Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
prawda, prawda. żyję już trochę na tym świecie, samochodami handlowałem też swojego czasu - więc o przebiegach diesla coś wiem. Wystarczy na zachodzie zerknąć przez szybkę na stan licznika 2-3 letniego auta z dieslem i jest przebieg rzędu 200 tys. km jedynie na nasz chłonny polski rynek trafiają perełki 10-letnie z magicznymi przebiegami 187 tys. km. przy okazji wyjazdu do belgii wyjąłem przez przypadek z salonu swoją 320-kę, stan jak pisałem jest idealny ale przebieg 168 kkm z certyfikatem przebiegu jest też moim zdaniem chyba nie do konca prawdziwy. Nikt nie oddaje w salonie w rozliczeniu wozu w takim stanie by za 6 lat młodsze auto zapłacić 8 razy więcej. Cyka mi jedynie jeden olejak a przynajmniej ja tak myślę, w serwisie być może nastraszyli belga że to duży koszt i sobie dal spokój - wiemy jakie ceny są za usługi w ASO na zachodzie. zmieniłem olej (5w40 castrol turbo diesel, zastanawiałem się nad rzadszym) może się poprawi a jak nie to pomimo tego że go słychać to i tak jest o niebo ciszej jak w skodzie :D
Opublikowano

Na kolektory akcji nie bylo :|

A wszystko zaczyna sie od pytania jak w jednym z topicow ... czy kupie dobre e46 za 20 tys ... jak Kolega napisal czasy W124 sie skonczyly i nigdy juz nie wroca. Teraz ksiegowym nie oplaca sie robic aut trwalych bo cyferki mowia inaczej.

Sprzedac, kupic VW i czytac inne forum z innymi bolaczkami uzytkownikow :twisted:

 

PS. Ja mam rocznik 2003 320d ze 148k przebiegu obecnie ... nie krecona :D

Opublikowano

Gdy Szejk prosi o rachunek za naprawę swojego Rolls Royca, dostaje odpowiedź że nie bylo żadnej naprawy bo te auta się nie psują :)

Gdy w BMW prosisz o wymianę kolektora ze względu na wadę fabryczną na kszt serwisu to Ci odpowiedzą że ... one się nie psują.

Fiat wzmacnia zawieszenia na polskie rogi...a BMW skraca gwarancję na zawieszenia :)

 

Gdybym dużo jeździł nigdy nie kupilbym BMW

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

I ja wtrące 3 grosze, to że BMW się psuje to tylko wina ludzi którzy wierzą w przebiegi w ogłoszeniach, co Wy sobie myślicie do cholery że auto mające 500tyś przejedzie bezawaryjnie jeszcze 500tyś następne, tak?? Bo już naprawdę nie wiem co sądzić o tych wypowiedziach. Następnym problemem jest wyszkolenie naszych super mechaników, którzy to na temat nowoczesnych silnikach diesla nie mają zielonego pojęcia,

W moim przypadku jest to 4 BMW i 3 w dieslu i w ani jednym nie miałem takich problemów jak tu na forum się naczytałem, a z oczytania wpadłem w panikę i wywaliłem klapki w kolektorze :cry2: faktem jest że nie żałuję tego ale gdyby nie ten zakichany internet to pewnie bym w życiu nie dowiedział się że wogóle są jakieś klapki,

BMW to dobre auta, solidnie wykonane, i jak na tak duże realne przebiegi po 300-500tyś to i tak super się spisują.

 

P.S. Jakub nie przesadzaj z opisywaniem w tak cudowny sposób tej ALFY, jeżdziłem alfami (raz nawet do Francji) i szczerze to daleko jej do BMW , a pozatym to poczekajmy aż Twoja alfa dotrwa do przenbiegu 300tyś i czy wogóle dotrwa, bo prędzej się rozleci, (bez obrazy).

Pozdrawiam
  • Członkowie klubu
Opublikowano

Do bledow e46 dopisze:

-- problem z galka biegow (nie wraca do pozycji centralnej)

 

właśnie czy u ciebie też gałka nie wskakuje sama na wprost 3-ki tylko ustawia się przed 5-ką?

 

:search: ;)

viewtopic.php?f=15&t=114951

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Panowie mam e46 przed liftem 2.0i,kupiłem je rok temu z wyglądu naprawde bajera w środku też ok,wymieniłem olej ,przednie amory,zawór regulacji ciśnienia ale ostatnio niemam ciśnienia na jednym garze,jak mechanior wykręci obok świeco to się pojawia,ale nikt niemoże na forum niestety i mechanik wyczaić co to jest dodam że mechanik niejest z pierwszej łapanki,wcześniej byłem u nieco gorszych fachowców tam już całkiem paranoja.Do czego zmierzam ,zawsze byłem wielkim fanem BMW ,myślałem że te auta są prawie że nie zawodne,a po dzisiejszym dniu mam go naprawde dosyć.Załuje że niekupiłem passata b5 po lifcie sporo ludzi nimi gania i niema wiecznie jakiś problemów jak ja i wiele innych na tym forum.

 

Widzisz, to nie jest sprawa tego czy to bedzie e46 czy Passat B5 czy jeszcze cos innego. Ja kupiłem e46 323i, czyli auto bardzo podobne do Twojego półtorej roku temu - i najdrozsza rzecz jaką przez ten czas musiałem zmienic to termostat. Tyle że za auto słabo wyposażone zapłaciłem 15% drozej niz srednia cena z allegro - ale moim zdaniem warto było tyle zaplacić i nie żałuję zakupu.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

:mad2: auta używane niestety maja swoje przebiegi a czy były serwisowane tak jak nalezy to inna sprawa ,auta te maja po niejednokrotnie przebiegi powyżej pół miliona km

a do sprzedaży wszystko jest okey a to wszystko wychodzi przy normalnej eksploatacji e 46 disel powyżej 200 tys przed liftingiem lubi walnąć pompa 320 benzyna może być przegrzane ,pierscienie popękane i tu kolego nie załamuj sie tylko znajdż lepszego mechanika :!:

BAYERISCHE MOTOREN WERKE
Opublikowano

Witam,

Panowie przeczytałem wszystkie wasze posty i jestem w szoku. Z częścią odpowiedzi się zgodzę, z druga częścią niestety nie. W chwili obecnej pracuje w serwisie Boscha jako doradca serwisowy. Przerabiam wszystkie marki pojazdów, które wymienialiście i pozwoliłem sobie wtrącić się w tą rozmowę. A wiec BMW nie jest bezawaryjne !! Psuje się jak każde auto. Sam jeżdżę 320d 136km z 2000 roku, przebieg 620.000. Sam zrobiłem nią 320kkm kupiłem jak miała 300kkm, było to w 2003r. Wymieniłem w nie przez 320kkm

-ele. zawieszenia

-termostat

-sprzęgło kpl.

-no i oczywiście wszystkie oleje i płyny na czas

 

Samochód w chwili obecnej jeździ jak powinien wygląda lepiej niż wasze z przebiegiem 187kkm :P Bo nie wierze w BMW z 2000r z takim przebiegiem, tego samochodu nikt nie kupił by jechać nim do kościoła w niedziele i do marketu w poniedziałek, sorry te samochody robiły tysiące kilometrów po zachodnich autostradach. To już moja druga beemka, wcześniej miałem E34 525i 194km z 92r. Samochód nie do zakatowania. Uwierzcie, ze chciałem go zajechać gdy kupiłem E46, ponieważ samochód był po lekkiej kolizji i nie opłacało mi się go naprawiać i stwierdziłem, ze w takim stanie jakim był na pewno nikt jej nie kupi. No i wybrałem się na autodrom a tam robiąc wszystko by silnik staną niestety nie udało się. Spaliłem opony ukręciłem kilka elementów a motor jak pracował tak pracował po czym w chwili obecnej pewnie któryś z was nią jeździ i szuka ratunku na tym forum ( samochód znalazł nowego właściciela który odkupił go ode mnie za niewielkie pieniądze ). Wiec tu podaje powód waszych problemów z samochodem widzicie jak ludzie je traktuja. Spróbojcie takiego extrema zrobic z wasza Alfą, VW.

Co do tych marek wybaczcie ale to sa dopiero awaryjne samochody w każdy dzień mojej pracy wraz z mechanikami zmagamy sie z awariamy tych samochodów. Uwierzcie, ze potrafią one naprawde przyspozyc kłopotów swojemu właścicielowi. Rozmawiając z klientami na temat ich aut każdy płacze jak wy tu i nieważne czym się jeździ samochód jest samochodem i będzie miał od mniejszych do większych awarii. Pytanie tylko jak Ty lubisz markę która jeździsz i ile możesz dla niej poświecić. A jak widzisz, ze nie udało Ci się kupić "udanego egzemplarza" to go sprzedaj a nie wydajesz całe swoje oszczędności i próbuj szczęścia w innym aucie. Myśl to nie boli...

Pozdrawiam

Prawdziwych wytrwałych fanów dla których stworzono to forum.

BMW - bedzie sie działo !!
Opublikowano

Ta , kupują auto 5-6 letnie i myślą że będzie bezawaryjne , do tego bardzo często kupują tzwn okazje

igiełki , często nawet nie sprawdzą nawet jaki mają rzeczywisty przebieg , później awaria i zdziwienie BMW sie zepsuło , no się zepsuło nic nie jest wieczne, chcesz mieć bezawaryjne auto - kup nowe, za to tyle wiecej się płaci , do 3 lat powinieneś mieć spokój z awariami , kup nowego fiata , do 1 roku bedziesz miał spokój , po zimie zaczną się prblemy, to te wzmocnione zawieszenie :) , co do disli to jak wszyscy mówią , disla się kupuje do jeżdżenia , nie do kościółka .

 

a co do opini alfy i fiaty że wzmacniją zwieszenie na polskie drogi :) chwyt marketingowy widać działa :)

Alfy i fiaty się nie psują hmm ... to wyjaśnijcie mi dlaczego beta 5-10 letnia trzyma się ceny , natomiast fiat i alfa 5-6 letnie ludzie oddają praktycznie za darmo ? czy ten fenomen ktoś wyjaśni ? czy fiat i alfa dobije do 300 tys , bety spokojnie latają po 500 tys -1 mln km , nikogo to nie dziwi

 

BMW jest solidnie zrobione , wystarczy takie coś jak plastkiki , czy w BMW 5-10 letnim piszczą wam plastiki ? nie , a w alfie i fiacie już piszczą po roku , no itd

 

Jakub 330xi kupiłeś jako substytut imprezy , aby mieć sportowe auto i co kupiłeś kombi ??? nie lepiej było kupić za dużą mniejszą kase subaru lagacy ? nom ale lagacy wyglądu nie ma , nie ma fanu

 

zachwycasz się alfą , ładnie dźwięczy , ładnie wygląda ale jakościowo to przepaść do BMW

a impreza choć nikt o tym nie mowi ale impreza jest bardzo awaryjna , tam dopiero masz awarie , wybuchy turbo , zawieszania , awarie npędów to chleb powszedni w imprezie

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.