Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolego Rado, nie wszyscy mierzą wartość posiadanego auta przez pryzmat wydawanych na stacji paliw pieniędzy.

Jeśli traktujesz samochód jedynie jako środek transportu, kupujesz to, co będzie Cię najmniej kosztować. Ale nie rób kretynów z ludzi jeżdżących BMW z silnikami benzynowymi... Oni od paru złotych oszczędności przy dystrybutorze bardziej cenią sobie osiągi aut, ich kulturę pracy, dźwięk, możliwość przeciągnięcia silnika powyżej marnych 4.000 obrotów, gdzie Twój kaszlak już błaga o kolejny bieg. I stać ich przy tym również na zajebiste wakacje.

 

Jeździsz "dizlem"? Fajnie, te silniki też są dla ludzi i nikt tu nie pisze, że ropniakami jeżdżą idioci, co nie potrafią liczyć. Bo jak już wcześniej napisałem, weź sobie przy zakupie nowego auta różnicę w cenie Diesl'a i benzyny (na ten przykład 528i i 530d to ponad 18.000zł), co przy Twoich obliczeniach wyrówna stratę diesl'a dopiero przy 170.000km. Teraz dodaj wymiane DPF'u przy 200.000km i kolejne 7.000zł masz na benzynę. To daje 230.000km przejechanych na benzynie tym samym kosztem, co Dieslem. A przy tym ryzyko, że coś się zepsuje w benzynie jest stosunkowo mniejsze.

 

Jeśli stałbym przed dylematem, kupić 5-letnią benzynę z przebiegiem 150.000km czy klekota z przebiegiem 250.000km, bez wahania wybrałbym benzynę, bo dla osprzętu klekota to już będzie czas na wymianę wielu kosztowych elementów, a benzyna może poprosi o wymianę jakiegoś czujnika, ewentualnie cewki.

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego Rado, nie wszyscy mierzą wartość posiadanego auta przez pryzmat wydawanych na stacji paliw pieniędzy.

 

Do niego to nie dociera, dla niego głupotą jest "przepalanie" pieniędzy w benzynie zamiast oszczędzać na tańszej ropie. Statystyczny palacz puszcza z dymem więcej kasy miesięcznie niż większość z nas "dokłada" do droższej benzyny. A palacz dodatkowo truje swoj zdrowie i tych co z nim przebywają. To dopiero głupota, nie sądzisz 'Radzio'? :wink:

Opublikowano

ja nie pale , ale pije :) wiec nie zbardzo wiem co ty pleciesz BAX , chyba że chcesz mi wmówić że twoje hobbi to spalanie benzyny

 

bez przesady czym wy sie ludzie podniecacie w tej benzynie , minimalnie lepsze osiagi ,

całą tą waszą ideologie mógbym zakceptować jak by to była m-ka ale zwykła 330i ??? czym tu się podniecać , dlaczego ja was na trasach nie widze ? zapewne tam też nie liczycie się ze spalaniem hehe

 

BMW moge zrozumieć sparzył się na dislu to się nie dziwie ,

 

ale w sumie po co ten temat , 7200 czy 12 tys wywalone w błoto a kolesie dorabiają ideologie że to jest lans i oznaka bogactwa , sorx bez komentarza , ja bym to nazwał inaczej , a wy się lansujcie dalej i płaćcie kase do budżetu , dziura spora łatajcie ją , do kogo ja wogóle tu mówie , przecież tu wszyscy są bogacze bo mają używane BMW ,na wiosce napewno furore porobicie , zwłascza jak barwnie opowiecie ile to kasy wydajecie na wache bo was stać ,

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ja nie pale , ale pije :) wiec nie zbardzo wiem co ty pleciesz BAX , chyba że chcesz mi wmówić że twoje hobbi to spalanie benzyny

 

No właśnie, to jest ten problem, Ty nic ale to kompletnie nic nie rozumiesz. Tobie jak by to nawet rozrysować jak dziecku też nie zrozumiesz. :lol: A chodzilo tylko o to, że ludzie wydają często większe pieniądze na dużo głupsze rzeczy niż paliwo w dodatku np. szkodząc sobie na zdrowiu i jakoś nie mają z tego tytułu takich problemów jak Ty. Przyklady można by wyliczać chyba w nieskończonść. Widać za skomplikowany przekaz jak dla Ciebie. Rozumiem, że Ty pijesz tylko najtańsze możliwe trunki i to w dodatku ze sklepu bo przecież w knajpach trzeba płacić 200-300% marży. A to już karygodna rozrzutnośc. :norty: Ale zawsze możesz nawet na sklepie zaoszczędzić zaopatrując się w zestaw 'mały bimbrownik'. Bedzie taniej. :lol:

 

ale w sumie po co ten temat , 7200 czy 12 tys wywalone w błoto a kolesie dorabiają ideologie że to jest lans i oznaka bogactwa , sorx bez komentarza

 

Tak, tak Radziu, w błoto. Masz jakieś urojenia, gdzie tu lans i oznaka bogadztwa. Człowiek po prostu wydaje to co zarobił, jego sprawa nie Twoja na co. W skarpecie trzymać nie musi bo dieslem nie jeździ więc mu awarnia na pare tyś. zł nie grozi. :lol:

Opublikowano

Tak Baksiu przekonałeś mnie , benzyna się nie psuje , mało jeździsz to i ci się nie psuje ale nie ougólniaj , dlaczego tak malo jeździsz ? zapewne to nieracjonalne myslenie o którym się wywodzisz , masz fajny samochód ale wolisz bardziej na niego popatrzeć niż jeździć , i jak to powtarzasz stać cię na to, a na codzień Baksio lata dislem - gdzie te nieracjonalne podejście ?

 

podejście hobbistyczne - dobre , ciekawe co jeszcze wymyślicie , ktoś kto mało jeździ to rozumiem i nie wiem po co dorabiasz jakieś ideologie o bezawaryjności , jak czymś nie jeździsz to i ci się nie psuje , zapamiętaj to sobie

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Rado to sadz sasłania wszystko heheh ja jeźdze dużo, może nie na benzynie ale na gazie i sobie chwalę. Robię po 40-50tyś rocznie, głównie w mieście i nie widze sensu bym się tłukł dieslem. Tym bardziej ze za pieniądze za które nabyłem e30 z gazem nie znajdę porównywalnego diesla!!!! pali ze 11-13gazu przy cenie 2.15litr. znajdz rado diesla za te pieniądze który bedzie miła osiągi zblizone do mojego e30 i wydam podobne pieniądze na diesla. A najpoważniejsza awaria tego silnika pod moją nogą to wymiana amorków. Aaa i wałek ale to był maks 600stów na części wydane. Plus jakiś czujnik czy coś tam. A diesel za tą cene??? pokaż rado!!! Gaz jest dobrą alternatywą dla diesla, pod warunkiem ze jest dobrze założony. i nawet w nowoczesnych silnikach spokojnie gaz zdaje egzamin, czego faktem może być firma ACschnizer, która zrobiła swap v10 pod maskę trójki coupe i zgazowała, w dodatku uzyskując moc o 50koni większą. Ale dobra, rado bedzie uwazła ze diesel jest lepszy nawet jak padnie mu turbo i wtryski i wyda ze 5tyś w remoncik. hehe (rado, z całego serca oby ci się nic z Twoja beemka nic złego nie działo).
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tak Baksiu przekonałeś mnie , benzyna się nie psuje , mało jeździsz to i ci się nie psuje ale nie ougólniaj , dlaczego tak malo jeździsz ? zapewne to nieracjonalne myslenie o którym się wywodzisz , masz fajny samochód ale wolisz bardziej na niego popatrzeć niż jeździć , i jak to powtarzasz stać cię na to, a na codzień Baksio lata dislem - gdzie te nieracjonalne podejście ?

 

:duh: JA NIE JEŻDŻE TYM DIESLEM tylko serwis, weź się ogarnij bo już to raz pisałem. I ten diesel w warunkach jakich jeździ spala ponad 10/100, a to tylko 2.0 combi forda, ma lekko ponad 100kkm przebiegu i już są z nim problemy.

Opublikowano
Nie rozumiem trochę, po co komentujecie każdy post tego użytkownika, skoro jedyne, czym się na chwilę obecną wykazał, to to, że umie korzystać z kalkulatora przy wyliczaniu różnicy w kosztach paliwa pomiędzy ON i PB. Inne koszty eksploatacyjne, utrata wartości poszczególnych jednostek, ich awaryjność oraz subiektywne odczucia z jazdy dla niego nie istnieją, więc nie ma co tutaj więcej komentować.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
webber: na usnecie nazywa się to dokarmianiem trola, :wink: choć ja od dawna mówie żeby ten temat zlikwidować.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Rado skoro już prowokujesz do dyskusji to pogadajmy , oszczędności jak to ładnie sprawnie wyliczyłeś potrafią być spore . Wiem bo sam na nie kiedyś liczyłem . Pisałem już w innym temacie o tym na naszym forum choć niezbyt się lubię rozpisywać i na tyle bmek ile już zdążyłem mieć (oczywiście wiele ich nie miałem raptem kilkanaście modeli więc nawet niewiele "ale" ) miałem jedną w diesel'u było to e46 2002 2.0 na CR oczywiście , mając już dość wydawanej kasy na benzynę bo jak pisałem dużo jeżdżę i zawsze dużo jeździłem a na gazie to nie jeżdżę , nie jeździłem i jeździł nie będę raczej postanowiłem że kupię sobie dieselka . Kupiłem ją "niby" z przebiegiem 170km i oczywiście dopiero po zakupie i po wszystkich usterkach o których dalej mowa postanowiłem ją sprawdzić i wyszło na diagnostyce że autko ma tak naprawdę ponad 700km . Czyja wina tego stanu rzeczy ? Moja , trzeba było sprawdzić jak ją kupowałem za bagatela 38k ale nie sprawdziłem i mój błąd . Środek był jak nowy , silnik i wszystko pod maską wyglądało super , kupiłem ją od prywatnego właściciela w Polsce ale nie z komisu i już cieszyłem się na konkretne oszczędności bo autko spalało bardzo mało a nie powiem żwawe było choć był to automat . Nie pomyślałem i pożałowałem . Po miesiącu padł mi czujnik na wale , po kolejnych 3 tygodniach padły mi elektrozaworki , wszystko naprawiłem . Nie minął miesiąc i podczas wyjazdu odpadło mi koło pasowe w czasie jazdy , odpadło samo a końcówka została przykręcona przy śrubie i swoją drogą polecam sobie taką odkręcić :mrgreen: Ja się przy niej narobiłem . Kolejna naprawa zrobiona a auto miałem niecałe 3 miesiące , minął ponad miesiąc i znowu problemy , serwis , diagnoza i wtryski do wymiany i oczywiście nie byłem tym zachwycony a wręcz wściekły bo o auto dbałem i wcale nie dawałem mu w kość a tu się tak wszystko psuje . Naprawione kolejny raz i nie pojeździłem długo jak zaczęło szwankować turbo , już konkretnie wnerwiony podjechałem do serwisu i po diagnozie (przy okazji znaleźli jakiś problem z pompą ciśnienia) i wiesz co zrobiłem ? Nie naprawiłem tego i oddałem auto do pierwszego lepszego komisu bo go miałem dość . Zawsze jak kupuje auto dla siebie wymieniam oleje i robię wszystko z zawieszeniem żeby mieć pewność że wszystko jest ok bo na inne problemy nie liczyłem . Nie będę tu opisywał licznych problemów i niedogodności które spotkały mnie przez prawie 6 miesięcy użytkowania "diesel'ka" a już o takich wielkich oszczędnościach to nie ma co gadać , możesz nawet nie wyliczać bo wszystko wyszło mnie więcej niż ta cała kwota która miałem tak ochoczo zaoszczędzić . Jak sprawdziłem przed sprzedażą ten cholerny przebieg to mi kopara opadła . Jedni mówili że kupiłem "felerny egzemplarz - być może . Inni mogą powiedzieć śmiało : no dureń bo nawet auta w serwisie nie sprawdził - też myślę że jestem sam sobie winny . To jest autentyczna moja sytuacja , możesz się z niej śmiać jak już nie jeden który ją poznał a opisałem ci ją bo widzę strasznie cię zdziwiło dlaczegóż to wolę wydać te 7k więcej na paliwożerną benzynę . Myślisz że nie mam innych zajęć jak wymiana takich zdań na te tematy ? Ja wiem że na dieslu można zaoszczędzić ale uwierz można sporo stracić , ja to doświadczyłem na sobie . Myślisz że jakbyś mi chciał sprzedać powiedzmy tak na mój gust jakąś 330cd z 2003 r i dasz mi na nią gwarancje powiedzmy 2 letnią na ewentualne usterki to myślisz że bym jej nie kupił ? Kupiłbym choćby jutro , tylko idiota by nie kupił ! Bardzo ale to bardzo chętnie zaoszczędziłbym sobie na takim dieselku bo klekocik jakoś bym wytrzymał o to się nie bój . Każdy by tak chciał ale ja niestety się za bardzo przejechałem . A co do moich teraźniejszych aut to one gazu nigdy nie doświadczą bo ja gazu nie uznaje . Wiem doskonale o tym że są diesle godne uwagi ale ja już nie zaryzykuje i dokładnie tyle w temacie i tyle o moim doświadczeniu więc proszę się nie rzucać do mojej osoby bo ja z nikim zwady mieć nie zamierzam a już na pewno nie o temat benzyna/diesel .

 

No jesteś [BAD] i tyle!! Przykro jest czytać że ktoś na taką minę wpadł, niestety ale jest jak jest i długo się to nie zmieni,

Pytam, co by było gdybyś kupił benzynę z przebiegiem 700kkm?? hm pewnie cały silnik do wymiany!!!

Jeśli jeździsz tak dużo jak piszesz to jakim cudem Ci się to opłaca??

Rozumiem pasjonatów którzy mają nawet po 5litrów pojemności ale wiem również że na codzień połowa z nich jeździ 1,9tdi bo taniej. Żyjemy w Polsce i ceny paliwa mamy jakie mamy 4 zł = 1eur tyle że średnia Polaka to 1700zł do ręki a niemca 1700 ale euro do ręki.

Ps: miałem 4 diesle i 2 benzyny oczywiście BMW, więc napiszę tak:

2.0i prawie nie jedzie w porównaniu 320d

330i pięknie lata, ale w porównaniu do 330d wielkich różnic nie ma, poza tym że pali 2x tyle :duh:

Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem.

Edytowane przez hunter
Pozdrawiam
Opublikowano

330i pięknie lata, ale w porównaniu do 330d wielkich różnic nie ma, poza tym że pali 2x tyle :duh:

Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem.

 

Po pierwsze to nie jesteś na forum od dzisiaj i może warto byłoby pomyśleć, czy jest sens cytować całą tak długą wypowiedź, żeby skomentować post adwersarza :)

 

Po drugie 2x to pali Ci się chyba czerwona bulwa, w której jest jakieś ukryte hipnotyzujące piękno mówiące Ci, że 30i pali 2x tyle, co 30d.

No chyba, że porównujesz spalanie klekota w trasie, do spalania benzyny w mieście.

 

Po trzecie, niektórzy mają takie zboczenie, że wolą diesel'a z 300kkm przebiegiem, niż benzynę ze 150kkm. A inni wręcz przeciwnie.

 

Po czwarte masz jakieś nieaktualne dane, bo średnia zarobków w Polsce to ponad 3.300zł brutto.

 

I po piąte (po raz dziesiąty) diesel z przebiegiem 200kkm lubi się popsuć częściej niż benzyna, zwłaszcza tym najbardziej nastawionym na oszczędności przy dystrybutorze :)

 

A po szóste, Twoje 320i musiało pewnie ciągać przyczepę z koniem, jeśli twierdzisz, że nie jechało :) 20i i 20d ma porównywalne osiągi.

Opublikowano

Po czwarte masz jakieś nieaktualne dane, bo średnia zarobków w Polsce to ponad 3.300zł brutto.

 

... co daje koło 1900 netto... PLN

Byle leser w magazynie w D ma 1600 netto... EURO

 

O ulgach, kwotach wolnych i innych socjalach, nawet nie warto pisać...

 

Faktem jest, że za mieszkanie musi zaplacic więcej. Żarcie na porównywalnym poziomie.

Knajpy tańsze. Wczasy także.

Opublikowano

... co daje koło 1900 netto... PLN

Byle leser w magazynie w D ma 1600 netto... EURO

Po pierwsze to nie na temat. Po drugie zmień kalkulator wynagrodzeń. Podana kwota brutto daje wynagrodzenie niecałych 2.400zł na rękę.

Z resztą też się nie zgodzę, ale nie będę rozwijał, żeby nie ciągnąć OT.

Opublikowano

... co daje koło 1900 netto... PLN

Byle leser w magazynie w D ma 1600 netto... EURO

Po pierwsze to nie na temat. Po drugie zmień kalkulator wynagrodzeń. Podana kwota brutto daje wynagrodzenie niecałych 2.400zł na rękę.

Z resztą też się nie zgodzę, ale nie będę rozwijał, żeby nie ciągnąć OT.

O zusie Kolega zapomnial.

Ok. EOT w tym podwątku... :mrgreen:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

... co daje koło 1900 netto... PLN

Byle leser w magazynie w D ma 1600 netto... EURO

Po pierwsze to nie na temat. Po drugie zmień kalkulator wynagrodzeń. Podana kwota brutto daje wynagrodzenie niecałych 2.400zł na rękę.

Z resztą też się nie zgodzę, ale nie będę rozwijał, żeby nie ciągnąć OT.

Kolego weber, widzę że masz bojownicze nastawienie, ok

Wypunktowałeś mnie pare razy nie wiem po co?

Co do tej średniej to kolego chyba żyjesz jakimiś złudzeniami, nie od dziś wiemy że tą średnią podciągają prezesi Państwowych spółek.

Co do jazdy 320i to lepiej nic nie pisz jak nie jeździłeś, wiele osób potwierdzi że odczucia z jazdy 320i po przesiadce z 320d są tragiczne. Całkowity brak nm a żeby poczuć moc to trzeba go kręcić pod czerwone.

Pozdrawiam
Opublikowano

Co do tej średniej to kolego chyba żyjesz jakimiś złudzeniami, nie od dziś wiemy że tą średnią podciągają prezesi Państwowych spółek.

Co do jazdy 320i to lepiej nic nie pisz jak nie jeździłeś, wiele osób potwierdzi że odczucia z jazdy 320i po przesiadce z 320d są tragiczne. Całkowity brak nm a żeby poczuć moc to trzeba go kręcić pod czerwone.

 

Kolego, w mojej branży (informatyczna) mało kto zarabia średnią krajową, większość zarabia więcej lub dużo więcej i nie są to spółki państwowe. Oczywiście jest ogromna rzesza polaków zarabiających poniżej tej średniej, ale rozejrzyj się po ulicach, ile widzisz aut za >50.000pln? Nimi nie jeżdżą ludzie zarabiający po 2.000 netto miesięcznie. Masz rację, nie jeździłem 320i, ale dane techniczne obu jednostek sugerują, że auta mają podobne osiągi, różni je charakterystyka momentu obrotowego, gdzie Diesel ciągnie mocno od dołu, a benzyna potrzebuje większych obrotów. Jeśli byś napisał, że bardziej odpowiada Ci Diesel, bo dysponujesz wysokim momentem już od niecałych 2.000 obrotów, to byłby to sensowny argument, zamiast pisać, że benzyna nie jedzie :)

Nie jestem bojowo nastawiony, może takie odczucia wynikają z faktu, że lubię konkretne wypowiedzi, a nie lanie wody i jakieś wycieczki personalne, które często ludzie uskuteczniają na tym forum :D

 

P.S. Osobiście też uważam, że 2.0i nie jedzie, ale to samo tyczy się 2.0d :D

Opublikowano

Webber informatku :) chyba za dużo grasz , żyjesz w abstrakcyjnej rzeczywistości , najpierw dowiedz się może skąd taka średnia wychodzi , jest to ogłupianie społeczeństwa ,po za średnią powinni również podawać jaki procęt społeczeństwa w jakich przedziałach ma wynagrodzenie - tego nie podają wiadomo dlaczego , to że jest 1 % ludzi co zarabia powyżej 100 tys i zawyża średnią - nic ci to nie mówi , jak widać propaganda działa , to że dobrze zarabiasz - cieszy mnie to .

 

kolego weber często latam do Radomia teraz , może tak polecisz kiedyś ze mną i sprawdzimy w rzeczywistości jak to te spalanie w trasie o której się wypowiada ma się w rzeczywistości , poprowadzisz trochę ja trochę ty i porównamy spalanie , dystans 100 km wiec doskonale się nadaje na pomiar

 

a później kolego weber opowiadaj że benzyna niewiele mniej ci spali na trasie co diesel

 

wiec zapraszam jak by ci się nudziło

 

później podyskutujemy

 

albo najlepiej jak by 330xi się znalazło , wtedy najlepsze by było porównanie :)

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano
Webber informatku :) chyba za dużo grasz , żyjesz w abstrakcyjnej rzeczywistości ,

kolego weber często latam do Radomia teraz , może tak polecisz kiedyś ze mną i sprawdzimy w rzeczywistości jak to te spalanie w trasie o której się wypowiada ma się w rzeczywistości , poprowadzisz trochę ja trochę ty i porównamy spalanie , dystans 100 km wiec doskonale się nadaje na pomiar

Oj oj, tak, dużo gram i za to granie dostaję dużo misek ryżu. A ty co robisz, że tak mało zarabiasz oprócz wygadywania głupot na forum? :mrgreen:

Pogrzeb sobie w internecie trochę, jest sporo testów porównawczych diesl'a i benzyny, większość niestety w języku niemieckim, jak będziesz miał problem ze zrozumieniem, daj znać, pomogę :D

Moim zdaniem najbardziej miarodajnym testem jest porównanie E90 z jednostkami 35i i 35d i taki test można sobie znaleźć na youtube na przykład. Oba silniki to rzędowe szóstki z podwójnym doładowaniem. Różnica w spalaniu to max 30% na korzyść klekota, ale za to osiągi słabsze :)

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Zostawić Was na dłuższą chwilę bez moderowania, to nie dość, że 10 stron samych tytułów do poprawienia, to w tym wątku już o X6 nawet piszecie...

Nie chce mi się czyścić teraz tego wątku, ale:

 

Widzicie taką czerwoną linię?

 

_______________________________________________________________________________________________________

 

Od tej pory proszę się trzymać założeń wątku. Każde odstępstwo, wjazd personalny - bez tłumaczenia za co i dlaczego kończy się ostrzeżeniem, za drugim razem banem.

Proszę nie robić trzody z tego wątku.

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano

webber wystarczy mi twój światopogląd o zarobkach ,

 

wiec zapraszam e46330xi do testu albo 330i , porównamy te wasze super osiagi i te minimalne większe spalanie od mojego klekota ,

możecie prowadzić jak chcecie albo ja , albo naprzemian , do wyboru do koloru

 

jeszcze chipa nie wrzuciłem :)

 

i później porównamy

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano

Kolego webber ja też jestem informatykiem ale chyba nie o takim stażu jak Ty albo pracujemy na dwóch różnych stanowiskach bo ja w przeciwieństwie do Ciebie liczę ile wydaje na paliwo i nie stać mnie na M550 … i raczej długo jeszcze nie będzie mnie stać niestety :( .

Uważam, że średnie spalanie aut napędzanych benzyną jest o kilka litrów większe od diesla dodając, że z pewnością średnia prędkość pokonywania 100km drogi w dieslach będzie większa ponieważ każdy kto ma klekota nie porównuje ile mu pali jak jedzie oszczędnie a ile jak daje w czajnik (ja tak miałem) bo różnica jest niewielka …

Natomiast jak jeździłem np. Subaru WRX model 2008 to patrzyłem na spalanie bo oscylowało między 10 a 25 litrów. Jak jeździłem spokojnie miałem średnią 12,2 jak jeździłem normalnie miałem średnią 15,5 jak dawałem w czajnik to ponad 20. Z aktualnym golfem tez mam takie różnice … spokojnie 10 litrów, w czajnik >16litrów.

Chciałem zapytać jeszcze o jedną rzecz … bardzo wiele piszę się w tym poście o chipie do 330d (204KM) natomiast od nikogo jeszcze nie uzyskałem informacji jak się auto zachowuje po upływie jakiegoś czasu czyli po jakimś sensownym przebiegu ?

To, że 330d po chipie lata podobnie/lepiej niż 330i to już wiem natomiast nie wiem czy nie ma to wpływu na zwiększenie awaryjności tej jednostki ?

 

Może podzieli się ktoś wiedzą bo mało kto się na ten temat wypowiada (nie znalazłem tego nawet w innych postach).

 

Ogólnie zgadzam się, że w dieslu jest więcej do zepsucia ale to nie znaczy, że jak ktoś trafi i kupi dobry egzemplarz to musi się coś w nim psuć …

 

Co dziwne mój kuzyn ma 535d i raczej jej nie oszczędza, ma już najechane około 190k km i nie ma żadnych problemów z wtryskami, turbiną itp. a raczej za bardzo o to nie dba bo jest z deka dziany. Hmmm a spalanie średnie jakie ostatnio mi pokazywał to 9,1l ON … bajka :D

Opublikowano

Co dziwne mój kuzyn ma 535d i raczej jej nie oszczędza, ma już najechane około 190k km i nie ma żadnych problemów z wtryskami, turbiną itp. a raczej za bardzo o to nie dba bo jest z deka dziany. Hmmm a spalanie średnie jakie ostatnio mi pokazywał to 9,1l ON … bajka :D

 

535d, ma spalanie na fajnym poziomie (chociaż mój kolega osiąga średnie 11,5 w tym modelu) , tylko 535d jest droższe od 530i średnio o 20%, a te pieniądze można wtedy spokojnie przeznaczyć na benzynę i przy okazji nie zastanawiać się, czy trafiłem na dobry model, czy jednak czekają mnie kosztowne naprawy. Inna sprawa, że jeśli miałbym wybierać między 535d, czy 530i, to wybrałbym... ponownie 550i :D

 

P.S. Kolego, informatycy, tak jak i lekarze, prawnicy, kierowcy, czy architekci zarabiają różnie zależnie od miejsca pracy, firmy, specjalizacji, stażu, stanowiska itd... :) Ale chyba nie napiszesz mi, że zarabiasz 1.000zł na rękę, jak tu kolega Rado sugeruje.

Opublikowano

Kolego Webber a ile ty masz realnego przebiegu rocznego ? nie wirtualnego na komputerze ?

 

możesz oczywiście swoje teorie głosić ale gdybyś jednak wiecej jeździł to nawet pomimo jak się tu wychwalasz świetnych zarobków jeździłbyś klekotem ,

 

jak mało jeździsz to można sobie pozwolić na benzyne , ale przestańcie dorabiać teorie o tym jak to benzyna mało się psuje kiedy to rocznie nie przekraczacie 10 tys , zapytam się jeszcze raz - co wam się ma psuć przy tym przebiegu ?

 

typowa wypowiedź osoby która rocznie nie przekracza 10 tys .

 

ja rocznie robie 50 tys i po prostu benzyna nie ma sensu u mnie , kalkulator nie przemówił do ciebie ja widze ,

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.