Kolektor wydechowy 3,0d - czy poprawiono ?

[popkan]

A ja mój z racji tego, że pęknięty kolektor zauważyłem dopiero przy składaniu silnika oddałem go do pospawania specjaliście który za to wziął jedyne 30 zł i raczej lepiej to zrobił niż było wcześniej:)

Te blaszane kolektory są najzwyczajniej pospawane z blachy i te spawy właśnie puszczają. Było to półtorej roku temu i nadal jest ok.

 

Pozdro

[polus0]

Panowie czy to że moja E60 ma dpf to ma wpływ na różnice w kolektorze ???

Pytam ponieważ chce wymienić i zastanawiam się pomiędzy żeliwnym a oryginalnym blaszakiem???

 

I czy to że rura od powietrza do turbiny jest okopcona to świadczy o uszkodzonym wydechowym kolektorze?

[polus0]

Witam,

Może posiada ktoś fotorelacje z wymiany kolektora wydechowego ???

Chciałbym to zrobić samemu ale nie wiem czy podołam :/

[chris99]

Witam,

Może posiada ktoś fotorelacje z wymiany kolektora wydechowego ???

Chciałbym to zrobić samemu ale nie wiem czy podołam :/

 

Nie chcę cię zniechęcać, ale jak za dużo nie grzebałeś przy autach, to lepiej kogoś poszukaj, bo nie jest wcale tak łatwo. Oczywiście jest to do zrobienia w domowym warsztacie, ale przygotuj się np na wykręcanie wtrysków (na szczęście przeważnie w R6 dosyć łatwo wychodzą) i inne utrudnienia które czasem wychodzą w trakcie pracy.

Przy pracy przy kolektorze wydechowym, warto od razu pomyśleć o wymianie odmy, filtra powietrza, wymianie świec żarowych lub sterownika świec, czyszczeniu kolektora ssącego i EGRu - bo wtedy dostęp do wszystkiego jest łatwy.

[polus0]

Troszeczkę mnie zniechęciłeś...szczególnie tym, że trzeba wtryski wywalać :shock:

Odma, świece, sterownik już wymieniłem.

Do ssącego też przymierzam się wymienić(zaczyna się pocić)

[chris99]

Troszeczkę mnie zniechęciłeś...szczególnie tym, że trzeba wtryski wywalać :shock:

Odma, świece, sterownik już wymieniłem.

Do ssącego też przymierzam się wymienić(zaczyna się pocić)

 

W 3.0d nie pocą się tylko te kolektory, które mają 50 - 100 Tyś km max, reszta to standard w tych silnikach i z nich cieknie.

W twoim silniku jak najbardziej warto sprawdzić kolektor ssący, bo tam klapki lubią się urywać.

 

No niestety, z wydechowym jest o wiele trudniej niż z ssącym :( Zacznij od poszukania innego / dobrego / nowego kolektora, a później będziesz miał motywacje co z tym dalej robić. Spawanie podobna na długo nie wystarcza, ale pospawanie oczywiście jest możliwe.

[polus0]

Troszeczkę mnie zniechęciłeś...szczególnie tym, że trzeba wtryski wywalać :shock:

Odma, świece, sterownik już wymieniłem.

Do ssącego też przymierzam się wymienić(zaczyna się pocić)

 

W 3.0d nie pocą się tylko te kolektory, które mają 50 - 100 Tyś km max, reszta to standard w tych silnikach i z nich cieknie.

W twoim silniku jak najbardziej warto sprawdzić kolektor ssący, bo tam klapki lubią się urywać.

 

No niestety, z wydechowym jest o wiele trudniej niż z ssącym :( Zacznij od poszukania innego / dobrego / nowego kolektora, a później będziesz miał motywacje co z tym dalej robić. Spawanie podobna na długo nie wystarcza, ale pospawanie oczywiście jest możliwe.

 

Kolektor sprawdzałem przy okazji wymiany świec...wyglądał dobrze ale ma przejechane 120kkm więc wypadałoby zmienić(podobno zalecają wymiane co 100kkm)

Chcesz powiedzieć, że nawet jak założe nowy kolektor to będzie się z niego lało ???

Wkur.... mnie że mam silnik zalany olejem :(((

[chris99]

Piszę o kolektorze ssącym:

Z nowego nie będzie się lało przez co najmniej 50 T km, może nawet 100 T km - później to już loteria.

Jak nie masz kasy na nowy kolektor, to możesz go trochę uszczelnić. Leje się z gniazd, gdzie są przykręcone klapki.

Ja kompletne klapki (z obudową) owinąłem taśmą teflonową i włożyłem z powrotem w gniazda. Wycieki całkiem nie ustąpiły, ale jest przynajmniej 50% lepiej (może nawet 80% - nie przyglądałem się temu ostatnio dokładnie). Gdy się lepiej przygotujesz i kupisz gumowe oringi dopasowane do gniazd i zastosujesz jeszcze dla pewności silikon do uszczelek w okolice oringu, to będzie ciekło co najwyżej z okolic ośki klapek (jak ściągniesz kolektor ssący, to będziesz wiedział o co mi chodzi).

[popkan]

@chris99

Nie rozumiem po co piszesz o wyciąganiu wtrysków przy wymianie kolektora wydechowego?

Wystarczy zdemontować filtr powietrza, rure od turbiny do intercoolera i kolektor odkręcamy i wyciągamy górą.

Pod filtrem powietrza są zaślepione otwory dzieki którym mamy dostęp do śrub łączących kolektor z turbiną.

 

Pozdro

[chris99]

@chris99

Nie rozumiem po co piszesz o wyciąganiu wtrysków przy wymianie kolektora wydechowego?

Wystarczy zdemontować filtr powietrza, rure od turbiny do intercoolera i kolektor odkręcamy i wyciągamy górą.

Pod filtrem powietrza są zaślepione otwory dzieki którym mamy dostęp do śrub łączących kolektor z turbiną.

 

Pozdro

 

Wykręcałeś kolektor wydechowy w E60/60 w 3.0d 218 km bez wyciągania wtrysków?

Być może się mylę...ale widziałem że mechanicy wykręcają wtryski aby wyciągnąć kolektor wydechowy.

 

Może niech się wypowiedzą ci, którzy wyciągali kolektor wydechowy (i wszystkie niejasności zostaną rozwiane).

[popkan]

Wykręcałem i z 530d 218KM i z 525d 177KM nawet pare godzin temu i nie widze logiki w wyciąganiu wtrysków bo po co?

Tak jak napisałem, trzeba zdemontować filtr powietrza, wyciągnąć zaślepki, odkręcić rure z intercoolera i poluzować turbine. Od góry jest dojście do wszystkich śrub z kolektora.

[chris99]

No to wszystko wyjaśnione.

Dzięki i pozdrawiam.

[pwlo]

potwierdzam co pisze kolega "popkan"

nie trzeba wyjmowac wtryskow i zdejmowac pokrywy rozrzadu(choc dojscie do srob byloby lepsze)

robilem w moim 2.5D-jest do zrobienia

[polus0]

Dzięki Panowie za podpowiedzi :)

Powinienem sobie z tym poradzić.

 

A powiedzcie jeszcze mądre głowy czy przez pęknięty kolektor wydechowy auto może trochę szarpać i silnik nierówno pracować ???

[pwlo]

madra glowa :) mowi ze......niewie

moj byl nawet mocno popekany ale silnik chodzil dobrze

[tooomala]

Witam.

Założyłem ten temat i widzę że stał się bardzo popularny. Piszę ponieważ miałem z tym badziewiem made in BMW sporo problemów. Po przeczytaniu kilku pierwszych odpowiedzi na moje pytanie kupiłem nowy oryginalny kolektor, zamontowałem i pojeździłem ponad rok. Później zauważyłem że auto wyraźnie osłabło przy niskich obrotach i kopa dostaje dopiero od jakiś 2200 obr./min. zacząłem szukać i winny okazał się znów kolektor wydechowy który wcale nie został poprawiony a jeśli został to w niewystarczającym stopniu. Pospawałem go i zamontowałem ale po miesiącu znów to samo więc zakupiłem nowy żeliwny na allegro za 900 zł. Moc powróciła i narazie jest ok, jak długo to się okaże.

Morał z tego taki że nie warto kupować nowych oryginalnych kolektorów, chyba że miałem takiego pecha.

Pozdrawiam.

[polus0]

Witam.

Założyłem ten temat i widzę że stał się bardzo popularny. Piszę ponieważ miałem z tym badziewiem made in BMW sporo problemów. Po przeczytaniu kilku pierwszych odpowiedzi na moje pytanie kupiłem nowy oryginalny kolektor, zamontowałem i pojeździłem ponad rok. Później zauważyłem że auto wyraźnie osłabło przy niskich obrotach i kopa dostaje dopiero od jakiś 2200 obr./min. zacząłem szukać i winny okazał się znów kolektor wydechowy który wcale nie został poprawiony a jeśli został to w niewystarczającym stopniu. Pospawałem go i zamontowałem ale po miesiącu znów to samo więc zakupiłem nowy żeliwny na allegro za 900 zł. Moc powróciła i narazie jest ok, jak długo to się okaże.

Morał z tego taki że nie warto kupować nowych oryginalnych kolektorów, chyba że miałem takiego pecha.

Pozdrawiam.

 

Z tego co się dowiedziałem od bardzo dobrego speca BMW, częstą przyczyną pękania kolektorów wydechowych jest nieprawidłowe jego zamontowanie.

Powinno się najpierw dokręcić sam kolektor do silnika...następnie turbinę do kolektora i na sam koniec cały wydech do turbiny.

Dużo ludzi wymienia kolektory bez wyciągania wydechu i turbiny...w takim przypadku napręża sie kolektor wydechowy i właśnie skutkuje to jego pękaniem.

[tooomala]

Całkiem możliwe że wiele zależy od sposobu w jaki się wszystko składa.

Żeliwny montowałem sam więc wiem że jest zamontowany tak jak opisał kolega w poprzednim poście, poprzednie były montowane u mechanika więc jak to było zrobione tego nie wiem.

[polus0]

Mam mały ból głowy.

Mój kolektor ewidentnie nadaje się do wymiany.

Mam okopconą blaszaną obudowę od turbo oraz rure od dolotu, a na postoju jak dodam ostro gazu to czuć spaliny.

Pytanie moje. Czy przy pękniętym kolektorze silnik może trochę głośniej chodzić ?

[robert0707]

moze,choc to zalezy glownie od wielkosci pekniecia.

wymien kolektor na zeliwny i juz nigdy nie bedziesz wracal do ego tematu :mrgreen:

[chris99]

Jak jest nieszczelność na kolektorze wydechowym, to silnik jak najbardziej może głośniej pracować. Może też być słabszy (wszystko zależy od wielkości nieszczelności).

 

Ja proponuję podawać konkretne linki do kolektorów żeliwnych - wielu osobom to bardzo pomoże.

[polus0]

Podejrzewam niewielkie pęknięcie ponieważ moc jest na swoim miejscu :)

Tylko te spaliny :(

Może to być niebezpieczne dla Turbo ?

[kruczi]

Podejrzewam niewielkie pęknięcie ponieważ moc jest na swoim miejscu :)

Tylko te spaliny :(

Może to być niebezpieczne dla Turbo ?

 

niekoniecznie

u mnie auto jeździło jak należy a zewnętrzna powłoka miała 6 lub 7 pęknięć w okolicach mocowania do turbiny

 

pozdrawiam

[polus0]

Podejrzewam niewielkie pęknięcie ponieważ moc jest na swoim miejscu :)

Tylko te spaliny :(

Może to być niebezpieczne dla Turbo ?

 

niekoniecznie

u mnie auto jeździło jak należy a zewnętrzna powłoka miała 6 lub 7 pęknięć w okolicach mocowania do turbiny

 

pozdrawiam

 

I co nowy ori, spawanie, czy żeliwny z e39 ?

[chris99]

Spawanie wg opinii forumowiczów jest dobre...ale tylko na krótką metę. Po paru / parunastu tysiącach km kolektor znów może popękać i zabawa od nowa :(