Skocz do zawartości

Dynamic Drive - wrażenia użytkowników


maciekk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Przymierzam sie do wymiany samochodu i chcialbym sie dowiedziec czy warto sie rozgladac za modelami z DD?

A moze lepiej szukac zawieszenia sport lub M? Ewentualnie DD + M?

 

Jezdzil ktos moze samochodem z i bez DD i moze opisac roznice?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest fajny , mi podoba się to że nie trzeba kręcić kierownicą tylko trohę więcej jak pól obrotu i stoją skręcasz, ale niestety jest taki problem że to się lubi popsuć , a wtedy są duże koszty i kłopoty bo np. kierownice może Ci ustawić w dziwnym położeniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest fajny , mi podoba się to że nie trzeba kręcić kierownicą tylko trohę więcej jak pól obrotu i stoją skręcasz, ale niestety jest taki problem że to się lubi popsuć , a wtedy są duże koszty i kłopoty bo np. kierownice może Ci ustawić w dziwnym położeniu

napisales tutaj o Aktivlenkung/active steering

 

dynamic drive to system samopoziomowania sie samochodu w zakrecie (brak przechylow nadwozia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest fajny , mi podoba się to że nie trzeba kręcić kierownicą tylko trohę więcej jak pól obrotu i stoją skręcasz, ale niestety jest taki problem że to się lubi popsuć , a wtedy są duże koszty i kłopoty bo np. kierownice może Ci ustawić w dziwnym położeniu

napisales tutaj o Aktivlenkung/active steering

 

 

 

dynamic drive to system samopoziomowania sie samochodu w zakrecie (brak przechylow nadwozia)

 

 

Faktycznie ociemniło mnie dynamic też miałem w 6, ale tego zabardzo nie czułem no może jak bardzo szybko wjeżdzałem w łuk który był lekko pochylony było czuć stabilność, ale to może tylko moje odczucie bo 6 bez DD nie jeździłem więc generalnie większy według mnie bajer to active steering, ale awaryjny, a DD nic się nie psuło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem okazje porownac E60 z i bez DD. Moj E60 ma zawieszenie AC Schnitzer + DD, dzisiaj jechalem E61 525i ze standardowym zawieszeniem. Roznica jest taka, ze masz wrazenie, ze ten drugi samochod buja sie na szybkich zakretach jak jacht pelnomorski (oczywiscie tylko w porownaniuz z moim E60)... A wiec - warto.

 

niestety jest taki problem że to się lubi popsuć , a wtedy są duże koszty

 

 

Eee jezeli cos sie w tym psuje, to wystarczy wgrac nowy software. Nie slyszalem jeszcze o mechanicznych defektach AS.

pozdrowienia

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do bujania na standardowym zawiasie musze sie zgodzic...

 

ale ciagle sie zastanawiam czy za stabilnosc Twojego auta bardziej odpowiada sportowe zawieszenie czy DD

 

innymi slowy czy jesli zalezy mi na sportowej jezdzie to szukac tylko wsrod modeli z DD czy sam zawias moze zniwelowac bujanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem okazje porownac E60 z i bez DD. Moj E60 ma zawieszenie AC Schnitzer + DD, dzisiaj jechalem E61 525i ze standardowym zawieszeniem. Roznica jest taka, ze masz wrazenie, ze ten drugi samochod buja sie na szybkich zakretach jak jacht pelnomorski (oczywiscie tylko w porownaniuz z moim E60)... A wiec - warto.

 

niestety jest taki problem że to się lubi popsuć , a wtedy są duże koszty

 

 

Eee jezeli cos sie w tym psuje, to wystarczy wgrac nowy software. Nie slyszalem jeszcze o mechanicznych defektach AS.

 

no tak jest że jezeli coś się psuje to elektronika ale niestety nie zawsze pomaga wgranie nowego softu , u mnie padł modół , niepamiętam który, ale pamiętam że wgranie softu nie pomogło i jest czuły na napięcie, przy klemie jest jakiś elektroniczny sterownik od napięcia i jak on się zepsuje to też się chrzani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
chłopaki wiadomo że to super sprawa ale mam znajomego własnie który ma to w e65 zamontowane i powiem tak wszystko jest super dopóki nie wjechał autem w jakąś dużą dziurę, odrążek sie odgiął minimalnie do tyłu i ta srodkowa puszka zamontowana na drążku się rozszczelniła i przestała trzymać ciśnienie... pojechał z tym do serwisu jeden drążek kosztuje kilka tys zł, zamówił na allegro 2 sztuki juz po kilkaset złotych i każdy jest uszkodzony, sprawdzic udawało mu się to dopiero po zamontowaniu na samochodzie... poprostu nie trzymają cisnienia i samochodem kołysze jak na karuzeli...przy tym gdy te miechy próbują przeginac auto to ta nieszczelność powoduje głosne strzelanie, uderzenia, poprostu huk... był w kilku serwisach i dowiedział sie ze to czesta usterka własnie ktora dzieje sie poprzez uderzenie w koło.... sami oceńcie czy warto...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ten Twój Znajomy jakis niedzisiejszy...

Wpadasz w dziurę, dzwonisz 997 lub 112, przyjeżdża patrol, robi notatkę, jedziesz-najlepiej na lawecie- do ubezpieczyciela, oględziny, serwis, naprawa.

Szkodę pokrywasz najpierw ze swojego AC; docelowo za wszystko leci z OC Zarządcy drogi...

Zrozumiałe?

Myslę, że tak.

 

Przerabiane osobiście po wpadnięciu w leżace śmieci po nocnym wypadku i uszkodzeniu dwóch kół w rocznym Accordzie.

Znizki AC nie stracilem. Mam 60%; OC również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem wpadniesz w dziure w nocy o północy gdzies gdzie sam byś później nie trafił za dnia to co robisz? leje deszcz plucha a ty zjeżdzasz do rowu w pole i czekasz na lawete do 2 w nocy czy jakos probujesz dojechac do domu?

chodzilo mi o to ze własnie taki przypadek wystarczy zeby ten drążek uszkodzic i to potwierdzili wlasciciele serwisów którzy takich napraw dokonują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś jeździ na runflatach i tak 20-21 cali feldze, to ja sie dziwie że po wyjechaniu z naszych dziur zawieszenie w E65 jescze sie trzyma.

 

To auto waży 2 tony BEZ obciążenia, a na naszych "drogach" zawieszenie przechodzi taką masakre, że cudem jest jeśli auto o które się nie dba, jeździ po polszy dłużej niż 2 miesiące.

 

Co do stabilizatora, widze że cennikowo ok 1100 EUR, więc u nas pewnie 5-6 tys wyjdzie. Dobra zniżka i może za 4 się wyrwie. Kupujesz, wymieniasz i jeździsz. Innego wyjścia nie ma. Chyba że masz czas na używki z allegro.

 

Wszystko się zużywa i wszystko kiedyś padnie. A że E60 czy E65 są napakowane nowymi rozwiązaniami technologicznymi, to niestety problemow nie zabraknie w nich. Niezaleznie czy to nówka salonowa, czy już kilkulatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o padzie DD słysze pierwszy raz. Tak że nie jest to naturalna kolej rzeczy moim zdaniem.

 

Również specjaliści w serwisie na śląsku nic nie mówili o jakichkolwiek problemach z DD. Pytałem ich o to swego czasu, też z ciekawości. Nigdy w życiu nic z DD nie robili i nie słyszeli że sie robi. Pompy czasami siadają, to naturalna kolej rzeczy, bo jest dość obciązona, ale żeby stabilizator sam w sobie? Jakiś kabel, może zawór (zarowy), to jeszcze dam wiare.

 

Może te spece nie umieją stabilizatora od DD podpiąć odpowiednio, albo problem nie leży w samym stabilizatorze? Wiesz gdzie dokładnie się rozszczelnił? Jakieś konkrety? Czy na zasadzie - kolega kolegi ciotki wujecznej stryja bratowej od sistry ciotecznej brata mlodszego slyszał o takim problemie i coś wspominał? ;)

 

Pytam, bo mnie ta historia zaciekawiła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Raz miałem problem z DD. Pękł wąż (gdzieś pod maską)i ubywało płynu. Komunikat dynamc drive failure. Wymiana węża i dolanie płynu (zrobili na gwarancji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wiem sam taki drążęk jeden miałem uszkodzony i płyn aż sie wylewał z niego podczas kręcenia... syczało powietrze poprostu dostajac w jedno koło drążej rozszczelnił puszkę...

 

Sorry ale nic z tego nie rozumiem. Weź 2 oddechy i sprobuj ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec juz ci tlumacze bo za szybko to wszystko chcialem napisac:)

wiec kumplowi ostatnio zalatwiłem taki drążek DD do e65 od znajomego co tam sprowadza samochody... drązek wydawał sie w idealnym stanie, a mimo to gdy sie nim kręciło syczało z niego powietrze i wylewał sie olej... był w idealnym stanie wizualnym zero uszkodzen a jednak był padnięty własnie od lekkiego stukniecia w koło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.