amortyzatory,a wysokość nadwozia

[adampoland04]

witam Panowie,ostatnio założyłem 4 nowe amortyzatory sachsa do mojej e 46 i na pierwszy rzut oka widać że przód mam wyżej niż przed wymianą,a przecież amory z tego co wiem nie mają wpływu na wysokość nadwozia.Dodam że z tyłem nic się nie zmieniło.Mam opcję "226"

-sportowe dostosowanie podwozia.Założyłem dedykowane amory.Co może być przyczyną że przód mi się podniósł? jestem pewien że to nie złudzenie.pozdrawiam

[jacekmury1]

Witaj masz racje amorki nic niemaja do wysokosci od tego sa sprezynki ,moze tak ci sie wydaje :?:

[nitrus]

Też mam nowe amortyzatory z przodu i przód troszkę się podniósł.

[MaRio-sKaTe]

Mylisz się kolego. Amortyzatory mają jak najbardziej wpływ na wysokość auta. Opowiem może na własnym przykładzie w E39. Kupiłem komplet 4 sprężyn KAW 50/20. Założyłem do fabrycznych Bilsteinów B4 i auto ani centymetra nie zeszło. Co gorsza, mechanik nie chciał mnie wypuścić z garażu, bo powiedział, że na wyboju sprężyna może wylecieć z zamka. Jedynym wyjściem było kupno krótszych amortyzatorów (Sachs Advantage). Po wymianie kompletu samochód wreszcie usiadł. Wniosek z tego taki, że dobór amortyzatora ma jak najbardziej znaczenie jeżeli chodzi o wysokość samochodu.

[tomaszf]

Jesli polozenie kielicha na amorze jest inne to oczywiscie ze maja.

[adampoland04]

Panowie dzięki za Wasze odpowiedzi.Ja jednak będę się upierał przy tym że po wymianie amorów nadwozie w moim przypadku jest wyższe /ale tylko z przodu/,i zgłupiałem w końcu co może być przyczyną bo w większości kogo się nie zapyta to twierdzi że amory na to nie mają wpływu.Ja założyłem właśnie sachsa advantage + nowe odbojniki. Dodam jeszcze że nawet prawdopodobnie jakość prowadzenia się popsuła zwłaszcza w ostrych np.90 stopni zakrętach.Przednia oś mi się ślizga w taki sposób w jaki wcześniej tego nie było.Mam po prostu wrażenie że przód nie jest dobrze dociążony właśnie przez podniesiony środek ciężkości.Od razu po wymianie jak zjechałem z podnośnika to zobaczyłem że przód mam wyższy,ale pomyślałem że to ze względu na to że zawias musi się ułożyć,ale zrobiłem już na pewno z 5 tysięcy i nic się nie zmieniło.Poza tym teraz jak np. muszę wjechać na podnośnik to te "łyżki" ,które się podkłada pod poduszki wchodzą łatwiej niż

wcześniej /nie trzeba aż tak mocno łapać za błotnik/, /"Łyżki" oczywiście są w najniższej pozycji,tak jak zawsze./.Nie wiem co o tym wszystkim myśleć.pozdrawiam

[adampoland04]

Jesli polozenie kielicha na amorze jest inne to oczywiscie ze maja.

jeśli można dla mnie to rozszerzyć ,dzięki

[zdeniu]

Jesli polozenie kielicha na amorze jest inne to oczywiscie ze maja.

jeśli można dla mnie to rozszerzyć ,dzięki

w zależności od wersji zawieszenie kielich na którym opiera się sprężyna może być na różnych wysokościach, ot tyle