Skocz do zawartości

No coz. padlo i na mnie - 635CSi


psychop

Rekomendowane odpowiedzi

Bylem dzis z kumplem sprawdzic potencjalne auto do zakupu tj 635CSi.

Ogolnie efekty byly na tyle dobre, ze wrocilismy tym samochodem do

Warszawy (z Katowic). Nie bede sie rozpisywal na temat stanu technicznego auta, bo do niewielu rzeczy mozna sie w ogole przyczepic,

ale chcialem tylko napisac, ze 200 przejechanych kilometrow spowodowalo

u mnie glebokie wewnetrzne przemiany i gwaltowne, daleko posuniete

uzaleznienie. Moje 528 wyglada przy tym jak jakies tanie Daewoo ;).

 

Anyway. Auto do ktorego nigdy nie palalem specjalnym entuzjazmem

nagle okazalo sie zrodlem dzieciecej wrecz radochy z jazdy. Wciaz sam

nie moge wyjsc z szoku :)

 

Jutro zrobimy jakies foty.

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobie kupiles czy komus? bo z opisu ciezko wywnioskowac :)

 

wlasciciela 635 zapraszam na http://www.6.com.pl/forum/ sie przylaczyc do wariatow :)

 

NIESTETY, komus. Ale po tym co dzis poczulem i zobaczylem, to sie

moze za czas jakis zmienic :)

 

Swiezo upieczony wlasciciel szostki z tego co wiem troche tam juz

buszowal a na najblizszy spot w okolicy warszawy zdecydowanie postram sie go ze soba przywlec :)

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko, jesli siedzi na forum i sie pochwali, to pewnie niedlugo zagosci na jakims zlociku rekinowym :)

ogolnie w dwoch 635 ostatnio smigalem jako pasazer, z racji ze na zloty uczeszczam bez samochodu poki nie wstawie motoru, i stwierdzam, ze ladnie to dupskiem zamiata :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem dzis z kumplem sprawdzic potencjalne auto do zakupu tj 635CSi.

Ogolnie efekty byly na tyle dobre, ze wrocilismy tym samochodem do

Warszawy (z Katowic). Nie bede sie rozpisywal na temat stanu technicznego auta, bo do niewielu rzeczy mozna sie w ogole przyczepic,

ale chcialem tylko napisac, ze 200 przejechanych kilometrow spowodowalo

u mnie glebokie wewnetrzne przemiany i gwaltowne, daleko posuniete

uzaleznienie. Moje 528 wyglada przy tym jak jakies tanie Daewoo ;).

 

Anyway. Auto do ktorego nigdy nie palalem specjalnym entuzjazmem

nagle okazalo sie zrodlem dzieciecej wrecz radochy z jazdy. Wciaz sam

nie moge wyjsc z szoku :)

 

Jutro zrobimy jakies foty.

 

Hmmm.... Kolejna ofiara tej zakaźnej choroby.... :) Ja cały czas myślę jak tu zrobić, żeby za moje E34 kupić 635CSi i pieścić, pieścić i jeszcze raz pieścić... :modlitwa: Do pracy mogę jeździć golfem Mk1 i to 1,6 diesel, byleby E24 stało w garażu :mrgreen:

~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~

Pozdrawia Elwis

E34 525tds '95 touring executive

http://stud.wsi.edu.pl/~elwis/e34bok.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

psychop, witamy w klubie zarażonych wirusem E24. :cool2:

Ech, żeby wszystkie choroby miały takie fajne objaaaawyy........

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio namiętnie oglądam rano powtórki serialu "Na wariackich papierach". Tylko dlatego, że Bruce Willis i Cybill Shepard dość często pokazują się w nim w pięknym E24 635 CSi. :mrgreen:

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

130rapid masz świętą rację ta złota 6, chyba 635 jest równie fajna jak ta pani dedektyw :mrgreen:

 

Chciałeś powiedzieć, że pani detektyw jest równie fajna jak ta 635 CSi :mrgreen: :mrgreen:

~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~

Pozdrawia Elwis

E34 525tds '95 touring executive

http://stud.wsi.edu.pl/~elwis/e34bok.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tylko nóż mi się w kieszeni otwiera, że taaakie egzemplarze :cool2: :cool2: :cool2::

http://img160.imageshack.us/img160/9520/dscn18798ej.jpg

 

są w tak haniebnym stylu "używane":

http://www.internetcafe.internetdsl.pl/galery06/photos/DSCF4806.JPG

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Oto prawdziwy duch Gran Turismo :modlitwa: :modlitwa: znika w siwym dymie :duh:

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy za mocno nie kumałem takich pacjentów a tego w szczególności :duh: Co w tym jest ciekawego? Drift to rozumiem, tam sa wymagane pewne umiejętności, opanowanie fury a tu? Pozdrawiam wszystkich normalnych użytkowników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jutro zrobimy jakies foty.

 

Jakos nie widze tych fotek :worried: Chyba ze slabo szukam :twisted2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są w tak haniebnym stylu "używane":
Nigdy za mocno nie kumałem takich pacjentów a tego w szczególności :duh: Co w tym jest ciekawego? Drift to rozumiem, tam sa wymagane pewne umiejętności, opanowanie fury a tu? Pozdrawiam wszystkich normalnych użytkowników.

dajcie spokoj... jakbyscie mieli to moze byscie trzymali w garazu i tylko fotki robili, ale to sa samochody z ktorych nadal mozna miec frajde.... e24 to samochod sportowy, ktorym mozna sobie poszalec i sie pobawic.. ja nie widze nic gorszacego ze ludzie sobie jaraja gume na zlotach....

 

e34 i e30 to mozna, ale jak masz e24 to musisz stac z boku i sie nudzic? dla mnie palaca kapcie e24 jest ciekawsza niz piecdziesiata e30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są w tak haniebnym stylu "używane":
Nigdy za mocno nie kumałem takich pacjentów a tego w szczególności :duh: Co w tym jest ciekawego? Drift to rozumiem, tam sa wymagane pewne umiejętności, opanowanie fury a tu? Pozdrawiam wszystkich normalnych użytkowników.

dajcie spokoj... jakbyscie mieli to moze byscie trzymali w garazu i tylko fotki robili, ale to sa samochody z ktorych nadal mozna miec frajde.... e24 to samochod sportowy, ktorym mozna sobie poszalec i sie pobawic.. ja nie widze nic gorszacego ze ludzie sobie jaraja gume na zlotach....

 

e34 i e30 to mozna, ale jak masz e24 to musisz stac z boku i sie nudzic? dla mnie palaca kapcie e24 jest ciekawsza niz piecdziesiata e30

 

Dla mnie to jest katowanie samochodu i zdania nie zmienię. Widziałem jedną e30 po skończeniu "pokazu". To był obraz nędzy i rozpaczy :duh: Oba tylne błotniki do malowania - lakier na nadkolach zdarty do blachy drutami z opony, a na błotnikach kilo mieszaniny gumy i asfaltu przypieczonych do lakieru... Mało tego - ma masce silnika mogłeś zrobić jajko sadzone,silnik rozgrzany jak diabli, w końcu jak się stoi w miejscu to przepływ powietrza jest tylko taki jaki wyrobi wisko, a silnik idzie na max rpm :mad2: Oczywiście to co dzieje się z mechanizmem różnicowym możesz sobie wyobrazić - ciekawe czy któryś z "palaczy" dotykał po "pokazie" gołą łapą gruchy :?: :D

I ja miałbym coś takiego zafundować mojej Beci :?: :?: Zalew - mówię Ci: NIGDY. nie mówiąc już o klasyku jakim jest E24.

Co innego drift :cool2: Tu już trzeba umiejętności i auto nie jest tak katowane, poza tym przyjemnie popatrzeć na BMW idące w zakręcie bokiem i z delikatnym dymkiem spod tylnych kół. :mrgreen:

~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~

Pozdrawia Elwis

E34 525tds '95 touring executive

http://stud.wsi.edu.pl/~elwis/e34bok.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
dajcie spokoj... jakbyscie mieli to moze byscie trzymali w garazu i tylko fotki robili, ale to sa samochody z ktorych nadal mozna miec frajde.... e24 to samochod sportowy, ktorym mozna sobie poszalec i sie pobawic.. ja nie widze nic gorszacego ze ludzie sobie jaraja gume na zlotach....

 

e34 i e30 to mozna, ale jak masz e24 to musisz stac z boku i sie nudzic? dla mnie palaca kapcie e24 jest ciekawsza niz piecdziesiata e30

Nie przesadzajmy... :wink: E24 nie jest po to żeby ją tylko trzymać w garażu, odkurzać i robić jej zdjęcia. Jest również do jazdy, nierzadko szybkiej...

Ale niszczenie samochodu (co dobrze opisał Elwis) niezależnie od tego czy to E24 czy E30 jest taką frajdą? Pomijam już wszechobecny smród gumy... Czy nie lepiej pokazać taką E24 że na trasie między pachołkami potrafię wykręcić lepszy czas niż nowsze modele? Albo czy nie lepiej po prostu cieszyć się z jazdy i być ciągle zaskakiwanym tym że samochód 20- czy niemal 30-letni ma świetne osiągi, świetnie trzyma się drogi i zwraca uwagę innych użytkowników dróg? :wink: Mi to by wystarczyło. Dowartościowywanie się paleniem gumy jakoś mi nie pasuje...

 

Oczywiście każdy robi ze swoim autem co uważa... Tylko potem wszyscy płaczą że w Polsce trudno jest kupić BMW w dobrym stanie...

 

Ale wróćmy może do właściwego tematu, bo o paleniu gumy to możnaby tu jeszcze długo dyskutować i niewiele z tego wyniknie... :D

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to moze byscie trzymali w garazu i tylko fotki robili, ale to sa samochody z ktorych nadal mozna miec frajde....

 

Zgoda w całej rozciągłości :!:

Bezruch szkodzi :!: Wiem to z autopsji, bo mam do czynienia z weteranami w Muzeum pod Kaponierą. Nawet najcenniejszy automobil powinien regularnie jeździć dla utrzymania dobrej kondycji mechanizmów. Samochód-eksponat jest "smutny", milczący, bo nie robi tego, do czego został stworzony. Nie jeździ. Jest jak pies na za krótkim łańcuchu.

 

Mnie też wkurza, gdy ktoś powożący świetnym samochodem, z pięknie brzmiącym wysokoobrotowym silnikiem, chronicznie turla się na piątce na poziomie 2000 obr/min i zmienia biegi nigdy nie przekraczając 3000 obr/min.

 

ja nie widze nic gorszacego ze ludzie sobie jaraja gume na zlotach....

 

Biała Dama to moja mechaniczna przyjaciółka. A przyjaciołom nie robi się przykrości, nie bije ich się po twarzy, nie kopie po brzuchu :!: :twisted2: ;-) Nie ma wątpliwości - palenie gumy jest katastrofalnie wyniszczające, driffing też (acz w mniejszym stopniu). I ta świadomość wystarcza mi, żeby bawić się w piruety i próby driffingu wyłącznie na śniegu / lodzie.

 

e24 to samochod sportowy, ktorym mozna sobie poszalec i sie pobawic...

 

To jest jasne jak słońce :!: :!: :!: :modlitwa: :modlitwa:

Toż to wzór Gran Turismo - ideał na długie trasy pokonywane w szybkim tempie.:!:

 

Różnimy się w tym, że dla mnie najlepszą zabawą byłoby wypuścić się w E24 o świcie pustą autostradą A2, ze wskazówką prędkościomierza w pozycji prawej horyzontalnej.

 

Albo jeszcze lepiej polecieć dawną trasą krajową Czaplinek - Połczyn Zdrój. Widokową, wspaniale zakręconą, techniczną, wymagającą absolutnej koncentracji, z sekwencjami zakrętów nie dającymi czasu na przekładanie rąk na kierowcy. Nie wybaczającą najmniejszych błędów. Na początku tego oesu ;-) stał kiedyś znak "Niebezpieczne zakręty" z tabliczką (bodaj) 21,3 km.

 

To jest najbardziej szlachetny styl używania klasycznego GT :!: :cool2:

 

P.S. Obiecałem sobie, że kiedyś to zrobię: E24 Inter-City Czaplinek - Połczyn Zdrój. 8) 8) 8)

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry,

drift i palenie to jeden diabeł - palenie niszczy najbardziej kapcie, drift jeszcze zawieche i pracuje mocno cała konstrukcja.

Mam 6, startowałem nią w drifcie bo chciałem spróbować, zobaczyć - zabawa przednia :idea: Na plac w Toronto nie wyjechałem i nie wyjadę, ale myślę, że to kwestia fantazji i kasy - 6 jest chyba najdroższe w gratach i po zrobieniu wszystkiego żal zużyć w szybkim tempie.

Auto poza miłością do niego ma coś dawać od siebie - zabawe - różni ludzie różnie się bawią - starsi na dancingach, a młodzi... no cóż :8)

 

6 startowało w rajdach i wyścigach - czasem ktoś (a jest nas ciągle niewielu) ma fantazję i umiejętności aby pokazać na co to auto stać nawet na placu :twisted:

inna sprawa, że nie ma gdzie pojeździć i się powygłupiać... a szkoda bo to dużo uczy :idea: pozdrawiam

 

6 rulez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto poza miłością do niego ma coś dawać od siebie - zabawe - różni ludzie różnie się bawią - starsi na dancingach, a młodzi... no cóż :8)

 

To ja wolę dancingi ;-)

 

Ale jak zeżrę opakowanie Biosteronu, to może mi odbije w drugą stronę.

:twisted2: :twisted2: :twisted2: :twisted2:

 

Kuba, PZDR dla twojej pięknej, subtelnie błękitnie metalizowanej Szóchy, Ojcze (Współ)założycielu klubu 6.com :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, PZDR dla twojej pięknej, subtelnie błękitnie metalizowanej Szóchy, Ojcze (Współ)założycielu klubu 6.com :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

 

Koledzy - kiedy mogę liczyć na przewiezienie mojego cielska w jakimś pięknym egzemplarzu e24 :?: Moja choroba pogłębia się, ale gdybym sprzedał teraz moje E34 i kupił "szóstkę" to moja kochana żona zaczęła by chyba strzelać do mnie z mojej własnej wiatrówki :D:D

~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~

Pozdrawia Elwis

E34 525tds '95 touring executive

http://stud.wsi.edu.pl/~elwis/e34bok.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Koledzy - kiedy mogę liczyć na przewiezienie mojego cielska w jakimś pięknym egzemplarzu e24 :?:

Damian prawie zawsze, jak nie zawsze, przyjeżdża na zloty swoją E24 M...

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Powiem tyle.....

Laczka czasem trzeba spalic :D

Ale nie za często!!!!

A ja powiem tyle...

Laczka można (a nie trzeba) spalić.

Tylko po co??!!

:lol:

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.