Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest jakiś sposób na spuszczenia paliwa z baku? Zatankowałem na shelu takiego szmelca że auto nie chce odpalać. Pojechałem na komputer zero błędów. Wszystko zaczęło się po zalaniu samochodu na full ropką. Odpalam na samostarcie ale nie mogę tak jeździć i pod sklepem dzwigać maskę i kombinować :)

Macie jakiś pomysł? Teraz mój X już prawie godzinę chodzi by przepalić ile się da - ale to zbyt długo trwa.

Trzy największe litery w całym uniwersum: B M W
  • Moderatorzy
Opublikowano

Kiedyś zatankowałem złe paliwo ale objawy są całkiem inne.Zapala się kontrolka awarii silnika i sterownik DDE przechodzi w stan awaryjny, silnik pracuje ale trochę głośniej klekocze.W Twoim przypadku to na 100% nie jest paliwo, szukaj innej awarii np. czujnika położenia wału lub wałka rozrządu.Jeśli chcesz szybkich odpowiedzi to takie pytania zadawaj w dziale serii 5 E39 te same silniki...

Swoja drogą tak patrzę na Twoje zmagania z autkiem i podziwiam Cię za wytrwałość.Ja już dawno pozbył bym się auta które bez przerwy sprawia problemy.Niedawno sprzedałem swoją X5 3.0d z 2001 roku. zrobiłem nią 55tys. i wymieniłem dwa wahacze oraz gumy wózka tylnego no i oczywiście wymieniałem oleje czy klocki.Po moich doświadczeniach z tym modelem raczej uznał bym go za bez awaryjny.Więc Twój albo miał kata poprzedniego właściciela lub przebieg emeryta....

Opublikowano

O tym wale też myślałem... Jadę za dwie godziny na komputer i zobaczę czy faktycznie może problem leży gdzie indziej. Samochód mam z Włoch - więc to dużo tłumaczy. :) Oczywiście ostatni raz.

Robię to z miłości do marki BMW X5 - ale chyba ta miłość jest jedno kierunkowa :) Moja cierpliwość powoli się kończy. Przed sprzedażą powstrzymuje mnie tylko myśl - czy teraz ma sens po tym jak wymieniłem wszystkie klocki z tarczami, skrzynię biegów też mam mową, rozdzielacz napędu, oleje, filtry. hm...

Zobaczymy co wyjdzie na komputerze.

Trzy największe litery w całym uniwersum: B M W
  • Moderatorzy
Opublikowano
Moja E53 też była z Włoch.To wcale o niczym nie świadczy.Częściej problemem jest sposób naprawy przeprowadzonej przez sprzedającego i wszystkie magiczne maskowania....
Opublikowano
NIe chciałem Cię urodzić kolega - ale samochody z włoch mają nie za dobrą opinię. Może sam byłeś w tym kraju - starczy zobaczyć jak włosi, czy grecy traktują samochody. Nie naprawiają ich, nie serwisują. Taki mają po prostu stosunek do wszystkiego i do samochodów. Wiele osób mi odradzało - jednak ja byłem zbyt bardzo napalony na mojego X-sa :)) pzdr.
Trzy największe litery w całym uniwersum: B M W

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.