarły już do ciebie te wyniki bo od razu zupełnie inne argumenty sie pojawiły, o jajach itp mógbym to ironicznie skomentować ale się powstrzymam

 

powiedz mi czym twoja benzyna się tak różni od mojego 330xd

 

osiagami ? , wyglądem , trakcją ? , ekonomią ?

 

to że ktoś tankuje PB to jest cool ? a np lpg to już wiocha ? widziałem jakimi furami czasami tankują LPG - napewno by cię zawstydzili - oni nie uwarzają LPG za obciach ja tak samo , po prostu nie przepłacają niepotrzebnie i jeżdżą ulubioną marką dużo - napewno wiele wiecej od ciebie bo jak ktoś napisał jak się ma tanie paliwo to nagle przebieg się zwiększa 2-krotnie

 

w dislu doceniam moment i zawsze dostępną moc nawet z niskich obrotów , nie zrozumiesz tego

 

padły wasze mity , nie wiem co jeszcze wymyślicie,

[premier]

Ten temat raz do roku was elektryzuje.

Proponuje zamknac ten temat bo nic nowego nie wniesiecie a klotnie nie sa potrzebne. Jak ktos decyduje sie na benzyne to z pelna swiadomoscia, ja lubie pokrecic obroty do konca i lubie dzwiek 6 garow w PB i nikt mnie do diesla nie przekona CHYBA ZE DO NOWEGO 335CD :evil: . Jak mam do wybru zabrac diesla czy benzyne to i tak biore benzyne. Nie przesadzajmy tak z tymi kosztami, w miescie pali mi 12.5l a nie jezdze jak emeryt, te auto samo sie wkreca :) , na trasie wyszlo okolo 8.5l przy predkosci SREDNIEJ 100km/h PL-DE.

 

ps. do osob czytajacych a nie wypowiadajacych sie , czy po tym calym watku ktos wie co wybrac?? :lol:

 

HUNTER nastepnym razem w M-K moze jakies piwko :)

[wideo5]

Wybór jest prosty. skoda fabia SDI 70KM :norty:

[hunter]

HUNTER nastepnym razem w M-K moze jakies piwko

Bardzo chętnie.

 

Sądzę że wątku nie należy zamykać, jak coś chcemy sobie udowadniać to tu jest odpowiednie mijsce do tego, za jakiś czas znowu powstanie podobny wątek i tylko zaśmieci forum, jak już tu gadamy to gadamy, mam nadzieję że każdy w tym miejscu się wypowie i nigdzie indziej o podobnym temacie pisał nie będzie.

[BaX]

Bax wróć do poczatków dyskusji , mieliśmy roztrzygnąć i obalić mity dotyczące opłacalności disla lub benzyny , Jakub to z sumował i pokazały się wyniki - cały czas twierdziliście że benzyna jest bardziej opłacalna , widze że dotarły już do ciebie te wyniki bo od razu zupełnie inne argumenty sie pojawiły, o jajach itp mógbym to ironicznie skomentować ale się powstrzymam

 

Nie ma mitu opłacalności benzyny bo nikt go nie stworzył, chyba że Ty sobie w głowie jak wytłumaczenie zakupu diesla. Nigdy nie napisałem, że mnie się bardziej opłaca, dla mnie opłaca/nie opłaca nie ma najmniejszego znaczenia, zresztą coupe z tych roczników nie występowało jeszcze w dieslu na szczęscie. :mrgreen:

 

powiedz mi czym twoja benzyna się tak różni od mojego 330xd

 

osiagami ? , wyglądem , trakcją ? , ekonomią ?

 

wszystkim bo to coupe :mrgreen:

 

osiągi ma lepsze, wygląd bezsprzecznie, trakcje pewnie nie bo masz 'x', a ekonomia mnie nie interesuje więc 3:1 dla mnie :D

 

to że ktoś tankuje PB to jest cool ? a np lpg to już wiocha ? widziałem jakimi furami czasami tankują LPG - napewno by cię zawstydzili - oni nie uwarzają LPG za obciach ja tak samo , po prostu nie przepłacają niepotrzebnie i jeżdżą ulubioną marką dużo - napewno wiele wiecej od ciebie bo jak ktoś napisał jak się ma tanie paliwo to nagle przebieg się zwiększa 2-krotnie

 

Ty masz jakieś fobie, jak baba której się wiecznei wydaje że ją mąż zdradza.

 

 

padły wasze mity , nie wiem co jeszcze wymyślicie,

 

Jedynym mitomanem jesteś Ty, nie zrozumiesz tego po prostu, że ktoś nie przykłada kompletnie wagi do takich pierdół jak spalanie. Posiadaczom eMek albo 650, 745 czy 750 zarzucisz, że są niedorozwinięci bo trwonią swoje pieniądze na paliwo zamiast kupić klekota? Tak naprawdę to jedynym czepialskim jesteś Ty, to nie ja obrażam was dieslowców tylko Ty nas uważając nas za durniów którzy pakują kase w paliwo zamiast chować po skarpetach. Jesteś żałosny.

[jakub]

Kochajmy nasze duże diesle i duże benzyny bo już niebawem dzięki Eurokomunie i downsizingowi będziemy mieli silniki max 1,4 turbo benzyna i to w dodatku trzycylindrowe. Duże benzyne zejdą do podziemia, a dużych diesli nikt nie będzie produkował bo to poprostu nie będzie się oplacało.

 

Słyszał ktoś może jak pracuje w BMW 335i silnik? Ten taki diesel na benzynę?

Benzynomaniakom nie polecam bo się zdołujecie, wtrysk bezpośredni klekocze jak diesel , tylko mniej wibruje. Taka niestety jest czarna przyszłość.

[Nurek]

Jako że już trochę kilometrów w bmw przesiedziałem mogę śmiało stwierdzić że 3.0d marnuje się na naszych drogach, to jest auto zrobione z myślą o autostradach których u nas nie ma

Tu się nie zgodzę hunter- po co Ci samochód o dużej mocy na trasę gdzie w zasadzie jedziesz ze stałą prędkością 130-150, nie musisz gwałtownie przyspieszać by kogoś wyprzedzić.

[hunter]

Zgadzam się, ale jest jeszcze kwestia kół 17" i twardego zawieszenia, może przesadzam ale u mnie w okolicy są tak dziurawe drogi że odbierało mi to całkowicie frajde z jazdy nawet 3 litrowym dieslem, pozatym źle zrobiłe że kupiłem tego 184 konie, teraz mam 4 gary i 150 koni ale jest to już CR nowszy i wkręca się na obroty 2razy szybciej niż moja była.

[Nurek]

W takim sensie to każdego auta szkoda na polskie drogi.... Jak już ktoś zaproponował Skoda Fabia SD jest debeściarska :)

[Rado_]

Bax nie ma sensu dyskusja z tobą , dyskutowaliśmy tutaj wyniki kosztów eksploatcji disla i benzyny , koszt 1 km

 

wielokrotnie słyszałem od ciebie że disel się nie opłaca bo jest awaryjny bla bla bla , ba nawet stwierdziłeś ostanio że PB tak stanieje że będe sobie pluł w brode ... stara śpiewka i tworzenie mitów

 

tu zauważ nie jest tylko moje dane ale wypowiedziało się tutaj i podało sporo urzytkowników

 

widocznie dotarło do ciebie to , zapoznaj się jeszce raz ,

 

padły mity ,

[jakub]

padły mity

 

Niekoniecznie...

Pamiętasz ile kasy wydaleś na polosie, przeguby , kolo pasowe itd?

I co warto dla zrobionych 20 tys km?

 

Jakie jest prawdopodobieństwo, że padną mi te elementy co u Ciebie przez 10 tys km, przez które mam zamiar jeszcze trzymać to auto?

Mam na liczniku 111 tys (dla ulatwienia wyliczeń).

Jakie jest prawdopodobieństwo że to padnie w dieslu, który ma 211 tys (na liczniku)?

Wiesz co kupilem do mojego auta przez 1,5 roku jeżdżenia? Lakier zaprawkowy i dwie gumki trzymające bagaż do bagażnika.

[hunter]

padły mity

 

Niekoniecznie...

Pamiętasz ile kasy wydaleś na polosie, przeguby , kolo pasowe itd?

I co warto dla zrobionych 20 tys km?

 

Jakie jest prawdopodobieństwo, że padną mi te elementy co u Ciebie przez 10 tys km, przez które mam zamiar jeszcze trzymać to auto?

Mam na liczniku 111 tys (dla ulatwienia wyliczeń).

Jakie jest prawdopodobieństwo że to padnie w dieslu, który ma 211 tys (na liczniku)?

Wiesz co kupilem do mojego auta przez 1,5 roku jeżdżenia? Lakier zaprawkowy i dwie gumki trzymające bagaż do bagażnika.

Jakub nie gadaj bo wystarczy że przetrzesz gumę osłaniającą przegub w pore nie zauważysz i gotowe :nienie:

[jakub]

Jakub nie gadaj bo wystarczy że przetrzesz gumę osłaniającą przegub w pore nie zauważysz i gotowe

 

Dlatego przy kazdym myciu auta (nawet dwa razy w tygodniu) wszystko sprawdzam :D