Ile jechaliście swoim BMW

[kiokio]

Szamil , Frank ,człowiek chce coś wytłumaczyć to Ci sie z niego zaraz nabijają, czekajcie Wy niedobre łotry :lol: :wink: :dance:

[Demi-Mot]

140 km/h :lol:

Ale jak zrobie geometrie to postaram sie 145 :)

[dexter21]

140 km/h :lol:

Ale jak zrobie geometrie to postaram sie 145 :)

 

raz sie zyje ja bym pojechal 150

[__Kai__]

Dla sprostowania :) 1Mach = 100km/h :cool2:

 

Chyba coś ci sie pokręciło :wink:

1 Mach to jest stosunek prędkości ciała stałego do prędkości dzwięku, gdzie 1Mach = prędkość dźwięku, lecz nie jest liczbą stałą bo jest zależna od środowiska w którym dzwięk się rozchodzi np. prędkośc dzwięku nad powieżchnią ziemi wynosi ok 1200km/h zaś na 10000m jest to lekko ponad 1000km/h, a z kolei w wodzie prędkość dzwięku wynosi ponad 5000km/h i nadal jest to jeden Mach, ale w danym środowisku. Najszybciej dzwięk rozchodzi sie w stali.

 

Czyli Kai okazał się największym debeściakiem :!: jechał swoim BMW ponad 2500km/h :lol: :lol: :lol: :norty:

 

No właśnie... KIOKIO, co to 1 Mach to ja wiem, ale na pytanie "ile jechałeś tą beemką na maxa" zawsze odpowiadam, że coś ponad 2 Machy - brzmi dumnie :)

Ponadto zamiast mówić "zatrzymałem się na parkingu/stacji benzynowej" mówię, że "miałem międzylądowanie", a zamiast "o k...., koniec autostracy" mówię "podchodzimy do lądowania" :)

 

:dance:

[__Kai__]

prędkośc dzwięku nad powieżchnią ziemi wynosi ok 1200km/h

 

Dokładnie (ale to tak upierdliwie dokładnie) 1223 :)

 

Oj Marco żebyś za dokładny nie był :wink: bo prędkośc dzwięku to akurat zalezy w dużej mieże od jego gęstości, czyli w upalne dni dzwięk rozchodzi się szybciej a w mroźne wolniej, bo jak wiadomo temperatura ma wpływ na gęstość powietrza. Tak aby zakończyć te wywody z fizyki dodam że prędkośc dzwięku zmienia się o ok 5m/s (18km/h) na każde 10*C, dlatego napisałem ż eok 1200 bo nie patrzyłem na termometr za oknem :lol: :lol: :lol: 8)

 

A nie na opak: zimno (większa gęstość, mniejsza objętość) - szybciej, ciepło (mniejsza gęstość, większa objętość) - wolniej :)

[barto]

prędkośc dzwięku nad powieżchnią ziemi wynosi ok 1200km/h

 

Dokładnie (ale to tak upierdliwie dokładnie) 1223 :)

 

Oj Marco żebyś za dokładny nie był :wink: bo prędkośc dzwięku to akurat zalezy w dużej mieże od jego gęstości, czyli w upalne dni dzwięk rozchodzi się szybciej a w mroźne wolniej, bo jak wiadomo temperatura ma wpływ na gęstość powietrza. Tak aby zakończyć te wywody z fizyki dodam że prędkośc dzwięku zmienia się o ok 5m/s (18km/h) na każde 10*C, dlatego napisałem ż eok 1200 bo nie patrzyłem na termometr za oknem :lol: :lol: :lol: 8)

 

A nie na opak: zimno (większa gęstość, mniejsza objętość) - szybciej, ciepło (mniejsza gęstość, większa objętość) - wolniej :)

 

 

dokładnie im większa temperatura powietrza tym większa, ale objętość właściwa a gęstość spada to i prędkość dźwięku spada

 

Załóżmy kółko fizyczne :twisted2: http://www.bmww.webpark.pl/zygi.gif

[__Kai__]

Dzięki za wsparcie techniczne Barto. Wiesz, ja bym z tym nie wyjechał, ale jak już KTO :nana: zaczyna tworzyć nowš fizykę, to trzeba go skorygować :)

 

Spoko, może nowy dział: "Kółko fizyczne użytkowników BMW, czyli jak przekroczyć granicę prędkoci wiatła.".

[barto]

Dzięki za wsparcie techniczne Barto. Wiesz, ja bym z tym nie wyjechał, ale jak już KTO� :nana: zaczyna tworzyć nowš fizykę, to trzeba go skorygować :)

 

Spoko, może nowy dział: "Kółko fizyczne użytkowników BMW, czyli jak przekroczyć granicę prędko�ci �wiatła.".

 

A może z jaką prędkościa jechać żeby czerwone światło widoczne było jako zielone????? to bardziej praktyczne :mrgreen:

[__Kai__]

Dzięki za wsparcie techniczne Barto. Wiesz, ja bym z tym nie wyjechał, ale jak już KTO� :nana: zaczyna tworzyć nowš fizykę, to trzeba go skorygować :)

 

Spoko, może nowy dział: "Kółko fizyczne użytkowników BMW, czyli jak przekroczyć granicę prędko�ci �wiatła.".

 

A może z jaką prędkościa jechać żeby czerwone światło widoczne było jako zielone????? to bardziej praktyczne :mrgreen:

 

ok, więc:

Długość fali dla światła zielonego to 495-566nm, a dla czerwonego to 627-780nm, więc czerwony jest falą dłuższą, którą można "skrócić" do zielonej przez zbliżanie się do źródła z odpowiednią prędkością (Doppler).

 

Po krótkich przeliczeniach, zakładając średnio:

czerwony 700nm, zielony 530nm, prędkość światła 300 000 000 m/s,

 

prędkość to około: 72900000m/s, czyli 262 miliony km/h.

 

Kurna, tego to nawet BMW nie osiągnie :)

[ANDRZEJ 540]

Prędkość dźwięku w powietrzu ( gazie ) zależy od tempreratury ( pierwiastka kwadratowego z temperatury wyrażonej w Kelwinach ) im WIĘKSZA jest temperatura tym WIĘKSZA jest prędkość dźwięku. Ktoś tu naprawdę tworzy nową mechanikę płynów!!

[Frank]

oczywiscie - andrzej540 ma racje - pierwsze słysze ,zeby w zimnym powietrzu dzwiek miał sie szybciej rozchodzic...

[__Kai__]

No i całe życie człowiek się uczy...

 

http://www.ftj.agh.edu.pl/zdf/zeszyt/zeszyt_25.pdf

 

:)

[Frank]

gratuluje zaawansowanych metod badawczych.

Nie zmieniają one jednak faktu , że :

Prędkość dźwięku w powietrzu (a także ogólnie - w gazach) wyraźnie zależy od temperatury (ściślej od pierwiastka kwadratowego z temperatury wyrażonej w kelwinach). Im większa jest temperatura powietrza, tym szybciej poruszają się jego cząsteczki i tym większa jest prędkość dźwięku.

W typowych warunkach, jakie spotykamy na co dzień w atmosferze ziemskiej, zmiana temperatury powietrza o 10 stopni Celsjusza spowoduje zmianę prędkości dźwięku o ok. 5 m/s.

 

nie dyskutujmy już o tym

Edytowane 21 Czerwca 2005 przez Frank

[GaMar]

ogólnie bierze się to z podstawowego wzoru o gazach

pV/t = const;

czyli jak rośnie temeratura to albo zwiększa się ciśnienie i/lub objętość

jeżeli objętość jes taka sama(co tu ma miejsce) to musi wzrosnąć ciśnienie a z jego wzrostem rośnie gęstość gazu(w tym wypadku powietrza) dla danej temeratury.

A prędkość fali jest proporcjonlna do gęstości ośrodka w którmy się rozchodzi.

Ot cała tajemnica. Czyli im cieplej tym gęściej(mów się nawet ale duchota) i tym szybciek rozchodzi się dzwięk.

 

A tezaz zagadka, to jakim cudem światło(w końcu fala) rozchodzi się w próżni

Zadna fala tam nie powinna się rozchodzić :). Ponoć nie da się usłyszeć własnego krzyku, wybuchu itp. A światło pocina jak bmw na autobanie

[kiokio]

Prędkość dźwięku w powietrzu ( gazie ) zależy od tempreratury ( pierwiastka kwadratowego z temperatury wyrażonej w Kelwinach ) im WIĘKSZA jest temperatura tym WIĘKSZA jest prędkość dźwięku. Ktoś tu naprawdę tworzy nową mechanikę płynów!!

 

DOKŁADNIE, przecież tak napisałem :mrgreen:

[__Kai__]

ogólnie bierze się to z podstawowego wzoru o gazach

pV/t = const;

czyli jak rośnie temeratura to albo zwiększa się ciśnienie i/lub objętość

jeżeli objętość jes taka sama(co tu ma miejsce) to musi wzrosnąć ciśnienie a z jego wzrostem rośnie gęstość gazu(w tym wypadku powietrza) dla danej temeratury.

A prędkość fali jest proporcjonlna do gęstości ośrodka w którmy się rozchodzi.

Ot cała tajemnica. Czyli im cieplej tym gęściej(mów się nawet ale duchota) i tym szybciek rozchodzi się dzwięk.

 

A tezaz zagadka, to jakim cudem światło(w końcu fala) rozchodzi się w próżni

Zadna fala tam nie powinna się rozchodzić :). Ponoć nie da się usłyszeć własnego krzyku, wybuchu itp. A światło pocina jak bmw na autobanie

 

To wynika z korpuskularno-skalarnej budowy światła. Światło nie tylko jest falą fizycznie istniejących fotonów, ale również falą elektro-magnetyczną, a taka fala dla propagacji nie wymaga ośrodka fizycznego.

Więcej o to nie pytaj, bo będą wykłady, a to ciężki temat :/

[Reaven]

Hehehe :D Widze, za zrobilo sie troszke OT :D Moze dowiem sie czegos ciekawego :D

[GR]

Widze, za zrobilo sie troszke OT :D Moze dowiem sie czegos ciekawego :D

Na pewno ciekawszego niż ile poleci jakieś tam auto :duh: :mrgreen:

[Reaven]

Jasne :D lUbie fizyke i ciekawia mnie takie zagadnienia mimo, ze nie zawsze moge zabrac glos bo wtorny analfabetyzm daje sie we znaki a uczelnie skonczylem juz jakis czas temu :wink:

[GR]

Szczerze mówiąc to ja zaglądam do tego wątku tylko po to, żeby takie właśnie wypowiedzi czytać :cool2:

[Reaven]

Czasami lepsze niz czasopisma naukowe :mrgreen: Tylko trzeba by ujednolicic stanowisko bo raz jedno a raz drugie i juz sam nie jestem pewien kto ma racje :twisted2:

[kiokio]

to może teraz coś z chemii :mrgreen:

[__Kai__]

to może teraz coś z chemii :mrgreen:

 

To coś z chemii ogranicznej :)

Zagadka: jaką drogą (chodzi o konkretny narząd wewnętrzny) wchłaniany jest etanol (eksperymenty z metanolem odradzam) do krwioobiegu ssaka, zakładając, że dawka podana jest doustnie?

 

 

 

:)

[kiokio]

to może teraz coś z chemii :mrgreen:

 

To coś z chemii ogranicznej :)

Zagadka: jaką drogą (chodzi o konkretny narząd wewnętrzny) wchłaniany jest etanol (eksperymenty z metanolem odradzam) do krwioobiegu ssaka, zakładając, że dawka podana jest doustnie?

 

 

 

:)

 

jak to jaką?, drogą pokarmową, a ściślej to alkohole sa wchłaniane już natychmiast po spożyciu w jamie ustnej poprzez przesączanie i poprzez parowanie, alkohol dostaje sie bezpośrednio do płuc, najwięcej alkocholu wchłania sie w jelitach :mrgreen:

 

Wygrałem coś??

 

a ta lekturę proponuje do przeczytania można się dowiedzieć ciekawszych rzeczy niż tylko ile wyciąga beemka http://www.eodn.elk.edu.pl/publikacje/81.htm

[__Kai__]

No prosze...

 

zaczyna się robić na prawdę ciekawie!