E60 spadek wartosci po wprowadzeniu nastepcy

[zetti]

Jak sadzicie, po prezentacji nowej serii 5 w marcu 2010 bardzo poleci wartosc naszych E60?

[kamil20011]

Kolego chodzi ci o 5-tke GT ?

[zetti]

5tka GT juz weszla, w weekend byly nawet dni otwarte.

Chodzi mi o spadek wartosci obecnej E60 (zreszta juz chyba nieprodukowanej) w kontekscie wprowadzenia nowego sedana w marcu i kombi na jesieni.

Dowiedzialem sie na temat mojej E60 (2005) o wartosci fakturowej 340.000pln, ktora musze ubezpieczyc i agent podal mi wartosc wg Eurotaxu 75.000pln (22% nowego)

Czy ten spadek bedzie teraz 10 tysi rocznie?

[FUX]

No to gruuubo na dół.... :mad2:

[Rufio]

Niestety wyposażenie dodatkowe niewiele zwiększa wycenę.

Ostatnio ubezpieczałem E60 2006r. Wartość nowego 330tys. Wycena do ubezpieczenia 108 tys. Na szczęście jeszcze jest tanie ubezpieczenie 2,7%.

Spadek wartości zawsze będzie. Popatrz na E46 i E90 z 2005r. Różnica w cenie przynajmniej 10%, jak nie 20%

[jeromer]

Niestety wyposażenie dodatkowe niewiele zwiększa wycenę.

I tu się nie zgodzę, bo u mnie (patrz moje BMW) wyposażenie dodatkowe przy wycenie to 21tyś.

[Rufio]

Miałem na mysli że niewielka część zakupu wyposażenia dodatkowego zostaje zwrócona.

[jdef90]

spadek wartości to tak naprawdę największy koszt użytkowania auta...

[irko]

czym drozsze auto w zakupie tym wiekszy spadek wartosci, tez mam auto w okolicy 350k nowe, cos czuje ze za 2-3 lata to z 5 dych bedzie warte choc teraz stowke musialem dac, ma to swoje dobre i zle strony bo kupujac uzywke jest to niewatpliwie duzy plus, nowe auta szybko traca ale w pewnym momencie lapia swoj zastoj cenowy i potem to juz duzo wolniej idzie, co do wyposazenia to ja wole jednak doplacic i cieszyc sie z tego niz zaoszczedzic i cieszyc sie tylko przy zakupie

[kal800]

czym drozsze auto w zakupie tym wiekszy spadek wartosci, tez mam auto w okolicy 350k nowe, cos czuje ze za 2-3 lata to z 5 dych bedzie warte choc teraz stowke musialem dac, ma to swoje dobre i zle strony bo kupujac uzywke jest to niewatpliwie duzy plus, nowe auta szybko traca ale w pewnym momencie lapia swoj zastoj cenowy i potem to juz duzo wolniej idzie, co do wyposazenia to ja wole jednak doplacic i cieszyc sie z tego niz zaoszczedzic i cieszyc sie tylko przy zakupie

 

50k za 535d E60? Raczej mało realne wydaję mi się. Najwięcej się traci przy wyjechaniu z salonu nowym autem, potem to już idzie w miarę spokojnie. A jak jest dobre wyposażenie i auto zadbane, to można je sprzedać za niezłe pieniądze. Swoją drogą to normalne, że jakikolwiek przedmiot traci na wartości i nie do końca się zgodzę, że jest to koszt eksploatacyjny.

 

Kal

[zetti]

Niestety przy autach 5-6 letnich ubezpieczyciel nie bierze juz prawie w ogole wyposazenia pod uwage. Maksymalnie mozna wartosc na polisie zawyzyc o 10% a i tak w przypadku ewentualnej szkody dostaje sie tyle co za "golasa". :shock:

Auto z 2005 roku bedzie za 2 miesiace mialo 5 lat i chyba nie mozna mowic o zastoju cenowym.

Dla kogos kto dal "stowke" teraz utrata 50 tys. jest tak samo bolesna jak dla kogos ktos traci 200 przez pierwsze 3 lata.

Do tego dochodzi jeszcze fakt ze zarowno nowych (lub EXAG) jak i importowanych E60 sprzedaje sie wiecej niz trojek (w przeciwienstwie do np DE) i zaraz kazdy "dres" bedzie tym jezdzil :(

Chyba trzeba zostawic Z4, ktora przynajmniej w Eurotaxie trzyma cene a E60 pogonic...Kto kupi 6-7 letnia benzyne 3.0i jak kazdy przy 6-7 letniej furze szuka malego diesla?

[zent]

Kto kupi 6-7 letnia benzyne 3.0i jak kazdy przy 6-7 letniej furze szuka malego diesla?

 

A rozsadek powinien podpowiedziec coś zupełnie odwrotnego...

[irko]

szczerze mowiac kupilem to auto odrazu godzac sie z mysla, ze to malzenstwo bedzie trwalo przynajmniej 5 lat bo jestem pewny, ze po dwoch latach poprostu nie bedzie sie oplacalo tego sprzedac a jednak dla mnie to bylo troche grosza i jak narazie nie stac mnie zeby co chwile topic tyle na aucie zwlaszcza ze mam dwa choc wiem, ze auta szybko sie nudza i najchetniej co rok bym zmienial :D

[BZQ]

To chyba normalne że auto traci na wartości, autor tematu chyba wpadł w panikę kiedy odkrył ta jakże nie miła cechę używania samochodu :) Ale nie przejmuj się kolego, mam dla ciebie coś na pocieszenie, jeśli przetrzymasz auto jeszcze 30 lat to może uda ci się coś na nim zarobić :) Tylko pamiętaj przykrywać je na zimę kapturkiem na auta. :D

[FUX]

Do tego dochodzi jeszcze fakt ze zarowno nowych (lub EXAG) jak i importowanych E60 sprzedaje sie wiecej niz trojek (w przeciwienstwie do np DE) i zaraz kazdy "dres" bedzie tym jezdzil :(

Już widzę, jak Ci ww. kupują fury za 150-200 kpln :wink:

Zresztą gdzieś o uszy mi sie obilo, że w tych kręgach OOOO zaczyna być poszukiwane... :lol:

[Rafcioso]

A to akurat moge potwierdzic po rozmowie z dealerem audi.

Nowe beemki juz sie dresom tak nie podobaja jak stare beczki i przesiadaja sie na OOOO - co zreszta, jak mowil gosc z ktorym rozmawialem, jest dla wlascicieli salonow audi troche niepokojace.

[kafi333]

A to akurat moge potwierdzic po rozmowie z dealerem audi.

Nowe beemki juz sie dresom tak nie podobaja jak stare beczki i przesiadaja sie na OOOO - co zreszta, jak mowil gosc z ktorym rozmawialem, jest dla wlascicieli salonow audi troche niepokojace.

cos w tym musi byc:)

 

wczoraj byłem w ASO i pytałem kiedy wejdzie nowa 5 i powiedzieli mi ze za jakies kilka miesiecy ale na pewno nie w tym roku... jedynie co jest dostepne to 5GT ale wygląda jak auto pomiędzy x5 a e60 czyli takie audi allroad albo volvo xc70...jakas nowa linia aut sie stworzyła pomiedzy kombi a terenówką:)

[kal800]

To prawda - dres się przeniósł całe szczęście na audi, i powoli BMW przestaje być autem bandyckim, zwłaszcza że wyższy szczebel tej profesji przeniósł się swojego czasu na SUVy.

 

Kal

[mmw]

Spadek wartości E60 po wejściu na rynek F10 dotyczył będzie w sumie tylko najświeższych E60 czyli góra 2-3 letnich, bo te auta mogą być wymieniane na F10. Właściciele starszych E60 mogą spać spokojnie. Generalnie w ogóle takiego zjawiska w dużej skali nie będzie a to wynika z tego, że auta typu BMW 5 itp czyli droższe limuzyny sprzedawane są na zachodzie przede wszystkim w leasingach kilkuletnich, więc z powodu pojawienia się F10 rzucić się na nie mogą raczej tylko właściciele prywatnie zakupionych samochodów a to w przypadku droższych limuzyn stanowi może 20% rynku. Zresztą w krajach cywilizowanych BMW 5 to po prostu samochód, tylko lepszy niż inne, a nie jak w Polsce auto do pokazania się przed sąsiadami, znajomymi i laskami, dlatego trzeba się rzucić szybko na F10 żeby być jednym z pierwszych w mieście co się będą nimi włóczyć z minami boss'ów. :)

[zetti]

Spadek wartości E60 po wejściu na rynek F10 dotyczył będzie w sumie tylko najświeższych E60 czyli góra 2-3 letnich, bo te auta mogą być wymieniane na F10. Właściciele starszych E60 mogą spać spokojnie.

 

 

To na pewno...Nikt nie zaplaci za e60 2007/2008 wiecej niz 120-130 nawet w full wypasie wiedzac, ze jest kolejny model z duzo lepszymi materialami, zupelnie innym designem zblizonym do nowej 7.

Na to nalozy sie masowa wyprzedaz EXag'ow, MAM'ow (czyli aut po pracownikach) i wypozyczalniach. Wszystko to w ramach Premium Selection ze sporym dofinansowaniem (zapewne wiekszym przy liftingu E87 i E90). Biorac pod uwage ogromne spadki sprzedazy duzych aut w tym roku w Niemczech daje szanse zakupu taniej E60 :D

Z tego co mowia dilerzy niemieccy o F10:

prezentacja i ceny - 3 dekada listopada

zamowienia - od stycznia'10

odbiory - od lutego

Co do silnikow:

01/2010 523i, 535i , 530d.

03/2010 525d ( nie bedzie poki co 523d) 528i 550i

06/2010 520d (ze spalaniem 4/100)

09/2010 535d.

2011 nowe 523i i 528i i 550d (tri-turbo) z napedem 4x4

Mam nadzieje, ze pojda z cenami tak agresywnie nisko jak z X1 :shock:

[2 fast 2 furious]

Spadek wartości E60 po wejściu na rynek F10 dotyczył będzie w sumie tylko najświeższych E60 czyli góra 2-3 letnich, bo te auta mogą być wymieniane na F10. Właściciele starszych E60 mogą spać spokojnie.

 

 

To na pewno...Nikt nie zaplaci za e60 2007/2008 wiecej niz 120-130 nawet w full wypasie wiedzac, ze jest kolejny model z duzo lepszymi materialami, zupelnie innym designem zblizonym do nowej 7.

Na to nalozy sie masowa wyprzedaz EXag'ow, MAM'ow (czyli aut po pracownikach) i wypozyczalniach. Wszystko to w ramach Premium Selection ze sporym dofinansowaniem (zapewne wiekszym przy liftingu E87 i E90). Biorac pod uwage ogromne spadki sprzedazy duzych aut w tym roku w Niemczech daje szanse zakupu taniej E60 :D

 

Dream on

 

Nowa F10 nie bedzie cenowa zblizona do trzyletniego e60 nawet na wypasie. Bedzie kosztowac duzo wiecej. Inna cena dla innego klienta. Spie spokojnie. Sprzedam za dwa lata i kupie f10

[mmw]

Nie rozumiem co miałeś na myśli. Jak może 3 letnie auto być zbliżone cenowo do nowego??? Właściciele 2-3 letnich E60 to potencjalni nabywcy F10. Posiadacze starszych E60 raczej nie, bo to inny typ klienta, raczej nastawionego na te właśnie 2-3 letnie, których będą się pozbywać ci zamożniejsi potencjalni nabywcy F10.

Wprawdzie masz rację, że wypowiedź kolegi zetti była trochę nieprecyzyjna. Najbardziej dostaną w pupę Ci którzy mają roczne E60 bo nikt im nie da sensownych pieniędzy za nie po wejściu F10, ale jak pisałem wcześniej ci ludzie nie myślą o wymianie swoich auto bo dopiero co zaczęli na nie leasing.

[A]

teraz bosy przesiadaja sie wlasnie na E60, zwlaszcza z m-paket w dizlu, wlasciwie to juz w tym roku nastapil wysyp typkow w e60, czasami mam polewke z takich ludzi, jakie oni maja miny jak jada ta swoja E60, opieraja sie o lewe drzwi podczas jazdy, lewa reka oparta na desce rozdzielczej , a na siedzeniu pasazera brazowa laska z solarium :norty: wiec ja bym nie byl taki pewnien ze dresiki przesiedli sie na audice.

 

Kiedys jezdzili E34 pod koniec lat 90tych kiedy E39 byla droga, potem przesiedli sie w E39, a teraz w E60. Jak ktos bedzie chcial byc z nich oryginalny to kupi E63 645i , tylko jeszcze musza wyrobic na paliwo, chyba ze zagazuja

[irko]

nie wiem gdzie, lukam czasem z ciekawosci w e60... a to jakis dziadek, a to jakis chlopek w garniaku... kozakow z wyprostowana reka na srodku kierownicy nie zanotowalem, no chyba, ze ja jestem "bossem" :lol: bo m-pakiet jest i diesel tez :D

bluza z kapturem tez bywa jak na trening jade, brakuje tylko czekoladki obok :?

[mmw]

No w Łodzi też na razie w E60 raczej widzi się w miarę normalnych ludzi, chociaż prawdę pisze A, że widać u nich niesamowite dowartościowanie nawet w wyrazie twarzy. Czują się lepsi. No ale taka jest Polska. W krajach cywilizowanych BMW 5 to normalne, troszkę droższe auto, ale kozaczyć to w nim chyba nikt nie ma zamiaru i nie widzi powodu. Tam robi się wrażenie autami, które kosztują kilkaset tysięcy E. Zresztą u nas niektórzy nawet w E34 czują się bogami, mimo że ich auto ledwie trzyma się kupy, a z rury wydechowej leci więcej spalonego oleju niż paliwa. :)