Benzyna a gaz ?!

[piotr2569]

ja myśle że po prostu masz mało pojęcia o czym mówisz , jeździsz tylko na benzynie a o reszcie coś tam słyszałeś i coś tam ci się wydaje

 

ludzie bogaci potrafią liczyć , nowobogaccy lansować , stać cię jeździć na benzynie to jeździj i lansuj się i nie rób sobie obciachu na stacji , tankuj zawsze te najdroższe paliwo

 

Wiesz co Rado_! napiszę ci tak - bo już nie mam do ciebie cierpliwości i słów

Nie dyskutuję z Tobą bo jesteś idiotą - próbujesz sprowadzać innych do swojego poziomu a potem chcesz pokonać doświadczeniem.

 

Powiedziałem ci że masz się ode mnie odpier.....!!!! [pkt 4 regulaminu się kłania-

Moderator]

Kolego Rado_!

Może powstrzymaj się od wypowiedzi na mój temat - bo i ja się powstrzymuję od wypowiedzi na Twój temat!!!.

Nie prowokuj znowu niepotrzebnych zwad i kłótni

 

Ale ty zamiast przyjąć moją propozycję to wolisz dalej ciągnąć temat.

 

 

Proszę moderatora o zamknięcie tematu bo znowu przez kolegę Rado_! zrobi się burdel.

 

Proszę o pouczenie także kolegę Rado_! że wszelakie wycieczki osobiste pod adresem innego użytkownika forum są nie na miejscu.

 

Prosiłem wyraźnie aby pisał na temat postu a nie na mój temat - ale nie poskutkowało więc proszę moderatora o wytłumaczenie koledze na czym polega forum.

[Sendra]

Troche popadamy w przesade. Zaczynamy sie klocic o to czy ktos jezdzi na LPG bo mu brakuje do chleba, a nie to jest tematem. Kazdy niech swoje oszczednosci wydaje jak mu sie zywnie podoba, ale to o czym pisze Bax jest w pelni sluszne, by miec oszczednosci musi sie miec z czego oszczedzac, a nie tylko miec na czym oszczedzac. Trzeba wiedziec tez ze samochod to nie tylko paliwo. Mi bardziej zalezaloby na merytorycznej debacie o wadach i zaletach LPG. Chcialbym ukrucic czary ze w kazdym samochodzie z LPG wyparuje uszczelka spod glowicy, a w co drugim zawory powiedza "niet"... Nalezy zaznaczyc ryzyko iz moze stac sie tak i inaczej przy nieumiejetnym uzytkowaniu LPG, ale jednoczesnie powiedzmy ze w zdrowym i zadbanym samochodzie nie bedzie problemow niezaleznie od rodzaju uzytkowanego paliwa. A jak ktos ma wrzucic LPG do BMW by moc wogole nim jezdzic, to lepiej niech kupi Opla ;) Pozdrawiam! Edytowane 10 Lutego 2009 przez Sendra

[robiola1]

piotr2569 napisal:

Wiesz co Rado_! napiszę ci tak - bo już nie mam do ciebie cierpliwości i słów

 

Nie dyskutuję z Tobą bo jesteś idiotą - próbujesz sprowadzać innych do swojego poziomu a potem chcesz pokonać doświadczeniem.

 

Powiedziałem ci że masz się ode mnie odpier.....!!!!

 

wyluzuj, ja nie uzylem nigdy do konkretnej osoby tak ostrych slow i dostalem ostrzezenie.

[dyzio255]

Nie piszmy tu o tym czy kogoś stać czy nie na samochód.

To nie zależy od rodzaju paliwa. A temat dotyczy rodzaju paliwa.

Ja mam gaz i może miedzy innymi dlatego autko ma zawsze pełen serwis a naprawy na oryginalnych częściach.

Jak bym miał latać na benzynie < a latam sporo > to z całym szacunkiem ale bym wiele tracił bo bym zwracał uwagę na to jak głęboko wcisnę pedał.

To samo dotyczy diesla < mam dwa auta z silnikiem diesla > .

Jest oszczędniej ale co to za jazda.

Jak troszkę zacznę od diesla wymagać to już nie jest tak oszczędnie.

Gaz mam sekwencyjny i wyregulowany prawidłowo < nie ubogo >

 

Jeśli ktoś zakłada gaz i jeszcze prosi gazownika żeby auto jak naj mniej tego gazu paliło to chyba chce oszukać sam siebie że go stać na samochód.

 

Ja bym chętnie latał na benzynie bo nie musiał bym przerabiać auta ale to auto to już przecież żadne cudo < 97r > i nie jest to auto na niedzielne wypady.

To auto zarabia na siebie a jak nie będzie zarabiało to się z nim rozstanę bez sentymentów.

 

Wiadomo , że silnik był konstruowany do pracy na benzynie.

Ale mu tu chcemy ustalić czy da się go zasilać gazem?

Ja śmiem twierdzić , że jeśli się zamontuje właściwie dobraną instalację to się da.

 

A jeśli ktoś kupuje autko z potężnym silnikiem i mocno wypasione i daje za nie spore pieniądze a następnie zakłada gaz to chyba właśnie on chce pokazać że go stać na więcej niż faktycznie stać.

 

Jakiś czas temu na naszym forum ktoś prosił o poradę w sprawie silnika.

Nie pamiętam już dokładnie jaki miał tam silnik ale jakaś średnia liga.

Pytam go czy ma gaz?

Pisze , że ma.

Pytam jaki a on , że zwykły.

On miał śrubę bez komputera w R6 24v. !!!!!

 

Ja myślę , że on nie ma za dobrej opinii na temat gazu.

Pewnie by powiedział , że ma mułowate auto , że mocno straciło na mocy , że strzela , że załatwiło mu silnik.

 

Poradziłem mu wtedy remont silnika i zmianę instalacji.

Więcej się już nie odezwał.

[Rado_]

piotr powinieneś wyluzować a forum jest od tego by dyskutować a nie zamykac tematy

 

wybacz ale musiałem skomentowac twoje posty , przytoczyłem ci dokładnie to co mówiłeś że nigdy nie mówiłeś :) , dalsza dyskusja z tobą faktycznie nie ma sensu , od kąd pamietam zawsze mówisz to samo - że benzyna jest najlepsza i nie ma nic lepszego od niej a wszyscy co się z tobą nie zgadzają są be i się nie znają

 

wybacz ale w wielu kwestiach nie mogę się z tobą zgodzić , zawsze mówie i mówiłem o własnych doświadczeniach - natomiast nie powtarzam to co coś słyszałem i co mi się wydaje , jeżdze ileś tam lat i jako tako mam swój osąd

 

a to że przerabiałem wszyskie paliwa to tak się złożyło , po prostu licze swoje koszty i chyba jak każdy chce jeździć tanio a że paliwa od zawsze były u nas drogie to się kombinuje

 

dla mnie w obecnej sutuacji jest lepszy disel ale jak jeździłem na gazie też nie narzekałem teraz bym po prostu na tym gorzej wychodził (nie bede wchodził w szczegóły dlaczego)

 

obecne instalacje sa naprawde sprawdzone , mam znajomego co siedzi w tym i naprawde jakie fury przyjeżdżają do niego do zagazowania to głowa mała , V6 , V8 , V12 ,niektórych silników się nie gazuje bo się nie nadają do gazu , kto zagazuje to ma później problem z silnikiem, wiec jak ktoś się decyduje na zakup auta i chce go gazować niech się zapyta swojego gazownika czy ten silnik się nadeje do tego - to jest cały sekret

 

więc gazują samochody i biedni i bogaci i nie ma reguły, raczej regułą jest to że ci gazują co dużo jeżdżą bo to się opłaci , zobaczcie sobie ile litr gazu kosztuje

 

dyzio :) powiedział to z czym się zgodze w 100% , wielu zakłada gaz i prosi o to by ją wyregulować tak aby jak najmniej paliła, to duży błąd , isnatalacja musi być tak wyregulowana aby ani za mało ani za duzo nie dostawała gazu , inaczej albo masz efekt taki że obroty idą w góre a auto wogóle nie jedzie , albo masz strzały , dobry gazownik zrobi ci tak jak powinno to być , moje każde instalacje były ustawione tak aby auto miało jak największą moc- przy gazie to czy ci spali 1l mniej czy wiecej nie jest istotne

 

amen

[snake111]

Panowie spokojnie bez nerwów ... szanuje wypowiedz każdego użytkownika bo każdy ma swoje zdanie na ten temat jedni są za inni nie ...ale te kłótnie są naprawde nie potrzebne ... dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi w moim temacie bardzo sie przydały i zachęcam do kontynuowania tematu (tylko bez nerwów panowie ;) ) Pozdrawiam

[cfuch]

taki kazdy tu mądry i wypisuje po co Ci gaz do chleba Ci brakuje i rózne bzdety... jestem ciekawy kto z was za wlasne zarobione pieniądze w wieku 18 lat jest w stanie kupic e36 nawet te 1.6 zapłacić za oc ponad 1800zł utrzymać w dobrym stanie zeby nic nie wisiało na drutach i jezdzić na benzynie życze powodzenia cwniaczki... mam gaz bo taki mi taniej w rok zrobilem 15 tyś km i mam gdzieś zapłacić jeszcze raz tyle za te 15tyś km moge smiało powiedzieć ze mnie nie stać na wyrzucanie pieniędzy w błoto cały koszt utrzymania mojej instalacji jest taki ze trzeba zmienić filterek... pozdro.

[krystian]

:think: myślę że to czym i na czym kto jezdzi to jego sprawa i nie ma co kogoś krytykować :naughty: mi ostatnio diesle zwróciły uwagę na siebie są co raz mocniejsze :clap: . ja jeżdżę bez LPG ale wiem iż LPG to oszczędność lecz i w benzynie można oszczędnie jezdzić :!: ja mam dwa sposoby na oszczędzenie kasy w benzynie 1szy- kupuję benzynę ruską co dwa miesiące 100 litrów bo mam takie dojścia :8) 2- nie jeżdżę w godzinach szczytu by nie stać w korkach bez sensu :mrgreen: to tyle pozdro i bez nerwów :twisted2:

[piotr2569]

dla mnie w obecnej sutuacji jest lepszy disel ale jak jeździłem na gazie też nie narzekałem teraz bym po prostu na tym gorzej wychodził (nie bede wchodził w szczegóły dlaczego)

 

Wybacz kolego ale wkładasz w moje usta coś, czego nie powiedziałem.

Napisałem, że czasami czuć zapach gazu z rury wydechowej - ty ze swojej strony napisałeś mi iż stwierdziłem, że gaz jest nieekologiczny,

 

Szanowny kolego - stwierdzenie, że coś śmierdzi - NIE OZNACZA, że jest NIEEKOLOGICZNE.

Nawóz krowi też śmierdzi - a jest bardziej ekologiczny niż pestycydy i inne tego typu.

 

Także uprzejmie cie proszę o nie wkładanie w moje usta czegoś, czego nie napisałem.

 

Napisałem także, że gaz jest tańszy niż paliwo - ty ze swojej strony skomentowałeś to dokładnie odwrotnie.

 

Nigdzie nie krtytkowałem gazu ani diesla.

Jeśli ktoś chce mieć auto na gaz - jego sprawa. Ja zacytowałem tylko artykuł, w którym pisze o ewentualnych możliwościach - ewentualnych, czyli takich które mogą wystąpić ale nie muszą. Prosiłem cie, że zanim zaczniesz komentować moje słowa - PRZECZYTAJ ARTYKUŁ i zobacz kto jest jego autorem!.

 

Co do diesla - są droższe w zakupie i serwisowaniu - nasz ON nie jest najwyższej jakości ( jak dowodzą ostatnie badania jakości paliw - 12% benzyn ma zakwestionowaną jakość i prawie połowa autogazu sprzedawanego w szczególności na prywatnych stacjach nie trzyma parametrów ).

I to tylko tyle.

 

Chcesz jeździć na gazie - proszę bardzo to twoja sprawa. Natomiast oprócz zalet ( czyli głównej EKONOMICZNEJ ) mogą wystąpić także wady ( podane w zacytowanym przeze mnie wycinku )

 

Chcesz jeździć na ropie - prosze bardzo - ale w razie awarii skomplikowanego osprzętu silnika ( turbo, CR, pompa etc..-którego nie posiada benzyna ) musisz się liczyć z wyższymi opłatami za serwisowanie.

 

Chcesz jeździć na paliwie - musisz się liczyć ze zwiększonym jego zapotrzebowaniem przez silnik benzynowy.

 

Każdy lubi to lubi i o tym nie powinniśmy dyskutować.

 

Zawsze należy przedstawić zalety ale nie należy zapominać o wadach.

 

Pzdr,

[Rado_]

dla mnie w obecnej sutuacji jest lepszy disel ale jak jeździłem na gazie też nie narzekałem teraz bym po prostu na tym gorzej wychodził (nie bede wchodził w szczegóły dlaczego)

 

Wybacz kolego ale wkładasz w moje usta coś, czego nie powiedziałem.

Napisałem, że czasami czuć zapach gazu z rury wydechowej - ty ze swojej strony napisałeś mi iż stwierdziłem, że gaz jest nieekologiczny,

 

Szanowny kolego - stwierdzenie, że coś śmierdzi - NIE OZNACZA, że jest NIEEKOLOGICZNE.

Nawóz krowi też śmierdzi - a jest bardziej ekologiczny niż pestycydy i inne tego typu.

 

Także uprzejmie cie proszę o nie wkładanie w moje usta czegoś, czego nie napisałem.

 

Napisałem także, że gaz jest tańszy niż paliwo - ty ze swojej strony skomentowałeś to dokładnie odwrotnie.

 

Nigdzie nie krtytkowałem gazu ani diesla.

Jeśli ktoś chce mieć auto na gaz - jego sprawa. Ja zacytowałem tylko artykuł, w którym pisze o ewentualnych możliwościach - ewentualnych, czyli takich które mogą wystąpić ale nie muszą. Prosiłem cie, że zanim zaczniesz komentować moje słowa - PRZECZYTAJ ARTYKUŁ i zobacz kto jest jego autorem!.

 

Co do diesla - są droższe w zakupie i serwisowaniu - nasz ON nie jest najwyższej jakości ( jak dowodzą ostatnie badania jakości paliw - 12% benzyn ma zakwestionowaną jakość i prawie połowa autogazu sprzedawanego w szczególności na prywatnych stacjach nie trzyma parametrów ).

I to tylko tyle.

 

Chcesz jeździć na gazie - proszę bardzo to twoja sprawa. Natomiast oprócz zalet ( czyli głównej EKONOMICZNEJ ) mogą wystąpić także wady ( podane w zacytowanym przeze mnie wycinku )

 

Chcesz jeździć na ropie - prosze bardzo - ale w razie awarii skomplikowanego osprzętu silnika ( turbo, CR, pompa etc..-którego nie posiada benzyna ) musisz się liczyć z wyższymi opłatami za serwisowanie.

 

Chcesz jeździć na paliwie - musisz się liczyć ze zwiększonym jego zapotrzebowaniem przez silnik benzynowy.

 

Każdy lubi to lubi i o tym nie powinniśmy dyskutować.

 

Zawsze należy przedstawić zalety ale nie należy zapominać o wadach.

 

Pzdr,

 

piotr wyluzuj , ty uważasz że tylko benzyna nic wiecej - ja mam inne zdanie , jeździłem na wszyskich paliwach i wszyskie mają swoje plusy i minusy , w swoim czasie pisałem jakie plusy i minusy ma gaz , jakie plusy i minusy ma disel ,benzyna jest dla mnie za droga - nie widze sensu jeżdzenia na niej skoro mam inną alternatywe , przez 10 lat sprawdziłem to na własnej kieszeni , 1 instalacja którą założyłem zwróciła mi się po 3 miesiącach , 2 instalacja po 4 miesiącach , a korzyści z jeżdżenia na dislu mam bardzo realne i wymierne bo stać mnie było kupić sobie e46 330xd , gdybym latał na benzynie mógbym o tym zapomnieć - tak piotr wiem że nie uwierzysz , może mam faktycznie szczęście bo dużo jeżdze i mi się nie psują samochody - chodzi mi głównie o silnik .

większość osób co jeździ tylko na benzynie ma jakieś dojścia do taniej benzyny - ja takowych nie mam wiec wybór był dla mnie dość oczywisty , cena paliw jest jaka jest - ciężko z tym polemizować , znowu paliwa drożeją choć nie ma to nic wspólnego z tym co dzieje się na rynku - po prostu mieli okazję by sobie podwyżki zrobić i siegnąć po raz kolejny do kieszeni kierowców , jak dużo ludzi przestwiło się na disla to nagle nie wiadomo z jakich przyczyn ropa zrównała się z ceną benzyny ,podobnie w swoim czasie było z gazem za który cena rosła bo coraz wiecej ludzi jeździło na niej , jestem ciekawy jak wygląda % sprzedaż gazu , ropy i benzyny - myśle że sporo by to wyjaśniło na czym ludzie jeżdzą

 

pozdro

[jedynakk]

ja panowie mam lpg od kwietnia 2008 i sam je stroilem i jestem bardzo zadowolony z instalacji potrafi spalic 8,6l na 100km gazu w cyklu mieszanym czyli tyle co paliwa i nie wiem czym jest to spowodowane a mam 1,8i silnik wiec niewiele ale w chwili przelaczenia dostaje malego kopa lepiej mi sie wkreca na obroty i jest ogolnie zwawszy silniczek instalacje mam KME DIEGO3 i takie tam a cena gazu na dzien dzisiejszy jest na poziomie 1,48-156-1,72 zł zalezy od stacji wiec mi sie oplaci jezdzic na nim i nie widze marazie zadnych skutkow ubocznych. a na marginesie zakladalem u tych partaczy w energi gaz w warszawie barany nie potrafia tego zestroic przy mnie przyjechlo ze 3 kolesi ktorzy mieli problemem z gazem

a korzystajac z okazji zapytam was czy ktos juz stosowal taki preparat (MODYFIKATOR PLUS) dodatek do oleju ktory podobno sie z nim nie miesza a w testach w TVN Turbo orzywil motorek dodal mu nawet 3 konie mechaniczne to nie wiele ale jest dowodem chyba na jego dzialanie i silnik bez oleju sie nie zatarl jak to bylo z innym srodkiem Pisze takrze tu o tym ze chetnie przyjme reklame na samochod do ceny sie dogadamy. moze ktos z was ma firme i chce ja zarelkamowac w ten sposob a moze ojciec czy mataka kturegos z was PANOWIE zkorzysta z tej reklamy dodam ze jezdze na niemcy, francje chiszpanie i andore pozdrawiam :cool2: :cool2: :cool2:

[piotr2569]

piotr wyluzuj , ty uważasz że tylko benzyna nic wiecej

I tu się mylisz kolego. Przez rok szukałem sobie diesla 3,0 w Niemczech za kwotę którą dysponowałem. Ponieważ nie znalazłem modelu, który odpowiadałby mi stanem technicznym zdecydowałem się na benzynę.

To, że kupiłem benzynę to był przypadek - poprostu auto było w nienagannym stanie technicznym - jeszcze nawet nie wystawione do sprzedaży.

Gdyby nie ten fakt - pewnie kupiłbym diesla ale o mniejszej pojemności 2,0.

jestem ciekawy jak wygląda % sprzedaż gazu , ropy i benzyny - myśle że sporo by to wyjaśniło na czym ludzie jeżdzą

 

Moim zdaniem :

diesel -50%

benzyna - 30%

gaz - 20%

[ufo000000]

:think: myślę że to czym i na czym kto jezdzi to jego sprawa i nie ma co kogoś krytykować :naughty: mi ostatnio diesle zwróciły uwagę na siebie są co raz mocniejsze :clap: . ja jeżdżę bez LPG ale wiem iż LPG to oszczędność lecz i w benzynie można oszczędnie jezdzić :!: ja mam dwa sposoby na oszczędzenie kasy w benzynie 1szy- kupuję benzynę ruską co dwa miesiące 100 litrów bo mam takie dojścia :8) 2- nie jeżdżę w godzinach szczytu by nie stać w korkach bez sensu :mrgreen: to tyle pozdro i bez nerwów :twisted2:

 

Ha!! i Ty mówisz że szkoda Ci auta gazem truć-ja też takie paliwko lałem nieraz a i nieraz moje BMW samo po nie za granicą gościło-widziałeś jak wygląda np pompa paliwa po takim paliwie lub filtr? Takiej pompy nie chcą nawet na gwarancji wymienić. Nie mówiąc o tym że auto więcej takiej benzyny spali i jest bardziej sucha od naszej, często także auto jest słabsze.

Znam ten temat bardzo dobrze-po roku władowałem LPG do auta i jestem pewny że zdrowiej mu się jeździ na polskim gazie niż na tej benzynie-wlej to paliwo do kosiarki-z ręką na sercu gwarantuje Ci że kwestia miesiąca jak stanie a gaźnik cały z mazi praktycznie nie do wyczyszczenia będzie :) Teraz się śmieję z tych co latają z beczkami, przelewają ten syf i mówią "nigdy nie założę gazu do auta" a auto na gazie ma większą moc niż na tym wspaniałym zagranicznym paliwku :lol: :lol: :lol:

[piotr2569]

jestem pewny że zdrowiej mu się jeździ na polskim gazie niż na tej benzynie

 

polski - to on jest ale tylko z nazwy :P:P.

[ufo000000]

jestem pewny że zdrowiej mu się jeździ na polskim gazie niż na tej benzynie

 

polski - to on jest ale tylko z nazwy :P:P.

 

No no zgadza się :D ale oto mi chodzi że np chociażby na Ukrainę jak czasem skoczyłem i zalałem tam i benzynę i gaz to z benzyną tam jest praktycznie loteria (dużo większa niż u nas) nieważne czy 95 czy 98 a gaz na którym CPNie bym zatankował to lipa okropna :? U nas lepiej się sprawa z paliwami kształtuje jakby nie było.