Tarcze + klocki

[mikelos]

nie mogłem się powstrzymać:

(...)co bierze ASO, które pewnie przy tym się nie śpieszy a roboczogodziny lecą(...)

 

czas na wymianę większości elementów w aucie w ASO jest dokładnie określony i jest taki sam dla każdego serwisu w kraju, być może nawet w europie. to czy mechanik zrobi to szybciej czy wolniej nie ma żadnego wpływu na cenę. róznica w cenie między poszczególnymi ASO może jedynie wynikać z różnicy w cenie za jednostkę czasową, co przy wymianie klocków nie powinno być praktycznie odczuwalne...

[mmw]

Tak jest przy naprawach gwarancyjnych po to żeby ustalić ile BMW ma zapłacić ASO za robotę. W rzeczywistości przy naprawach odpłatnych serwis może wymyślić sto powodów dlaczego trwalo to dłużej i czemu ma kosztować więcej. :wink:

[krecik5]

nie mogłem się powstrzymać:

(...)co bierze ASO, które pewnie przy tym się nie śpieszy a roboczogodziny lecą(...)

 

czas na wymianę większości elementów w aucie w ASO jest dokładnie określony i jest taki sam dla każdego serwisu w kraju, być może nawet w europie. to czy mechanik zrobi to szybciej czy wolniej nie ma żadnego wpływu na cenę. róznica w cenie między poszczególnymi ASO może jedynie wynikać z różnicy w cenie za jednostkę czasową, co przy wymianie klocków nie powinno być praktycznie odczuwalne...

 

akurat ostatnio zwiedzam aso...

 

wymiana oprogramowania w E60 w ASO polskie = 1500zł, ASO niemieckie = 70E, w polskim nie ASO = 400zł

 

roboty wszędzie tyle samo

 

efekt końcowy raczej też ten sam, to sie albo poprawnie wgra albo nie...

 

odpowiedzialność serwisów też taka sama, jak spaprają to będą naprawiać aż zacznie działać z wymianą pewnych elementów. przyczym jak aso sobie nie da rady to do tego serwisu 'nie aso' auto przywiezie na lawecie żeby za nich poprawili, bo tam umieją lepiej...

 

wymiana klocków - w E46 robiłem to sam, trzy klucze i 45 minut pracy, w E61 też pewnie sobie bede robił sam. Bo lubie. A w naprawy w ASO nie do końca wierze...

[mikelos]

Tak jest przy naprawach gwarancyjnych po to żeby ustalić ile BMW ma zapłacić ASO za robotę. W rzeczywistości przy naprawach odpłatnych serwis może wymyślić sto powodów dlaczego trwalo to dłużej i czemu ma kosztować więcej. :wink:

 

Też się nie zgodzę, wymiana klocków to wymiana klocków. Zakładając nawet że mają problem z odkręceniem śrubki, to jest to ich problem. W 80% usług, zwłaszcza tych typowych stawka jest ustalona.

[mmw]

No ok, masz rację, ale ja pisałem globalnie o usługach w ASO. Zresztą dyskusje o ASO, ich plusach i minusach już były i wszystko zależy kto takie ASO prowadzi. Jak właściciel jest skąpiradłem i wymienia pracowników 2 razy w roku bo nowym można płacić mniej niż dobrym fachowcom, to wiadomo jak to ASO będzie działało. Drugą sprawą są narzuty centrali i chore ceny jakie często są ustalone odgórnie.

[PawełH]

PawelH jak zwykle musi wszystkim pokazac, ze jest lepszy od wszystkich bo robi wszystko w ASO.

Kolejny specjalista od wyciągania wniosków z cudzych wypowiedzi pasujących pod jego tezy. Nie wstyd Ci, Zodiac, tak kłamać?

[Zodiac]

PawelH jak zwykle musi wszystkim pokazac, ze jest lepszy od wszystkich bo robi wszystko w ASO.

Kolejny specjalista od wyciągania wniosków z cudzych wypowiedzi pasujących pod jego tezy. Nie wstyd Ci, Zodiac, tak kłamać?

 

Ja nie kłamie, ewentualnie mogę się mylić - nie jestem specjalistą od forumowych przepychanek...

 

Ciągle kładziesz nacisk że _STAĆ CIĘ_ na serwis i atakujesz czy też poniżasz chłopaków którzy jakoś do ASO nie pędzą. I tak za każdym razem jak widze Twoje wypowiedzi na forum to wygląda. Czy teza jest trafna, nie wiem, nie chce też Cie atakować. Wolałbym jakbyś wiął głęboki oddech i pisał coś, co komuś może sie przydac, a nie tylko głupie nic nie wnoszące do tematu docinki.

[jasiuq1]

PawelH jak zwykle musi wszystkim pokazac, ze jest lepszy od wszystkich bo robi wszystko w ASO.

Kolejny specjalista od wyciągania wniosków z cudzych wypowiedzi pasujących pod jego tezy. Nie wstyd Ci, Zodiac, tak kłamać?

 

Ja nie kłamie, ewentualnie mogę się mylić - nie jestem specjalistą od forumowych przepychanek...

 

Ciągle kładziesz nacisk że _STAĆ CIĘ_ na serwis i atakujesz czy też poniżasz chłopaków którzy jakoś do ASO nie pędzą. I tak za każdym razem jak widze Twoje wypowiedzi na forum to wygląda. Czy teza jest trafna, nie wiem, nie chce też Cie atakować. Wolałbym jakbyś wiął głęboki oddech i pisał coś, co komuś może sie przydac, a nie tylko głupie nic nie wnoszące do tematu docinki.

 

Paweł !!! A moze moglbys napisac, ze Ty zmieniasz klocki/tarcze w ASO i jest OK i na tym poprzestac? Moze pare osob by Cie polubilo mimo innych , nic nie wnoszacych do roznych tematów postow.

[solaris520]

Problem jest taki, że wciąż prawie całe forum ma trudność w odczytaniu rzeczywistych intencji Pawła. Mniejsza teraz o ASO - ale gdyby wreszcie zrozumiano trochę lepiej niż słabo pożytek z kogoś takiego jak PawełH - ten dział byłby jeszcze lepiej poukładany, a my mielibyśmy mniej roboty (reszta forum też skorzystałaby na tym).

 

Naprawdę nie ma powodu do jakichkolwiek negatywnych ocen.

Podejrzewam, że zrozumiecie, co mam na myśli.

 

:hand:

[BZQ]

PawelH jak zwykle musi wszystkim pokazac, ze jest lepszy od wszystkich bo robi wszystko w ASO.

Kolejny specjalista od wyciągania wniosków z cudzych wypowiedzi pasujących pod jego tezy. Nie wstyd Ci, Zodiac, tak kłamać?

 

Sorry ale droge do ASO każdy zna i nie trzeba jej wskazywać na forum , które według mnie spełnia zupełnie inną rolę niż mapa drogowa do autoryzowanego serwisu. Tak to każdy może sobie pisać byle by coś napisać.

 

A w temacie, u siebie zastosowałem oryginalne tarcze z tego powodu iż nie chciałem później żałować że pogięły się zamienniki, jednak zrobile to tylko dlatego że mam dośc spory silnik i hamulce powinny być jak najlepsze. Jeśli chodzi o klocki to na przód połozyłem ATE a na tył JURID. Oryginały z ASO na przód produkowane są przez JURIDA a na tył przez TEXTARA, z tą różnica że w ASO JURID kosztuje prawie 700zł a poza bez znaczka BMW niecałe 300. Osobiście nie wierze w teorie że te ze znaczkiem BMW są lepsze od tych bez więc pisanie takich teorii spiskowych i próba polemiki ze mną w tym temacie mija się z celem. Dobrze wszyscy wiemy że BMW też szuka oszczędnośći dlatego na przedzie leży droższy JURID a na tyle tańszy TEXTAR. ATE odpadło ze względu na cenę a nie na jakość. Druga sprawa jest taka że kupując na wolnym rynku poza ASO trzeba kupić oryginalne produkty tych firm, ja kupuje w DE stąd nie mam nie miałem i myślę że nie będę miał okazji testować podróbek zamienników. Co do prac wykonanych przez ASO w kwestii wymiany tarcz i klocków , myślę że są one na takim samym poziomie jak by to zrobił każdy z nas samodzielnie, gdyż w tym przypadku raczej nie da się wiele zepsuć. Pamietaj tylko o nowych czujnikach do okładzin bo inaczej nie wykasujesz inspekcji.

 

A tak BTW PAWLE H - masz zwykłą furę jak każdy tu na forum a prężysz się jak byś co najmniej jeździł Rolls Roycem wśród Tarpanów. Jeśli jeszcze Ciebie nikt nie uświadomił to powiem ci coś w tajemnicy, BMW to marka dla każdego, jak każda inna z tą różnicą że o wiele lepiej wykonana o czym nie każdy posiadacz przyrządu do przemieszania się wie, bo gdyby wiedział jeździło by ich jeszcze więcej a i tak jeździ bardzo wiele. Więc jak kupisz Rollsa albo choćby taniego Bentleya to wtedy uznam że cie stać. Pa.

[Michael1916]

PawelH jak zwykle musi wszystkim pokazac, ze jest lepszy od wszystkich bo robi wszystko w ASO.

Kolejny specjalista od wyciągania wniosków z cudzych wypowiedzi pasujących pod jego tezy. Nie wstyd Ci, Zodiac, tak kłamać?

 

Sorry ale droge do ASO każdy zna i nie trzeba jej wskazywać na forum , które według mnie spełnia zupełnie inną rolę niż mapa drogowa do autoryzowanego serwisu. Tak to każdy może sobie pisać byle by coś napisać.

 

A w temacie, u siebie zastosowałem oryginalne tarcze z tego powodu iż nie chciałem później żałować że pogięły się zamienniki, jednak zrobile to tylko dlatego że mam dośc spory silnik i hamulce powinny być jak najlepsze. Jeśli chodzi o klocki to na przód połozyłem ATE a na tył JURID. Oryginały z ASO na przód produkowane są przez JURIDA a na tył przez TEXTARA, z tą różnica że w ASO JURID kosztuje prawie 700zł a poza bez znaczka BMW niecałe 300. Osobiście nie wierze w teorie że te ze znaczkiem BMW są lepsze od tych bez więc pisanie takich teorii spiskowych i próba polemiki ze mną w tym temacie mija się z celem. Dobrze wszyscy wiemy że BMW też szuka oszczędnośći dlatego na przedzie leży droższy JURID a na tyle tańszy TEXTAR. ATE odpadło ze względu na cenę a nie na jakość. Druga sprawa jest taka że kupując na wolnym rynku poza ASO trzeba kupić oryginalne produkty tych firm, ja kupuje w DE stąd nie mam nie miałem i myślę że nie będę miał okazji testować podróbek zamienników. Co do prac wykonanych przez ASO w kwestii wymiany tarcz i klocków , myślę że są one na takim samym poziomie jak by to zrobił każdy z nas samodzielnie, gdyż w tym przypadku raczej nie da się wiele zepsuć. Pamietaj tylko o nowych czujnikach do okładzin bo inaczej nie wykasujesz inspekcji.

 

A tak BTW PAWLE H - masz zwykłą furę jak każdy tu na forum a prężysz się jak byś co najmniej jeździł Rolls Roycem wśród Tarpanów. Jeśli jeszcze Ciebie nikt nie uświadomił to powiem ci coś w tajemnicy, BMW to marka dla każdego, jak każda inna z tą różnicą że o wiele lepiej wykonana o czym nie każdy posiadacz przyrządu do przemieszania się wie, bo gdyby wiedział jeździło by ich jeszcze więcej a i tak jeździ bardzo wiele. Więc jak kupisz Rollsa albo choćby taniego Bentleya to wtedy uznam że cie stać. Pa.

 

Dziekuje za sensowna odpowiedz wreszcie. Tak sie sklada ze moje BMW ma przebieg 77000km i potrzebna jest juz drugi raz wymiana tarcz gdyz poprzednim razem zamontowalem te z ASO...Szukam wiec czegos lepszego, trwalszego a zarazem pewnie tanszego.

[mmw]

To faktycznie częściej zmieniasz tarcze niż nawet najwięksi drogowi szaleńcy klocki. :wink:

[mikelos]

(...)Osobiście nie wierze w teorie że te ze znaczkiem BMW są lepsze od tych bez więc pisanie takich teorii spiskowych i próba polemiki ze mną w tym temacie mija się z celem. (...)

 

Ja jednak spróbuję:) Postaram się to przedstawić obrazowo:

 

A - norma jakości minimalna określona przez producenta, np Textar

B - norma jakości minimalna określona przez BMW

C - maksymalna możliwa jakość do osiągnięcia

 

A B C

|------------------|-----------------|

 

 

W ASO dostaniesz klocki z przedziału między B a C, zamiennik tego samego producenta będzie z przedziału między A a C. Nie twierdzę, że zamienniki są złe, twierdzę, że może być różnica między "oryginałem" z ASO a zamiennikiem nawet jeśli robi to ten sam producent. Jest bardzo prawdopodobne, że dla przeciętnego użytkownika (czyli większości z nas) będzie to różnica nie do zauważenia, "a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać" (czy jakoś tak). Sam również wolę kupić zamiennik dobrej firmy niż płacić dwa razy tyle w ASO za praktycznie to samo.

Pozdro.

[BZQ]

Dziekuje za sensowna odpowiedz wreszcie. Tak sie sklada ze moje BMW ma przebieg 77000km i potrzebna jest juz drugi raz wymiana tarcz gdyz poprzednim razem zamontowalem te z ASO...Szukam wiec czegos lepszego, trwalszego a zarazem pewnie tanszego.

 

Jeśli pogięły ci się oryginały w takim razie nie ma sensu kupować ich n-ty raz zainwestuj w ATE. Chyba że chcesz przeznaczyć na to większa kase w taki razie kładź ceramiczne :)

[PawełH]

A tak BTW PAWLE H - masz zwykłą furę jak każdy tu na forum a prężysz się jak byś co najmniej jeździł Rolls Roycem wśród Tarpanów. .... Pa.

Prężę się? Podaj cytat na dowód owego prężenia się. Kolejne mądre spięcie,BZQ?

[KrzysztofP]

Panowie, dajcie sobie spokoj. Jak chcecie sie klocic, to na PW.

[mmw]

za kolejne warianty tematów jakie tarcze i klocki też bym dawał nagrody - stać mnie było (wreszcie) na BMW i stać mnie na niekombinowanie tylko wymianę w ASO. Rozumiem jeszcze do tych E34 i in., których właścicieli nigdy nie było stać na właściwe utrzymanie samochodu, ale E60?

 

Wyręczę Sebastiana.. To jeden z Twoich wypowiedzi świadczących o prężeniu się.

 

A właściciel E34 to co? Pies??? Kloszard? Czemu miałby niewłaściwie utrzymać samochód? A może wie jak oszczędzić i nie wydać na serwis 3 x tyle co potrzeba? Ty kupiłeś sobie najtańsze E60 i przez mały silnik nawet nie czerpiesz przyjemności z jazdy, a za to wywalasz kupe kasy w ASO. Kto inny woli mieć 545i ale serwisować auto równie dobrze albo i lepiej niż w ASO ale płacić za to 30% ceny. Życie to sztuka wyboru. :wink:

[Max77]

Tak się jakoś złożyło że właśnie przed chwilą skończyłem wymianę zestawu przód i tył w moim aucie. Nie lubię Aso, ale z doświadczenia wiem że sprawy typu czujniki różnej maści, termostaty, niektóre płyny ustrojowe jak i hamulce warto zakładać ori. Niestety z zamiennikami bywa różnie tzn. jest coraz gorzej i to nie że są podrabiane bo w IC raczej takich nie mają, ale jakość jest coraz gorsza, a i ceny też są nieciekawe nawet czasem części z Aso są tańsze. U mnie komp wyświetlał 15000 km do wymiany, no i części tyle by jeszcze wytrzymały a miały przejechane około 35000 km. Zestaw z Aso to klocki TEXTAR przód i tył, tarcze nie wiem nie pisze ale są zabezpieczone farbą przed rdzewieniem a takie coś stosuje Zimmerman w niektórych zestawach. Za całość z czujnikami wołają 3600 zł (świry), ale wyrwałem je za 1900 zł z czujnikami wiec jest ok. bo za zamienniki tyle też bym musiał wydać. Kiedyś testowałem w innym aucie kilka zestawów niby sportowych typu ATE POWER DISK, Bremo nacinane, Zimmerman nawiercany z różnymi klockami i przeważnie po ok. 10000km do 15000 km leciały na złom z powodu zwichrowania, o reklamacjach można pomarzyć. W akcie desperacji założyłem fabryczny zestaw i się wszystko uspokoiło.

[mmw]

Ja zakładałem do swojej tarcze ATE ostatnio i też były pokryte taką farbą, nawet była instrukcja żeby tego nie ścierać przed założeniem (bo pewnie jakiś pseudo fachman serwisant zacząłby działać papierem ściernym :) ).

[PawełH]

Nie wyręczaj Sebastiana, lubi pisać, to na pewno sam napisze. A inkryminowany cytat na wszelki wypadek starannie zredagowałem (jak widać nie pomogło, ale niektórzy wolą widzieć lepiej), dodając kluczowe słówko "tych" w zdaniu "tych E34 i in., których właścicieli nigdy nie było stać na właściwe utrzymanie samochodu". Tych, których stać było, ów cytat nie dotyczy. A stać, proszę ja pana, oznacza nie tylko posiadanie pieniędzy, ale także posiadanie chęci, zwłaszcza do niewycinaia katalizatorów, niezakładania tłumików chłe chłe "sportowych", niewykosztowywania się na neony, ledy, śmedu i inne pobiedy. No więc jak tam - cytata zdechła czy wbrew logice żyje?

[bossmir]

MOD EDIT:

skasowany nietaktowny "nienatemat"

[PawełH]

Znowu Bossmir? I zapewne bezinteresownie?

[Zodiac]

PawełH, ja rozumiem że nie lubisz aut bez katów, z neonami, etc itp. Ja też nie lubie. Ale nie pisze tego na każdym kroku, nie mówie ile mam kasy oraz czy mnie stać na ASO czy nie - co to kogo obchodzi. Różnica pomiędzy nami polega na tym, że ja skupiam się na problemach z BMW lub ich rozwiązywaniu, a Ty skupiasz się na zwracaniu głupich uwag do kogoś kto ma E34 bez kata.

 

Nie każdy jest tłumaczem, nie każdy ma kasy jak lodu, nie każdego stać na serwisowanie w ASO czy też nie każdy ma chęci płacic im horendalne kwoty, ze swoich powodów. Ciebie stać - na 520i, na M5, na 10 760Li, nie ważne, jak mówie - kogo to obchodzi.

 

Forum - MOIM ZDANIEM - nie służy do:

a) informowania wszem i wobec, że stać Cie na ASO i tam serwisujesz, (tylko dlatego, że Cie stać, bo sam tak piszesz - ciekawy powód swoją drogą),

b) ganienia ludzi że wycinają katy, robią sobie sportowe wydechy, etc, fakt można zwrócić uwagę, napisać co sie o tym myśli, ale na Boga, Ty się głównie tym zajmuesz co jest dla ludzi męczące (w tym mnie),

c) innych akcji jak czepianie sie bo o instrukcje pytają, mają problem a nie są w stanie go sprecyzować, etc, to co ciągle widze jak pisze jaśnie Pan PawełH.

 

Solaris ma racje, może takie PawłyH forum są potrzebne, ale czy nie mógłbyś dać sobie na luz, schować przerośnięte ego do kieszeni i pisać jak człowiek, lub jeśli nie - nie pisać zaczepek tego typu w ogóle? Życie byłoby na pewno piękniejsze, gdybyś skupił się na życiu z ludźmi na forum w przyjaźni, a nie stosował na codzień typowo "polaczkowatą" doktryne ciągłego wywyższania się.

 

Ja Ci nie będę robił psychoanalizy publicznie, ale serio, to co robisz jest niezdrowe.

[solaris520]

Nie no Piotrek... Ty też nie chcesz wypróbować innego punktu widzenia...

Cały czas robicie wszystko, żeby być o całe kilometry od zrozumienia tego lepiej.

Trzeba starać się nabrać lepszej miary i taktu. Niestety mam coraz więcej doświadczeń, że internet bywa wyjątkowo durnym narzędziem do kontaktów między ludźmi, bo skłania czasem do rozmów z kimś, z kim nigdy nie powinno się słowa zamienić, bądź tworzy mur między osobami, które dobrze potrafiłyby się porozumieć w rzeczywistości.

 

Mniejsza z tym - to jest nasza ostatnia zachęta do odstąpienia od ocen personalnych (zwłaszcza tych, wystawiających najgorsze świadectwo samemu oceniającemu)

 

Ktoś coś wie jeszcze nt. tych hamulców (i tylko hamulców) ?

[PawełH]

Dziękuję Solarisowi i innym Moderatorom (i chyba także niektórym forumowiczom), którzy rozumieli, że to co robiłem nie miało szkodzić forum, ale mam dość i wycofuję się. Nie mam już ochoty wyjaśniać, że nie napisałem tego, co wyczytują sympatycy opcji, które widać na ulicy i niektórych samochodach.