Drgania na postoju

[dziqsek]

Witam!

 

Sprawa jest taka przymierzam się do zakupu E91 318d z rocznika 2008 z przebiegiem 33tyskm autko z Belgii, wszystko jest ladnie pieknie , wszystko jak nowe zawieszenie bajka, tylko jest jeden feler...

 

Po uruchomieniu ( silnik pali na dotyk zadnych problemow) nie wazne czy cieply czy zimny strasznie drga wszystko lacznie z lewarkiem skrzyni i dosyc glosno basowo rezonuje zarowno przy otwartych jak i zamknietych drzwiach.

 

Podczas jazdy jest wszystko ok cisza spokoj nic nie trzesie itp osiagi tez w miare przyzwoite tylko troszke mnie to odstrasza.

 

Ktos wie o co moze chodzic? Poducha po silnikiem, jakis wtryskiwacz zle pali ??

[wiacekjacek]

Normalnie to te auto powinno byc na gwarancji ,albo jest cos nie tak

[eXiDe]

Lewarek to drży i u mnie.. ale to normalne w tym modelu. Ale rozonans, hmm nie ma żadnego :roll:

 

Poduszka pod silnikim może być. Ale przy takim przebiegu to dosyć dziwne.. tym bardziej wtryski.. Cóż, trzeba to sprawdzić.

 

Pzdr.

[dziqsek]

Gosc od którego mam kupic, mowil ze jak auto przyzlo do kraju to chcial go potestowac i jezdzil polnymi drogami ( autko nie ma ubezpieczenia ani rejestracji jeszcze) i wydaje mi sie ze to po tych rajdach po wertepach cos sie musialo z poducha albo czyms stac...

[grendel]

Gość kupił diesla, a wiec chciał pojeździć nim sporo i po roku sprzedaje. W dodatku coś jest nie tak z silni8kiem. Pojawił się chętny kupiec z Polski, który weźmie na siebie ewentualną naprawę. Wymyślił wiec bajeczkę o jeździe po polnej drodze (testowanie???) i liczy na jego upchnięcie. Chłopie, po co Ci to?

[dziqsek]

Heh kwestia tego typu, że ja ją widziałem i odpalałem jak przyjechała na lawecie i było ok;) Po paru dniach jak pojechalem ja drugi raz ogladac to juz buczalo i wibrowalo, a ze gosc jezdzi po polnych drogach to widzialem na wlasne oczy, ze jezdzi to malo on zapierdzielal jak dzika swinia....

[jakub]

Heh kwestia tego typu, że ja ją widziałem i odpalałem jak przyjechała na lawecie i było ok;) Po paru dniach jak pojechalem ja drugi raz ogladac to juz buczalo i wibrowalo, a ze gosc jezdzi po polnych drogach to widzialem na wlasne oczy, ze jezdzi to malo on zapierdzielal jak dzika swinia....

 

Popsul niech naprawia. Zaplaci za poduszkę skrzyni biegów to więcej nie będzie próbowal.