BMW E90 320i wraznia z jazdy

[_Kris_]

320i to wolnossace 200Nm, a pozostałe auta: audi a4 1.9 tdi 285Nm/310Nm (w zalezności od skrzyni) oraz 320d 280Nm

maja turbospręzarki i dzieki temu przy tej samej pojemnosci mają wiekszy moment obrotowy co wpływa na ''odejście''. Podobnie przy 116i-318dt, trojka mimo, ze jest wieksza to ma przeciez turbo = wiecej Nm.

Patrz ile Nm jest na kołach, a nie w silniku ;)

 

Zawsze jest mniej Nm na kołach. Nie powiesz chyba, ze w ''benzynie'' na kołach jest wiecej Nm niz na silniku :mrgreen: .

A tak powaznie wystarczy sprawdzić sobie dane dotyczace elastycznosci np 4 bieg 60-100, 5 bieg 80-120, przy tej samej pojemnosci np 2000cm 320i-320d, 3000 cm 530i-530d, peugeot 308 1600: 1.6 bezn - 1.6 hdi itd. Wygrywaja te pojedynki turbo diesle, bo maja wyzszy moment.

 

Markietingowe biadolenie. Warto uściślić, iż wybrane diesele wygrywają te pseudopojedynki nie dlatego, że mają "większy moment" jako taki, lecz jedynie w danym zakresie obrotów, na którym jest silnik na wyżej wymienionych biegach mają większy moment. Po prostu w benzynce trzeba zredukować bieg i autko będzie miało takiego samego kopa. To, że R4-R6 bez turbo przy 1,5-2,5 tys. obr. min kiepsko przyspieszają to żadne nowum.

[Ryniu]

Rzeczywiście, multitronic to ma kopa.... jak meleks :?

 

no bez przesady, e90 320i 150KM ma od 0-100 9s

a 1,9 TDI 130KM w multitronicu ma od 0- 100 10,1s takze to 1,1s roznicy ale przeciez nie chodzi o suche papierowe dane

 

a co do mnie to widocznie za duzo jezdzilem dieslami, dlatego teraz mam mieszane uczucia z jazdy benzyniakami

[renoraines]

Nie o to chodzi. Nie faworyzuje ani benzyny, ani diesla. Chodzi o fakt bo, jakiś punkt odniesienia trzeba przyjąć. Przy tej samej pojemnosci benzyna lepiej przyspiesza 0-100 (bo mozna benzynę kręcić wyżej, zakres uzytecznych obrotow jest wiekszy, a w tdieslu w tym czasie trzeba zmieniać biegi, bo zakres uzytecznych obrotow jest mniejszy), a tdiesel bedzie miał lepsza elastyczność na tym samym biegu czyli 4b 60-100, 5b 80-120.

A co do jazdy codziennej/normalnej. Bawić sie biegami mozna w kazdym aucie. W tdieslu rowniez można redukowac biegi, zeby auto jechało zawsze w tym przedziale, gdzie są najbardziej użyteczne obroty. W benzynie mimo tego, ze ten przedzial obrotów jest wiekszy, to nikt normalny, mimo, ze mozna, nie jezdzi na 2 biegu 80 km/h czy tez na 3 biegu 150 km/h.

Generalnie, zeby sie nie rozpisywac wszystko kwestią indywidualnych upodobań, ktoś woli odejście jadac na biegu, a ktoś woli inny depnąć po redukcji itd.

[zent]

 

a co do mnie to widocznie za duzo jezdzilem dieslami, dlatego teraz mam mieszane uczucia z jazdy benzyniakami

 

Wierz mi, można się przestawić, a redukcja o jeden bieg niżej nie boli, a wtedy te tzw. odjazdy diesla zaczną cię rozśmieszać. Na marginesie, silnik 2.0 150KM w e90 jest na pierwszym miejscu lub na drugim w dziedzinie bezawaryjności do konkurencji :cool2:

[milosz]

porównaj e90 320i z innymi benzyniakami o poj. 2.0.

żaden inny wolnossący 4 cyl. benzyniak nie brzmi tak pięknie i nie ciągnie tak pięknie z dołu. i nie pali tak mało.

porównywałem do hondy accord 2.0i, mazdy 626 2.0i (nowych!)

to na prawdę udany silnik, a jak pociągniesz pod czerwone pole to diesle TDI nie mają startu. jedź go jeszcze raz sprawdzić :)

[mms023]

hmm... na początku zaznaczę, że jestem wielkim fanem wolnossących silników benzynowych :) turbo i modny ostatnio down-sizing jakoś do mnie nie przemawiają (wiem, wiem ekologia bla bla bla...). diesle uznaję w dużych limuzynach (7ka, 5ka to jeszcze benzyna) i SUV'ach - tam jak najbardziej są (przynajmniej dla mnie) uzasadnione. jeździłem kilkoma i było bardzo ok ale do rzeczy:

jeździłem kiedyś trochę czasu E60 523iA - było całkiem spoko - fajne odejście, ładnie się zbierała, bez szaleństw i wyrzeczeń można było nią komfortowo i spokojnie pojeździć, w nagłej potrzebie (np. wyprzedzanie) silnik też dawał radę. do czego zmierzam? otóż stosunek mocy do masy w tym samochodzie (który niejako definiuje "odejście") wynosi 8,3. natomiast w E90 320i wynosi 8,5 więc jak dla mnie mogłoby być :) od razu zaznaczam, że nie jeździłem taką 3ką więc opieram się tylko na takim przeliczniku i wrażeniach z E60. do odejścia są samochody, które już w fazie projektowania są tworzone w tym celu (M-series, AMG, RS itd.)

co do diesli to trochę inna brożka z uwagi na wąski zakres obrotów. tyle ode mnie :)

 

PS

dawno mnie tu nie było... widzę same zmiany. fajnie fajnie - gratulacje!