Skocz do zawartości

Instalacja gazowa w E60


Pazdzioch-3

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Panowie trzeba przyzwyczaic sie do tego ze e60 przestaje byc powoli prestizowym autem. Coraz wiecej jest rozbitkow z niemiec, zagazowanych itd. Zawsze tak sie dzieje kiedy dany model mozna kupic juz za ok 50k, zaczyna sie "druciarstwo" w naprawach i inne pomysly na tania jazde
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Masz bardzo wygórowane mniemanie o sobie :( ale nie przejmuj się to Ci po jakimś czasie minie, nie z takich kłopotów ludzie wychodzili). Dla zaspokojenia twojej ciekawości, moje autko nie jest z Niemiec, nie było rozbite, jestem drugim właścicielem a czteroletnie auto trudno nazywać "druciakiem". Szukając "prestiżu" kup sobie Maybacha a nie auto z segmentu premium. Być może uraziłem Twoją ambicję, nie szkodzi, powinno to wyjść Ci na dobre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz bardzo wygórowane mniemanie o sobie :( ale nie przejmuj się to Ci po jakimś czasie minie, nie z takich kłopotów ludzie wychodzili). Dla zaspokojenia twojej ciekawości, moje autko nie jest z Niemiec, nie było rozbite, jestem drugim właścicielem a czteroletnie auto trudno nazywać "druciakiem". Szukając "prestiżu" kup sobie Maybacha a nie auto z segmentu premium. Być może uraziłem Twoją ambicję, nie szkodzi, powinno to wyjść Ci na dobre.

 

Pażdzioch - wpakowałeś w 520 gaz aby przelicze ci , spalał ci mnie 12 pln na 100 kilometrów??? :mad2: sory ale to jest druciarnia :) kolega ma racje, auta tracą na wartości to za rok, dwa doczekamy sie kuchenki gazowej e60 m5 ...

 

Jedyne wytlumaczenie na gaz w 520 to taryfa i tyle w tym temacie

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :D

Panowie kiedy zaczniecie traktować samochód jako środek lokomocji (nawet BMW) a nie "katalizator" swojego EGO ?

Są auta mniej lub bardziej luksusowe ale do pewnej granicy to tylko "środki lokomocji" i tak należy je traktować.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, mój gaz to straszny obciach, prawda? Popatrzcie na ilość "spojrzeń" w temacie spalanie (podobno prawdziwy posiadacz BMW wie że ile się wleje do baku tyle pali :D :D ), a te wszystkie pytania o "ładowanie" w te prestiżowe auta wszelkiego rodzaju badziewia(to tak dla picu, prawda?). Te zażarte dyskusje co bardziej się opłaca ropa czy benzyna.

Koledzy, mniej obłudy a więcej realizmu. A czy moje posunięcie z gazem było słuszne przekonam się za 15-20tyś. km. :)

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz bardzo wygórowane mniemanie o sobie :( ale nie przejmuj się to Ci po jakimś czasie minie, nie z takich kłopotów ludzie wychodzili). Dla zaspokojenia twojej ciekawości, moje autko nie jest z Niemiec, nie było rozbite, jestem drugim właścicielem a czteroletnie auto trudno nazywać "druciakiem". Szukając "prestiżu" kup sobie Maybacha a nie auto z segmentu premium. Być może uraziłem Twoją ambicję, nie szkodzi, powinno to wyjść Ci na dobre.

 

Pażdzioch - wpakowałeś w 520 gaz aby przelicze ci , spalał ci mnie 12 pln na 100 kilometrów??? :mad2: sory ale to jest druciarnia :) kolega ma racje, auta tracą na wartości to za rok, dwa doczekamy sie kuchenki gazowej e60 m5 ...

 

Jedyne wytlumaczenie na gaz w 520 to taryfa i tyle w tym temacie

Znowu pierniczysz głupoty...

Kupiłeś 520d "aby przelicze ci , spalał ci mnie 12 pln na 100 kilometrów???" niż 535d? :mad2:

Skoro włożył gaz do 520i to znaczy, że miał taką potrzebę. 12zł na 100km to 12.000zł mniej przy 100.000km przebiegu, który może pyknąć w rok, góra dwa. Mało?!? Droższe przeglądy, filtry itp to żaden argument, groszowe sprawy. Druciarnią jest założyć gaz II generacji do E60, filtry, świece, olej wymieniać po 50tyś km, bo częściej przecież nie ma potrzeby. To jest druciarnia.

Instalacja sekwencyjna w E60 to nic złego, dużo takich samochodów jeździ po naszych drogach. Jeśli dba o samochód, oszczędza tylko na paliwie, to długo będzie cieszył się jazdą.

Jak będę zmieniał swoją E39 na E61 530i/545i to w pierwszej kolejności je zagazuję :twisted:

Jeden lubi sernik drugi jak mu skarpetki śmierdzą. Lepiej niech nikt nikomu w portfel nie zagląda, tylko jeździ czym chce, nieważne czy na ropę, opał, LPG/CNG, benzynę czy olej z Biedronki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są auta mniej lub bardziej luksusowe ale do pewnej granicy to tylko "środki lokomocji" i tak należy je traktować.

Pozdr.

 

Stary, jeśli dla Ciebie samochód BMW to "tylko środek lokomocji", to dziwi mnie, że odwiedzasz coś takiego jak to forum?? Czytać forum zwykłej rzeczy codziennego użytku? To na forum kuchenek mikrofalowych też bywasz? (swoją drogą - ciekawe czy by się ją dało zagazować - zawsze to tańsze niż prąd :wink: )

 

A jeśli chodzi o zwiększenie swego EGO, to gdybym chciał to zrobić, to kupiłbym sobie e61, pomimo że mnie na nie nie stać... i wrzucił LPG..

virus by Masters - 190km, 395Nm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. 12zł na 100km to 12.000zł mniej przy 100.000km przebiegu, który może pyknąć w rok, góra dwa.

 

2. Jak będę zmieniał swoją E39 na E61 530i/545i to w pierwszej kolejności je zagazuję :twisted:

 

1. 100.000 w rok? Yyyy....

 

2. Nie pisz już może więcej, czym jest druciarnia.. :duh:

virus by Masters - 190km, 395Nm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Coś albo źle napisałem albo się nie zrozumieliśmy.

Spalanie na 100km(tak pokazuje komp) to 8,5 - 10l benzyny. Gazu na 100km spala 12l. Benzyna 10 x 4,3zł = 43,00 zł

Gaz 12 x 1,8 = 21,6 zł. 43 - 21,6 = 21,60 oszczędności na 100 km. To tak jakby w trasie spalał 5l.benzyny/100km. opłaca sie? :cool2:

 

 

Stary, jeśli dla Ciebie samochód BMW to "tylko środek lokomocji", to dziwi mnie, że odwiedzasz coś takiego jak to forum??

 

Nie sądziłem że to forum dla snobów, i dalej tak nie sadzę, pewnie kilku się tu znajdzie ale reszta.......

Ale rozumie Cię, pewnie pierwsze autko w życiu, laski się oglądają, jest się w czym lansować. Zrozum (wiem że to trudne)są tacy dla których BMW jest którymś tam nowym autem z kolei i ........ aaaa dajmy temu spokój.

Z tego co widzę nie jesteś tak "starym" forumowiczem jak byś tego pragnął i nie Tobie oceniać kto tu powinien być a kto nie. Dajmy sobie spokój z tą przepychanką słowną, dobrze? :D Kto wie może i ode mnie czegoś ciekawego kiedyś się dowiesz? :wink:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Coś albo źle napisałem albo się nie zrozumieliśmy.

Spalanie na 100km(tak pokazuje komp) to 8,5 - 10l benzyny. Gazu na 100km spala 12l. Benzyna 10 x 4,3zł = 43,00 zł

Gaz 12 x 1,8 = 21,6 zł. 43 - 21,6 = 21,60 oszczędności na 100 km. To tak jakby w trasie spalał 5l.benzyny/100km. opłaca sie? :cool2:

 

 

Stary, jeśli dla Ciebie samochód BMW to "tylko środek lokomocji", to dziwi mnie, że odwiedzasz coś takiego jak to forum??

 

Nie sądziłem że to forum dla snobów, i dalej tak nie sadzę, pewnie kilku się tu znajdzie ale reszta.......

Ale rozumie Cię, pewnie pierwsze autko w życiu, laski się oglądają, jest się w czym lansować. Zrozum (wiem że to trudne)są tacy dla których BMW jest którymś tam nowym autem z kolei i ........ aaaa dajmy temu spokój.

Z tego co widzę nie jesteś tak "starym" forumowiczem jak byś tego pragnął i nie Tobie oceniać kto tu powinien być a kto nie. Dajmy sobie spokój z tą przepychanką słowną, dobrze? :D Kto wie może i ode mnie czegoś ciekawego kiedyś się dowiesz? :wink:

Pozdr.

Jeśli dla Ciebie ktoś, kto kocha motoryzację i mu ręce opadają, gdy ktoś "psuje" taką maszynę jak BMW 5 jest snobem - ok, jestem snobem.

Po drugie, czy ja napisałem, że nie powinno Cię tu być??? Kiedy? I ciekawe, że oceniasz mnie po liczbie postów :) :cool2:

Z tymi laskami i pierwszym autem też nieźle pojechałeś :) Naprawdę tylko z tym Ci się kojarzy ta marka?

I nie zdziwię się, jeśli dowiem się od Ciebie czegoś ciekawego, bo markę BMW cały czas poznaję i bardzo dużo o niej nie wiem. Do tej pory jeździłem innymi wynalazkami i dopiero teraz trafiłem na "właściwą drogę". Z tym, że BMW jest dla mnie czymś dużo ważniejszym, niż "zwykłym środkiem lokomocji" i naprawdę nie wynika to z ilości posiadanych samochodów (miałem ich naprawdę sporo). Myślę, że takich osób jest tu jeszcze "parę". Dlatego nie podoba mi się coś takiego, jak robienie z nowej piątki kuchenki gazowej. Ale wolnoć Tomku...

Pozdro.

virus by Masters - 190km, 395Nm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. 100.000 w rok? Yyyy....

 

2. Nie pisz już może więcej, czym jest druciarnia.. :duh:

1. Jakiś problem? Napisałem w rok, góra dwa - żaden wyczyn. Wujek robi ponad 100tyś przez rok i to nie po autostradach, tylko miejskich/wiejskich drogach, więc to nie problem. Ja zrobiłem przez rok 40tyś na gazie - zwrócił mi się już ponad 2 krotnie (kosztował 3tyś zł).

2. Dla mnie takie m.in. takie zachowanie to druciarnia... Opisz swoje spostrzerzenia :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dobrze by było gdyby nt gazu w BMW wypowiadali sie Ci, którzy maja z tym doświadczenia, wtedy bedzie jakis sens dyskusji, a krytykowanie kogoś kto załozyl instalacje nic nie wnosi. Ja miałem w E39 gaz , zalozylem po roku, bo byłem przeciwnikiem, potem jedzziłem półtora roku na gazie i byłem zadowolony , bo uwazam, że jak ktoś umie liczyć to zaklada LPG.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skomentuje to tak... Jakby gaz był taki dobry to montowaliby go zamiennie w fabrykach. Osobiście nie mam żadnych uprzedzen do ludzi posiadających gaz, ale moje przygody z ta firma zasilania silnika nigdy nie były bezproblemowe. Inne są temperatury spalania gazu i benzyny. Jest to ingerencja w konstrukcje silnika. No i oczywiście jakość gazu w Polsce daje wiele do zyczenia. Niestety nasz kraj to nie Holandia gdzie normy na gaz są równie twarde jak na benzynę. Wydaje mi się, ze owszem gaz jest ekonomicznym paliwem, ale do którego momentu? Ile nawet bardzo zdrowy silnik może zrobić na gazie kilometrów? Dlaczego panuje ogólna panika przed zakupem samochodu z już zamontowana instalacja gazowa... Nie wspominam już o czestszej wymianie świec, przewodów, przeplywomierzy, czyszczen reduktorow, stania na jakiś dzwinych regulacjach, bo na wolnych nie równo pracuje. Dodatkowo gaz pokochal check engine :) ale oczywiście zwolennicy gazu pozostaną zwolennikami a przeciwnicy przeciwnikami. Po raz kolejny z pytania kolegi, zrobiła się kłótnia i dziwne określenia, jak druciarstwo... To wolny kraj, i kazdy może montowac sobie w samochodach co chce.

 

Wracając do tematy fabrycznych instalacji gazowych, to robiła to Toyota (nie był to montaż w fabryce ale u jakiegoś zaprzyjaznionego gazownika z autoryzjacja Toyoty) lecz wycofała się z tego bardzo szybko...

 

Moja subiektywna opinia jest taka, ze jak nie stać jeździć na benzynie to kupić sobie 1.9 lub 2.0 TDI lub 2.0d i ceszyc się ekonomia jazdy...

 

Proszę nie traktować tego posta jako wrogiego instalacjom gazowym. Powtarzam, to jest tylko moje zdanie. Jeśli ktoś jeździ bezawaryjnie z uśmiechem na ustach z instalaja gazowa, to oczywiście życzę mu jak najdluzszej takiej jazdy.

 

P.S.

Przepraszam za ewentualne błędy, ale post był pisany z telefonu komórkowego.

Pozdrawiam,

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W fabryce BMW można było kupic 316g :twisted:

 

 

Skoro można było kupić, to dlaczego jest to słowo "było". Widocznie właśnie "był" to błąd...

 

Jeśli chodzi o silniki na gaz. Stricte na gaz...Mam w firmie wózki Toyoty tylko na gaz i bardzo je sobie chwalę, ale konstrukcja silnika jest zupełnie inna niżeli w tym samym wózku Toyoty z tzw. bifuel... Niestety poprzednio miałem taki sprzęt w firmie i co chwila coś się z nim działo...

 

Jeśli chodzi o przerabianie Porsche na gaz to nawet brak mi słów... I szkoda marnowania klawiatury...

Pozdrawiam,

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :D

Jeśli chodzi o przerabianie Porsche na gaz to nawet brak mi słów... I szkoda marnowania klawiatury...

 

Tu się z tobą zgadzam, jak już zauważyłem do pewnego momentu są "środki lokomocji" mniej lub bardziej luksusowe(BMW) i "ikony motoryzacji". :)

Znajomy taksówkarz przejechał BMW na gazie ponad 120 tyś km. i chwali sobie. :cool2: Ja na razie raptem ~4 tyś więc niewiele mam do powiedzenia, wrócę do tematu powiedzmy po 30tyś.(opinia będzie bardziej miarodajna). Co do ropniaków, tak jak są zagorzali fani be-emek(czy Madonny) tak są fani ropniaków i tych innych. Ja należę do tych drugich, i to by było na tyle. :D

Pazdr. przeciwników i fanów gazu. :D :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wiadomo, ze gaz zaklada sie po to zeby taniej jezdzic, a nie dlatego ze jest taki super, bo nie jest, ale dla mnie jak najbardziej był do zaakceptowania, zawsze jest coś za cos, ok. 2 x taniej ale nie 2 x gorzej...

to ze ktos zaklada gaz nie znaczy ze go nie stac na benzyne, moze po prostu umie liczyc i tyle

podobnie z dieslem, teraz kupiłem diesla (pierwszy moj) nie dlatego ze jestem fanem, auto ma jechac, a plus dla diesla vs benzyna niższe spalanie i wiekszy moment a wady wiadomo potencjalne awarie drozsze niz w benzynie, ale to juz inny temat.

Zawsze warto miec swiadomosc, znac wady i zalety i dokonac wyboru. Kazde rozwiazanie ma plusy i minusy, jak w zyciu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dobrze by było gdyby nt gazu w BMW wypowiadali sie Ci, którzy maja z tym doświadczenia, wtedy bedzie jakis sens dyskusji, a krytykowanie kogoś kto załozyl instalacje nic nie wnosi. Ja miałem w E39 gaz , zalozylem po roku, bo byłem przeciwnikiem, potem jedzziłem półtora roku na gazie i byłem zadowolony , bo uwazam, że jak ktoś umie liczyć to zaklada LPG.

 

 

 

Jak ktos umie liczyc to nie kupuje BMW 5 tylko Chevroleta Epica ( prawie BMW, te swiatla...)

 

Z gazem w swiezym BMW jest tak jakbyscie kupili sobie niezla wille i ogrzewali weglem bo przeciez taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

ja powiem tak, jak ktoś tak umie dobrze liczyć to naprawde powinien kupic inne auto niz 5tke w benzyie i ja gazowac,

dobra zgodze się są plusy i minusy tego gazowania, najwiekszym plusem są koszty tankowania ale minus to zdecydowany spadek wartosci ;/ powiem że nie kupił bym używanej piątki z LPG. (ale to tylko moje zdanie ;) )

Osobiscie nie mam nic do gazu ale nie w takim aucie.

ale życze Ci żeby opłaciła Ci sie ta przeróbka ;)

 

pozdr. :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.