BMW E39 530 D AUTOMAT CZY MANUAL

[mcmt]

Do strat, o ktorych wspominal mmw, trzeba doliczyc wiekszy opor mechaniczny, ktory stawia automatyczna skrzynia biegow. Przenosi ona naped za pomoca rozsprzeglonych lopatek pracujacych w oleju co stanowi znacznie wiekszy opor ruchu niz zwykle, sprzeglajace sie sprzeglo mechaniczne.

[pracof]

Jak ktoś ileś tam wierszy wcześniej napisał "coś za coś".

Jak chcesz być szybszy na starcie i tańszy w eksploatacji w BMW E39 manual vs BMW E39 automat....to bierz manual.

A jak chcesz mieć większy komfort w BMW E39 automat vs BMW E39 manual...to bierz automat :)

Wszystko zależy od tego co chcesz bardziej. BMW to nie "wash and go".

Pozdrawiam

[mcmt]

BMW to nie "wash and go".

:lol: Swietna konkluzja.

 

Chcialbym zauwazyc, ze automat najbardziej optymalnie i prawie bezstratnie zmienia biegi. Aby w podobnie bezstratny sposob zmienic bieg manualem trzeba nie puszczac gazu podczas zmiany co grozi uszkodzeniem sprzegla przy wiekszych mocach silnika.

Chcialbym zauwazyc, ze era manuali w mocniejszych autach sie konczy, poniewaz najnowoczesniejsze automaty maja coraz mniejsze opory mechaniczne oraz szybciej zmieniaja biegi.

[jkar]

Miałem ten sam problem przed kupnem auta. Szukałem e39 z ręczną skrzynią biegów. Przejechałem około 2000 km i nie znalazłem auta wolnego od wad. Każde miało wady, jedno większe drugie mniejsze. Odpuściłem sobie zakup. Pomyślałem, że poczekam z zakupem, a tu pewnego dnia dzwoni kolega, że znalazł dla mnie ładną e39 w automacie. Pojechałem, obejrzałem i kupiłem. Moja rada jest taka: Kup to co będzie w dobrym stanie. Ja teraz nie zamieniłbym się na manual. Jeden z moich kolegów kupił tydzień przede mną manuala ale nie w idealny stanie, no i teraz żałuje. Patrz na stan samochodu a manual czy automat to już drugorzędna sprawa. POLECAM AUTOMAT. Mi udało się znaleźć ładny egzemplarz z pełnym wypasem i automatem. Myślałem, że to nie możliwe, ale czasem można trafić naprawdę dobry egzemplarz.

[duud]

witam

 

moim zdaniem kupno 530d w automacie z roku 98 - 00 to trochę ryzykowna sprawa

 

jeśli planuje się użytkować takie auto przez kilka lat istnieje dość spore prawdopodobieństwo że skrzynia może się popsuć a wtedy wydatek ok 4- 5 tys pln - myślę że warto bardziej taką kasę dołożyć i kupić nowszy rocznik w manualu albo mapakiet czy też zostawić kasę na przyszłe naprawy które na pewno będą ...

 

sam jeżdżę manualem w 530d ale często też automatem w VW touaregu w 5,0 tdi :) i powiem szczerze że dla mnie akurat automat to żadna wielka rewelacja

 

oczywiście jak ktoś stoi non stop w korkach to jest super - kwestia miasta, w szczecinie tam gdzie jeżdzę wielkich problemów z korkami nie mamy może stąd moja obojętność

[Manolito77]

Ja mam 525d manual. Wiadomo, że w mieście w korkach troche się trzeba nawajchować ale mnie to akurat nie przeszkadza ani trochę.

Co do wyboru to ja mam osobiście takie podejście:

Automat owszem - ale kiedy się kupuje w salonie nowe auto (masz wtedy te kilka lat gwarancji i pewności, że nie będzie Cię obchodziło czy skrzynia się posypie czy nie)

Manual - zawsze przy kupnie auta używanego, którym masz zamiar pojeździć kilka lat (zwłaszcza jeśli wiesz, że w danym modelu auta ASB nie były zbyt udane).

 

Dlaczego?

- mając ASB w swoim używanym BMW zawsze będziesz się zastanawiał kiedy się coś posypie w automacie i ile musisz mieć zadołowane tysięcy złotych aby ją naprawić bo nigdy nie będziesz wiedział w jakim jest stanie taka ASB

- jak się posypie to spędzisz duuuuuużo czasu zanim znajdziesz jakiegoś dobrego magika, który Ci tą skrzynię naprawi PORZĄDNIE i PROFESJONALNIE - no i pozbędziesz się kilku tys pln.

 

Przy manualnej skrzyni w używanym aucie nie masz takich problemów jak powyżej gdyż w przypadku usterki budowa skrzyni manualnej jest o wiele mniej skomplikowana niż ASB i większość magików naprawiających skrzynie sobie z tym poradzi.No i nie musisz myśleć o tych kilku tysiącach pln, które trzeba trzymać jak w przypadku ASB

 

Pzdr.

[mmw]

Fani manuali zapominają, że jest coś takiego jak sprzęgło (kosztowna sprawa) oraz koło dwumasowe (równie kosztowne) czego nie ma w automatach.

 

Po drugie wolę auto z dużym przebiegiem w automacie niż manualu, bo silnik auta posiadającego skrzynię automatyczną jest zawsze w dużo lepszej kondycji ponieważ pracuje w bezpiecznym i optymalnym zakresie obrotów. Nikt go nie męczy na zbyt niskich obrotach ani zbyt wysokich. Każdy kij ma dwa końce jak widać. ;)

[duud]

mmw

 

OK sprzeglo i dwumas mogą paść ale patrząc na to forum to generalnie raczej mniej jest z tym problemow niż z automatami

zresztą koszty naprawy też niższe

 

co innego jak sie kupuje nówkę auto wtedy automat ok zwłaszcza jakiś dwusprzegłowy DSG lub inny podobny twór to super sprawa

[mmw]

Bo powtarzałem wielokrotnie i zawsze będę powtarzał że nie opłaca się naprawiać skrzyń automatycznych, lepiej kupić sprawną używaną. Koszt 3 x mniejszy a kupujesz coś w czym nikt nie grzebał i jak wymienisz olej a skrzynia jest sprawna to długo pojeździsz.

[Manolito77]

Bo powtarzałem wielokrotnie i zawsze będę powtarzał że nie opłaca się naprawiać skrzyń automatycznych, lepiej kupić sprawną używaną. Koszt 3 x mniejszy a kupujesz coś w czym nikt nie grzebał i jak wymienisz olej a skrzynia jest sprawna to długo pojeździsz.

 

Pod warunkiem, że nie okaże się, że "zamienił stryjek siekierkę na kijek" - kupisz używkę ( w danej chwili sprawną) a po 10kk nagle blada d***. Okaże się, że znów padło. A gdzie jak gdzie ale w naszym pięknym kraju raczej nie uda Ci się oddać tego sprzedającemu bo przecież nikt gwarancji na taką skrzynię Ci nie da.

I tak jak kolega wcześniej pisał - naprawa sprzęgła i dwumasówki w manualu to jednak o wiele mniejsze zabójstwo dla portfela niż remont ASB.

Co do tych kiepskich zmian biegów w manualu bo albo za niskie obroty albo za wysokie - tak jak wspomniałem: trzeba się auta nauczyć, żeby widząc obrotomierz i czując tyłkiem wiedzieć jaki zakres jest najlepszy dla naszego silnika. A, że ktoś kręci diesla do wysokich obrotów - cóż... nie kupuje się diesla do kręcenia go wysoko - po to ma duży moment żeby zaczynać nim od niższych obrotów i zmieniać bieg w najbardziej optymalnym zakresie...

I również przywołam co kolega we wcześniejszym poście - przejrzyj sobie forum i porównaj ile jest postów na temat awarii dwumasy i sprzęgła w manualu a ile jest postów na temat szwankujących/padających ASB.

I na koniec żeby było jasne - nie jestem obrońcą manualnych skrzyni biegów, który za wszelką cenę broni ślepo tych urządzeń. Jak już wspomniałem - gdyby mnie było stać teraz żeby sobie zakupić nówkę np e60 w salonie to najpewniej kupiłbym ze Steptronickiem ale tylko dlatego, że przez te kilka lat kładł bym totalnie laskę na to, czy skrzynia jest ok czy będzie padać bo te kilka tysięcy pln musieliby w ramach gwarancji wykładać za naprawę w ASO.Czysto praktyczne i ekonomiczne podejście...

Pzdr.

[mcmt]

Rowniez mi sie wydaje, ze automat z ekonomia wiele wspolnego nie ma, zarowno pod wzgledem eksploatacji jak i ryzyka usterki. I rzeczywiscie potwierdzaja to posty na tym forum, wydaje mi sie, ze manuali w rocznikach E39 bylo wiecej niz automatow, a w pytaniach o skrzynie biegow jednak o automaty jest wiecej... mmw jednak ma racje odnosnie silnika, ale nie tylko - caly uklad napedowy mniej cierpi przy automacie.

Odnosnie zmian biegow automatu - nie zmienisz manualem tak dobrze jak automatem. Nie chodzi tu tylko o ucelowanie w zakres obrotow, ale o przerwe w ciagu podczas samej zmiany.

 

Jest tez inna kwestia swiadczaca o wyzszosci automatow nad manualami... Pokaz mi 3-letnie M5 z manualem :!:

[pracof]

Flinstonowie jeździli z 'nożną' skrzynią...potem wynaleźli manualną...a potem automatyczną.

Jak chcesz dbać o figurę....kup ze skrzynią 'Flinstonowską'

Jak chcesz dbać o osiągi......................manualną

Jak chcesz dbać o komfort ..................automat

Pozdrawiam :)

 

a we wszystkich wariantach są ukryte koszty

[mcmt]

Jak chcesz dbać o osiągi......................manualną

Jak chcesz dbać o komfort ..................automat

Mysle, ze przyznalbym Ci racje, gdybysmy mieli jeszcze srodek lat '90. Aktualnie manual w nowszych samochodach kojarzy sie juz tylko z ekonomia...

[pracof]

O wrażeniach

zrobiłem sobie takie równanie z wrażeń

 

(smak jazdy automatem)-(niedosmak wrażeń z jazdy automatem vs manual)

 

jeździłem 6 lat manualem ...i przez pierwszy miesiąc jazdy automatem miałem ...niedosmak z jazdy ..ale też poznałem smak automatu.

 

wynik tego równania wyszedł mi powyżej zero......więc AUTOMAT. Ale to moje wrażenia :)

 

Pozdrawiam

[Bono]

pomijajac wszystkie za i przeciw wymienione w tym temacie i wracajac do pytania zadanego przez zalozyciela watku... ja bylem i jestem za manualem, kupilem automat, gdyz manuali e39 530dA z takim wyposazeniem jakie chcialem bylo w niemczech 5-10% ofert, nie bylo za bardzo z czego wybierac, dla mnie wyposazenie bylo wazniejsze niz skrzynia i kupilem automat, jesli mialbym znowu dokonac zakupu i bylby dobry egzemplarz z manualem, to wzialbym manual

 

odnosnie kosztow napraw - z ciekawosci, ile kosztuje wymiana kola dwumasowego i sprzegla? wydaje mi sie, ze koszty sa porownywalne jak podstawowa naprawa automatu, problem z automatem jest taki, ze nie wiadomo gdzie go naprawic, zeby go nie zepsuli

[mmw]

Jak chcesz dbać o osiągi......................manualną

Jak chcesz dbać o komfort ..................automat

Mysle, ze przyznalbym Ci racje, gdybysmy mieli jeszcze srodek lat '90. Aktualnie manual w nowszych samochodach kojarzy sie juz tylko z ekonomia...

 

To też już w sumie nieaktualna teoria w dobie dwusprzęgłowych skrzyń automatycznych, szczególnie 7 i 8 biegowych.

[pracof]

Znaczy, że nie są komfortowe ?

Bo o osiągach automatów nie pisałem żeby nie zapieniać lubicieli manualu. :)

[mmw]

Są komfortowe, ekonomiczne i mają nawet lepsze osiągi niż manual w rękach zwykłego kierowcy.

[mcmt]

Jak chcesz dbać o osiągi......................manualną

Jak chcesz dbać o komfort ..................automat

Mysle, ze przyznalbym Ci racje, gdybysmy mieli jeszcze srodek lat '90. Aktualnie manual w nowszych samochodach kojarzy sie juz tylko z ekonomia...

 

To też już w sumie nieaktualna teoria w dobie dwusprzęgłowych skrzyń automatycznych, szczególnie 7 i 8 biegowych.

yyy... nie rozumiem... Osiagi dwusprzeglowych chyba sa lepsze niz manuali? :?

 

@edit:

Są komfortowe, ekonomiczne i mają nawet lepsze osiągi niż manual w rękach zwykłego kierowcy.

 

aaa rozumiem Twoj tok myslenia, ale niedokonca sie z tym zgadzam, ze automat mniej spali... Gdyby tak bylo to pewnie w Matizach i Tatach by juz montowali... :wink: A na pewno w "hulajnogach" firmowych, gdzie na przyklad inwestycja w instalacje gazowa zwraca sie po 2 miesiacach :cool2:

[Manolito77]

Dlatego też odnoszę się do tego o co pyta autor tematu - czyli ewentualnej ASB w modelu e39 - czyli skrzyni, która ma już parę latek i w takim wieku się już zaczyna sypać. A manual mając te kilka lat raczej rzadko się zdarza zajechany. Dlatego też, za chiny ludowe nie kupiłbym kilkuletniego E39 z ASB. Ale juz np nówkę e60 z salonu pewnie wziąłbym w automacie -co już zresztą wyjaśniałem w postach wcześniejszych.

Czytam posty, w których ktoś twierdzi, że automaty są lepsze no bo np teraz to są dwusprzęgłowe DSG i inne cuda -tak są ale to co jest teraz to jest inna bajka. A my mamy odpowiedzieć na pytanie czy w tym konkretnym modelu - czyli kilkuletnim e39 - lepszy jest ASB czy manual.

Nie można odnosić się w ten sposób, że teraz są świetne DSG, dwusprzęgłowe itp, itd więc w kilkuletnim e39 lepsza jest ASB. Automaty, które były produkowane np w E39 to zupełnie inna historia niż DSG które pakuje się obecnie do nowych aut.

W związku z tym proponuję się skupić na E39 i wyborze pomiędzy 5-8letnią skrzynią ASB lub manualem bo zaczyna się w postach mieszanie przeszłości z teraźniejszością i przyszłością.

Pzdr.

[duud]

założyciel tego postu pisał o checi kupna auta z przedziału 98 - 2000 wiec tylko dlatego odradzam mu zakup automatu a tu się ludzie rozpisują znowu co lepsze automat czy manual podając jako przykład dwusprzegłowe cuda techniki produkowane dopiero kilka lat

 

po prostu automat w 530dA jest awaryjny i tyle

 

sam mam manual z 99 i do tej pory nie musialem zmieniac ani sprzegla ani dwumasa a przebieg powyzej 200 k km nie wiem czy nie kręcony z 300 - 400

 

do pytania Bono na temat kosztów wymiany to sprzęgło + dwumas myślę że spokojnie zrobisz za 2,5 tys może nawet taniej i co najważniejsze większość warsztatów zrobi to dobrze, natomiast tak jak sam napisales automat + jego naprawa = loteria

[mmw]

Kupując auto w Polsce da się sprawdzić stan skrzyni, wystarczy zainwestować te 100-200 zł na dobrego mechanika. Jak skrzynia jest w stanie prawidłowym, wymienimy olej i filtr a potem użytkujemy ją z głową to nie powinno być problemów. Konstrukcji skrzyni automatycznej jest dość prosta i jak się o nią dba to jest to urządzenie mało awaryjne. Sam fakt, że w Omegach i innych autach koncernu GM te skrzynie rzadko się psuły ale Opel zaleca wymianę oleju w nich co 60 tys km. Generalnie zakup starego 530d jest obarczony wielkim ryzykiem bo ja bym się bardziej bał stanu wtryskiwaczy i pompy wtryskowej niż stanu skrzyni biegów. Jak mnie nie stać na 530d z autentycznym przebiegiem poniżej 150 tys km to jej nie kupuję i to wg mnie jest podstawowa zasada. Ale niestety w Polsce mamy taką mentalność, że chcemy mieć samochody na które nas nie stać i potem pojawiają się setki tematów na forum, że "mam problem".

[mcmt]

Dobrym pomyslem jest kupowac auto z ODB w jednej rece a w drugiej trzymajac laptopa. Po przejazdzce, odczyt bledow z silnika i skrzyni - bezcenne zrodlo informacji o samochodzie.

[hunter]

Nie wyobrażam sobie innego sposobu na zakup auta. 10km jazdy i wiem ile bezawaryjnie przejade tym autem, oczywiście istnieje jeszcze złośliwość rzeczy martwych , ale na to już nie ma rady

[makaron87]

Dobrym pomyslem jest kupowac auto z ODB w jednej rece a w drugiej trzymajac laptopa. Po przejazdzce, odczyt bledow z silnika i skrzyni - bezcenne zrodlo informacji o samochodzie.

 

nie kazdy sprzedawcan a to pozwala :)

 

Tylko i Manual