Regeneracja półosi 330xd

[Rado_]

mam padniety przegub z przodu :( , nie da się kupić samego przegubu , trzeba kupić całą półoś za jakieś 2500 zł

 

pytanie czy da się zregenerować starą , macie namiary na jakąś firme ? ,

czy jest sens regenerować ? czy nie ma sensu bo zaraz mi się rozleci ? robił ktoś to ?

 

znalazłem firme MOTOMAX z Torunia która się w tym specjalizuje , koszt od 450 zwyż , będe się rozglądał dalej

Edytowane 30 Września 2009 przez Rado_!

[jakub]

W Toruniu robią przyzwoicie, widziałem ich robotę i powinno to wytrzymać dlużej niż fabryczne.

[Rado_]

oki spróbuje , wyśle do nich :)

 

przy okazji wyszła mi przekładnia kierownicza cieknie :) mało ale chce już to zrobić zwłaszcza przed zimą , no i znowu się okazało że w x-ie się różni i nowa orginał kosztuje jedynie jakieś 5tys :) zamienników brak :)

 

znalazłem firme w łodzi która się specjalizuje w naprawie maglownic

 

http://www.maglownice.polskareklama.pl/ , podobno dobrze robią i sami dorabią to co im potrzeba , słyszałem o nich pozytywne opinie

 

marzete też do wymiany :) nawiasem mówiąc to już 2 którą bede robił :) podejrzewam że poprzednią zbyt późno zobaczyłem i zapewne od tego przegub mi poleciał :)

 

jutro bede miał wszysko zdjęte , wysyłam do regenracji :)

 

ale generalnie się nie przejmuje , 176 tys przejechane to i ma prawo coś się popsuć , w silniku wszysko oki ,

 

tarczki zdecydowałem się na nacinane ATE ,

[hunter]

Ktoś ci głupot naopowiadał że nie ma samych przegubów , napisz na priv do artoorr.s facet z warszawy ma nówki przeguny po 800zł

[Rado_]

Poszedłem tym tropem i coś znalazłem na allegro , kiedyś widziałem właśnie podbny problem i go znalazłem ale na innym forum :)

 

http://moto.allegro.pl/item755549144_przegub_zewnetrzny_do_bmw_e46_wawa_montaz.html

 

to powiem znacznie mi uprości sprawe , jutro zadzwonie i wypytam się co i jak , chyba to to , artoorr.s , arteck jak zajrzy to potwierdzi

 

ale czy to orginał czy nie w sumie nie ważne byle by trwałe było, i fakturke daje :)

[Rado_]

Wszysko zalezy jak się jeździ ,

 

japońskie samochody są dobre ale nie powiedziałbym że niezniszczalne, evo np często się psuje , subaru jeszcze częściej ale jazda to też zupełnie inna bajka, no chyba że się lansujemy to może uwierze w to

 

po za tym dochodzi czas , po 5 latach jaka by najlepsza guma nie była traci swoje własności i pęka , a zaczeło mi się to od pęknietej marzety , jak ktoś oczekuje że po 5 latach elementy gumowe nie zaczną mu się sypać bo to "japończyk" to lepiej zainteresuj się bo bedziesz miał taki problem jak ja, dodatkowo sól wczasie zimy , raczej nie konserwuje gumy

 

po 2 jakość naszych dróg , ostanio wyleciałem w powietrze 4 kołami ,po prostu drogowcy robili droge i trafiłem na tzwn łącznik , w nocy cieżko takie coś zobaczyć a oczywiście rzadnego znaku nie było , prędkość wcale osałamiająca nie była , jakieś 120 km/ ale wystarczyło żeby mnie wybiło w góre 4 kołami, zrobili sobie hopke , dodam że wczesniej była idealnie równa droga , aż się prosiło przycisnąć

 

jestem w sumie ciekaw ile mi naprawa wyjdzie , podsumuje i napisze, weźcie to pod uwage że to x - nie ma co porównywać cenowo jak i zawieszeniem do zwykłej , mnóstwo rzczeczy jest w niej innych

[Rado_]

no niestety tak to jest już w x-ach , zamienników brak a ceny orginalnych cześci są z kosmosu,

 

może błąd był że x-a wziełem choć powiem że auto sporo nadrabia jazdą w zimie i przy słabej przyczepności, w zieme napewno 2,0 jest dużo za dużo a 3,0 wogóle się nie wykorzystuje , przy x-ie tak nie ma , jeździsz naprawde bezpiecznie i pewnie

 

napewno 2,0 z dobrym chipem to optymalne rozwiązanie , tanio i mocowo ok - choć to nie bedzie nigdy 6 cylindrówka , jednak silnik w dislu 3,0 to jest bajka , miałem ostanio porównanie ,jeździłem troche 2,0 i po prostu to klekot w prównaniu do 3,0 , była z chipowana i wcale tak źle się nie zbierała ale jednak jak wsiadłem do swojej to zupełnie co innego

 

ciężko było by mi się teraz przestawić w drugą strone , choć w ekonomi 2,0 się nie pobije , jak bede zmuszony to pewnie kupie 2,0 jak ty :)

 

dzwoniłem i są przeguby za 770 zł , wiec już mi się humor poprawił , tragedii nie ma , artoors mówi że jeździ na tym przegubie już rok czasu i nic się nie dzieje :)

[Rado_]

EVO i STI to też nie najtańsze rozwiązanie ,

 

gadałem z gościem i powiedział że za połowe tej kwoty zregeneruje mi orginalny przegub , będe miał w zapasie :)

 

tragedii nie ma , to jest jednak 4x4 napęd , to nie jest tanie nigdzie , zdawałem sobie z tego sprawe

[Comret]

czy jest sens regenerować ? czy nie ma sensu bo zaraz mi się rozleci ? robił ktoś to ?

 

Regenerowałem po wypadku jak składałem swoją. Mój mechanior oddał to gdzies pod Warszawą (Sulejówek chyba), zrobione i przelatałem 20k.

Kosztty, w zeszłym roku kosztowało mnie to 400 zł.

 

Co do zamienników zawieszenia to znalazłem ostatnio przednie wachacze, produkuje je Meyle (wymienne sworznie) i Lemforder. Niestety koszty nadal wysokie jeden komplet z tulejami itd 900-950 zł.

[jakub]

Tuleje kupujćie w ASO. Koszt ok 200 PLN, ale uwaga za dwie sztuki:)

 

A amortyzatory do tego modelu na pierwszy montaż pochodziły ... z fabryki delphi z Krosna. Jeśli macie takie amorki to znaczy, że macie oryginały (przód). Ja mam.

[hunter]

czy jest sens regenerować ? czy nie ma sensu bo zaraz mi się rozleci ? robił ktoś to ?

 

Regenerowałem po wypadku jak składałem swoją. Mój mechanior oddał to gdzies pod Warszawą (Sulejówek chyba), zrobione i przelatałem 20k.

Kosztty, w zeszłym roku kosztowało mnie to 400 zł.

 

Co do zamienników zawieszenia to znalazłem ostatnio przednie wachacze, produkuje je Meyle (wymienne sworznie) i Lemforder. Niestety koszty nadal wysokie jeden komplet z tulejami itd 900-950 zł.

 

 

A gdzie znalazłeś do 330xd stalowe wahacze ze zmiennymi sworzniami - pytam z ciekawości bo ja nie mogłem znaleźć .

[Comret]

Lemfordery są w iparts, ale kopia oryginałów.

Z wymiennymi są Meyle, dostałem wczoraj info od kolegi, że kompletna sztuka 900zł.

 

Czy one są stalowe to nie wiem...

[hunter]

Masz infrmacje o zwykłej 3.0d a nie xd, do xd nie ma takich bajerów , bo nikt nie robi.

[Rado_]

Podsumuje swoją naprawe

 

przegub nowy zamiennik z manszetą 770 zł

regeneracja przekładni kierowniczej 550 zł (miałem lekki wyciek po regeneracji wygląda jak nowa , uszczelki gumy wymienione , pomalowana na to najdłużej czekałem )

tarcze hamulcowe ATE nacinane 2x300 =600 zł

manszeta orginalna 160 zł (drogo zaminnik mozna kupić za 30 zł - ciekawe czy warta swojej ceny)

gumki wycieraczki 2x36=70 zł

całość cześci i usług regeneeracyjnych 2150 zł

 

co było zrobione ,

- wymiana manszety prawy przód

- wymiana przegubu - lewy przód

- demontaż i montaż przekładni kierowniczej

- montaż tarcz hamulcowych - przód

- wymiana wycieraczek

całoś robocizna 760 zł

 

zostało mi 1 manszeta ( w komplecie z przegubem była)

i przegub zużyty który mam zamiar dać do regeneracji aby mieć na zapas :)

 

całość wyszła mi 2910 zł , nie wiem czy to drogo czy tanio ale ja myśle że oki

 

jak na początku zaczełem liczyć orginalne nowe części to za głowe się złapałem , troche szukania i też pomocy na tym forum i udało się naprawić x-a w rozsądnych pieniądzach

 

czeka mnie jeszcze geometria , umówiony jestem na poniedziałek , dotrze klocki i tarcze i wtedy przetestuje beje na 100 %

 

ale na razie zadowolony , nic nie stuka , nic nie cieknie , nic nie wibruje i zabezpieczony przed zimą :)

 

przegub poleciał mi najprawdopodobniej przez wcześniej pękniętą manszete , mam nauczke że to trzeba regularnie sprawdzać x-ach i wymieniać biegiem inaczej później ma się spore koszta :)

[Rado_]

nom ale to jest x , przecież w zwykłej nie ma co ci się psuć bo tego nie masz

 

kazdy samochód z npędem 4x4 nie jest tani w ekploatacji , wiecej rzeczy do psucia jest

[hunter]

Ale za to jaka trakcja, teraz mam porównanie ze zwykłym tylnonapędowcem, załamka :cry2: ale druga strona medalu to kkoszty utrzymania, W X -ie można sobie było na dużo pozwolić, teraz trzeba uważać, ale żona twierdzi że dobrze zrobiłem zamieniając bo wolniej jeżdżę, tak że są i plusy :roll: