Usterki E90

[320SI]

Kolego Tom75 nie martw sie o mój silnik, ma się wyśmienicie i co ważne nie musze wozić ze sobą turbiny w plecaku jak Ty ! Nie mogłeś spotkać tego silnika ani jako uszkodzonego ani jako sprawnego, w polsce jest ich tak mało jak twoich z oryginalnymi turbinami :mrgreen: Zapraszam na tor kielce latem, sprawdzimy która pierwsza dostanie zadyszki na krętym torze, twój kopciuch czy mój Motorsport :mrgreen: ?

[320SI]

Dziękuje kolego TRZASTEK za wyrozumiałość i zrozumienie w temacie !

[FUX]

Wiem jak wstapić do klubu tylko po co wstępować do klubu marki BMW a jeździć szkatułkami z całym alfabetem na tylnej klapie ? Tego nie potrafię zrozumieć. Jedynka może Ciebie nie powala, Corolla rozumiem że tak, strasznie smutne to twoje rozumowanie dla mnie jako fanatyka marki BMW. Do klubu powinni być przyjmowani tylko i wyłącznie fanatycy danej marki, a że tak nie jest to Ja dziękuje za taki klub, nie chcę być w klubie z ludźmi którzy wyżej cenią sobie japanę od BMW. Ale dziękuje za odpowiedzi na moje pytania, choć nie musiałeś tego robić. Pzdr.

A po to, bo sie fajnie z ludźmi rozmawia, a nie z samochodami...

Skoro zrozumieć nie potrafisz, cóż, nie moj problem...

Piszę, co myslę o samochodach bez niezdrowego podniecania się na ich temat; gdybyś zadał sobie trudu, to o niektórych imprezach BMW i aktorach w rolach glównych tam wystepujących, pisałem z wypiekami na twarzy. Kto czytał, to potwierdzi...

A GDZIE NAPISAŁEM, ŻE WYŻEJ CENIĘ JAPANĘ OD BMW?????

Japońce mają dobre strony, lecz nie mają tego, co znalazłem w BMW. a czy kupię?

Nie wiem.

W tym roku się wyjaśni.

Jak wrócę z zakupow, nie omieszkam poinformować!

 

P.S. Chłopie daj se na wstrzymanie albo zrób coś innego, aby rozładować napięcie... :wink:

[FUX]

Do beczki z japońskim nawozem Go i dac bana na pisanie na forum. Nie znasz marki, nie znasz samochodow, nie znasz ich problemow ani jak nije rozwiazac.... Więc po co tu jesteś ??? Raczej nic konkretnego nie wnosisz do tematów.....

 

Panowie,

 

 

FUX jest klubowiczem i zna markę oraz jest związany z życiem klubu. Jak nie wiecie to nie piszcie ...

Dzieki Ci, Dobry Czlowieku, za slowa wsparcia... :!:

 

:wink:

[Tom75]

Kolego Tom75 nie martw sie o mój silnik, ma się wyśmienicie i co ważne nie musze wozić ze sobą turbiny w plecaku jak Ty ! Nie mogłeś spotkać tego silnika ani jako uszkodzonego ani jako sprawnego, w polsce jest ich tak mało jak twoich z oryginalnymi turbinami :mrgreen: Zapraszam na tor kielce latem, sprawdzimy która pierwsza dostanie zadyszki na krętym torze, twój kopciuch czy mój Motorsport :mrgreen: ?

 

Przepraszam Moderatorów, ale nie mogę się powstrzymać... :twisted:

W swojej historii pracy miałem doczynienia z ok 5 różnymi 320SI, w 2 trzeba było wymienić silnik, w 3 rozrząd i wałki. Uwierz mi że to najbardziej awaryjne silniki w historii. Druga sprawa- nie muszę sie z Tobą sprawdzać w Kielcach bo po pierwsze wyrosłem już z takich zabaw a po drugie- wybacz...: 173 KM i 200Nm vs. 273 KM i 570 Nm... :?

 

Pozdrawiam i więcej wyrozumiałości.

 

P.S. Tak na serio: Jak Ci zacznie coś delikatnie "dzwonić" w okolicy rozrządu to lepiej nie zwlekaj tylko biegusiem do ASO, a jak zaczną Ci falowac obroty to też biegiem do ASO. W obydwu przypadkach każde ASO wie co z tym fantem począć. Olanie tematu będzie skutkowało, prędzej czy później, wymianą silnika... a że już tych silników nie produkują... to będzie duży problem.

[320SI]

No dobra, jeśli na serio to dziękuje za rady co do mojego silnika ale bez cienia kłamstwa z mojej strony , u mnie jest wszystko jak być powinno, totalna cisza z silniczka, kiedy ją kupiłem w D wracałem nią mocno do domu, zaliczyłem rownież trzy weekendy latem na torze bo prowadzenie jej z tym zawieszeniem i na tych oryginalnych kołach jest bajeczne i stworzone na tor, mam porównanie z 330i ze zwykłym ukladem, jak dla mnie różnica jest ogromna w łatwości pokonywania zakrętów na korzyść Si . Fakt , nie używam jej na co dzień, tylko latem i to sporadycznie ale jak już to często się kręci do 7500obr/min , myślę że już by coś było niepokojącego słychać jeśli jest prawdą to o czym piszesz, Ja jestem bardzo zadowolony z tego auta , BMW jeżdżę od 17 lat dlatego bronię tej marki jak lew gdzie się da bo jeszcze nigdy mnie nie zawiodła i Ja nigdy nie zawiodę jej, myślę że udało mi się trochę rozładować to co naładowałem :cool2:

[puma1977]

U mnie usterki które mnie :mad2: to centralny zameczek.........czyli standardzik oraz brak sygnału niezapięcia pasów również brak pojawiającej się i związanej z tą dziedziną kontrolką -przebieg 98988tys.

 

Jeśli chodzi i zamek to kilka dni temu nagle rygiel od kierowcy sie nie schował i tylko kluczyk ni został reszta rygielków chodzi...........więc jeśli auto otworze pasażerowie wchodzą a ja kluczykiem musze :duh:

 

..........

 

pozdrawiam

[mozz1]

Hmm.. widzę, że instynkt mnie nie mylił.. właśnie ostatnio już drugi (!!!) silnik w mojej 320si (2006r) wyzionął ducha... nie chciał zapalać, dławił się na zimno... aż przy okazji wizyty u dealera (z mojej inicjatywy nota bene) by to sprawdzić, po prostu przestał wytwarzać ciśnienie przy podawaniu paliwa.. coś mi mówi, że rację miał jeden z Was, mówiąc o krótkiej serii ręcznie składanych silników... Pierwszy silnik spektakularnie stracił tłok gdy jechałem autostradą (tłok urwał się po prostu!), co nie było miłym przeżyciem...

 

Silnik wymieniono na gwarancji, miał tylko 30 tys km za sobą i niecały rok pracy. Drugi silnik, teraz, przejechał "już" 54 tys km, ale niestety (dla mnie) przetrzymał już nieco ponad dwa lata.... wobec czego nasze BMW Polska właśnie odmawia mi jego wymiany gwarancyjnej... :-| brzmi jak kiepski żart, ale wcale mi nie do śmiechu...

 

chyba skończy się tym, że po prostu wstawię inny, bardziej seryjny (i mocniejszy!) silnik w to miejsce, a z przyjaciółmi z BMW (których na marginesie całkiem lubię) będę się sądził o zwrot pieniędzy....

 

Taa.... chyba mogę przyłączyć się do grona fanów, którzy przestrzegają przed "limitowaną odpowiedzialnością" tego modelu.... 320 si to fajny model, bardzo miły i unikalny, zawieszenie miodzio, ale silnik.... hmm... mało mocy, palił ZAWSZE ok. 16 litrów/100 w mieście... i jakoś nie chciał żyć dłużej niż dwa lata...

Strzeżcie się 320si. Nie polecam kupowania używanych... bo te silniki chyba rzeczywiście mają fabryczną wadę konstrukcyjno/projektową...

 

Pozdrawiam.

G.

 

PS. - zna ktoś zaufanego tunera, speca od silników? :-)

[320SI]

Dla mnie 320Si to model pierwsza klasa, mam zapewniony fabrycznie cały pakiet M , zaczynając od czarnego sufitu przez zderzaki, progi, listwy, podnóżek, fotele, tapicerkę, po sport zawieszenie i kierownicę z biegałką. U mnie nie ma żadnych tego typu objawów jak piszesz ale jeśli każdy z tych silników palił Ci po 16L to faktycznie masz pecha, kiedy silnik kręcony jest w zakresie obrotów gdzie diesle juz nie mają skali to moc jak dla mnie jest wystarczjąca, wszyscy mnie straszą usterkami tego modelu a ja i tak jej nie oddam :cool2:

[mozz1]

Zgadzam się w pełni, bo samochód też bardzo, bardzo lubię... jeździ rewelacyjnie, choć mocy mógłby mieć trochę więcej..

Ale po takich przejściach jakie miałem, dziś zdecydowałem, że poszukam silnika 3,0 l do E90 i zainstaluję go w mojej "si" :-), może jeszcze dodam niewielki kompresor, tak dla odreagowania :-)

Niemniej jednak za co najmniej dyskusyjny uważam poziom fachowości naszego serwisu, który nieustannie podłączał mój samochód do komputera i raz po raz twierdził, że "nie ma błędów"...

Że hę?!?!? :-D

No nic, nie narzekajmy. Życzę powodzenia wszystkim posiadaczom 320si... niech moc będzie z Wami!

[puma1977]

Witam ..........

 

co do usterek czy ktoś wie ile mogą mi krzyknąć za naprawę siłowników w zamku centralnym ( 2 drzwi ) od kierowcy i tył pasażer

w czwartek mam wizytę w INCHCAPE MOTOR W-WA NA PRYMASA TYSIĄCLECIA .........

 

Może ktoś już to naprawiał?

 

Z góry dzięki :cool2:

[Tom75]

Hmm.. widzę, że instynkt mnie nie mylił.. właśnie ostatnio już drugi (!!!) silnik w mojej 320si (2006r) wyzionął ducha... nie chciał zapalać, dławił się na zimno... aż przy okazji wizyty u dealera (z mojej inicjatywy nota bene) by to sprawdzić, po prostu przestał wytwarzać ciśnienie przy podawaniu paliwa.. coś mi mówi, że rację miał jeden z Was, mówiąc o krótkiej serii ręcznie składanych silników... Pierwszy silnik spektakularnie stracił tłok gdy jechałem autostradą (tłok urwał się po prostu!), co nie było miłym przeżyciem...

 

Silnik wymieniono na gwarancji, miał tylko 30 tys km za sobą i niecały rok pracy. Drugi silnik, teraz, przejechał "już" 54 tys km, ale niestety (dla mnie) przetrzymał już nieco ponad dwa lata.... wobec czego nasze BMW Polska właśnie odmawia mi jego wymiany gwarancyjnej... :-| brzmi jak kiepski żart, ale wcale mi nie do śmiechu...

 

chyba skończy się tym, że po prostu wstawię inny, bardziej seryjny (i mocniejszy!) silnik w to miejsce, a z przyjaciółmi z BMW (których na marginesie całkiem lubię) będę się sądził o zwrot pieniędzy....

 

Taa.... chyba mogę przyłączyć się do grona fanów, którzy przestrzegają przed "limitowaną odpowiedzialnością" tego modelu.... 320 si to fajny model, bardzo miły i unikalny, zawieszenie miodzio, ale silnik.... hmm... mało mocy, palił ZAWSZE ok. 16 litrów/100 w mieście... i jakoś nie chciał żyć dłużej niż dwa lata...

Strzeżcie się 320si. Nie polecam kupowania używanych... bo te silniki chyba rzeczywiście mają fabryczną wadę konstrukcyjno/projektową...

 

Pozdrawiam.

G.

 

PS. - zna ktoś zaufanego tunera, speca od silników? :-)

 

 

No bardzo przykro czytać o takich "wypadkach", ale czasem takie jest życie użytkownika limitowanej wersji :(

Krótka żywotność tych silników nie jest raczej wadą tylko cechą- budowane one są dla potrzeb i w specyfikacji wyścigowej gdzie przebiegów powyżej 5000 km się nie robi :wink:

Co do sądzenia się z BMW to lepiej sobie odpuść... nic nie wywalczysz- warunki gwarancji są nieubłagane. 24 miesiące i koniec pieśni. Z tego co piszesz to od wymiany silnika minęło ponad 24 miesiące a przebieg nie ma nic do rzeczy- niestety.

Jeżeli auto jest z kupione w polskim salonie i ma pełną historię przeglądową to istnieje minimalna szansa na partycypowanie w kosztach silnika przez BMW, a koszt silnika to 36000 zł + wymiana około 3000 zł.

 

Pozdr. T

[alek_rah]

Orientuje się ktoś ile kosztuje czujnik światła ten w lusterku na przedniej szybie?? bo właśnie mi padł ;/;/ i jaka różnica cenowa między ASO, a handlarzami? ;)

[Mlodzik18]

Hmm.. widzę, że instynkt mnie nie mylił.. właśnie ostatnio już drugi (!!!) silnik w mojej 320si (2006r) wyzionął ducha... nie chciał zapalać, dławił się na zimno... aż przy okazji wizyty u dealera (z mojej inicjatywy nota bene) by to sprawdzić, po prostu przestał wytwarzać ciśnienie przy podawaniu paliwa.. coś mi mówi, że rację miał jeden z Was, mówiąc o krótkiej serii ręcznie składanych silników... Pierwszy silnik spektakularnie stracił tłok gdy jechałem autostradą (tłok urwał się po prostu!), co nie było miłym przeżyciem...

 

Silnik wymieniono na gwarancji, miał tylko 30 tys km za sobą i niecały rok pracy. Drugi silnik, teraz, przejechał "już" 54 tys km, ale niestety (dla mnie) przetrzymał już nieco ponad dwa lata.... wobec czego nasze BMW Polska właśnie odmawia mi jego wymiany gwarancyjnej... :-| brzmi jak kiepski żart, ale wcale mi nie do śmiechu...

 

chyba skończy się tym, że po prostu wstawię inny, bardziej seryjny (i mocniejszy!) silnik w to miejsce, a z przyjaciółmi z BMW (których na marginesie całkiem lubię) będę się sądził o zwrot pieniędzy....

 

Taa.... chyba mogę przyłączyć się do grona fanów, którzy przestrzegają przed "limitowaną odpowiedzialnością" tego modelu.... 320 si to fajny model, bardzo miły i unikalny, zawieszenie miodzio, ale silnik.... hmm... mało mocy, palił ZAWSZE ok. 16 litrów/100 w mieście... i jakoś nie chciał żyć dłużej niż dwa lata...

Strzeżcie się 320si. Nie polecam kupowania używanych... bo te silniki chyba rzeczywiście mają fabryczną wadę konstrukcyjno/projektową...

 

Pozdrawiam.

G.

 

PS. - zna ktoś zaufanego tunera, speca od silników? :-)

 

 

No bardzo przykro czytać o takich "wypadkach", ale czasem takie jest życie użytkownika limitowanej wersji :(

Krótka żywotność tych silników nie jest raczej wadą tylko cechą- budowane one są dla potrzeb i w specyfikacji wyścigowej gdzie przebiegów powyżej 5000 km się nie robi :wink:

Co do sądzenia się z BMW to lepiej sobie odpuść... nic nie wywalczysz- warunki gwarancji są nieubłagane. 24 miesiące i koniec pieśni. Z tego co piszesz to od wymiany silnika minęło ponad 24 miesiące a przebieg nie ma nic do rzeczy- niestety.

Jeżeli auto jest z kupione w polskim salonie i ma pełną historię przeglądową to istnieje minimalna szansa na partycypowanie w kosztach silnika przez BMW, a koszt silnika to 36000 zł + wymiana około 3000 zł.

 

Pozdr. T

 

Jest jeszcze coś takiego jak rękojmia, jeśli udowodnisz, że to wada fabryczna to masz szanse na zwrot kosztów naprawy.

[Tom75]

Jest jeszcze coś takiego jak rękojmia, jeśli udowodnisz, że to wada fabryczna to masz szanse na zwrot kosztów naprawy.

Niestety nie jest to do końca prawda, że zacytuję :"Rękojmia trwa 1 rok od daty wydania rzeczy kupującemu..." oraz "...Od 1996 roku konsument ma prawo wyboru między realizacją uprawnień z rękojmi i gwarancji. Z uprawnień tych można korzystać jednocześnie, ale nie łącznie, np. jeśli konsument naprawia telewizor w ramach gwarancji, to w stosunku do tej samej wady nie będzie mógł korzystać z rękojmi, ale do każdej innej wady tak..."

To tak w telegraficznym skrócie...

Naprawdę nie warto próbować "siłą" wyegzekwować pieniędzy bądź innego zadośćuczynienia, więcej się załatwi spokojem i rzeczowym argumentami. Uwierz mi, że czy to w BMW PL czy w każdym ASO BMW pracują ludzie którzy "nie takie numery widzieli" i nie z takimi problemami sobie radzą.

Czasem trzeba sobie po prostu powiedzieć: "miałem pecha i muszę z tym żyć" :P

 

Pozdr. T.

[kota]

kolego Urbi napisz coś więcej na temat tego centralnego zamka.Co było przyczyną ,gdzie robiłeś i za ile.

W mojej E90 było dokładnie tak jak u Ciebie.Zawsze wtedy przepalał się jeden bezpiecznik,po wymianie wszystko wracało do normy ale na

kródko.W serwisie znajomy doradził abym zmienił akumulator.Zmieniłem i od około 6 miesięcy nic się nie dzieje,jest Ok.

Zastanawiam się tylko czy powodem był słaby prąd czy coś innego.

 

 

U mnie było dokładnie to samo 2 razy :mad2:

Pierszy raz wizyta w BMW (Niemcy),szybka obsługa i skonczyło sie na wymianie bezpiecznika -usługa gratis :) ,byłem mile zaskoczony,lecz pan powiedzial ze gdyby sie to powtarzalo to niestety trzeba sie umówic na termin i byc moze trzeba bedzie wymienic zamki w drzwiach :duh:

Minął rok i problem sie powtórzył :duh: ,wizyta w tym samym serwisie i podobna diagnoza lecz tym razem auto podpiete pod kompa-test i okazuje ze bezpiecznik 15A sie przepalił a komp woła o 20A :shock: ,wiec pan mnie poinformował ze tak właśnie zrobiono i jak narazie jest ok i zamki zostale te same :)

Auto odebrane na drugi dzien umyte,wysprzątane a rachunek 58€,w Polsce lekko byłoby 500pln

Dodam ze przed usterką pewien kolega bardzo sie spieszacy :lol: notorycznie otwierał drzwi jeszcze w czasie jazdy,odpinał pasy tez przed zatrzymaniem (komp tylko cały czas odtwarzał ten ulubiony dzwiek :nienie: ),a na koniec tak pier...drzwiami ze myslałem ze szyba poleci :mad2: -wiec pomyslałem ze to mogło wpłynąc na koncowy efekt.Koles zostal pouczony bo razem do pracy jezdzimy i jest juz "grzeczny" i jak narazie jest wszystko ok...

[chris99]

kolego Urbi napisz coś więcej na temat tego centralnego zamka.Co było przyczyną ,gdzie robiłeś i za ile.

W mojej E90 było dokładnie tak jak u Ciebie.Zawsze wtedy przepalał się jeden bezpiecznik,po wymianie wszystko wracało do normy ale na

kródko.W serwisie znajomy doradził abym zmienił akumulator.Zmieniłem i od około 6 miesięcy nic się nie dzieje,jest Ok.

Zastanawiam się tylko czy powodem był słaby prąd czy coś innego.

 

 

U mnie było dokładnie to samo 2 razy :mad2:

Pierszy raz wizyta w BMW (Niemcy),szybka obsługa i skonczyło sie na wymianie bezpiecznika -usługa gratis :) ,byłem mile zaskoczony,lecz pan powiedzial ze gdyby sie to powtarzalo to niestety trzeba sie umówic na termin i byc moze trzeba bedzie wymienic zamki w drzwiach :duh:

Minął rok i problem sie powtórzył :duh: ,wizyta w tym samym serwisie i podobna diagnoza lecz tym razem auto podpiete pod kompa-test i okazuje ze bezpiecznik 15A sie przepalił a komp woła o 20A :shock: ,wiec pan mnie poinformował ze tak właśnie zrobiono i jak narazie jest ok i zamki zostale te same :)

Auto odebrane na drugi dzien umyte,wysprzątane a rachunek 58€,w Polsce lekko byłoby 500pln

Dodam ze przed usterką pewien kolega bardzo sie spieszacy :lol: notorycznie otwierał drzwi jeszcze w czasie jazdy,odpinał pasy tez przed zatrzymaniem (komp tylko cały czas odtwarzał ten ulubiony dzwiek :nienie: ),a na koniec tak pier...drzwiami ze myslałem ze szyba poleci :mad2: -wiec pomyslałem ze to mogło wpłynąc na koncowy efekt.Koles zostal pouczony bo razem do pracy jezdzimy i jest juz "grzeczny" i jak narazie jest wszystko ok...

 

Ja na razie nie miałem problemów z zamkiem centralnym (odpukać) ale już się boję. Mam niestety uszkodzony zamek w drzwiach kierowcy, prawdopodobnie ktoś się włamywał i wyłamał wkładkę.

Czy wymienić ten bezpiecznik profilaktycznie na mocniejszy np 20A lub jeszcze mocniejszy?

Czy ktoś pamięta który to numer bezpiecznika.

[kota]

Numeru nie pamietam,ale to drugi od lewej na samym dole....Hm,ja bym profilaktycznie nie wymienial-BMW tak zrobilo i na swa prace daje gwarancje wiec gdyby cos sie stało z powodu za mocnego bezpiecznika :duh:

Powinienes miec opis do bezpieczników w tyle zaslepki o skrzynki bezpiecznikowej-taka kartka zlozona na trzy i wsunieta w takie rowki :) ,ale jak bardzo chcesz to moge sprawdzic u siebie tylko napisz jakie konkretnie bezpieczniki Cie interesuja :cool2:

pozdro

[kota]

Tytaj jest opis bezpieczników do E90/91 http://www.e90post.com/forums/showpost.php?p=6569550&postcount=14

[szczupak2000]

Witam mam problem ze swoim autem: mianowicie

 

posiadam BMW E90 2.0i 2005r. wczoraj jadąc do pracy zauważyłem że ksenony mi dziwnie migają, tak jak by przygasały (ćmiły) spotkał się ktoś z taką usterką ?? może czas najwyższy wymienić ksenony, mój szwagier ma audi wymieniał ksenony ale w jego przypadku zaczęły słabo świecić (mała widoczność), auto jeździ po Norwegii i nie chciał bym mieć wizyty w norweskim salonie bo tu strasznie drogo, może jakoś do świąt da się z tym jeździć :mad2: a potem do Polski na serwis (zdarzyło się to 2 raz w ciągu miesiąca)

[dziqsek]

żarniki mówią Ci już "papa" i pora kupić nowe - polecam 6000k :)

 

ewentualnie przetwornice ale obie na raz to raczej niemożliwe wiec obstawiam żarniki

[szczupak2000]

żarniki mówią Ci już "papa" i pora kupić nowe - polecam 6000k :)

 

ewentualnie przetwornice ale obie na raz to raczej niemożliwe wiec obstawiam żarniki

 

Ok dzięki za info, mógłbyś mi jeszcze napisać dokładnie jaka firma tych żarników( żarnik to żarówka??) muszę najpierw wyjąć żarnik i sprawdzić jaki to model(coś czytałem że są jakieś H7 i coś jeszcze) czy to bez znaczenia, wystarczy zamówić ?? jestem zielony w te klocki i dlatego takie głupie pytania.

 

A tak na marginesie dziś spadł śnieg u mnie w Norwegii oczywiście nie zdążyłem zmienić opon na zimowe moje 18" koła nie dały rady pod lekką górkę i stoczyłem się na sam dół na szczęście bez kolizji, mam nadzieje że zimówki dadzą radę bo jak nie to kolce. Teraz to śmieszne ale jak się ześlizgiwałem to modliłem się żeby w nic nie przywalić, BMW na zimę to trochę ekstremalna jazda szczególnie w Norwegii :shock:

[frack]

Witaj

Do ksenonów musisz mieć żarnik D1S, firmy philips lub osram. Wymienia się parami. Są droższe od H7.

 

Ps. Jak tam renifery?

 

Pozdrawiam z Poznania.

[qqryq24774]

kolego Urbi napisz coś więcej na temat tego centralnego zamka.Co było przyczyną ,gdzie robiłeś i za ile.

W mojej E90 było dokładnie tak jak u Ciebie.Zawsze wtedy przepalał się jeden bezpiecznik,po wymianie wszystko wracało do normy ale na

kródko.W serwisie znajomy doradził abym zmienił akumulator.Zmieniłem i od około 6 miesięcy nic się nie dzieje,jest Ok.

Zastanawiam się tylko czy powodem był słaby prąd czy coś innego.

 

 

U mnie było dokładnie to samo 2 razy :mad2:

Pierszy raz wizyta w BMW (Niemcy),szybka obsługa i skonczyło sie na wymianie bezpiecznika -usługa gratis :) ,byłem mile zaskoczony,lecz pan powiedzial ze gdyby sie to powtarzalo to niestety trzeba sie umówic na termin i byc moze trzeba bedzie wymienic zamki w drzwiach :duh:

Minął rok i problem sie powtórzył :duh: ,wizyta w tym samym serwisie i podobna diagnoza lecz tym razem auto podpiete pod kompa-test i okazuje ze bezpiecznik 15A sie przepalił a komp woła o 20A :shock: ,wiec pan mnie poinformował ze tak właśnie zrobiono i jak narazie jest ok i zamki zostale te same :)

Auto odebrane na drugi dzien umyte,wysprzątane a rachunek 58€,w Polsce lekko byłoby 500pln

Dodam ze przed usterką pewien kolega bardzo sie spieszacy :lol: notorycznie otwierał drzwi jeszcze w czasie jazdy,odpinał pasy tez przed zatrzymaniem (komp tylko cały czas odtwarzał ten ulubiony dzwiek :nienie: ),a na koniec tak pier...drzwiami ze myslałem ze szyba poleci :mad2: -wiec pomyslałem ze to mogło wpłynąc na koncowy efekt.Koles zostal pouczony bo razem do pracy jezdzimy i jest juz "grzeczny" i jak narazie jest wszystko ok...

 

Ja na razie nie miałem problemów z zamkiem centralnym (odpukać) ale już się boję. Mam niestety uszkodzony zamek w drzwiach kierowcy, prawdopodobnie ktoś się włamywał i wyłamał wkładkę.

Czy wymienić ten bezpiecznik profilaktycznie na mocniejszy np 20A lub jeszcze mocniejszy?

Czy ktoś pamięta który to numer bezpiecznika.

 

Bezpiecznik nr 57

[szczupak2000]

Witaj

Do ksenonów musisz mieć żarnik D1S, firmy philips lub osram. Wymienia się parami. Są droższe od H7.

 

Ps. Jak tam renifery?

 

Pozdrawiam z Poznania.

 

Ok teraz wiem czego szukać jak kupie napisze ile kosztowały w Norwegii he he,

a reniferów jakoś nie widać tylko trole się pokarzą raz na jakiś czas

 

pozdro z Molde