Skocz do zawartości

nirownomierna praca silnika + strzelanie... POMOCY


nowatek156

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam powazny problem i prosze o rady

Silnik w mojej beemce to 2.5i 24V Vanos. Stalo sie cos przy odpalaniu silnika a mianowicie gdy chcialem uruchomic autko (bylo juz rozgrzane) cos strzelilo pod maska i byl to metaliczny dzwiek. Samochod nie odpalil wiec sprobowalem jeszcze raz i znow mi cos strzelilo(dokladnie pod kolektorem ssacym) ale udalo sie go uruchomic, silnik pracowal bardzo nierownomiernie, skakaly mu obroty na biegu jalowym i do 4 tys ob/min tak jakby sie zalewal a pozniej pracowal normalnie, gdy schodzil z obrotow wydobylal sie dziwny gwizd, stwardnial rowniez pedal hamulca. Czy mogl peknac kolektor? Czy mozna zdjac kolektor samemu? Prosze o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

masz gaz?

może gaz strzelił?

kolektor można zdjąć.

uruchom silnik i pryskaj samostartem po kolektorze i w jego okolicach.

Jak nagle zmieni pracę to masz nieszczelny kolektor.

Może tylko spadł jakiś wężyk.?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam sekwencyjna instalacje gazowa firmy BRC ale zawsze odpala na benzynie i po czasie przelacza na gaz wiec to nie od gazu:( cos musialo stac sie pod kolektorem bo na wierzchu nic nie widac, a ciezko jest zdjac ten kolektor bo moze faktycznie spadl tylko jakis wezyk badz cos drobnego sie stalo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

ciężko nie jest ale zależy co dla kogo jest ciężkie?

Tyle , że na benzynie by raczej nie strzelił.

 

popryskaj samostartem.

Jak to niczego nie ujawni to sprawdź świece i cewki.

 

Jak to nic nie pomoże to zmierz ciśnienie sprężania.

 

Dopiero jak to nic nie da to zdejmij kolektor.

 

Ale może być coś w zaworach.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kolego sprawdz pod kolektorem ssącym wąż który idzie do krokowego pewnie go po strzale zrzucilo sprawdz przewód od serwa do kolektora bo z twojego opisu wynika że masz nieszczelny dolot.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Opisać nie jest łatwo.

Znacznie łatwiej go zdjąć niż to opisać.

Pierwsze co trzeba zrobić to odłączyć akumulator.

 

Zacznij od puszki filtra powietrza.

I po kolei wszystko demontuj w stronę silnika. < przepływka , guma , przepustnica , wtryski >

Nie spiesz się.

 

W miarę postępu pracy będzie widać jak co jest zamontowane.

 

Kolektor raczej nie pękł ale , że masz w nim powiercone otwory pod gaz to może i coś się z nim stało. < może właśnie ta wwiertka wypadła? >

 

Musisz też sprawdzić stan uszczelki kolektora. < i tak trzeba ją wymienić przy tej robocie ale sprawdź czy była szczelna. może to ona jest powodem? >

 

Troszkę z tym pracy jest a ten opis nie jest szczegółowy.

Ale nie pamiętam szczegółowo co trzeba zrobić.

Jakoś powinieneś sobie poradzić.

 

ALE JEŚLI MOŻESZ TO UPEWNIJ SIĘ , ŻE TRZEBA GO DEMONTOWAĆ.

Może jakieś lusterko albo widok od spodu? Jeśli pękł to powinno się dać to zauważyć.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Przepływka do naprawy.lub wymiany < słabo tam widać na tym zdjęciu >

 

Ale czy mogła powodować te objawy to nie jest pewne.

trzeba było ją odłączyć i zobaczyć czy wtedy nie zacznie równiej pracować?

Zresztą i tak trzeba go naprawić wiec go napraw.

 

Jak miałem uwalony przepływomierz to miałem wypadanie zapłonów.

Po wymianie na nówkę < oryginał > naprawione.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepne sie pod temat .. jechałem dzisiaj i w pewnym miejscu depnąłem ostro po gazie po tym przyspieszaniu unormowałem prędkość i nagle auto zaczęło strzelać przerywać i nie chciało się wkręcać na obroty.. zatrzymalem sie na poboczu zgasilem silnik odpaliłem.. autko chwile pochodzilo na wolnych obrotach i pojechalem dalej jak gdyby nigdy nic.. po jakims czasie chcialem to sprawdzic raz jeszzce i znowu but do oporu auto ładni eposzlo do przodu ale po chwili znowu sytuacja sie powtorzyla wyglada to tak jakby cos sie działo po porzadnym przegonieniu.. ma ktos jakiea pomysły??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepne sie pod temat .. jechałem dzisiaj i w pewnym miejscu depnąłem ostro po gazie po tym przyspieszaniu unormowałem prędkość i nagle auto zaczęło strzelać przerywać i nie chciało się wkręcać na obroty.. zatrzymalem sie na poboczu zgasilem silnik odpaliłem.. autko chwile pochodzilo na wolnych obrotach i pojechalem dalej jak gdyby nigdy nic.. po jakims czasie chcialem to sprawdzic raz jeszzce i znowu but do oporu auto ładni eposzlo do przodu ale po chwili znowu sytuacja sie powtorzyla wyglada to tak jakby cos sie działo po porzadnym przegonieniu.. ma ktos jakiea pomysły??

 

 

Masz lpg?

 

jak nie to ja bym filtr paliwa wymienił... tak mi się wydaje że może być on... ale niech ktoś się jeszcze może wypowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.