Gdzie założyc nowe opony na przód czy na tył ?

[przemo tds]

 

widzę, że niezły z Ciebie IvanHoe,

chyba TY musisz zacząć jeździć jak nie wiesz jak tył może wyprzedzać przód

 

jak pozwalasz żeby tył cię wyprzedził to znaczy że jeździsz za szybko w stosunku do możliwości swoich i samochodu

[korni8808]

kolego korni8808jakie Ty masz życiowe praktyki dotyczące zakładania opon?

 

może nie dokładnie moje...

ale jak napisałem naprawiałem auto, którym mój brat na kilka godzin po założeniu lepszych opon na przód wjechał na zakręcie w barierkę... :shock:

można mówić, że za szybko, że złe warunki,

ale gdyby miał przyczepność z tyłu nie rzucałoby micrym autem tym bardziej, że tył jest mniej obciążony,

na szczęście w e36 51-49%

nie chcę się wykłócać, ale zdania na ten temat nie zmienię...

 

widzę, że niezły z Ciebie IvanHoe,

chyba TY musisz zacząć jeździć jak nie wiesz jak tył może wyprzedzać przód

jak pozwalasz żeby tył cię wyprzedził to znaczy że jeździsz za szybko w stosunku do możliwości swoich i samochodu

mhm...

jedyny niekontrolowany uślizg miałem jak zmieniła mi się nawierzchnia z mokrego asfaltu na mokry beton, a miałem zapięte 3 i wciśnięty gaz...

Mały APEL: nie oceniajmy się już więcej tym bardziej że się nie znamy...

[Kubex]

rozumiem . ja także przystanę przy swoim. Decyzje na którą oś zakładać lepsze opony zostawmy każdemu indywidualnie no i jak wiemy że jedna para opon jest gorsza i nie wiemy jak nasze auto się zachowuje w trudnych sytuacjach poruszajmy się ostrożnie. Bardziej polecam plac i w różnych warunkach atmosferycznych potrenować techniki jazdy, hamowania itd

[RUDY 102]

trzeba byc ....... zeby nie zrozumiec ze tu chodzi o jazde w trudnych warunkach dogowych nie na suchym asfalcie tylko pisze jeszcze raz TRUDNE WARUNKI DROGOWE (nie dotyczy lodowiska) tylko w tych warunkach mozesz sprawdzic gdzie lepiej sie sprawuja dobre opony na przodzie czy na tyle

i chodzi tu o szczególne sytuacje na drodze nie o jazde codzienna gdzie tam sobie pyrkacie 20 na godzine

do swojej jazdy 60 na godzine to mozessz jezdzic nawet na felgach i nic sie nie stanie :D

Edytowane 4 Marca 2009 przez RUDY 102

[isys]

(Kuba napisz coś bo mnie już się nie chce pisać wywodów i udowadniać po raz kolejny fakty wbrew potocznej opinii...)

 

Tak na poważnie: jeżeli już musimy wybierać (czasem, jeżdżąc jakimś starszym modelem, tak do e36, da się to zrozumieć) to lepsze opony zawsze na tył.

Sprawa jest dość prosta: jak odjedzie przód to KAŻDY odruchowo zdejmuje nogę z gazu (jak odjedzie tył zresztą też) - dociążamy przód i co ważne zwalniamy - mamy szansę, przy niewielkim błędzie że się uda "bez własnej winy". Poślizg podsterowny zawsze przebiega wolniej, jest łatwiejszy w wyczuciu i opanowaniu.

Uślizg tyłu przebiega zawsze błyskawicznie, ponadto, przynajmniej w pierwszym momencie, zdejmujemy nogę z gazu pogarszając sytuację.

 

Bardzo proszę aby osoby lubiące bawić się poślizgiem nie udowadniały że jest inaczej - ja też mam gorsze dni, dni kiedy jestem zmęczony i wówczas błogosławie dsc - wiem że nie muszę cały czas zachowywać 100% koncentracji. Ten cały wywód jest dla ogromnej większości normalnych kierowców, tych którym jazda sprawia przyjemność i tych dla których jest koniecznością. Jak ktoś chce dryftować - proszę bardzo. Nie zapominajcie że do dryftu z prędkością większą niż "parkingowa" jest potrzebna, wbrew pozorom, dobra przyczepność.

 

uffff.....

[korni8808]

OT

W TRUDNYCH WARUNKACH to czasem łańcuchy i kolce nie pomagają... :P

[RUDY 102]

wtedy pisało by w zimowych warunkach :lol:

jak chłopaki zaczna sprawdzac to nastepne posty bedą brzmiały:

szukam dobrego blacharza i lakiernika w okolicy.... :P

Edytowane 5 Marca 2009 przez RUDY 102

[korni8808]

wtedy pisały by w zimowych warunkach :lol:

jak chłopaki zaczna sprawdzac to nastepne posty bedą brzmiały:

szukam dobrego blacharza i lakiernika w okolicy.... :P

:lol:

a o takich ciężko...

[Kubex]

:lol:

[pasikonik e 46]

Kolego bezapelacyjnie na tył

[Lucasp]

Tez radze zalozyc na tyl lepsze opony. Ja zalozylem nowe na ta zime ale tylne juz przytarlem na na zakrecie jak bylo duzo blota sniegowego przod ledwie odprowadzal snieg bo za szybko jechalem i na zakrecie tyl chcial mnie wyprzedzic. Mimo kontry znalazlem sie na przeciwnym pasie. Owszem wyprowadzilem go ale zjechanie na lewy gdy cos jedzie z naprzeciwka nie konczy sie juz dobrze. Wiec lepsze na tyl proponuje.

[hary66]

Kurcze, pewnie oglądamy różne TVNy Turbo, bo ja pamietam, że Bielenik i Wisławski w tym programie o płycie poślizgowej i braniu zakrętów "na mokro" gdzieś u "Niemca" wyraźnie twierdzili że lepsze zawsze na przód, niezależnie od osi napędzanej. Bo jak przednie stracą przyczepność w skręcie to zmniejszenie prędkości niewiele dawało - samochód nie zmieniał kierunku jazdy i zupełnie nic nie dawało sie z nim zrobić.

A najprościej to założyć na próbę raz tu a raz tam i na mokre.

Ja osobiście będę w mniejszości, ale założyłbym w SWOIM aucie lepsze z przodu. Kiedyś na torze kartingowym straciłem na zakręcie przyczepność z przodu. NIC nie można było zrobić. Na szczęście to były testy.

Pozdrawiam, Hary.

[pagg]

Kurcze, pewnie oglądamy różne TVNy Turbo, bo ja pamietam, że Bielenik i Wisławski w tym programie o płycie poślizgowej i braniu zakrętów "na mokro" gdzieś u "Niemca" wyraźnie twierdzili że lepsze zawsze na przód, niezależnie od osi napędzanej. Bo jak przednie stracą przyczepność w skręcie to zmniejszenie prędkości niewiele dawało - samochód nie zmieniał kierunku jazdy i zupełnie nic nie dawało sie z nim zrobić.

A najprościej to założyć na próbę raz tu a raz tam i na mokre.

Ja osobiście będę w mniejszości, ale założyłbym w SWOIM aucie lepsze z przodu. Kiedyś na torze kartingowym straciłem na zakręcie przyczepność z przodu. NIC nie można było zrobić. Na szczęście to były testy.

Pozdrawiam, Hary.

 

:duh: chyba musisz jeszcze raz zobaczyc ten program bo tam zdecydowanie mowili lepsze opony na tył!!!! nawet było pokazane dlaczego, użyli do tego małego modelu samochodu zaklejajac koła taśma po zaklejeniu tyłu (czyli lepsze opony z przodu) samochod robił obrot tylem do przodu a po zakejeniu przodu (lepsze opony z tyłu) jechal dalej prosto.

[vidlasty]

Myślę że temat jest zbyteczny,

 

http://www.michelin.pl/pl/auto/auto_cons_bib_pqr_neuf.jsp

artykuł mówi sam za siebie

[korni8808]

:clap:

ja widziałem kiedyś ulotkę michelina i też tam o tym pisali...

ale niektórzy są odporni...

[Baba Yaga]

[ufo000000]

Ja dziękuję, toś odkopał po 7 latach :-)

[bary_kent]

Tam gdzie jest napęd...

Polemizowałbym. Pomijam fakt, że powinny być zmieniane 4. Łysy przód spowoduje że wylądujesz w rowie.

[ufo000000]

A jaki masz silnik że takie laczki szerokie chcesz zakładać?

[bary_kent]

Co ty gadasz. Skoro nie stać cię na 4 opony, to zastanów się czy stać ciebie na auto.

Nie masz kasy nei kupuj z najwyższej półki, a jakieś średniaki czy nawet dolną półką ale 4.

[ufo000000]

E46 powiedzmy 15 letnie w górę to jest najwyzsza półka? Ja bym prędzej był skłonny że bliżej mu do wraka :-)

[Ernet]

Generalnie zgadzam się, że należy wymienić 4. Ale jeżeli budżet wystarczy na dwie, to na tył i jeździć na maksa rozsądnie.

 

Co do opon, to jeżeli kolega ma wątpliwość jakie wybrać, to tutaj http://www.testyopon.pl/testy/test-opon-zimowych-adac-2016-w-rozmiarze-225-45-r17-h znalazłem test wykonany przez ADAC - można więc liczyć że jest obiektywny.

 

Z całym szacunkiem, ale jeśli w tym teście nie ma w zestawieniu opon uznanych za jedne z najlepszych Continental ContiWinterContact TS860 , to raczej nie jest on dla nie obiektywny. Ale to tylko moje zdanie...

[bary_kent]

E46 powiedzmy 15 letnie w górę to jest najwyzsza półka? Ja bym prędzej był skłonny że bliżej mu do wraka :-)

Czytaj ze zrozumieniem: Wyższa półka dotyczy OPON.

[Marjanek]

Z tym gdzie zakładać opony zawsze jest debata, bo każdy ma swoje zdanie. Nawet ostatnio właśnie z kumplem się sprzeczaliśmy gdzie lepiej założyć lepsze kapcie :D

Ja jestem tego zdania, że lepiej żeby przód uciekł niż tyłem zarzuciło - więc ja bym zakładał lepsze na tył, chociaż sam nie miałem takiej sytuacji bo zawsze kupuje wszystkie opony nowe, bo jednak na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać.