TDS - nierowna praca silnika

[Reaven]

No i wrocilem z diagnostyki :mad2: :mad2: :mad2: Na kompie zero bledow, elektronika I klasa. Zaproponowali mi calosciowa diagnostyke ukladu zasilania (pompa, wtryski, przewody, kat wyprzedzenia wtrysku na pompie, regulacja dawki, itp) za 250zl. Ponadto zasugerowali mi mozliwy problem z uszczelka pod glowica. Otoz jak silnik sie zagrzeje to wywala mi plyn przelewem i syczy z korka. Nie wiem co to ma wspolnego. Ucieka mi troche plynu i tyle. "Majonezu" pod korkiem oleju nie ma. Olej tez czysty. Nie wiem jak mozna sprawdzic ta uszczelke i czym jeszcze to sie objawia. Moze ktos cos podpowie???

[Piotr_Ł]

Stwierdzili jednak, ze objawy nierownej pracy nie musza byc spowodowane pompa. Takie telepanie generalnie jest jak sie motor mocno zagrzeje. Tylko, ze u mnie wskaznik stoi pionowo jak pal i ani o milimetr za srodek nie wychodzi. Dzisiaj sprawdzilem, ze jak jechalem spokojnie to bylo ok. Jak "podeptalem" to na pierwszych swiatlach mialem telepanie.

 

Auto pali Ci zdecydowanie za dużo i nie ma co oszukiwać. Ja bym dał i 700zł ale powinno to być zrobione, a kasa się i tak zwróci.

Co do telepania, to chyba wiem o co Ci chodzi, auto jak się spokojnie rozgrzeje to bez problemu chodzi równo. Jak mu dasz na zimnym po garach to potem rozgrzany będzie telepał. Stoisz na swiatłach z wcisniętym chamulcem a auto "podskakuje", tak go telepie. Efekt jest jeszcze możę przez dwa dni, a potem znika... do następnego katowania na zimnyn.

 

Mam taki obiaw w moim aucie diesel automat. Mechanik "garażowy" powiedział, że MOŻE to byc coś z zaworami. Tłumaczył mi to, ale ja go nie zrozumiałem. Coś mówił, że jak za gęsty olej to sie zawory nie domykają (czy jakoś tak). Wiem, że miała u mnie pomóc zmiana oleju z Mineralnego na półsyntetyk. I faktycznie pomogła. Potem po półsyntetyku zalałem Mineral i efekt się znowu pojawił. Na półsyntetyku ten objaw się prawie nie pojawiał. Prawie, bo był taki efekt, ale możę 1/10 tego co było wcześniej, więc praktycznie go nie było. U mnie jeszcze jednym obiawem (nie wiem czy związanym) było "strzelanie zapłonu" na zimnym silniku (jak odpalalem w nieogrzewanym garażu). Silnik w pierwszych dwóch sekundach jakby nie palił na jeden cylinder. Nie wiem czy to jest związane z telepaniem na ciepłym, ale na półsyntetyku to jakby ustało.

[Reaven]

To nie tak. Nie wstawiam mu na zimnym. Generalnie w ogole nie jestem zwolennikiem katowania diesli. To telepanie nie ma nic wspolnego z automatem. Poprostu czasami po ostrzejszej jezdzie (4tys obr. dla diesla to sporo) i bez katowania staje na swiatlach a silnik chodzi jak by mial 5 garow. Nie az do tego stopnia ale czuc jak nim lekko rzuca na boki. Nie chodzi idealnie rowno i czuje sie jak buda zaczyna sie lekko kiwac na boki. Nie mam pojecia skad to sie wzielo :(

 

P.S. Jezdze na polsyntetyku

[Reaven]

Przypomnialo mi sie jeszcze jedno. Rozmawialem wczoraj przy okazji sprawdzenia bledow o intercoolerze. Zapytalem jak najlepiej i najwygodniej go sprawdzic. Powiedzieli, ze nie ma sensu nic demontowac a wystarczy podpiac sie do rury przed kolektorem ssacym z czujnikiem cisnienia z manometrem (jakis taki zegarek) i mozna sprawdzic jakie cisnienie idzie do kolektora. Jezeli jest za niskie to wtedy mozna szukac dziury. Jezeli cisnienie przed kolektorem bedzie ok to wszystko w porzadku :D To tak troche OT bo rozmawialismy o tym na poczatku :wink:

 

P.S. Czy ktos wie jak to jest z ta uszczelka pod glowica??? Czy wysokie cisnienie w ukladzie chlodzenia i ubytki plynu moga miec zwiazek? Jak silnik sie zagrzeje to wywala mi wezykiem przelewowym plyn i syczy z korka. Nie przegrzewa sie bo temperatura caly czas idealnie stoi na srodku. Jeszcze ani razu nie poszedl za srodkowa kreske. Czy zawsze jest "majonez" pod korkiem oleju? Podpowiedzcie jak mozna jeszcze sprawdzic uszczelke w warunkach garazowych :modlitwa:

[marcin_w]

Witam Kolegów.U mnie przyczyną telepania silnika na wolnych obrotach bylo koło zamachowe.Jest to koło dwumasowe z tłumikiem drgań skrętnych.Jak dostało luzów to własnie byl taki efekt.Ze względu na wysoką cene nowego koła zamachowego(ok2200zł)postanowiłem je zregenerowac.Koszt 700zł i rok gwarancji na regeneracje.Jeżdże juz dwa lata (ok 60000km) i wszystko ok.Pozdrawiam.

[Piotr_Ł]

To nie tak. Nie wstawiam mu na zimnym. Generalnie w ogole nie jestem zwolennikiem katowania diesli. To telepanie nie ma nic wspolnego z automatem. Poprostu czasami po ostrzejszej jezdzie (4tys obr. dla diesla to sporo) i bez katowania staje na swiatlach a silnik chodzi jak by mial 5 garow. Nie az do tego stopnia ale czuc jak nim lekko rzuca na boki. Nie chodzi idealnie rowno i czuje sie jak buda zaczyna sie lekko kiwac na boki. Nie mam pojecia skad to sie wzielo :(

 

P.S. Jezdze na polsyntetyku

 

Wiem, żę telepanie nie ma nic wspólnego z automatem, ale jak zaczyna ci sie obiaw i masz telepanie na D stojąc na postoju(z wciśniętym hamulcem), wrzucająć na P obroty lekko podchodzą do góry i telepanie jest mniejsze. Też nie jestem zwolennikiem katowania diesla (mimo iż diesla nie lubie), to np. wyjeźdzając na zimnim z domu dodasz więcej gazu, żeby wyjechac na droge. Po tym zaczyna telepać samochodem.

[Reaven]

U mnie przyczyną telepania silnika na wolnych obrotach bylo koło zamachowe.

 

Tylko, ze to automat wiec kolo dwumasowe odpada :(

Edytowane 28 Czerwca 2005 przez Reaven

[Reaven]

(...) to np. wyjeźdzając na zimnim z domu dodasz więcej gazu, żeby wyjechac na droge. Po tym zaczyna telepać samochodem.

 

Tylko, ze na zimnym nigdy tego nie ma :( objaw telepania pojawia sie jak sie silnik juz dobrze zagrzeje. Moze to jednak cos z tym ukladem chlodzenia??? Wywala wezykiem przelewowym i syczy z korka. Czy to moze byc uszczelka pod glowica??? Na zimno jest wszystko ok.Temperatura dochodzi do srodka i dalej ok. Jak poganiam troszke szybciej i stoje pozniej w korkach albo depne to pozniej mam taki objaw.

[Ksysiobo]

Tak jak Krzysiektds pisze - takie objawy to jest od usterka strony zasilania - lub sterowania (pompa lub steelwerk).

U mnie dokładnie tak samo telepie po zdrowym rozgrzaniu.

Po odłączeniu czujnika doładowania samochód nie chciał przekroczyć 80 km/h :norty:

[marcin_w]

Rzeczywiscie niedoczytalem ze to automat.Koło dwumasowe odpada.Więc może wtryskiwacz którys leje?

[Reaven]

Gdyby to byla wina wtryskow to byloby to chyba caly czas. Tak mi sie wydaje. Poza tym, gdyby laly to by kopcil. A jest ok. Co do zasilania. Diagnostyka na komputerze nic nie wykazala. Bledow w historii zapisanych tez nie bylo, wiec pod tym wzgledem jest wszystko ok. Trzeba teraz zrobic diagnostyke mechaniczna ukladu zasilania :mad2: czyli katy, dawka, szczelnosc ukladu...

[Reaven]

Moze jednak ktos podpowie? Od 2 dni szukam jakiegos rozwiazania i nic :( Znalazlem ( :search: :mrgreen: ) kilka postow na temat walnietych uszczelek i glowic ale nadal nie wiem jak to sprawdzic. Wiem jakie sa objawy ale nie moge postawic jednoznacznej diagnozy. Nie pojawia mi sie biala maz na korku ani w oleju. Olej jest (wg. mnie) za rzadki ale nie wiem jak ocenic, czy dostala sie do niego ropa (moze po zapachu :mrgreen: ). Ucieka mi plyn ze zbiorniczka wyrownawczego(wezykiem prelewowym) i mam duze cisnienie w ukladzie na rozgrzanym silniku tak, ze korek syczy dosyc glosno. Jednak nie mam zadnej pary z wydechu, temperatura nie przekracza nigdy srodka skali. Plynu jendak ubywa. Czy do zdiagnozowania problemu niezbedne jest zdemontowanie glowicy??? Nie chce robic sobie niepotrzebnego zaieszania a nie mam pojecia jak sie upewnic :( Czy bedzie roznica w cisnieniu na cylindrach??? Help :(

[andrzejql]

I jak Reaven, rozwiązałeś problem? Bo mam podobny kłopot...

[Reaven]

Niestety sprzedalem autko :( Co do problemu to okazalo sie ze to wtrysk sterujacy...