Awaria apteczki (Uważaj kogo wozisz jako pasażera!)

[mściwoj]

(..) Żona mnie przeklina i twierdzi że mam paranoję a samochód ma służyć człowiekowi a nie na odwrót :shock: :mrgreen:

 

Wytrzyj nos o jej firanki i powiedz cos w podobnym stylu

albo otwieraj browarka jej srebrną broszką , którą dostała od mamusi - przecież biżuterię stworzyli dla ludzi a nie odwrotnie :mrgreen: :dance:

[miki1406]

Wiozłem dziś teścia, który na co dzień jeździ maluchem i... przy wysiadaniu urwał klapkę apteczki pod siedzeniem pasażera, a o trzaskaniu drzwiami nie wspomnę :duh: Panowie, czy można kupić taki element czy całą skrzynkę z klapką trzeba wymienić i jak to zrobić, a może jest to integralna część z fotelem nie daj boże?

 

Nic się nie przejmuj ja mam niedelikatną pannę... Od jej strony nie otwiera już się szyba, od trzaskania odpada maskownica głośnika i raz spawałem tłumiki (podjechała do sklepu)... Bożeeee a jak jej chce kupić jakieś auto to mówi nieeeeee onaaaa chceeeee móóóójjjjjjjjj :mad2: :twisted2:

[_roberto_]

(..) Żona mnie przeklina i twierdzi że mam paranoję a samochód ma służyć człowiekowi a nie na odwrót :shock: :mrgreen:

 

Wytrzyj nos o jej firanki i powiedz cos w podobnym stylu

albo otwieraj browarka jej srebrną broszką , którą dostała od mamusi - przecież biżuterię stworzyli dla ludzi a nie odwrotnie :mrgreen: :dance:

Po co tak kombinować, nie od dziś wiadomo przecież, że najważniejsze dla kobiety są czyste i suche płytki w łazience. Wystarczy brać prysznic odpowiednio niezdarnie i zachlapać łazienkę dookoła a wychodząc z radosną miną stwierdzić, że przecież po to te płytki są żeby po nich chlapać :) Analogicznie z zaciekami w kuchennym zlewie :)

 

Mój ojciec kiedyś zamknął się od środka w aucie i nie pozwolił do niego wsiąść mamie dopóki ta nie pozbędzie się liścia z buta (nabił się na obcas) :lol:

[zent]

Od dzisiaj oddaje mocz za pisuar wprost na kafelki :mrgreen:

[czestek1]

mam letnie jasne, koloru tapicerki dywaniki welurowe- w zasadzie takie siwe- srebrne. Stan perfekt.

Tak nauczyłem i wyczuliłem moja małżonke, ze kiedy jest mokro i na buciki jej sie poprzykleja piach, jhakies małe blotko towsiadajac nakazuje mi wytrzec buty, albo kladzie reklamowke i je zdejmuje :duh: Ja sie wkurzam bo wsiada 10minu do samochodu, a ona opierdziela mnie, ZE NIe doceniam tego , ze tak dba o stan mojego auta. :cool2:

Fajnie ale czase doprowadza do absurdalnych sytucji, dywaniki po prostu po sezonie letnim wypiore.

[piotrek1]

Dzisiejsza wycieczka szlakiem cerkwi łemkowskich zakończyła się ułamaniem tzw. plastikowych zaczepów. Żona mnie przeklina i twierdzi że mam paranoję a samochód ma służyć człowiekowi a nie na odwrót :shock: :mrgreen:

 

Skąd ja to znam :mrgreen: :D :D. W e39 apteczka nie jest przykręcana tylko wciskana - trzeba nacisnąć taki uchwyt i pociągnąć. Może w E46 jest tak samo

[ufo000000]

Właśnie przeprowadzałem ostrą rozmowę z żoną i skończyło się awanturą! Powiedziałem że jak teść się nie wyedukuje w dziedzinie eksploatacji cudzych samochodów, to ma szlaban z wchodzeniem do BMW. Trzasnęła drzwiami i poszła spać :jawdrop:

 

A wyobraź sobie że ja mam podobne akcje raz w tygodniu...

 

Ale to w sumie nie jest takie złe, sobie chwile dychniesz przynajmniej i nikt Ci auta dewastował nie będzie kilka dni :mrgreen:

 

Miałem dziewczynę która zazwyczaj nie domykała drzwi... i mówię do niej kulturalnie "troszkę silniej można", jak mi MOD: ejże, z tym przekleństwem... ....... drzwiami to nie było osoby która się nie obróciła a że szyba nie wyleciała to cud.

 

Wtedy już trochę mniej kulturalnie wysiadłem z auta i zbudowałem zdanie współrzędnie złożone i... jest spokój, nikt nie trzaska, dziewczyny też niema... :mrgreen:

[fixxxer1]

Zabrałem ostatnio szwagra, bidok nie miał jak wrócić z wawy na wieś. Zajechaliśmy zatankować, on kupił sobie Marsa czy tam Snikersa i oczywiście zjadł go w samochodzie, ja w tym czasie płaciłem z LPG. Następnego dnia zobaczyłem jakieś czarne okruchy na siedzeniu, spróbowałem je zdjąć ale niestety rozpuściły się... Tapicerka jasna, welurowa, ładnie była wyprana, a teraz, tragedia :mad2: :mad2:

[GR]

Właśnie przeprowadzałem ostrą rozmowę z żoną i skończyło się awanturą! Powiedziałem że jak teść się nie wyedukuje w dziedzinie eksploatacji cudzych samochodów, to ma szlaban z wchodzeniem do BMW. Trzasnęła drzwiami i poszła spać :jawdrop:

Spadłem z krzesła! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Propozycje "zemsty" też są dobre - firanki, płytki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

 

Ja nie wiem czy e46 jest tak małe, czy źle zaprojektowane, ale jak widzę jak żona wchodzi i wychodzi, a jest szczupła laska to się serce kraje. Ja mam 92 kg i wyskakuję ze sportowych foteli jak gazela :8)

Ja do KAŻDEGO auta mam problem wsiąść\wysiąść na miejsce pasażera... a w swoich szczególnie... no niewygodnie jak cholera! :D

[duud]

u mnie zonka dostala dłuuugą i wyczerpującą lekcje obchodzenia sie z betką po tym jak "wskoczyla" na fotel w dzinsach z "ostrymi" zamkami na pupie :) uszkodzila skóre na fotelu pasażera :mad2: a teraz juz na szczescie sama dba o smigielko :)

[trzastek]

Żona mnie przeklina i twierdzi że mam paranoję a samochód ma służyć człowiekowi a nie na odwrót :shock: :mrgreen:

 

Bo ma służyc człowiekowi a nie odwrotnie. Masz paranoję :mrgreen:

 

Co do apteczki to daj mi vin na prv to poszukam - może jest jako część zamienna sama klapka (wątpię ale moze) - jeżeli nie to podam ci numer apteczki.

[BaX]

Żona mnie przeklina i twierdzi że mam paranoję a samochód ma służyć człowiekowi a nie na odwrót :shock: :mrgreen:

 

Bo ma służyc człowiekowi a nie odwrotnie. Masz paranoję :mrgreen:

 

Mieszkanie tak samo, a widzisz nie działa to w taki sam sposób w przypadku kobiet.

[zent]

Żona mnie przeklina i twierdzi że mam paranoję a samochód ma służyć człowiekowi a nie na odwrót :shock: :mrgreen:

 

 

 

Co do apteczki to daj mi vin na prv to poszukam - może jest jako część zamienna sama klapka (wątpię ale moze) - jeżeli nie to podam ci numer apteczki.

 

 

VIN: WBAEN51060PC20933

 

Bo ma służyc człowiekowi a nie odwrotnie. Masz paranoję :mrgreen:

 

Żona przypadkiem wlazła na forum, przeczytała i ... tryumfuje :naughty:

[maroek]

Daj sobie spokój z tą apteczką. Jak bardzo chczesz to możesz kupic w ASO całe to pudełko za ~50zl (albo obciążyc kosztami teścia :twisted: ) bo wieczek samych nie sprzedają.

Możesz też spróbowac je naprawic np. wklejając małe zawiaski od tyłu tak żeby to jako-tako wyglądało, w miejsce tych zrobionych z 'niełamliwego' plastiku. Zawiaski takie dostaniesz np. w sklepie modelarskim.

 

Ja apteczke mam nie oryginalna i troche wiekszą no i nie mieściła się w ten schowek, więc to pudełko wywaliłem, razem z takim blaszanym wspornikiem - samochód jest lżejszy :)

 

A co do dbania o samochód to wiem że dla niejdnego z was jest to oczko w głowie, może pierwszy 'prawdziwy' samochód albo kupiony za ciężko zarobione pieniądze. Ale bez przesady, wam też przejdzie, niech tylko pojawi się troche odprysków, jakieś zarysowanie, może mała stłuczka albo jakaś rdza...

Ciekawe czy o swoje zęby też tak dbacie :mrgreen:

[trzastek]

Apteczka pusta ma taki part number 52 10 7 044 958

 

Apteczka z wyposażeniem 52 10 9 164 602

Sama klapka nie występuje. Jest jako cała "puszka"

Zadzwoń do ASO to ci powiedzą ile to kosztuje. Nie mam w tej chwili dostępu do cennika. Nie powinno to jakoś dramatycznie cenowo wyglądać.

[GR]

Żona przypadkiem wlazła na forum, przeczytała i ... tryumfuje :naughty:

Sorry zent - 1:0 dla żony :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

A ceny wg. podanych numerów sprawdź na tej stronie :wink:

 

http://www.mototec.pl/etk.php

[M-Technic]

Ciekawe czy o swoje zęby też tak dbacie :mrgreen:

 

wole dbac o bmw i jesc kaszki bobofruta :twisted2:

 

A na kobiete mam niezawodny sposob jak mowi ze samochod jest dla mnie a nie ja dlaniego Dzis rano oddalem swoj na przeglad zabralem jej forda pume i pojechalem do budowlanego po cement gips i klej bagaznik do pelna na fotele i jedziemy na budowe jak wrocilem do domu i zobaczyla jak wyglada jej samochod to myslalem ze wyjdzie z siebie i stanie obok :mrgreen:

[krism84]

pamietaj ze tata jest tylko jeden! :D

[M-Technic]

pamietaj ze tata jest tylko jeden! :D

 

ale tescia zawsze mozna miec nowego

:cool2:

[Nezer]

U mnei teściu wygonił kupca co po jego autko przyjechał jak zobaczył w jakim stanie jest jego stare. Powiedział, że nie sprzeda autka takiemu brudasowi i pogoni łgościa. :lol: . Teściowa pukała się w głowe a ja myślałem że padne. To sie nazywa zboczenie!!

[DRAY]

Apteczka pusta ma taki part number 52 10 7 044 958

 

47,06 zł

[zent]

Żona przypadkiem wlazła na forum, przeczytała i ... tryumfuje :naughty:

Sorry zent - 1:0 dla żony :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

A ceny wg. podanych numerów sprawdź na tej stronie :wink:

 

http://www.mototec.pl/etk.php

 

 

Pewnie masz rację, ale od grudnia kiedy zakupiłem BMW odnoszę wrażenie że samochód się normalnie sypie. Apteczka w ASO, samo pudełko 50 zeta, ale to nie problem, bo martwi mnie teraz co innego: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=776775#776775 Jestem na straconej pozycji, bo ludzie wchodzą do samochodu jak do obory, szurają butami po plastikach itd. A tak chciałem jasną tapicerkę, to wtedy bym umarł na zawał. Zresztą odebrałem wyniki i mam cholesterol podwyższony znacznie

:doh:

[dziubas]

ta klapka w apteczce pod siedzeniem w e 46 to następna wada i niedoróbka .Nie martw się nie tylko ty masz urwaną :8)

[robiola1]

zent nie urwales uchwytu od rolety jeszcze?

ja juz drugi raz- koszt 60 zeta

jest zrobiony z badziewnego plastiku jak wszystko w bmw.

 

chlopakom z monachium jeszcze daleko do jakosci audi czy mercedesa, ciekawe czy taka same badziewie robia w E91 lub E61

[zent]

zent nie urwales uchwytu od rolety jeszcze?

ja juz drugi raz- koszt 60 zeta

jest zrobiony z badziewnego plastiku jak wszystko w bmw.

 

chlopakom z monachium jeszcze daleko do jakosci audi czy mercedesa, ciekawe czy taka same badziewie robia w E91 lub E61

 

 

Jeszcze nie :mrgreen: