Nie załącza się tempomat 530d

[robing]

jesli pociage przelacznik tempomatu do siebie na wyswietlaczu pojawia sie akutalna predkosc lecz jesli proboje go uaktywnic nie ma zadnej reakcji, czy jakos go mozna wylaczyc w inny sposob czy raczej cos uszkodzone. Pedał gazu i jego tylni element może ma cos z tym wspolnego? :cry: :idea:

[Zodiac]

Jeśli masz tempomat aktywny (z powiedzmy "radarem" z przodu - taka kulka w zderzaku, pod rejestracją), a na to wygląda, to w Twoim modelu będzie się załączał dopiero od prędkości ok 30-40 km/h. Jadąc szybciej spróboj poprzestawiać co nieco i zobaczysz jak sie zachowa.

 

Wcześniej będzie tylko prędkość wyświetlało.

 

Jeśli jest padniety, to miałbyś informacje o błędzie raczej.

[robing]

właśnie ze nie jest aktywny wygląda na zwykły tempomat bo w zderzaku nic nie ma :/ próbowałem przy różnych prędkościach i tylko wskazuje aktualna prędkość a na komp nie ma żadnego błędu, próbuje go uaktywniać przez naciśniecie na środku tego przełącznika przycisku z oznaczeniem tempomatu

[Zodiac]

Przesuwając tą dźwignią góra / dół powinieneś zwiększać / zmniejszać prędkośc docelową, strzałka albo coś takiego bedzie informowało jaka jest ustawiona.

 

Naciśnięcie hamulca albo sprzegła wyłącza tempomat o ile pamiętam.

[robing]

no i właśnie nasuwa mi się taka myśl ze jeśli bedzie uszkosdzony któryś czujnik albo zawieszony od hamulca lub sprzegła to nie bedzie zalączał temapomatu. musze to sprawdzic

[mariusz1954]

Ciekawe to co piszesz. Wynika z tego ze wszystko dziala ok. Pociagajac dzwignie do siebie wlasnie uaktywniasz tempomat. I nic wiecej nie trzeba robic.

Na moment jest wyswietlana na wyswietlaczu ustalona predkosc. Na szybkosciomierzu przesuwa sie taka kropeczka i zatrzymuje sie przy ustalonej szybkosci i to wszystko.

Pociagajac dzwigienke do siebie zmniejszasz ustalona predkosc ( w zaleznosci od sily ) albo 1 km/h albo o 10km/h. Analogicznie popychajac dzwigienke od siebie zwiekszasz predkosc.

Nacisniecie hamulca lub poruszenie dzwigienki w dol lub w gore wylacza tempomat. Dodanie gazu nie wylacza tempomatu i po zdjeciu nogi z gazu samochod wraca do ustalonej predkosci.

Nacisniecie przycisku prz dzwigience dziala przy wylaczonym tempomacie, ale tylko wtedy gdy tempomat byl wczesniej aktywny, i powoduje powrot do ustalonej predkosci.

[robing]

no tak wszystko by się zgadzało z tym co piszesz ale jeśli jadę np 100 nie dotykając żadnego pedału i pociągam dźwignie do siebie trzymając kropka dojedzie do tej prędkości z która jade lecz gdy tylko puszcze wszystko wraca do punktu wyjścia i znika wszystko, auto nawet na sekundę nie trzyma prędkości ani nie przyspiesza. wiec nie jest ok tak jak by coś go rozłączało od razu alebo blokowało żeby załączył sie

[robing]

problem rozwiazany wina softu, jak ktos potrebuje dobrego fachowca na podkarpaciu pisac! ;) pozdrwiam