Wymiana amorow przod, czy z lozyskami

[Nighstalker]

Witam wszystkich

Szykuje sie powoli do zmiany amorow z przodu i w piatek bede je zamawial. Oryginaly Boge oczywiscie. Pytanie tylko czy zmieniac tez lozyska na gorze amortyzatorow. Roznica niby bedzie +200PLN ale zawsze to miec a nie miec. I tu pytanie czy jakims domowym sposobem da sie okreslic ich stan oczywiscie przed demontazem mcpersonow. Mam przejechane tylko 67k km wiec na chlopski rozum moze wystarczy sama zmiana amorkow? Czy moze jest taka zasada ze razem z amortyzatorami zmieniac lozyska? Moze sie wypowie ktos bo jestem w kropce. Jak nie zamowie tych lozysk razem z amorami to potem d... blada bo zanim wysla mi lozyska itd.. Prosze a jakies porady drogich kolegow.

[dyzio255]

67 000 km przebiegu to nie ma co ruszać łożysk.

Ja u siebie zmieniałem je przy przebiegu 260 000 i też niepotrzebnie. Były jeszcze w dobrym stanie.

[romomieczu]

nie doradzę Ci wprost co masz zrobić, ale zwróć uwagę na wątek viewtopic.php?f=72&t=113098&start=15 skrzypienie z przodu

wiele osób stawia na łożyska amortyzatorów, które powodują nieznośne skrzypienie, więc może warto wymienić wszystko, aby nie mieć później problemów

[michals]

Oryginaly Boge oczywiscie.

Oryginały to Sachs.

[Józef]

Witam.

Ja w tej chwili jestem na emeryturze, ale pracowałem, jako mechanik samochodowy i zawsze, jeżeli rozbierałem coś takiego z trudnym dostepem i sporym nakładzie pracy to zawsze wymieniałem wszystko, co współpracuje ze sobą, aby w najbliższym czasie nie robić tego samego po raz drugi. Jak widzisz, co piszą koledzy wymieniają po kolei a robotę mają za każdym razem taką samą, jasne, że wymienić amorka, podkładki gumowe, łożysko, i wszystko, co może się zepsuć lub jest kiepskie, to jest koszt, a jaki jest koszt samej robocizny i czas? Po wymianie wszystkich elementów współpracujących ze sobą, masz długi czas spokoju. Jasne łożysko jest dobre i może wytrzymać jeszcze jedne amorki, jeśli wytrzyma, natomiast gumy się wymienia, bo to artykuł jedno razowy jak każda uszczelka. DECYZJA NALEŻY DO CIEBIE I TWOJEJ KIESZENI. Serwis postępuje tak samo i nie patrzy na kieszeń klienta, bo usługa ma być wykonana dobrze a jeśli klient nie ma kasy i ogranicza prace nie dostaje gwarancji na robotę.

 

 

Pozdrawiam józef

[Nighstalker]

Oryginaly Boge oczywiscie.

Oryginały to Sachs.

Z tego co wiem to jest ta sama firma.

 

W kazdym razie dziekuje wszystkim za wszelkie sugestie. Chyba pojde za rada Jozefa i do wymiany pojda tez lozyska. Mam nadzieje ze sa w komplecie z gumkami do kupienia. I tak tanio nie bedzie wiec te 200PLN jakos przeboleje.

Pozdrawiam

[michals]

Oryginaly Boge oczywiscie.

Oryginały to Sachs.

Z tego co wiem to jest ta sama firma.

Ten sam koncern, ale firma inna, inny produkt, inna jakość. Nie mówię, że zła. Dobra jakość. Ale oryginał to sachs.

[ar_w]

Koszt tych łożysk nie jest jakiś wygórowany.

Ja dla swietego spokoju bym wymienił i tak też zrobiłem przy wymianie amorów.

 

Pozd

[Nighstalker]

Ten sam koncern, ale firma inna, inny produkt, inna jakość. Nie mówię, że zła. Dobra jakość. Ale oryginał to sachs.

 

Dzisiaj odebralem paczke z amorami i lozyskami i oczom moim ukazaly sie .... SACHSy. Wglada na to ze koles w sklepie mowil Boge a myslal Sachs;-) jak ze mna rozmawial o oryginale. Tak wiec kolego michals miales racje. Z tym ze chyba byly i SACHSy i BOGE montowane zamiennie bo koles w ASO z kolei mowil o BOGE z tego co pamietam.

Pozdrawiam

[michals]

Za Sachsy płaciłem 330 zł/sztukę.

[Nighstalker]

Za Sachsy płaciłem 330 zł/sztukę.

 

To Ci zazdroszcze bo mnie kosztowalo to 125GBP za sztuke. Choc i tak za komplet wyszlo 90GBP taniej niz w ASO. Za lozyska wyszlo 42GBP (komplet Lemforder) czyli jakies kolejne 20GBP taniej niz ASO.

Pozdro